Karolla

Konto zarejstrowane: 24 listopada 2016

Najnowsze posty użytkownika:

Zawody Hipodrom Sopot i okolice.....
autor: Karolla dnia 01 września 2017 o 17:29
Dokładnie chodzi o okolice Miszewa 🙂
Zawody Hipodrom Sopot i okolice.....
autor: Karolla dnia 31 sierpnia 2017 o 21:47
Przepraszam jeśli to nie tutaj  🤔 ale nie wiem gdzie o tym wspomnieć.
Jakiego trenera od skoków dojeżdżającego do klienta polecacie? Trójmiasto i okolice.
Chodzi o kogoś kto ma pojęcie i może pomóc.
Co mnie wkurza w jeździectwie?
autor: Karolla dnia 23 sierpnia 2017 o 06:21
A mnie wkurza do potęgi typiarka lat 35 ze stajni z umysłem 13 latki.
Kobieta kosmos. Robi tam jako instruktorka,dla takich totalnie zielonych.
Jak szef prowadzi jej jazdy,to ona ma jazdy w swojej głowie. Nie wiem dlaczego on ją tam trzyma,bo ani to jeździć nie potrafi,ani wiedzy nie ma.
Na jej "treningu" - uczy się skoków. Nagle spada drąg,a ona krzyczy ała.
Szef się pyta co się stało. Ta do niego,że myślała,że uderzyła się w kolano,ale się nie uderzyła. Kto normalny krzyczy "ała" na zaś?
Pomagam tam jako instruktorka. Sprowadzam konie z padoku takie dwie kobyły durne jak but (ona je jeździ,bo je "kocha"😉. Wlazły do złych boksów. Poprosiłam taką dziewczynę żeby wyprowadziła jedną to ja wyprowadzę drugą. Po założeniu kantarka durna kobyła pcha się na mnie to próbuję ją wycofać. Nie idzie,to miękkim uwiązem kilka razy pacnęłam ją w klate. W tym momencie krzyczy do mnie ta wariatka "Nie bij jej! Zostaw ją! Nie bij tego konia! Oddaj mi ją!" Taka w totalnej histerii,jakbym tego konia kijem napierdzielała. Ja do niej,że ten koń jest niewychowany,bo pcha się na człowieka. To ona do mnie "jest wychowany! Odejdź od niej!". WARIATKA. Następnego dnia ten kochany konik ją skopał,tak o bez powodu.
Jak widzę jak swoją chorą pseudo wiedzę ludziom przekazuje to ręce mi opadają. Wg niej jak koń dzieciaka atakuje (gryzie) to dzieciak ma go głaskać po całym ciele i uspokajać.
W boksie ta typiara kuca i siedzi po godzinie,bo myśli,że tak zaprzyjaźni się z koniem.
menu waszych koni
autor: Karolla dnia 06 lipca 2017 o 18:36
Mój 8 letni ogier z nadmiarem energii,który chodzi 6 razy w tygodniu,dostaje:

Śniadanie : 0,5kg Epony Haferfrei + 100g sieczki Dengie Healthy Tummy + 20ml  oleju konopnego z Epony
Obiad: 200g Epony Haferfrei + 0,5kg Baileys Top Line Conditioning Mix musli + 100g sieczki
Kolacja : 0,5kg Epony Haferfrei + 100g sieczki

Siano w siatce ma cały czas,wychodzi na padok po śniadaniu do obiadu
stawanie dęba, końskie bunty itp. niesubordynacje...
autor: Karolla dnia 14 maja 2017 o 13:07
Julie Bardzo dziękuję 🙂 Chcę walczyć,bo szkoda zwierzaka. Jeśli "ostatnia szansa" nie pomoże to niestety go sprzedam.
Strzyga Na lonży czasami jest taki dzień,że cały czas bryka. Na ogół jest bardzo ok. W stadzie bardzo grzeczny. Lubi towarzystwo innych koni,nie tłucze się z nimi.
stawanie dęba, końskie bunty itp. niesubordynacje...
autor: Karolla dnia 14 maja 2017 o 11:31
Siodło dopasowane do konia jest przez specjalistę (ujeżdżeniówka i skokówka są szyte na miarę) - co 2-3 miesiące sprawdzane czy wszystko leży ok.
Fizjoterapeutka jest u niego co miesiąc. Chodzi na wybieg codziennie od 6😲0 do 16😲0.
Ma cały czas kontakt z innymi końmi,bardzo jest stadny.
Miał zerwany międzykostny. Rekonwalescencja trwała bardzo długo. Pierwsze 3 miesiące stęp w ręku (co tydzień dodawaliśmy po 5 minut) po tych 3 miesiącach stęp pod siodłem na tej samej zasadzie co w ręku. Później wprowadzanie lonży w stępie. Po 2 miesiącach zakłusowania. Po kolejnym miesiącu zagalopowanie. I wtedy dopiero znowu pod siodło (zaczynając od 15 minut stępa i 2 min kłusa) co tydzień dodawałam 2 minuty. Jak doszliśmy do 15 minut wtedy zagalopowania po jednym okrążeniu. Cały czas wszystko pod kontrolą dwóch weterynarzy (naszego prowadzącego i tego co operował + fizjoterapeutka).
Skoki dopiero po 4 miesiącach ostrych treningów uj.
Na konia wsiadało 4 trenerów. Wszyscy po 20 lat ogiery w Niemczech jeździli i przygotowywali do czempionatów.
Koń kocha skakać. Napisałam do J. Skrzyczyńskiego jak to wygląda u nich z treningiem,koszty mnie nie obchodzą chodzi mi o to żeby zwierzakowi pomóc.
Fakt sama jestem drobna,więc mam problem z utrzymaniem konia jak zaczyna nagle tak odwalać i to z taką siłą. Jeździłam trudne konie,istnych wariatów,ale z takim jak mój jeszcze nigdy się nie spotkałam. Koń jest na jednej jeździe trudny i bardzo do pchania,wręcz chodzić nie chce. Następnego dnia jest wszystko ok i nagle pstryk dostaje jakiejś furii i szału,chce dosłownie zabić jeźdźca. Wszyscy się go boją. Mam nadzieję,że przyjmą mi go tam w trening,gdzie napisałam.
stawanie dęba, końskie bunty itp. niesubordynacje...
autor: Karolla dnia 13 maja 2017 o 20:38
Bardzo proszę o radę 🙁
Mam bardzo dobrego konia skokowego,który na luzie jest na średnią rundę.
Z tym,że wałach po 2 letniej kontuzji ma swoje na głowie. Płoszy się od byle czego,choć nie zawsze. Jest temperamentny,złośliwy. Różni trenerzy próbowali,go "złamać". Na ogół w obejściu,transporcie,przy pielęgnacji jest kochanym misiem (zazwyczaj). Schody zaczynają się kiedy wymagamy od niego "pracy". Trenerzy mówią mi,że zwierzak robi mnie w konia i jest leniwy. Jednego dnia nie da się go ruszyć pod siodłem drugiego jest tak niemożliwy,że nie raz wylądowałam przez niego w szpitalu. Nie wiem co z nim jest nie tak. Przed kontuzją nie miałam takich problemów. Mam go 4 lata. Od kontuzji minął rok. Część ludzi gada "daj go jakiemuś facetowi to mu wpierze i będzie normalny". Nie wiem czy to jest wyjście. Wyszłam dopiero ze szpitala,bo od tak na jeździe zaczął brykać "od tak" bez powodu,że prawie mnie zabił. Sprzedać? Oddać w trening? Do jakiegoś zaklinacza koni? Proszę o rady :c
pensjonaty w okolicach trójmiasta
autor: Karolla dnia 15 grudnia 2016 o 07:34
Wiem,że nie w temacie ale bardzo proszę o pomoc czy znacie kogoś kto ma dzisiaj chwilę na przewiezienie 2 koni (dosłownie 3km dalej)?