zuza

mój nałóg

Konto zarejstrowane: 03 grudnia 2008
Ostatnio online: 26 stycznia 2022 o 16:58
Hera*,Konwalia,Melisa,Nałóg

Najnowsze posty użytkownika:

PSY
autor: zuza dnia 01 stycznia 2019 o 19:14
Perlica dziękuję  :kwiatek:
Niestety tylko pseudo.Jest ciut mniejszy niż rasowe-jak suka-36kg. Ma 5 lat-mam go odkąd skończył pół roku.Wiele nie wiem o jego przeszłości,na 90% nietrafiony prezent gwiazdkowy. Poprzedni właściciele przywieźli go do domu w wigilię (2013r)a w marcu było ogłoszenie,ze chcą oddać.Ma wielki instynkt łowny 🙁 ale za to kocha wszystkich ludzi i mniejsze pieski...bo te większe tylko wtedy jak mu się podporządkują 😉 Wulkan energii,zmarzluch,wrażliwość na bul zerowa-wbiegnięcie w drzwi,drzewo czy człowieka (podczas zabawy) jest niezauważane.Lubi całą rodzinę ale jest psem jednego właściciela.Z dobermanich wad cierpi na head bobbing syndrome ale na razie atak był jeden, rok temu i suplementacja wit b załatwiła sprawę.Bawimy się w regionalny dogtrekking
Pozdrawiam z Ermanem








sienka,RaDag powodzenia z Maluchami,niech się zdrowo chowają !

Joy banda niezła,i wiem,że nijak mają się do dobków ale kocham bassety 🙂 Cudny jest
PSY
autor: zuza dnia 01 stycznia 2019 o 08:47
Kastorkowa zgadzam się z Tobą w 100% .Nie rozumiem tego.
Mój nie boi się ,w naszym miasteczku prawie nie strzelają a na spacery od niedzieli chodzimy tak.Wczoraj na ogródek wyszedł ost raz ok 20 i to pilnowany.


Wszędzie trąbią,żeby uważać,czy to tak dużo te kilka dni w roku zachować więcej ostrozności. Potem tylko biedne psy cierpią 🙁 .Tłumaczenia-"bo mój się nie boi" też średnie,bo jak wystrzeli coś bardzo blisko to każdy może się wystraszyć
W każdym razie
Szczęśliwego Nowego Roku

PSY
autor: zuza dnia 31 października 2018 o 10:01
My okolice krakowa /jura/, od 3 lat na fiprexie i bez kleszcza.Ale chyba oprócz regionu też od psa zależy bo jeździmy na sląsk na DT i na wakaje do wlkp i tak samo.
PSY
autor: zuza dnia 11 października 2018 o 09:08
mils a taki pan/pani ?/dob/
Energiczny na pewno,i wymaga ruchu ale mojemu wystarczy ok 1-1,5 h intensywny spacer z zabawami a tak to od 19tej do 9 rano spi 😉 i tylko na siku 😉
Weekendy albo leniwiej albo jak przygotowywujemy się do zawodów to wtedy intensywnie.Możemy iść na spacer 5 km ale i po 25  nie wymięka 😉 Ich agresja to jakaś legenda bo znam/znałam sporo i wszystkie spokojne.Tylko radziła bym wybierać mniejszego,bo teraz modne kolosy z Rosji pod 50 kg a mój 35tylko 🙂
edit.zapomniałam zdj
Body Modifications ( dawniej "piercing, tatuaże " )
autor: zuza dnia 05 kwietnia 2018 o 17:20
zuza pochwal się tym tatuażem przy okazji!  🙂


przypomniało mi się 😉 /zdj.lekko nie wyraźne/ruszone ale córka robiła/


libella nie pomogę🙁 Mój z 07.03 gładziutki
PSY
autor: zuza dnia 05 kwietnia 2018 o 16:07
amnestria mam nadzieję,ze nowy szkoleniowiec pomoże.
Ja nie mam żadnego doświadczenia ale przykład z zycia. Znajoma ma psa wziętego ze schroniska.Właściwie taki BOSik tylko czarny 😉 ,roczny.On,gdy zaczeli wychodzić z nim na spacery rzucał się na wszystkie psy-czy spotkane za płotem,czy na smyczy ,tak,że stawał na tylnych łapach i wyskakiwał do nich.Koleżanka chciała mi pokazać jak się zachowuje i czy mam jakiś pomysł (to docelowo pies dla starszych osób).I okazało się,że Ner ,pomimo tego,że nie przepada za moim psem (akceptuje go ale,przy bliższym kontakcie atakuje-z tym,że mój bardzo nachalny) gdy idziemy razem zupełnie odpuścił.Staramy się tak spacerować,żeby Erman "odgradzał" Nero od innych psów i wtedy Nero przechodzi zupełnie spokojnie.Aż nie wierzyłam,że może "atakować" tak obce psy ,do momenty gdy kiedyś schowałam swojego do auta i wtedy jak go nie było obok zobaczłam drugie oblicze Nero 🙂 Z tym,że było to na poczatku naszych spacerów.Teraz po prawie 4 miesiącach wspólnych wyjść tam gdzie jest dużo róznych psów problem prawie zniknął.Jeszcze się zdarzy ale to pojedyncze przypadki.

a to moja "siła spokoju" 😉 /z którym też nie jest tak kolorowo bo,cały czas walczymy z brakiem socjalizacji i zbyt wczesnym odebraniem od matki,ae to inny temat/




edit
Becia ma racje.Mój jest tylko linkowy.Z dwóch powodów,po pierwsze tak "kocha" wysztskie psy,że z każdym chce się bawić.Nie ważne jakie tamten wysyła sygnały,czy go atakują,czy przed nim uciekają on i tak bedzie próbował zabawy,jestem go w stanie od tego odwołać ale zdarzyło się,że został z tego powodu ugryziony.Niestety nasz drugi problem to instytnkt łowiecki.On w parku pójdzie za tropem np jeża,nie mówiąc co się dzieje w polach,lasach.Rozmawiałąm z kilkoma "znającymi" sie osobami i mówią,że jedynie OE a i tak może sie nie udac.Na razie odpuściłam.Chodzimy na b.długie spacer,biega ze mna na pasie,bierzemy udział w DT a w polach zawsze linka.Za piłka goni tylko po ogrodzie
Body Modifications ( dawniej "piercing, tatuaże " )
autor: zuza dnia 09 marca 2018 o 08:38
emptyline wielkie dzięki  :kwiatek: ! nie wpadłam na tak proste rozwiązanie a mam taką
Body Modifications ( dawniej "piercing, tatuaże " )
autor: zuza dnia 09 marca 2018 o 08:14
Dzięki. W takim razie nie biorę albo poszukam /pokombinuje czy da się go tak nisko ubrać. Jak nie koleżanka będzie dzwigac za nas dwie 🙂
Body Modifications ( dawniej "piercing, tatuaże " )
autor: zuza dnia 09 marca 2018 o 07:21
losia ja pd

Mam pytanie. W środę zrobiłam tatuaż, w niedzielę mam w planie piesza wycieczkę, taka ok 20 km. Bez biegania czy jakis wielkich gór. Tatuaż na plecach. Czy branie plecaka z ok 0,5 l wody i jakimś batonem może zaszkodzić? To mój drugi tatuaż i jak poprzedni goi się 'jak na psie' 😉 Wiem, że mogę zapytać w studiu gdzie robiłam ale bardziej chodzi mi jak to w praktyce.
PSY
autor: zuza dnia 30 grudnia 2017 o 07:32
epk a jakby zamiast nitki gumka? Mam taką dla kota, zresztą już nie pierwszą i sprawdzone, że łatwo się uwolnia jak o coś zahaczy
szalonaBibi ja też w kradzież słabo wierzę, chyba, że na smalec - niestety w mlp były dwie takie sprawy kilka lat temu 🙁 Dużego psa, jeszcze jak nie jest choć w typie rasy to raczej się nie opłaca co innego yorki, maltanczyki czy inne male
PSY
autor: zuza dnia 29 grudnia 2017 o 22:07
Dobrze, że możesz konno szukać bo to zawsze łatwiej. Ja bym rozglądala się po rowach, dolach. Jak starszy pies i problemy z kręgosłupem mógł gdzieś wypaść i nie ma siły wylezc. I jak masz znajomych myśliwych to może więcej takich miejsc znają. Mam tylko nadzieję, że wnykow w lesie nie macie 🙁
PSY
autor: zuza dnia 14 listopada 2017 o 16:31
tuch ja też mam ten drugi - Grizzly. Dwie zimy go używałam, teraz będzie trzecia i na razie nic się z nim nie dzieje.
PSY
autor: zuza dnia 21 września 2017 o 19:32
Blow od wtorku leje-mocniej,/słabiej ale prawie non stop, wieje a nad ranem ostatnio było 6 st-w dzień z 13-15 max. I takie też prognozy na sobotę🙁. Teraz jest 10st a przed chwilą jak jechałam autem, to wycieraczki nie nadążaly. Mieszkam ok 30km od miejsca zawodów
PSY
autor: zuza dnia 21 września 2017 o 17:16
Hiacynta to ja właśnie ze względu na temperaturę planowałam wyjechać o 9tej ale w takim razie może się szybciej zbiorę. W każdym razie kciuki są. Po takim starcie to herbatkę z rumem chyba tylko 😉 Jak widzę co za oknem to coraz mniej na DT do Zabrza chce mi się jechać a co dopiero po takich blotach. Ale myślę, że dumą po zakończeniu takiej trasy, w takich warunkach Wam start wynagrodzi 🙂.
Jak dotrę porobię zdjęcia. Powodzenia!
PSY
autor: zuza dnia 21 września 2017 o 15:00
Też będę w Dąbrowie-jako widz oczywiście 🙂 . Jak nie będzie bardzo lało, wezmę aparat.
Hiacynta wiadomo koło której startujecie?
Okiem Planty - życie w Teksasie
autor: zuza dnia 14 września 2017 o 13:50
Planta jak już gdzieś na początku pisałam,czytam od deski do deski i tak mi się wydawało,że fajna z Ciebie babka 😉 a gdy zaczęłam czytać o dobkach  💘 Piękne te Twoje dziewczny
Pozdrawiam z moim Erykiem,kłapciuchem z krótkim ogonem 😉 (takiego wzięłam,bo był do oddania)


Okiem Planty - życie w Teksasie
autor: zuza dnia 29 sierpnia 2017 o 21:11
Też czytam i życzę powodzenia :kwiatek:  . I choć bardzo podobają mi się te widoki/przestrzenie, krowy 😉 to stwierdzam, że to 'trudne' miejsce do mieszkania.
Czekam oczywiście na dalsze opisy i zdjęcia.
PSY
autor: zuza dnia 14 lipca 2017 o 13:35
No u mnie 35 kg żywej wagi także właśnie branie na ręce nie wchodzi w grę. Widziałam na filmikach, że niektórzy małe pieski przenosili. Myślę, że trzeba to potraktować jako zabawę a nie ginąć na śmierć i życie do mety (choć na pewno będzie sporo takich przypadków). 
Body Modifications ( dawniej "piercing, tatuaże " )
autor: zuza dnia 14 lipca 2017 o 12:51
Hiacynta czyli jest szansa, że gdy ( będę miała malutki, na lopatce) będę dbała i wierzyła od początku to po 2 tyg wystartuje w DT? 🙂 - bez biegania i bez plecaka. Wiem, że to pewnie indywidualna sprawa ale dajesz nadzieję 😉
PSY
autor: zuza dnia 14 lipca 2017 o 07:54
To Hiacynta będę trzymać kciuki i kibicować. Jakby jakas pomoc była potrzebna możesz liczyć 🙂
Mój do wody dalej niż do brzucha nie chce wejść nie mówiąc o wskoczeniu ze 'stromego'  brzegu  😎
PSY
autor: zuza dnia 13 lipca 2017 o 13:52
Ja koniecznie jadę jako obserwator 🙂 Bardzo jestem ciekawa jak to będzie "na żywo". Psa zostawiam w domu,choć znajoma namawiała na start jednak jak i u Honey rowu z wodą sobie nie wyobrażam 😉
Body Modifications ( dawniej "piercing, tatuaże " )
autor: zuza dnia 13 lipca 2017 o 11:27
Zaczynam czytać watek od początku.Dwa lata nosiłam się z zamiarem zrobienia tatuażu ...i na 11.09 mamy termin (z mężem).JUż nie mogę się doczekać  😅
Jak będę mieć pytania,będę pisać 🙂
PSY
autor: zuza dnia 30 czerwca 2017 o 11:58
mundialowa u nas na Lukullusie kupy były spore,mniejsze jak przeszliśmy na Purizona a teraz mój pies je Simpsons premium i jest rewelacyjnie 😉 Kupa 1-2 max w ciągu dnia,do tego małe i nie rzadkie .Z tym,że  piszę o suchej bo Er je tylko taką.

Wszystko o co chcielibyście, ale wstydzicie się zapytać ;)
autor: zuza dnia 06 kwietnia 2017 o 09:42
[quote author=Młoda link=topic=20.msg2668796#msg2668796 date=1491462570]
Nie wiem gdzie mogę zadać to pytanie, więc spróbuje tutaj- Chodzi o obrączki - Czy kilka lat po ślubie zmienia się obwód palca? Czy mam zakładać że będę musiała zwiększyć/zmniejszyć kiedyś obrączkę? Nie zamierzam się odchudzać bo wagę mam normalną, przytyć raczej też nie, chyba że na okres ciąży np. Ale tak ogólnie czy dużo z Was zwiększało/zmniejszało obrączki kilka lat po ślubie?

Chcę kupić z diamentami ale każdy jubiler krzyczy że później nie skorygują rozmiaru i zastanawiam się czy ja w ogóle będę tego potrzebowała..?
[/quote]

Nie wiem jak u innych ale ja prawie 10 lat po ślubie.Przeszłam dwie ciąże.Waga wahała się  +- 10 kg i obrączka ok.Od ślubu ściągam tylko przy wyrabianiu ciasta 😉 tak to cały czas na palcu.
PSY
autor: zuza dnia 23 marca 2017 o 10:55
fiprex to od dawna nie działa, jeśli już krople to advantix


Nie wiem od czego to zależy bo ja stosuje tylko fiprex i w zeszłym roku (i teraz) ani jednego kleszcza.A sporo przemieszczam się z psem głównie pd PL ale wakacje w wlkp.W każdy weekend robimy 10km spacery po polach i lasach
PSY
autor: zuza dnia 09 marca 2017 o 14:18
Dzięki  :kwiatek:

Mia a masz zdj.swojego ?

Dodofon ja zawsze lubiłam psy masywne a odkąd  mam Eryka przestawiłam się na "chudzielce" więc będę czekać na foty Twojego 🙂
A tak to  marzy mi się Saluki  😍
PSY
autor: zuza dnia 09 marca 2017 o 09:10
zuza, okej, pytam, bo miałam psa kropkę w kropkę jak Twój 🙂 był wzięty ze schroniska i zawsze się zastanawiałam co to za mieszanka.


Mojego większość uważa z założenia ,że dobek.Nawet wet jak przyszłam pierwszy raz na szczepienie,to bez pytania wpisał w rase doberman.Wzięłam go jak miał 5 mieś,z ogłoszenia także o rodzicach nic nie wiem.Ogólnie wagowo i wzrostowo  jest jak suka dobka-64 cm i 35 kg.Z tym,że u niego wagi nie widać,bo to same mięśnie.Charakter mało dobkowy,bo kocha wszystkich,nawet nie szczeka jak ktoś dobija się do bramy.



Tu ze mną,widać wielkość


PSY
autor: zuza dnia 08 marca 2017 o 12:28
zuza, jakiej rasy jest Twój pies?


pseudo doberman

PSY
autor: zuza dnia 07 marca 2017 o 16:58
Ja stosuje krople.Na bravecto nie zdecyduje się z tych samych powodów co dziewczyny pisały.Obroże fajne ale mój harpagon wszystko ściągnie /zgubi/zniszczy.Wody raczej unika a jak już jest upal to zanurza się max do brzucha.Fiprex może kłopotliwy ale w ciagu 2 lat stosowania nie miał wybitego kleszcza.Zdarza sie,ze po nim chodzą ale przy takiej sierści jak ma wszystko widać i łatwo ściągnąć
PSY
autor: zuza dnia 23 lutego 2017 o 20:43
Mój nic a nic nie śmierdzi.Dziś spał ze mną 😉 ale może dlatego,że nie ma podszerstka a po deszczowych spacerach przecieram go ręcznikiem.Do tego mój pies brzydzi się wszelkimi "brudami".Nigdy w niczym się nie wytarzał .Nie wiem jaki wpływ ma jedzenie ale  je tylko suchą karmę plus witaminy

PSY
autor: zuza dnia 23 lutego 2017 o 18:55
Mój ma ponad 3 lata.Kąpałam go raz po przywiezieniu do domu  😀
PSY
autor: zuza dnia 22 lutego 2017 o 18:14
ajstaf dziękuję  :kwiatek:
PSY
autor: zuza dnia 22 lutego 2017 o 17:01
Jara "Policjanci i Policjantki" ??  😎  Będziemy oglądać

Czy ktoś z Was karmił suchą karmą Simpsons Premium ? Nie mogę znaleźć żadnych informacjii z wyjątkiem tych od producenta a zastanawiam się czy nie spróbować.
PSY
autor: zuza dnia 21 lutego 2017 o 13:31
Ascaia ja w prawdzie nie w kagańcu ale zawsze startuje w halterku i nikt nigdy nie zwrócił mi uwagi.Musze miec na starcie bo mój pies koniecznie chce byc w tej grupie co biegnie a ja nie do konca za nim nadążam😉 Pomaga mi tez przy ostrych zejściach w dół,żeby pies mnie nie pociągnął ale to na zawodach po większych górach typu Sanok,czy Myślenice.

Szkoda,ze masz kawałek do Krk bo teraz szykują sie bardzo fajne zawody w Jaworznie a zaraz po kolo Olkusza  😅
PSY
autor: zuza dnia 28 grudnia 2016 o 09:11
dziewczynka słodkie są.Powodzenia w nowych domach !
ascaia mój też boi się ciemności ( niby doberman! ) ale odwrotnie niz Wer.W miasteczku,parku czuje sie pewnie,maszeruje odważnie i zadowolony.Nie daj boże jak ściemni sie gdy jestesmy w lesie  🙇 Co jakas dalazka pęknie,wiatr poruszy krzaki on sie jeży,powarkuje ale najchętniej by zwiał i ciągnie do domu.Jak nigdy nie balam sie lasu po ciemku ta przy nim wydaje mi się,ze z każdej strony nas cos atakuje 😲
PSY
autor: zuza dnia 27 grudnia 2016 o 08:24
Libella mój pies to je tylko po spacerach.Inaczej nie zje.Mogę mu nasypać do miski karmę,zje najwyżej chrupka,dwa i nic więcej.Jak wróci opróżnia całą miskę.Z tym,ze jak ma akurat przed jedzeniem intensywny spacer,czy biegamy to czekam z 30 min.zanim mu dam.Nie wiem czy tak trzeba ale chyba mam takie 'zboczenie' po karmieniu koni 😉

Marino nie umiem pomoc ale przyzwyczajaliście stopniowi i powoli do tej klatki?

dziewczynka gdzie 'male' Pixelozy ? 😉
PSY
autor: zuza dnia 18 listopada 2016 o 20:47
Dzięki honey.Miejsce na pewno super.Ja poł zycia mieszkałam nie daleko bo w Kobierzynie także okolice masz teraz świetną 🙂
Edit a skałki kiedyś znałam jak własną kieszeń bo jeździliśmy po nich konno jak jeszcze Ruczaju nie bylo i z Kobierzyna polami w 30 min tam byliśmy 🙂
PSY
autor: zuza dnia 18 listopada 2016 o 19:43
Mój pies z tych ciągnących sam z siebie i od zawsze.Ale uwielbia biegać więc wykorzystuję to.Na co dzień jednak często używam szelek easy walk i na nich potrafi chodzić na luźnej smyczy.A nawet jak ma zwykłą obrożę to  jak pociągnie to jest to w jakimś -jemu wybranym kierunku,na bok.A na szeklach do biegania ciekawe jest to,że właśnie ciągnie tylko do przodu,nawet jak coś bardzo interesującego jest z boku.
PSY
autor: zuza dnia 18 listopada 2016 o 19:07
Nav dokładnie jak Zora pisze.Ja biegam z psem i wtedy (oraz na zawodach Dt) chodzi na konkretnych szelkach i ciągnie /choc nauczony jest też komendy 'powoli' /.Na co dzień używam innych szelek lub obroży i Er wie,ze wtedy ma nie ciągnąć.

Honey gratuluje przeprowadzki ! Mam.nadzieje,że Peru odpocznie psychicznie (i może spotkamy sie jeszcze w przyszłym sezonie ba Dt)

Przy okazji mój chłopak skończył dzis 3 lata-strasznie szybko zleciało 🙂
PSY
autor: zuza dnia 15 listopada 2016 o 08:03
dziewczynka i Zora90 Gratulacje !! Dla każdego psa z innego powodu ale obie pewnie dumne jesteście 🙂

Mam pytanie,czy ktos karmi Bozita Robur ? Mój pies najpierw jadł lukkulusa-smakowal mu tylko kupy byly duże.Teraz od dłuższego czasu je Purizona i wszystko ok ale dostałam próbkę właśnie te bozity i wcina z wielkim apetytem.Wlasnie musze zamieuc kolejny wór i zastanawiam się którą wybrać?
PSY
autor: zuza dnia 04 listopada 2016 o 17:47
heroinx na pewno to sprawa indywidualna bo mój pies jest identyczny jak Szajba dziewczynki tzn pod względem jedzenia.Mogę go zostawić czy przy mięsie,czy przy worku suchego.On zje tyle ile musi i nic więcej.Do tego stopnia,ze jak rano nie polecę na spacer tylko wypuszczę do ogrodu to zje garstkę i nic więcej Gdy jest po spacerze zjada tyle ile wypracował.Malo intensywny spacer zje pól porcji,wygoniony zje wszystko ale tez nie ile wlezie tylko swoja normalną porcję.I nigdy go żadne smaczki nie motywowały nawet na glodniaka,dla niego nagroda i motywacja to zabawa a konkretnie szarpaki 😉 Nie wie czy to dobrze czy źle ale taki jest.
PSY
autor: zuza dnia 23 października 2016 o 15:53
cranberry życzę,żeby Wam w końcu jakoś się ustabilizowało  🙁

Dajecie coś psom na odporność,myślicie,że dobry olej pomoże/wystarczy?

Er o dwóch "twarzach"




Trzymajcie kciuki za taką  pogodę za tydzień 😉
PSY
autor: zuza dnia 22 października 2016 o 20:31
Ivra bardzo fany ! Powodzenia we wspólnym życiu 🙂
PSY
autor: zuza dnia 18 października 2016 o 16:16
Dołączam do oczekujących, aż pies wydorośleje. 😀

epk, przy okazji, jak czyścisz szelki TipTopa? :kwiatek:


Też dołączam ,ale u mnie beznadziejny przypadek 😉
PSY
autor: zuza dnia 06 października 2016 o 16:48
mundialiwa u Ermana ten pasek z przodu-na klacie/na rzepa jest zapięty najciaśniej a ten idący pod spodem mniej więcej w połowie.
Ja derki mam najtańsze bo jedna kupiłam na ciuchach a druga to Grizzly (jakos tak) z zooplusa.
PSY
autor: zuza dnia 06 października 2016 o 14:09
cranberry  trzymam kciuki,żeby było dobrze
mundialowa Mamy juliusy.Nie wiem tylko czy pomogę bo ja kupowałam w  stacjonarnym sklepie właśnie,żeby dobrze dopasować i na rozmiary nie patrzyłam.Mogę tylko napisać,że mój pies ma 70cm w klacie i mamy rozmiar2,także może jakoś to Ci pomoże sprawdzić.

A  moje "toporne" psisko właśnie się przeziębiło  🙇 W zeszłym roku ubierałam go jak temp była poniżej 0,mam nadzieję,że teraz to ten nagły spadek spowodował i nie będzie musiał paradować w ubraniu od jesieni  🤔 
Wszystko o co chcielibyście, ale wstydzicie się zapytać ;)
autor: zuza dnia 22 września 2016 o 18:46
Czy jest jakaś aplikacja na telefon z mapami gdzie mogę wpisać długość i szerokość geograficzną i pokaże mi jak  tam dojść z punktu w którym się znajduję ?
Nie mam pojęcia jak tego szukać  😡
PSY
autor: zuza dnia 06 września 2016 o 17:00
smartini u nas tylko 2 zabawki z bardzo dużej ilości się sprawdziły i pies bawi się nimi juz rok ( reszta często nie wytrzymywała doby ) to właśnie czarny Kong (do napychania) i jajko-z tym,ze wiem,ze niektórzy są przeciwni tej zabawce.
Kusi mnie jeszcze ten sztuczny patyk,bo właśnie prawdziwe badyle są nie wskazane dla mojego psa ale boje sie,ze jak będzie dał rade objąć paszczą to prędzej czy później go zgryzie 😉
PSY
autor: zuza dnia 05 września 2016 o 19:12
Magdzior super leżanko
U nas na lukullusie bylo identycznie.Teraz przestawiłam /juz kilka miesięcy / psa na Purizona.Jestem zadowolona,bo Er wygląda dobrze,chetnie je a kupy są max 2 na dzień i małe.