Lanailily

Konto zarejstrowane: 21 października 2017

Najnowsze posty użytkownika:

szczepienia
autor: Lanailily dnia 02 listopada 2017 o 22:28
3 w 1.Polują na nowoczesne każące się szczepić czarownice( i ja to piszę?ironia :lol🙂Ale przekonanemu o swoim geniuszu wschodnioeuropejczykowi się nie przetłumaczy.Nie mogą się przyznać do błędów.
szczepienia
autor: Lanailily dnia 02 listopada 2017 o 22:21
Ja nie ogarniam nie ogarniania.Sama się zaszczepiłam vs. tężec, WZWA +B i inne.Momentami było to 3 dni wyjęte z życiorysu, bo miałam m. i. okropną gorączkę.Moje dzieci mają indywidualny tok szczepień.Ostatnio przez pomyłkę dostałam w gębę od cudzego komornika.I... i nic. I nie pozwałam swojego niepłacącego w pewnej części pracodawcy.Nawet nie zastanawiam się nad sensem posiadania 23 letniej klaczy, którą"dostałam" za długi wobec mnie.Jestem baptystką.Fakt,że czasami mnie niepotrzebnie ponosi, ale staram się przemóc.I nie będę się za bardzo tłumaczyć i w gębę przyjmę.Ludzie, odpuście trochę cudze problemy.M.in. trudno mi było wytłumaczyć mój bład pracy u kogoś, kto faktycznie nie płaci.Nikomu ,od 3 lat.Dałam się nabrać, mój błąd.A tu próby racjonalizacji i usprawiedliwanie pracodawcy i obrażanie mnie.Dla mnie ten temat jest zamknięty, nie zapłacił, trudno, nie walczę. Naprawde awanturujecie się o wszystko właczając cudze problemy?
A propos drezyny, odczynów poszczepiennych i  niepłacacych pracodawców-naprawdę nie uwzględniacie , że ktoś możecie nie mieć racji, a samochód wjechać pod tą drezynę?Nie dociera czasami,że ktoś od kobitki we wschodu Europy,po studiach prawo i turystyka na Uniwersytecie prawie Szczecin, może być mądrzejszy?
"Nie ogarniam jak..."
autor: Lanailily dnia 31 października 2017 o 23:11
Dodofon: wiele tygodni temu ja i kilka innych osób zadzwoniliśmy i poinformowaliśmy o braku chęci  pracy za darmo.Bez rezultatu w postaci wynagrodzenia niestety.I tu odniosę się do sprawy pani Indianki. Nie przeczytałam całości jej sprawy, ale z tego co przeczytałam, to ona nie ma pieniędzy na utrzymanie tego gospodarstwa, czyli m.in. PŁACE robotników rolnych, a gadanie o "ekologiczności, bioróżnorodności itp." , to są tragiczne brednie-takie gospodarstewka chłopo-robotników (ani chłop ani robotnik) nie mają racji bytu i żadne dotacje ich nie uratują.Nie jest ani pierwszą, ani ostatnią osobą, która chce się dorobić na kilku hektarach kartofli i łąk-nic z tego nie wyjdzie, to nie PRL, że za świniaka był talon na malucha. Co innego agroturystyka, hodowla sensownych koni, a przecież i takie padają. Zabawa w gospodarstwo to jest drogie hobby. Poza tym te jej antysemickie i w ogóle rasistowskie ględzenie lekko mi ciśnienie podniosło.I te pieniactwo.Miałam do czynienia z podobnym przypadkiem-takim ludziom nie należy pomagać, bo KAŻDEGO w swoim otoczeniu uznają za wroga i skarbonkę.Potrafią o wszystko i ze wszystkim iść do sądu i pozywać: o zniesławienie, o odszkodowanie, o utracone korzyści.A jak to w sądach mogą znaleźć posłuch i wtedy biada pomagającemu.Czasami w życiu trzeba się autentycznie poddać, zrezygnować z jakiejś działalności i uczyć na błędach.Mnie się zdarzyły w ciągu kilku lat takie wielbłądy trzy- zrezygnowałam z działalności,wyciągnęłam wnioski i więcej tego nie zrobię.Przy okazji zrezygnowałam z pomagania komukolwiek i odroczonych terminów płatności.
Zresztą i ona i cała ta gmina wyglądają depresyjnie: rudera, błoto, rudera w styropianie, brudne łowiecki, brak dojazdu, panie z pomocy społecznej na najniższej krajowej, stary samochód policyjny.Oj, cóż się stało z dotacjami unijnymi za ostanie kilkanaście lat.Podobnymi obrazkami, to się chyba zwolennicy Brexitu przed głosowaniem wspierali co do słuszności nie płacenia za nowe kraje w UE.
I dodatkowo: te dawne ględzenie o wartości inwentarza: zarobaczone(niech żyje wartogłowienie u owiec!), bezrasowe zwierzęta są warte mniej niż zero:jeszcze trzeba zapłacić za badania weterynaryjne i utylizację.Za niesterylizowanie,rozmnażanie psów i kotów i to się powinno iść siedzieć.
Ogłowia
autor: Lanailily dnia 30 października 2017 o 23:24
Euforia_80, nie masz wiedzy ale ma to sens.... NO tak..  Ma to tyle sensu że mój komentarz został usunięty. Taką to dyskusję chcą tam prowadzić.  Tekst może "miałby sens" gdyby dotyczył ŹLE zapiętych skośników. Pisanie o tym ogólnie jako złu wcielonym no to sory. A już teksty "złgodzenie działania wędzidła o PODNIEBIENIE przez otwarcie pyska", "staw skroniowi żuchwowy jest pierwszy kręgiem"  oraz "mentalny nerw"... no nie mam pytań 😀

Nerw mentalny spowodował, że zwątpiłam we własne oczka.
Skąd w pochodzą dane tej pani o tym, że prawie połowa koni rekreacyjnych i  nawet (ciekawa miara w statystyce "nawet"😉80% koni sportowych ma problemy żoładkowe. Jeżeli już jestem taką sadystką, że używam skośnika do ogłowia, to może powinnam się zmienić, a ona ma rację i jakieś wyjaśnienie pochodzenia tych danych statystycznych wyjawi?
Poza tym:jasnobrązowe ogłowie (full/duży full na klacz pogrubianą)?Gdzie kupić? Nie chodzi mi o te stylizacja na rekonstrukcje pseudo-słowiańskie, tylko normalne ogłowie w stylu ogólnoużytkowym.
"Nie ogarniam jak..."
autor: Lanailily dnia 30 października 2017 o 22:43
O, zostałam wywołana do tablicy  🙄.Fakt,poważne agencje też nie płacą, np. Nitrogen Studios nie płaciło nadgodzin za "Sausage Party".
Nie ogarniam co ludzie robią z zaoszczędzonym czasem pisząc b. zamiast bardzo.Pewnie planują innym życie i pracę, płacżąc nad niezapłaconymi fakturami za ewentualną pracę B2B w Monachium.Nie mam zamiaru zostać coderem w Monachium.Żaden ze mnie Dijkstra. Zresztą w Monachium naprawdę bardzo trudno nie zapłacić pracownikowi.W Hiszpanii niemiecki Lidl wyrzucił kierownika sklepu, bo ten przychodził za wcześnie i robił bezpłatne nadgodziny Pisałam o pracodawcach, którzy nie ogarniają jak można nie chcieć pracować jako sysadmin za 4000 zł brutto, kiedy niedoszły pracownik dzięki Unii Europejskiej może się zabrać i jechać gdziekolwiek.A moje poprzednie posty o mojej "karierze" były pół żartem/pół serio.Trzeba skończyć z fałszywą gra w której państwo udaje, że płaci , a ludzie udają, że pracują(Balcerowicz).
No ba Grzenda- pochwała antykoncepcji 🙂
Okiem Planty - życie w Teksasie
autor: Lanailily dnia 30 października 2017 o 09:25
Przeszukajcie Spokeo.com,TruthFinder albo WhitePages. Telefony są, można zadzwonić.Też bym się nie odzywała na forach, jakby mnie tak objechano( no może nie wszyscy), ale momentami dobre rady były dość jadowite. Passive-aggressive.  Życzę Plancie jak najlepszego dla Niej i dziecka wyjścia z tej sytuacji.
Pou na smartfona i reszta zabijaczy czasu :)
autor: Lanailily dnia 29 października 2017 o 20:42
Bendy and the ink machine.
Która zresztą wpędza mnie w lekkie kompleksy, bo chyba nigdy takiej genialnej gry nie będę miała okazji wpółtworzyć.
Ale chyba aktualizacje tylko na Steamie.
Nic mi nie wychodzi!!! czyli dla "zdołowanych"
autor: Lanailily dnia 29 października 2017 o 20:39
Wieje, u matki na domku dachówki pospadały, widać folię. Likwidator z ubezpieczalni powiedział: pani zadzwoni jak przestanie wiać, teraz nawet nie mogę dojechać". Ale przyznam ,że nie spędza mi to snu z powiek, więc może nie ten wątek.
Ale piii dmucha w dolnośląskiem.
Włosomaniaczki, czyli walka o piękną grzywę (świadoma pielęgnacja)
autor: Lanailily dnia 28 października 2017 o 23:22
Ma któraś dredy? I jakiś szampon do nich którego nie trzeba wypłukiwać przez 15 minut?Leję na nie wodę(prawie jak w mowie i piśmie), suszę i wracam płukać, bo dalej szampon w dredach.W dodatku białe, czyli muszę pilnować żeby nie zżółkły.
"Nie ogarniam jak..."
autor: Lanailily dnia 28 października 2017 o 23:08
Ło rany, ale się zrobiła ciężka atmosfera. Przepraszam.Nie jest to moja jedyna praca, ale jedyny  etat i nigdy więcej. Tak moich projektów na moim oprogramowaniu było więcej u tego niewypłacalnego delikwenta, tylko z zespołu 15 osób zostały mu 3 ze mną włącznie i łamiąc prawo pracy zmusza nas do bezpłatnych nadgodzin. Janusz grafiki i programowania myślał, że następne "Frozen" za darmo zrobi. A robotę sensowną mam, m.in. w Moskwie. Niech żyje praca zdalna. Niektórzy z zespołu to nawet z Iranu są.
Ale ja naprawdę nie ogarniam jak te wszystkie firemki "GrażynasprzedajehostingidomenyWebCom" liczą na sysadminów(no to nie ja na pewno, moim sukcesem był działający kalkulator w c++) za 5oo euro w przeliczeniu, jeżeli można znaleźć pracę zdalną za kilka tys. euro np. w Monachium albo w ogóle myknąć gdziekolwiek.
Peace. nerwowa się zrobiłam przez to odchudzanie.
"Nie ogarniam jak..."
autor: Lanailily dnia 28 października 2017 o 12:29
[quote author=Lanka_Cathar link=topic=95120.msg2724860#msg2724860 date=1509137278]
Smarcik, my tu nie mówimy o nieodbieraniu w dni wolne, mówimy o niewywiązywaniu się z umowy. Z premedytacją. I to jest karygodne. Nikt nie ma przymusu pracy. Nie podoba się, to droga wolna, przyjdą inni. Ale jeśli już podejmujemy pracę, to mamy psi obowiązek ją wykonać, a nie "iść pomiziać koniki".

No i na tym problem polega-traktowanie pracowników jak psy z psimi obowiązkami.Trochę to obraźliwe.Pieski lubię,a moje to już chyba kocham, ale odmawiam jedzenia z miski i wychodzenia na smyczy.
Kilka dni temu mój sąsiad nie ogarnął, a ja razem z nim:na Goldenline zgłosiła się do niego jakaś pańcia z HR "januszeBiznesuWebCom" i:oferta pracy jako SeniorJava (Java, Javaslang, RxJava i tak dalej) za 4500zł/mies, B2B oczywiście i tu(werble) list motywacyjny ma dostarczyć.Śmiechom i żartom z oferty nie było końca.
"Nie ogarniam jak..."
autor: Lanailily dnia 27 października 2017 o 22:46
Polecam poczytać o grupie AdWeb i jak z niewolnika nie ma pracownika, a próba niepłacenia i wystawiania złych opinii pracownikom mści się na ,Panie Boże ratuj, pracodawcach.
Zanim mnie zjedzą:nikt mi nie będzie czytał świadectwa pracy tylko przed monitorem posadowią i sprawdzą co umiem.No i faktycznie portfolio obejrzą.
"Nie ogarniam jak..."
autor: Lanailily dnia 27 października 2017 o 20:20
Same 1/16 etatu, to jest gryząca patologia rynku pracy.Poza tym dużo film graficzno-animacyjno-informatycznych ma wielkie aspiracje, a nie ma pieniędzy na wypłaty i oprogramowanie.Często oprócz legendarnego :"będziesz miał/a do portfolio" pojawia się;"masz własne oprogramowanie komercyjne ?" plus "poleć znajomego".A ja się na to dałam złapać.Kobieta lat 40.Wstyd.
"Nie ogarniam jak..."
autor: Lanailily dnia 27 października 2017 o 16:58
🤣 1/16 etat.Też czekam na uwolnienie.Sama złożyłam 10 dni temu.Okres wypowiedzenia 30 dni.Jestem jedyną osobą, która w tej nieszczęsnej firmie ma licencję komercjalną na Maya 3d( na dwa lata to ok. 16000 zł. z Vat). Z innymi programami animacji i wizualizacji mam jakieś 30000.Chwilowo niestety jestem niezastąpiona.
"Nie ogarniam jak..."
autor: Lanailily dnia 27 października 2017 o 15:52
Nie przejęzyczyłam się, nie odbieram telefonu od pracodawcy.Miałam narysować storyboard, a wyszło że chyba cały filmik (pi razy drzwi 40 min. przyjdzie mi rysować w Maya 3D).Dopóki podwyżki nie będzie nie robię.Sami se narysują.Ale z drugiej strony mogłabym odebrać i tego ofiarę kapitalizmu i braku kadr uświadomić o problemie.Ale trochę się obawiam rozmowy.Mój brak asertywności.Idę koniki pomiziać.
"Nie ogarniam jak..."
autor: Lanailily dnia 27 października 2017 o 14:21
Nie ogarniam jak można nie odbierać telefonu od pracodawcy.Już 4 dzień.Ja jestem pracownikiem.Jak pomyślę (trochę kłamię z tym myśleniem), że mam mu maila z projektem wysłać, to mnie gwałtowna niemoc oplątuje.Grafikiem jestem.Storyboard mam zrobić, a nawet scenariusza nie przeczytałam.Od tygodnia.
Konie czystej krwi arabskiej
autor: Lanailily dnia 26 października 2017 o 20:42
O jatrogenii państwo słyszeli?W skrócie to niekorzystne dla pacjenta sposoby leczenia.W razie przypadków kiedy lek.wet wręczy strzykawkę, bo"ja tu leki sprzedaję i dalej radźta sobie sami", polecam skargę w miejscowej Izbie Lekarsko-Weterynaryjnej.Jako że każdy lek.weterynarii ma dużą konkurencję to może taka skarga pomóc właścicielowi zmarłego lub jeszcze bardziej chorego zwierzęcia i przy okazji innym zwierzętom, które zamiast leczenia na zapalenie otrzewnej otrzymują te leki, które wet. akurat miał przy sobie.
R.I.P
autor: Lanailily dnia 25 października 2017 o 22:57
Fats Domino. 🙁
Od stajni do stajni, czyli przemyślenia i rozterki pensjonariusza-tułacza
autor: Lanailily dnia 25 października 2017 o 13:27
[quote author=bera7
Żeby była wysoka jakość usług trzeba dobrze opłacić pracownika.
No aż mnie z letargu obudzono.Moja matka ma domek na wsi, do domku hektary i stajenkę.Domkiem opiekuje się pan, panu należy płacić, zresztą i tak robi po znajomości i wolnym czasie za mniejszą niż potrzeba opłatą, tak po prawdzie.Domek jest ok. 60 km od Wrocławia.I moja genialna matka zgodziła się aby do stajenki wprowadziły się trzy konie córki znajomych.Pasza i dodatkowe siano jej miała być, woda jest ze studni,znajoma  będzie sama wyrzucać gnój, lonżować, sprowadzać kowala itd.Trzeba tylko dać jeść, wody w wiadrach, wypuścić.Płatne 400 zł miesięcznie.No taki...Przyjeżdża tylko pojeździć, nie płaci.Żarcie kupuję ja.Znalazłam sensownych dzierżawców koni,to by rozwiązało problem płatności to nie, bo to prospekty skokowe 😂 😂.Teraz do dodatkowych atrakcji doszło mi zatrudnienie komornika, a akurat mam dobrego, nawet ze mnie pieniądze ściągnął. 🤣
HORRORY- lubiane, ciekawe i całkiem nudne ;)
autor: Lanailily dnia 22 października 2017 o 20:44
Midnight Hair, Death is Here 1 i 3(na 2  jeszcze nie trafiłam).Zaczęłam lubić nie tylko chińskie horrory ale i  chińskie kino w ogóle (The Mermaid  Stephena Chow jest genialna, zabawne i z sensem).
A na nowym "To" uczyniłam tę samą czynność co na "Botoksie'-wyszłam w połowie aby więcej nie wrócić.Aż żałuję, że moje ciężko zarobione drobne wliczają im się do boxofficu.
Lonżowanie
autor: Lanailily dnia 22 października 2017 o 16:37
Nie wiem czy ten wątek czy raczej kursy.Jest w Jeleniej Górze i okolicach ktoś kto mógłby odpłatnie ofc, nauczyć mnie lonżowania na dwóch lonżach?
Dermatologia estetyczna
autor: Lanailily dnia 22 października 2017 o 08:10
No niestety ja paraduję w majtkach po mieście 🤣, przebieram się w szczerym polu w piankę do nurkowania.Ale czekam na poważniejsze zabiegi jak dolezę do chociaż 65 kg.
Dermatologia estetyczna
autor: Lanailily dnia 22 października 2017 o 07:45
[quote author=borkowa. link=topic=1785.msg2712428#msg2712428 date=1505332915]
miał ktoś robioną karboksyterapię? 🙂
No właśnie robił któś?Jako że schudłam,ćwicżąc, a nie tylko żryj mniej, do 78/79 kg, to cuś przydałoby się skórę na brzuchu poprawić.Tylko ten zabieg jest tak inwazyjny i ma tyle przeciwwskazań z opisu.
Dzisiaj nie ma biegania, ani nawet wychodzenia z domu-zafundowałam sobie kwas hialuronowy w bruzdy nosowo-wargowe, górną wargę i botox w czoło.Dziecko się mnie wystraszyło,a ja chyba mam kryzys wieku średniego.
Co mnie wkurza w jeździectwie?
autor: Lanailily dnia 21 października 2017 o 20:18
Anil, też coś, jakieś dwa lata temu kupiłam sobie oficerki Mountain Horse.Miałam je RAZ na sobie.Zdjęłam,poszłam sprzątać plac po jeździe i już ich nie było. Płaku, płaku. W stajni podobno było towarzystwo na poziomie, lokalni posiadacze domków.
Powrót do natury, czyli z miasta na wieś...
autor: Lanailily dnia 21 października 2017 o 17:51
Ja sobie chwilowo zafundowałam kierunek odwrotny.Czyli ze wsi do miasta.Mamy z przyjaciółką gospodarstwo, a raczej każda ma swoje, ale domy tuż obok siebie , ziemia też i się spółka zrobiłą.No i właśnie się rozleciała.Najpierw ona wyszła za mąż, potem ja prawie wyszłam za mąż za bliskiego krewnego jej męża, i niestety zaczęły się mężowskie wtrącania(od ustawienia samochodu na podwórku przez to, kto ma samochodem jeździć do awantur o malowanie płotu).Spółka zdechła, a ja myślę nad sprzedażą swojej części.Wolę się nie rozpisywać, bo już ex-przyjaciółka jest na RE-volcie chyba, ale to dość traumatyczny rozwód.A prawie sobie przez X lat w myślach czytałyśmy.Eeechch
Cholera, mam depresję 🤔
Nic mi nie wychodzi!!! czyli dla "zdołowanych"
autor: Lanailily dnia 21 października 2017 o 12:54
Nie wiem pod jaki wątek to podpiąć, ale nie wychodzi mi pójście na policję, nawet nie wiem jak się za to zabrać.Kiedyś miałam do czynienia z jedną z fundacji dla zwierzątek, no i przy jakiejś ostatniej okazji wypomniałam (na którymś forum) ich niezbyt eleganckie postępowanie.No i jeden etatowy pomagacz(zresztą to nawet nie wina fundacji, bo on je często zmienia) zaczął mi grozić via mail.I chyba się na niego włamał, bo nie mogę się zalogować ani na pocztę ani na fora podpięte do tej poczty.Czyli dowody przepadły,poza tym popisał sobie jako ja na gazetowych forach.Chyba pozostaje mi czekać aż mnie obije(bo były takie groźby a koleś czuje się bezkarny chyba).Lekki dół a właściwie Rów Mariański.
"Nie ogarniam jak..."
autor: Lanailily dnia 21 października 2017 o 10:37
Z innej beczki, ale w temacie nie ogarniam: nie ogarniam jakim tępym bucem trzeba być, żeby kobiety, które pracują nazywać wrednymi egoistkami albo i gorzej, bo pracują.Bo przecież matka dzieciom powinna jeno domowym ogniskiem i dziećmi się zajmować. Jak może śmieć robić karierę albo tylko zarabiać.To, że za zasiłki trudno wyżyć, a poleganie na pracy męża czy niemęża może się źle skończyć jeżeli mąż straci pracę lub zacznie stosować przemoc ekonomiczną(czyli wydzielać pieniądze, bo przecież to tylko jego, bo on zarabia). Spotkały mnie takie obelgi i nie chcę nikogo tykać, ale nawet na tym forum o kilku dramatach poczytałam.Drugie nie ogarniam:przechodząca z Internetu do realności agresja do pracujących w Polsce obcokrajowców.Nie jestem przekonana, że bałagan i niewzrastające płace to ich wina.Coś  jednak jest nie tak, jeżeli dzielni biznesmeni stwierdzają:nie ma podwyżki, bo mam 5 Ukraińców na twoje miejsce.Ale danie w gębę i wyzwiska w kierunku przechodzącej Ukrainki jednak nie są  rozwiązaniem problemu dziwacznego prawa pracy w Polsce.Wszystko mi się z pracą zawodową kojarzy-właśnie nowej szukam.
Co mnie wkurza w jeździectwie?
autor: Lanailily dnia 21 października 2017 o 10:20
Zaczynam być mistrzem świata w darmowym wyrzucaniu gnoju łod koni.
Co mnie wkurza w jeździectwie?
autor: Lanailily dnia 21 października 2017 o 09:23
Nie wiem czy to podchodzi pod"wkurza w jeździectwie" czy to tylko wkurza: czas jakiś zażerałam problemy, doszłam do 79 kg przy 165 cm wzrostu.I nie mam konia do jazdy, tzn mam swoje dwa konie, ale są w dzierżawie, bo ja jestem na nie za ciężka.Ostro się odchudzam, ale jeszcze kilka miesięcy trzeba będzie poczekać.Chyba widziałam tu podobne wypłakiwanie się.