Celunowa

Konto zarejstrowane: 11 października 2021
Ostatnio online: 26 kwietnia 2024 o 11:58

Najnowsze posty użytkownika:

Co mnie wkurza w jeździectwie?
autor: Celunowa dnia 25 kwietnia 2024 o 12:03
Heh, zapraszam! Ostatecznie nie przyjadą, bo ich kobyła ma ropę w kopycie, więc mają "obiektywną przeszkodę" i nawet się cieszę 🙃 Ale naprawdę, najpierw się wkurzyłam, potem zwatpilam i na końcu było mi przykro, bo człowiek zapiernicza, oddaje serducho, a potem i tak słyszy, że "przecież co to takiego te boksy przygotować, raz im posprzątacie i tyle" - sic!
Co mnie wkurza w jeździectwie?
autor: Celunowa dnia 25 kwietnia 2024 o 11:31
Muszę, bo się uduszę 🙁
Denerwuje mnie negocjowanie cen usług w dół, nawet jeśli są już bardzo okazyjne i na granicy zarobkowej. Zaproponowałam znajomym, którzy chcieli wysłać dzieciaki do mnie na majówkę razem z końmi, cenę 1300 za cały tydzień (w tym przygotowanie boksów, szacowane zużycie ściółki/siana/owsa, sprzątanie codziennie, treningi na ich koniach + moich, nocleg i wyżywienie), na co usłyszałam, że to stanowczo za dużo... I nie wiem, czy ty ze mną jest coś nie tak? Sprawdzałam stawki za tygodniowe obozy jeździeckie i ledwo połowę kwoty chciałam, a klimat bardziej kameralny 🙁
własna przydomowa stajnia
autor: Celunowa dnia 04 kwietnia 2024 o 11:00
doloruu, Ja mam 6 koni rekreacyjnych i 4 swoje semi-sportowe 😉 Na ten moment jest duże zainteresowanie - zaczynałam z 3 końmi, w ciągu dwóch miesięcy musiałam dokupić kolejne 3 😁
Derki
autor: Celunowa dnia 07 września 2023 o 09:38
espérer, ja zamawiałam z Jarpola na wymiar, bo o sensowne padokowe w tym rozmiarze ciężko niestety.
Co mnie wkurza w jeździectwie?
autor: Celunowa dnia 01 sierpnia 2023 o 13:41
Na placu pylica, w boksie gnój, wiadra bez wody, na padoku kasty puste. Na pastwisku bez trawy pasą się od rana do nocy- to jest najważniejsze :/
anetakajper,
Jeżdżę do klienta do stajni z certyfikatem pzj i takim obrazkiem. Trener-wlasciciel na miejscu, jak zapytałam o możliwość podlania placu to usłyszałam, że nie ma sensu, bo wyschnie 🙂 aktualnie 2 Konie szkolkowe na sterydach, w związku z problemami oddechowymi, jeden kucyk że wszawicą, 2 prywatne też oddechowe, od tego ciągłego kurzu i syfu w boksach. Klient się stamtąd zabiera, jak tylko skończy się sezon pastwiskowy (wydzierżawił sam łąkę obok stajni, ogrodził, wyczyścił i tam puszcza swoje konie na cały dzień).
Co mnie wkurza w jeździectwie?
autor: Celunowa dnia 29 maja 2023 o 13:47
Nie jestem pewna, w którym wątku to napisać, więc napiszę tu, wstrzelając się w temat:
Wkurza mnie, że konie potrafią tak świetnie oszukiwać i ukrywać swój faktyczny stan zdrowia. A przynajmniej jeden mój agent, który przez najprawdopodobniej ponad rok(!) żył z dziurawą otrzewną. 🙉
Rok temu miał operację ratującą życie w związku z nagłym krwawieniem do jamy otrzewnej, przyczyny krwawienia wówczas nie znaleziono. Po roku jego stan zaczął się gwałtownie pogarszać i zdecydowaliśmy się go wysłać na drugą operację (nie była to łatwa decyzja), żeby albo mu pomogli, albo żeby po prostu zasnął, a weterynarze znaleźli przyczynę jego stanu. I po 5h znaleźli, krzywo zrośniętą bliznę na otrzewnej, cały czas dziurawą... 🙈
Także, tak, łatwiej by było jakby konie mówiły co je boli, albo w którym miejscu.
wrzody żołądka
autor: Celunowa dnia 15 kwietnia 2023 o 16:37
Z tego co ja się dowiedziałam, to podobno dostawali zapytania o podawanie Asecurolu na sucho, ze względu na brak czasu na przygotowanie i podanie posilku na mokro, stad powstala wersja granulowana. Nie do konca widze w tym sens jednak.
+Mam te same odczucia co wy, proszek się lepiej rozrabiało :/
Derki
autor: Celunowa dnia 19 listopada 2022 o 10:31
KaNie, dzieki Wielkie za odpowiedz, będę mu szukać takiej 🙂
Derki
autor: Celunowa dnia 19 listopada 2022 o 10:26
Hej, słuchajcie mam dylemat: mam kucyka rekonwalescent i delikatesa, zalecenie mamy derkować, żeby go nie przewiewalo. Kuc niegolony, ale nie jest mocno obrośnięty, futro gęste ale krótkie, codzkennie wychodzi na padok ze stadem póki jest jasno. Jak było ok. 10 stopni to czuł się komfortowo na golasa, ale jak przyszedl przymrozek to juz trzeba mu coś wrzucić na grzbiet. Pożyczyłam na szybko 200g padokową, ale to zdecydowanie za dużo i po nim też widzę, że to nie to. W co byście zainwestowali? 100g, 50g, plandekę na polarze? 🤔
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: Celunowa dnia 26 września 2022 o 19:51
Bardzo dziękuję wszystkim za odpowiedzi, będziemy wybierac 😁
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: Celunowa dnia 26 września 2022 o 15:14
Hej! Szukam Świętego Graala dla mojego wrzodowca specjalnej troski - potrzebuję paszy niskoskrobiowej bez dodatku lucerny (wyszła mu alergia pokarmowa 🙁 ), obojętnie czy musli czy granulat, byle do podawania na sucho (warunek konieczny, stoimy w pensjonacie). Aktualnie stoi na Brandonie XS, ale on w składzie ma lucernę, tak jak chyba 90% pasz wrzodowych, więc jestem zmuszona szukać czegoś nowego na cito.
Jakieś pomysły i ewentualne opinie?
jakie auto do przyczepy, "ekonomia"
autor: Celunowa dnia 18 maja 2022 o 15:05
Bardzo wszystkim dziękuję za odpowiedzi! 💖
jakie auto do przyczepy, "ekonomia"
autor: Celunowa dnia 16 maja 2022 o 14:26
Cześć! Jakie ekonomiczne auto polecilibyście do ciągnięcia przyczepy 2000kg? Prawko B+E 😉
Rozważałam BMW x3 albo x5, ewentualnie Pajero, Land Cruiser, najlepiej w dieslu, SUV albo terenówka, na pewno nie pick-up.
wrzody żołądka
autor: Celunowa dnia 05 kwietnia 2022 o 12:42
Pati2012, nie mamy pewności, najprawdopodobniej, wg wetów był uraz mechaniczny, ale nie było śladów kopnięć czy jakiś wielkich bitew. Obstawiamy, że może wpadł z kimś do boksu schodząc z pastwiska i został wepchnięty w ścianę/drzwi. Nie krwawiły jelita, głównymi podejrzanymi są wątroba, trzustka albo śledziona. W wynikach krwi nie wyszły żadne zmiany świadczące o ewentualnych nowotworach czy innych zmianach w obrębie tych narządów. Raczej nie było to krwawienie z owrzodzonego żołądka, bo nie wykryto żadnej perforacji.
A tak to jedna wielka zagadka 🙁 przez to mam dodatkowego stresa co robić, żeby uniknąć powtórki z rozrywki.
wrzody żołądka
autor: Celunowa dnia 05 kwietnia 2022 o 12:06
mindgame, Jeżeli nie pasza to musiało być jakieś trefne siano, nic innego już mi do głowy nie przychodzi.

Do kliniki jechaliśmy w ogóle z podejrzeniem przekręcenia jelita, po lekach się stabilizowało, ale natychmiast po ich zejściu koń się pogarszał. Ostatecznie wykryli krwotok wewnętrzny i trzeba było biedaka operować. Potem szukali przyczyny i znalezione zostały rozbudzone wrzody. Dzielny pacjent w tym tygodniu wraca do domu, czeka nas rehabilitacja i chciałabym nie popełnić znowu jakiś błędów, które go doprowadzą do tego stanu. Jak tylko drugi koń zaczął wykazywać podobne objawy to był natychmiastowy telefon do kliniki i lekarza prowadzącego.
wrzody żołądka
autor: Celunowa dnia 05 kwietnia 2022 o 11:25
espana, dostawały XP, tam jest 15%, nadal dużo, ale weterynarz i dietetyk mówili, że będzie w porządku 🙁 Mesz dostają z agrobsa, tam jest 3,7% skrobii, polecany wrzodowym. Może rzeczywiście są wrażliwsze i było im mimo wszystko za dużo cukru, albo, tak jak napisała keirashara, , dodatkowo wiosna uderzyła 🙁
wrzody żołądka
autor: Celunowa dnia 05 kwietnia 2022 o 10:43
Hej!
Mam pytanie do właścicieli wrzodowców stosujących paszę Brandon XP:
Ostatnio moje 2 wrzodki, mimo leczenia i pełnej profilaktyki, mocno się pogorszyły. Najpierw jeden (pogorszył się do tego stopnia, że potrzebna była interwencja w klinice), około 2 tygodnie później drugi. Objawy te same, typowo ból brzucha, straciły apetyt i masę. Zaczęłam szukać w głowie co mogło być powodem? Oba stoją głównie na Brandonie XP (+ dodatki), nie dostają owsa, regularnie dostają mesz i siemię lniane, cukier ograniczony do minimum, przed jazdą zawsze sieczka albo trawokulki, siano w siatkach, itd. Stresy też w miarę ograniczone. Chodzą na dwa różne trawiaste wybiegi, jedyne co je łączy to siano z tego samego balota oraz właśnie brandon. Dostają go od dłuższego czasu, jeden od prawie roku, drugi kilka miesięcy. Sprawdzam każdy worek, czy nie jest zamoknięty albo stęchły, wszystko w porządku, pasza sucha i pachnąca. Pisałam do Hippovetu czy może nie zmienił się skład, albo proces produkcyjny, który by wpływał na działanie paszy, ale wg nich nic się nie zmieniło.
Stąd moje pytanie - czy ktoś z was też zaobserwował jakieś zmiany w przyswajaniu tej paszy u swoich koni?
Szukam przyczyny nagłego pogorszenia moich kopytnych, czy jednak ja gdzieś popełniłam błąd? Czy to pasza? Pogoda? Jakieś stresy, których nie dało się wyeliminować? Będę wdzięczna za wszelkie odpowiedzi!