Dżastka

Konto zarejstrowane: 17 listopada 2009
Ostatnio online: 05 listopada 2023 o 18:07
i stworzył Pan z wiatru południowego...

Najnowsze posty użytkownika:

siodło ujeżdżeniowe
autor: Dżastka dnia 17 kwietnia 2021 o 23:57
lillid dzięki! :kwiatek:
siodło ujeżdżeniowe
autor: Dżastka dnia 12 kwietnia 2021 o 09:20
Hej, czy mógłby ktoś poratować rozpoznaniem szerokości siodła Devoucoux Makila?
Arcade Normale 18 3A(bardziej chodzi mi o szerokość siodła, bo 18 domyślam się ze to siedzisko).
:kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:
produkty ANKY
autor: Dżastka dnia 21 września 2019 o 10:06
avee samym utrzymaniem czystości bym się jakoś bardzo nie przejmowała. Jak piasek suchy to się kurzą, wystarczy przetrzeć mokrą chusteczką. Jak mokry - to wtedy szczoteczką czyszczę i jest ok. Mnie wkurza że przy czyszczeniu szczotką ten brokat wylatuje 🙁 no i nie są one jakoś bardzo wytrzymałe. Pewnie, że to zależy od konia, ale po ok. pół roku użytkowania przez konia kutego tylko na przód (bez machania łapami) odpadł mi całkiem napis na jednym kaloszku i są dziury. Wrzucę fotki jak wrócę ze stajni 🙂
Ale fakt... efekt wow na słońcu/w dobrym oświetleniu jest  😍
NIEUCZCIWI RE-VOLTOWICZE
autor: Dżastka dnia 08 sierpnia 2018 o 21:59
NIE RÓBCIE INTERESÓW Z AGATĄ WRÓBEL  pisze z meila agatawrobel1@wp.pl oraz na fb agata wr   WIELKA OSZUSTKA posługuje sie kontem w Bank Ochrony Środowiska w Częstochowie nr konta 
80 1540 1014 2101 0001 1681 0001

OSZUSTKA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Niestety i ja padłam jej ofiarą. Wszystkie dane jak powyżej i u mnie, w mojej sytuacji. Połowa pieniędzy wysłana - ani siodła, ani kasy. Uważajcie, ta kobieta to oszustka i złodziejka.
Sprawa jutro ląduje na policji.
Kącik folblutów
autor: Dżastka dnia 21 czerwca 2017 o 10:17
Szukałam wątku przez kilka dobrych stron! Up 🙂
Co u Was folbluciarze? Dawno nas tutaj nie było 🙂 Neutek z moją panią trener 💘
Kącik folblutów
autor: Dżastka dnia 25 września 2016 o 10:45
Poza tym jak koń ma na sobie trochę mięsa to zawsze lepiej przy pracy, bo jest z czego rzeźbić 🙂 mówiąc "kula" oczywiście mam na względzie, że to słowo dla folblutów nie oznacza tego samego co dla koni innych ras 😁 Neutek ma coś koło 168. A Twój? Portek 🙂 to jest skrót od imienia?
Kącik folblutów
autor: Dżastka dnia 25 września 2016 o 09:18
To o czym mówisz to niezła bomba kaloryczna 🙂 mój swego czasy był głównie na jęczmieniu, wysłodkach i otrębach, i też był kula. Jeśli chodzi o podtuczenie to jestem właśnie fanką połączenia jęczmień + wysłody. Teraz Neutrino je owies, łuskę słonecznika i sieczkę z lucerny. Siano fajne i całkiem sporo, a jak jestem to mu zawsze dorzucę. I jest tak 🙂


A co tam, dawno nic nie pisałam i nie wrzucałam fotek 😁
Kącik folblutów
autor: Dżastka dnia 25 września 2016 o 08:21
Moim zdaniem jedzenie to jedno (i tu jak mówi Sonkowa - siano!!) natomiast dobra robota (przyzwoita, regularna i oczywiście dopasowana pod względem wymagań i aktualnego stanu umiejętności i możliwości konia/jeźdźca) to druga równie ważna kwestia jeśli chodzi o wygląd xx. Mój koń nawet jeśli dostaje jedzenie wanienkami ( 😁 podoba mi się to określenie :hihi🙂 a nie będzie robił za wiele - nie będzie dobrze wyglądał niestety. Oczywiście wiadomo, że tutaj dodatkowo dochodzi rozwój mięśni i co za tym idzie zmiana wyglądu i sylwetki konia, ale kiedyś jadł za 2 i się obijał tylko na padoku, a wyglądał mocno przeciętnie. Dziś jedzenie ma w wiaderkach 🙂 pracuje średnio 5 razy w tygodniu tylko dresażowo średnio intensywnie lub intensywnie. I da się 🙂


Pensjonaty, ośrodki jeździeckie- Kraków / Małopolska
autor: Dżastka dnia 28 sierpnia 2016 o 10:38
Anna.k0 a o którą stajnie pytasz konkretnie? Odwiedziłam niedawno obie. U p. Kurala 1 miejsce wolne na ten moment, a w tej drugiej stajni dostałam informacje, że póki co nie przyjmują (chyba, że klacz - to jeszcze być może).
Ogłowia
autor: Dżastka dnia 26 listopada 2015 o 15:07
Hej 🙂 Czy któraś z Was ma może to ogłowie z Hooksa?? http://www.hookseurope.com/produktsida/combined-noseband-bridle-carney-claridge/56823/56824/
Wiadomo jak z jakością skóry i jak się sprawdza? :kwiatek:
Kącik folblutów
autor: Dżastka dnia 12 października 2015 o 10:32
Dzieki dziewczyny za mile slowa wzgledem konia 🙂
escada piekna Tagi 🙂 najlepszy moment w roku dla skarognidaych/ciemnogniadych jak dla mnie: pieknie ciemnieja i glebia masci jest niesamowita, bardzo mi sie podoba 🙂 ciesze sie, ze dziewczyna dobrze sie czuje 🙂
halo podoba mi sie filmik i zgadzam sie z komentarzem trenera pod koniec 😀 kawal konia Ci sie robi!
czeggra1 okraglutka ta Twoja mloda! fajna dla oka 🙂 czekam na obszerniejsza relacje
Kącik folblutów
autor: Dżastka dnia 03 października 2015 o 16:40
czeggra1 rozumiem 🙂 w takim razie faktycznie rozsądnie byłoby ją sprzedać. Chociaż wiesz jak to jest.... 😁 a co słychać u Orfika? Czy on coś jeszcze pracuje pod siodłem?? Powodzenia podczas przeprowadzki 🙂
Nirv i jak nasze kciuki, przydały się? 🙂

Od siebie napiszę tylko tyle, że mój koń pięknie zaczął pracować pod siodłem (niestety nie pode mną, ale może już na początku przyszłego roku zacznę powoli wsiadać) więc jestem z niego i z jego jeźdźca super dumna 🙂 Ten rok nie był dla nas łaskawy i aż boję się cieszyć na dłuższą metę (tfu, tfu) ale po dzisiejszym treningu uśmiech nie schodzi mi z buzi. Pozdrawiamy jesiennie kącik 🙂
Kącik folblutów
autor: Dżastka dnia 02 października 2015 o 10:57
czeggra1 fju fju fjuuuuu chcialoby sie az zagwizdac! 😀 piekne miesce, otwarcie zazdroszcze 🙂 kiedy planujecie przenosiny? Jak w ogole sprawuje sie mloda?
Nirv fajny cukierek 🙂 przypomnisz rodowd? Jak Ci sie z nim pracuje? 🙂
Pensjonaty, ośrodki jeździeckie- Kraków / Małopolska
autor: Dżastka dnia 31 sierpnia 2015 o 07:09
jankesiara poszło 🙂
Pensjonaty, ośrodki jeździeckie- Kraków / Małopolska
autor: Dżastka dnia 27 czerwca 2015 o 09:51
NAf1 w Dulowej k. Trzebini? W ktorej stajni dokładnie? Mieszkam tu i nie kojarze, zeby w znanych mi tu stajniach było jakies "stado" koni czy tez w ogole nowe konie na pensjonacie. Powiedz cos wiecej o tym koniu? Popytam znajomych 🙂
Kącik folblutów
autor: Dżastka dnia 26 czerwca 2015 o 21:32
Mój Neutrino też na wiosnę zgubił trochę ciała - ciężko zniósł zmianę ofutrzenia + był przed odrobaczeniem więc trochę się wtedy zebrało. Na szczęście udało się opanować sytuację, teraz wygląda mniej więcej tak (niestety nie mam takiego zdjęcia jak Sonkowa w całości):


Pulpetem nigdy nie był, jak się intensywnie powygina na boki to znać kilka żeber ale moim zdaniem wygląda dobrze 🙂

Sonkowa fajnie, że zdecydowałaś się na jęczmień - ja też go podaję i zawsze widzę więcej plusów niż po owsie 🙂 Ile Soni ma lat?
escada współczuję przeżyć... widać, że bardzo angażujesz się w zdrowie swojego konia i uważam, że nie powinnaś się obwiniać. Wiadomo, że czasem zdarzają się rzeczy, których można było uniknąć lub zrobić inaczej, ale z Twoich opisów wnioskuję, że jesteś bardzo świadomym posiadaczem swojej Tagi, mądrze ją obserwujesz, leczysz, opiekujesz i szukasz różnych rozwiązań 🙂 trzymam mocno kciuki za Was, dużo zdrowia i jak najmniej "inwazyjnej" (pod każdym względem) diagnozy 🙂
Wafija nieźle podkasany brzuszek miała w treningu 🙂 masz jakieś jej zdjęcia z obecnej pracy?
Kącik folblutów
autor: Dżastka dnia 24 czerwca 2015 o 19:59
domiwa ale sympatyczna mordka, urocza 🙂 łapie za oko, bardzo w moim typie 🙂 ile ma lat? jakieś konkretne plany z nią? 🙂 o ile się nie mylę - wspomniany nie jeden raz w tym wątku Moonshine Bolęciński ma tego samego ojca 🙂
Wafija witaj w wątku 🙂 ładna kobyłka, powiedz o niej coś więcej? rozkułabym i skonsultowałabym to z kowalem i z wetem - przez neta można gdybać, choć jak piszesz jest duża szansa, że to wina kowala (może jakiś inny skoro ten raczej nie jest "niechlujny"?)
Pensjonaty, ośrodki jeździeckie- Kraków / Małopolska
autor: Dżastka dnia 11 czerwca 2015 o 16:17
Dziekuje 🙂
Pensjonaty, ośrodki jeździeckie- Kraków / Małopolska
autor: Dżastka dnia 10 czerwca 2015 o 15:00
Czy moglby mi ktos polecic rymarza z Krakowa, ktory dopcha mi w starym siodle tylne panele? Rozmawialam juz z rymarzem z Zabierzowa (Sandlar), ale zastanawiam sie jeszcze nad innymi mozliwosciami :kwiatek:
Dopasowanie siodła
autor: Dżastka dnia 19 kwietnia 2015 o 14:48
halo dziękuję 🙂
Dopasowanie siodła
autor: Dżastka dnia 18 kwietnia 2015 o 16:53
Bardzo proszę o opinie 🙂 :kwiatek:
Na testach mam dwa siodła:
Pierwsze z nich to Prestige Hippos Dressage rozm. 32: słusznie wydaje mi się, że leci nieco na tył? Za wąskie?






I Daw Mag Sylwester, rozm. M: wydaje mi się, że panele mają lepszy kształt i lepiej przylegają do grzbietu - ale jakoś też mi się dziwnie widzi, że leci na tył? 🤔






Będę bardzo wdzięczna na każde słowo 🙂
Kącik folblutów
autor: Dżastka dnia 14 kwietnia 2015 o 13:14
Zgadzam sie z pomyslem Kahlan 🙂 rowny rytm i tempo (tez mam na mysli jazde). Probowaliscie kiedys w jakikolwiek sposob drazkow? Zeby zwrocic jego uwage na to jak chodzi i zeby sie nie potykal? Moze warto sporobwac. No i powtorze sie: najlepsza bedzie opcja jazdy z trenerem.
A skoro z niego taki nerwus to moze dodatkowo podawac mu magnez? 🙂 na pewno problemu nie zaleczy, ale jest szansa, ze choc troche podziala na jego nerwy.
Kącik folblutów
autor: Dżastka dnia 14 kwietnia 2015 o 11:15
Lisciu a pod wzgledem zdrowotnym wszystko jest z nim ok? Zeby sprawdzone? Plecy? Taka reakcja czesto wiaze sie z bolesnoscia wystepujaca w tych miejscach (niedopasowane siodlo, nieodpowiednie kielzno, wilczaki, ostre krawedzie i haki w paszczy etc.). Co do lonzowania - ja lonzuje tylko na wypinaczach zwyklych teraz akurat na trojkatnych (kon ma "stabilnie" w pysku, gumy prowokowaly u mojego konia wlasne interpretacje 😉 ) lub na gogu/czambonie skorzanym. Gumowy sie rozciaga i kon moze robic co chce 😉 z reszta jak sama mowisz - to troche bez sensu. Probowalas kiedys innego wypiecia?
Masz mozliwosc jazdy z trenerem? Taka opcja bylaby najrozsadniejsza - oczywiscie po wykluczeniu ewentualnych zdrowotnych problemow 🙂
Promocje i wyprzedaże - centrum informacji
autor: Dżastka dnia 08 kwietnia 2015 o 21:55
A widział ktoś gdzieś jeszcze owijki Eskadrona CS zima 2014/15 w kolorze lightnougat?

W sumie podłączam się do pytania tylko z kolorem darknougat? :kwiatek:
Wpływ odżywiania na wygląd. ZDJĘCIA :)
autor: Dżastka dnia 16 lutego 2015 o 09:23
espana tez mi sie bardzo podoba 🙂 moglabys zdradzic szczegoly? :kwiatek: moze byc na PM 🙂
Brzydki zapach szczotek. Jak się go pozbyć?
autor: Dżastka dnia 03 lutego 2015 o 10:30
Ja czesto piore szczotki, ale w wiaderku z ciepla woda: daje odrobine jakiegos dzieciecego szamponu albo szarego mydla (zawsze najpierw je 'odklaczam'😉 i rownie dobrze sie dopieraja jak przy praniu w pralce 🙂 i zrobilabym tak jak Tania mowi z roztworem jodyny (a manusan??). Skrzynke tez bym porzadnie umyla 🙂 czyszcze tak szczotki regularnie, nie cierpie jak sie kleja albo zaczynaja smierdziec.
(przepraszam, ale nie mam polskich znakow)
Promocje i wyprzedaże - centrum informacji
autor: Dżastka dnia 01 lutego 2015 o 19:11
Baś tam śledzę na bieżąco, ale niestety większość z nich jest za duza, szukam 12,5 podwójnie łamane zwykle,  (najlepiej RS Dynamic), ale inne opcje tez biorę pod uwage🙂 ale dzieki :kwiatek:
drabcio i długo tak wyczekiwalas?
kortina dzieki za podpowiedz :kwiatek:
Promocje i wyprzedaże - centrum informacji
autor: Dżastka dnia 01 lutego 2015 o 08:09
Czy wędzidła Sprenger bywają kiedykolwiek w jakimkolwiek sklepie jeździeckim na promocjach? Czy to się raczej nie zdarza 😁 ?
kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: Dżastka dnia 16 stycznia 2015 o 12:42
Nie wiedzialam gdzie moge o to dopytac, wiec postanowilam tutaj 🙂 (przepraszam za brak polskich znakow, ale pisze z pracy).
Zakupilam mieszanke na kaszel dla koni od Zuzali (podbial, prawoslaz, tymianek, szalwia, babka lancetowata i echinacea). Czy moglabym podawac te ziola profilaktycznie np. dwa razy w tygodniu z meszem? Czy moze jednak powinnam codziennie ?Jesli z meszem - to w jakiej ilosci? Na opakowaniu jest napisane: do 50g dziennie duze konie po wczesniejszym przyzwyczajeniu, od czego moge zaczac przy profilaktycznym podawaniu?
U mnie w stajni niestety bywa pylace siano i kon czasami - ale jednak - pokasluje. Wolalabym uniknac jakis probemow z tym zwiazanych.

edit. literowka
Kącik folblutów
autor: Dżastka dnia 24 grudnia 2014 o 18:55
Bardzo zapracowani oboje z Neutrinem - pozdrawiamy wszystkich folbluciarzy i życzymy: wesołych, zdrowych i radosnych świąt Bożego Narodzenia :kwiatek: a także wszystkiego dobrego w Nowym Roku: samych sukcesów jeździeckich, jak najwięcej pozytywnych momentów i zdrowia, zdrowia, zdrowia!!! Dla Was i koniowatych 🙂
Życzymy z Neutrinem i Szagą 🙂

Dopasowanie siodła
autor: Dżastka dnia 22 grudnia 2014 o 10:22
Dzieki za opienie 🙂 (przepraszam za brak polskich znakow, ale pisze z pracy).
Wrcajac jeszcze do rozmiarow Stubbena: ktos ma porownanie jak wypadaja przy rozmiarach innych marek? Niestety nie mam w ogole porownania, bo nigdy innego nie mialam (mialam tez wczesniej Stubbena, ale inny model), a z tego co gdzies wyczytalam - nie pokrywaja sie one np. z rozmiarowka Prestige?
Pewnie pojawie sie tu przy przymiarkach 🙂
Dopasowanie siodła
autor: Dżastka dnia 20 grudnia 2014 o 10:05
Bardzo proszę o opinię :kwiatek: mam nadzieję, że zdjęcia są w miarę dobrze zrobione 🙂
Siodło kupione jakoś na przełomie czerwiec/lipiec, ale koń od tamtej pory zmienił nieco gabaryty i martwię się, czy siodło przypadkiem niedługo nie będzie do wymiany...?
Stubben Scandica 31 (stanu nie skomentuję, dałam się nieźle naciąć na r-v niestety):







Po jeździe mam niewielkie suche plamy ze zmierzwioną sierścią po obu stronach kłębu (dociska czy brak tam mięśni?), jeżdżę ze standardowym mattesem.
I jeszcze jedno pytanie: z tego co zdążyłam zauważyć - rozmiarówka Stubbena wypada inaczej przy innych markach, czy ktoś się orientuje jak wypada rozm. 31 wg Stubbena względem innych siodeł? Jeśli już wymieniać - to od jakiego rozmiaru zacząć poszukiwania (podejrzewam, że będzie to już coś innego niż Stubben).
Będę wdzięczna za każą opinię :kwiatek:
Kącik folblutów
autor: Dżastka dnia 06 września 2014 o 18:19
Za wszystkie chorowitki i kontuzjowanych trzymam mocno kciuki, zdrówka i szybkiego powrotu do pełnej sprawności  :kwiatek: na prawdę jakiś felerny i zbiorowy "atak" kontuzji i niefartów 🤔 u nas tfu tfu - odpukać w niemalowane! Ok, ale pół siostra Neutrina, własności mojego dobrego znajomego - też się doprawiła. Mocno zakulała i padło podejrzenie ochwatu... Na szczęście wszystko idzie w dobrym kierunku i szybko dochodzi do siebie.

Co do toczącej się dyskusji na temat wysłodków: kiedyś pytałam w wątku o wysłodkach o możliwość zakwaszania nimi organizmu konia. Wklejam co odpisała mi zielona_stajnia:

Dżastka to chyba jakaś bzdura, żołądek naturalnie ma kwaśny odczyn. Ewentualnymi paszami zakwaszającymi, ale organizm, a nie, że są kwaśne 😉 są zboża i pochodne np. sianokiszonka jest "kwaśna" ale nie zakwasza organizmu, natomiast zboża owszem.
Zadziwiające, nietypowe ogłoszenia
autor: Dżastka dnia 17 sierpnia 2014 o 14:06
Murat-Gazon, Watrusia faktycznie: jest tam sporo ważnych informacji przekazanych, ale do mnie ta forma chyba nie przemawia do konca, chyba za bardzo oczami wyobraźni staralabym sobie wyobrazic "mamusie" 😀 a tak na serio to dla mnie zakup konia to poważna sprawa, a ten opis traktuje jako zbyt dziecinny 🙂 chyba bałabym sie zadzwonic w sprawie ogloszenia 😁
Zadziwiające, nietypowe ogłoszenia
autor: Dżastka dnia 17 sierpnia 2014 o 09:44
Zastanawiam się, czy ten opis to tak na serio, czy to są jakieś żarty... 🤔wirek: 😁
http://ogloszenia.re-volta.pl/konie/szczegoly/16380?
NIEUCZCIWI RE-VOLTOWICZE
autor: Dżastka dnia 11 sierpnia 2014 o 21:13
Niestety ja również muszę zapisać się do grona oszukanych... 🤔

Uwaga! Przestrzegam przed użytkowniczką [font=Verdana]pauli_012[/font] - wyrafinowana oszustka i naciągaczka. Kupiłam od niej siodło, które w znaczący sposób odbiega faktycznym stanem od tego, jaki został zaprezentowany na zdjęciach w ogłoszeniu. Siodło istny "frankensztajn" 🤔 Zataiła przede mną istotne wady siodła, o których dowiedziałam się dopiero otwierając paczkę:

Roztargane szycie pod siedziskiem:


Porozrywane dziurki w przystułach:


Jedyna rzecz o której wiedziałam to pęknięcie (jedno) na siedzisku. Faktycznie okazało się, że są dwa 🤔 + do tego wszystkiego nieudolne próby farbowania skóry na siedzisku oraz na prawdę średni stan skóry na poduszkach kolanowych. Jedynym wielkim plusem całej tej sytuacji jest fakt, że siodło dobrze leży na koniu.
Domagałam się częściowego zwrotu pieniędzy za zatajone wady. Rozmowa niestety na poziomie przedszkola, a teraz głucha cisza 😉 zostałam oszukana na kilka stówek niestety. Po części znałam "ryzyko", bo użytkowniczka mało udzielająca się na forum... Mam solidną nauczkę.
Przepraszam, że taka długa foto relacja ale mocno to przeżywam, bo zakup siodła to niemały wydatek dla mnie i pewnie dla wielu ludzi + zmartwienia związane z dopasowaniem do konia, a tu taka kaszana :/

[font=Verdana]Nie polecam i przestrzegam, uważajcie!!![/font]
Kącik folblutów
autor: Dżastka dnia 09 sierpnia 2014 o 17:46
Tak tu jest teraz profi-sportowo, że aż nie wiem czy wypada mi się wpychać z moim przyleśnym dupoklepstwem 😁
Virdila miło widzieć kobyłę 🙂 nie jeździcie przez wakacje?
escada dalej trzymam kciuki za zdrówko Tadzika, musi być dobrze 🏇 wychodzi teraz na kwaterę czy musi stać w boksie?
Kahlan chyba jesteśmy na podobnym etapie jazdy, mam strasznie podobnie. Na pewno nie jesteśmy jeszcze na takim poziomie jak Wy, ale są rzeczy, które Neutrino robi cudnie (np. łopatki), a są takie gdzie mam ochotę rozsiodłać go na środku placu i pojechać do domu. Dobra w tym wszystkim jest zawziętość i cele, fajnie, że jesteś zahartowana. To na pewno przyniesie z czasem poprawę i będzie tylko lepiej 🙂 nabierzesz nowych sił przez te kilka dni 🙂
Magdzior fajnie, że jednak Unisono wrócił do siebie i jesteś zadowolona 🙂

My z kolei z Neutrinem jeździmy/lonżujemy się regularnie, choć czasem pogoda potrafi popsuć nam plany. Dobija mnie fakt, że jak siedzę w pracy to jest piękna pogoda, a jak wychodzę i zamierzam jeździć - właśnie zbiera się na burzę 😤
U nas różnie, raz koń jest miodny, a raz wychodzi z niego najgorszy diabeł, zaprze się i walka przez dobrych kilka minut. Nie i już. Walczymy ostro z galopem, bo to nasza zmora niestety. Jakby tylko mógł to zamiast nogami - galopowałby pyskiem  😵 😉



Promocje i wyprzedaże - centrum informacji
autor: Dżastka dnia 08 sierpnia 2014 o 22:15
Czy ktoś może widział wypinacze trójkątne gdzies na promocji lub w przystępnej cenie? :kwiatek:
Kącik folblutów
autor: Dżastka dnia 16 lipca 2014 o 23:17
Kahlan dziękuję w imieniu N za miłe słowa 🙂 tak, zdjęcia mi się teraz wyświetlają. Bardzo mi się Twój podoba (ja z kolei zawsze chciałam mieć jednolitego maściowo, to się dobrałyśmy 😂 ). W sumie po tych zdjęciach to nie wygląda jakbyście mieli problemy z galopem, takie radosne fotki 🙂 ale wiem jak to jest: na obrazku rozwiany włos, koń niby patataj a w głowie gorąco, ręce już wiszą do pasa i same cudowne epitety w myślach 😀 tak czy siak kawał dobrej pracy, oby tak dalej 🙂
Evson trzymam mocno kciuki za Intruza, folbluty to dzielne konie. Na pewno szybko wróci do siebie, nie skreślaj go 🙂 na pewno będzie potrzebował trochę czasu na powrót do zdrowia ale  zobaczysz, ułoży się. Kibicuję Wam mocno, nie poddawaj się :kwiatek:
Magdzior niezła dawka 😲 mój chyba by odfrunął w przestrzeń i rozwinął n-tą kosmiczną po takiej ilości owsa 😁 swoją drogą, że owies idzie mu bardzo na głowę (w negatywnym znaczeniu: energia jedno, a drugie - świruje 🤔wirek🙂 ale wiadomo też, że zdecydowanie inaczej pracują 🙂 dla porównania: Neutrino dostaje po pół miarki gniecionego owsa na posiłek (ale chcę znowu przejść na jęczmień), miarkę otrąb, witaminy i domowej roboty sieczkę, karmiony 2xna dzień + na trawie cały dzień i z reguły na wieczór porządne widły zielonki do boksu 🙂
halo gratuluję sukcesów, oby tak dalej 🏇
czeggra1 fajna historia 🙂 śliczna ruda, miło jej z oczy patrzy, bardzo łagodnie. Niech się zdrowo chowa!
escada a jak Twój Tadzik się miewa? kiedy macie kolejną wizytę weterynarza?

edit: drobna pomyłka 😡
Kącik folblutów
autor: Dżastka dnia 12 lipca 2014 o 11:07
Kahlan nie otwierają mi się zdjęcia, nie widzę ich 🙁 czasem chyba dobrze jak zdarzy się kryzys, bo późniejszą prostą człowiek potrafi zachwycać się w nieskończoność 😀 nie odzywam się zbyt często, ale widziałam kilka stron wcześniej jedno Wasze zdjęcie i na prawdę super chłopak wygląda, gratuluję odpasienia i pracy. Na pewno wiele wysiłku musiałaś w to włożyć 🙂
Czagarnot u nas też były przygody z drągami: zupełne olewanie, włażenie na drągi, brak skupienia i kombinowanie jak by to zrobić, żeby nie zrobić  🤔 zawsze musiałam go BARDZO pilnować żeby łaskawie w ogóle znalazł się po drugiej stronie 😁 i robił trochę podobnie jak Twój: albo nie do upchnięcia przed drągami i nad nimi albo z kolei zasuwanie jak świnia na błocie 😉 na płasko, potykając się o nie, nic z tego nie było 🤔 odkąd jeżdżę z kimś z dołu - problem został rozwiązany: na jednej jeździe nieźle go przeciurałyśmy z trenerką: w stępie, kłusie i w galopie nawet (czego nigdy wcześniej nie robił), bez taryfy ulgowej. Miałam jeździć i tak jak gdyby nigdy nic: robić swoje, jechać do przodu i się nie przejmować, że on się na nich potyka czy nie uważa. Poobijał się podejrzewam (bo to niezła niezdara) i chyba przemyślał sprawę, bo teraz ich nie dotyka, ładnie podnosi nogi i pilnuje się, zaczął myśleć 🙂 ja bym spróbowała tak jak halo mówiła -  z pomocą z dołu + bat/reklamówka. Galopu zazdroszczę i gratuluję 🙂 to niestety nasza bolączka... Ale skoro mówisz, że Wam się udało to i nam może w końcu kiedyś "zaskoczy" 🙂
Viridila gratuluję rocznicy :kwiatek: fajne pozytywne fotki, fajnie wyglądacie w takim wydaniu 🙂

U nas po małych ścięgnowych przygodach - zielone światło. Było USG (łącznie z nadgarstkiem) i jest w porządku, miał tydzień przerwy i od tamtej pory działamy 🙂 przygody z siodłem też przeszliśmy, dlatego teraz mam pożyczone inne i szukam nowego, co oczywiście nie jest takie proste  🤔
Czy w te ostatnie upały też miałyście taki owadowy koszmar? mamy stajnie przy lesie i jest nie do wytrzymania momentami, chyba tylko wcześnie rano (na co niestety nie mam szans) jest ok.
Neutrino 🙂

Kącik folblutów
autor: Dżastka dnia 25 czerwca 2014 o 22:06
escada kciuki dalej są! dopinguję szybki powrót do zdrowia 🙂
Kahlan u nas bardzo podobnie (może nie ten sam etap, ale jakbym siebie czytała - względem emocji). Mocno kryzysowo się też u nas ostatnio działo, ale wczorajsza jazda była na prawdę cacy, więc po każdej mniejszej-większej burzy wyjdzie słońce 🙂

Aaaa właśnie, odnośnie tego słońca... Staram się póki co nie panikować, ale chyba chmura nad nami  🤔 proszę o revoltowe kciuki, bo i u nas zdrowotny zakręt. Na lewym przodzie lekko nabrane ścięgno, delikatnie grzejące wczoraj, dziś minimalnie. Koń w świetnym humorze, biega, nie kuleje, ale mam zmartwienie, bo to niestety to ta felerna noga (za młodego rozwalony nadgarstek). Póki co chłodzę i obserwuję, vet kazała się przyjżeć się i poczekać - może się naciągnął ("marzę" o tym). Do końca tygodnia mam zadzwonić z raportem sytuacji ale i tak będziemy sprawdzać przed/po weekendem.
Nie  ukrywam, boję się...  🤔
Kącik folblutów
autor: Dżastka dnia 15 czerwca 2014 o 11:02
czeggra1 współczuję sytuacji z ukochaną kotką  😕 ale na pewno miała wspaniałe życie u Ciebie.
Ostatnio właśnie pytałam co u Twojego Orfika, bo dawno nic o nim nie wspominałaś (chyba, że ja przeoczyłam coś), zdrówka dla niego! A co do incydentu z samochodem i Czesiem... chłopak chyba zna się na motoryzacji, byle czego nie wybiera 😁 oczywiście żartuję, dobrze, ze nic złego się nie stało, uf!
halo  😲 sytuacja mrożąca krew w żyłach, autentycznie... aż mnie ciarki przeszły 🤔 najważniejsze, że udało Wam się opanować sytuację i jesteście cali, ale mogę tylko podejrzewać jaka adrenalina i nerwy Wam towarzyszyły. Uf!!
Kahlan wszystkiego najlepszego na nowej, wspólnej drodze życia 🙂 koniecznie wrzuć zdjęcia z zapowiedzianej sesji, na pewno wyjdą piękne 🙂

U nas w końcu konkretna, intensywna praca, przy której wyszło dużo rzeczy, które wymagają sporych poprawek (i u niego ale również u mnie). Z jednej strony załapałam trochę doła, że 6cio letni koń tak niewiele potrafi 🤔 a z drugiej mam w sobie mnóstwo motywacji do pracy, chętnie wsiadam/ lonżuję go. Choć często bywają momenty gdzie na prawdę mam ochotę zsiąść w połowie jazdy, on walczy na wędzidle, wiesza się i ciągnie, wykorzystuje moje błędy, a  ze mnie pot leje się ciurkiem - to wiem, że jak to przejadę to będzie już tylko lepiej. Powoli i małymi kroczkami. Na dowód, że jak już odpuści jest fajny - mam kilka zdjęć 🙂



Kącik folblutów
autor: Dżastka dnia 11 czerwca 2014 o 21:54
Evson kciuki są, mocno!!! Dawaj znac jak sie czuje chłopak 🙂
Viridila fajnie, ze zmiany które Was spotkały zadowalają i Ciebie, i konia 🙂 wrzucaj zdjęcia i relacje na bieżąco, fajny obrazek, jestem ciekawa  Waszej dalszej pracy 🙂
halo gratki udanego wyjazdu na zawody 🙂 to jest to, ciężka i żmudna praca uwieńczona sukcesem, a w zasadzie sukcesami -  na wielu płaszczyznach  🏇
Kącik folblutów
autor: Dżastka dnia 08 czerwca 2014 o 11:14
Ile fajnych i pozytywnych postów i zdjęć! Gratulacje dla wszystkich startujących 🏇
Evson ależ on jest zgrabny 😍 na prawdę pięknie wygląda na tych zdjęciach, okrągły i błyszczący 🙂 niestety nie dojechałam żeby móc kibicować. Mimo to fajnie, ze mogliście zdobyć kolejne doświadczenia, na pewno  takie "wycieczki" dla konia pozytywnie zaprocentują 🙂
Viridila ja używam MB tylko do czyszczenia nóg albo ekstremalnych zlepek, bo inaczej mam konia-gumę, wygina się w każdą stronę 🙄
czeggra1 fajnie Czesiu wygląda na tym wypięciu, chyba mu pasuje? A jak tam Orfik? 🙂 dawno go już nie pokazywałaś 🙂

U nas pracowicie 🙂 odnośnie lonży - przerzuciliśmy się na zwykłe wypinacze (wcześniej tylko gog) - w ramach  "próby" innego wypięcia. Wydaje mi się, że przez gog zaczął olewać kontakt i rękę; ma momenty gdzie strasznie się uwala na wewnętrzną wodzę i nie odpuszcza 🤔 i niestety wydaje mi się, że gog się do tego przyczynił. Teraz zamiast tego chodzi na zwykłych wypinaczach i za 1wszym razem było całkiem nieźle. Tutaj też próbował się uwiesić ale się nie udało 🤣 i widać było, że dał sobie spokój. Wypięłam luźniej żeby sprawdzić jak w ogóle zareaguje, ale nie buntował się i był luźniutki 🙂 mam nadzieję, ze to nam trochę pomoże w pracy z siodła 🙂 dużo przed nami, ale jestem pozytywnie nastawiona bo pomimo momentów na "NIE" - jak już odpuści to jest super przyjemny i szybko łapie.

Co do wędzideł: u nas również pojawiła się sugestia zmiany - na grubsze, bo chyba to które ma teraz jest za cienkie i niespecjalnie mu pasuje. Ma najzwyklejsze podwójnie łamane pełne, zamierzam spróbować z takim samym tylko nieco grubszym 🙂
Kącik folblutów
autor: Dżastka dnia 20 maja 2014 o 06:05
Dziekuje za wyjasnienie 🙂
Magdzior śliczne fotki, na pierwszym taaaaki niewinny 😉
Evson bedzie dobrze, trzymam kciuki za przełom! Co tam lama, ważne żebyście wspólnie zaliczyli kolejne doświadczenie i sie dobrze bawili 🙂
Kącik folblutów
autor: Dżastka dnia 17 maja 2014 o 09:50
Laickie pytanie 😡 ale czy mogłybyście mi wytłumaczyć co to jest dokładnie ten port w wędzidłach i jak to działa?
Evson fajnie, ze przyjeżdżasz w te okolice 🙂  :kwiatek: ja też będę w Facimiechu, ale jako kibic 🙂 (jeszcze nie wiem o której dokładnie bo prawdopodobnie mam też w ten weekend zjazd na uczelni, ale pewnie ucieknę jakoś szybko z zajęć 😁 ) fajnie byłoby się poznać 🙂 no i mogę też coś podziałać jako fotograf 🙂

U nas istne ulwy, nie da się jeździć bo plac zalany. W dodatku jestem na etapie zmiany pracy i mam trochę zawrót głowy, ale mam nadzieję, że jutro już przestanie padać i coś ruszymy i w przyszłym tygodniu wszystko wróci do normy 🙂
Kącik folblutów
autor: Dżastka dnia 11 maja 2014 o 20:58
escada trzymaj się mocno, oby areszt boksowy szybko minął. Nic przyjemnego użerać się z wystanym koniem, ale byle do przodu 🙂 zdrówka!
Bandos ale super maluch! 😀 niech się zdrowo chowa i rośnie na mądrego i dzielnego wierzchowca 🙂
Kahlan widać zmianę, na 1wszym zdjęciu mizerniutki bardzo, teraz dużo lepiej 🙂 masz może jakieś zdjęcia bardziej z boku? mój typ 🙂

Nas w piątek odwiedziła Magdzior i mam nadzieję, że tylko częściej, pod jej okiem będziemy sobie coś tam pomału rzeźbić 🙂 niezły jest młody, bo na pierwszym spotkaniu chyba chciał zrobić dobre wrażenie, całkiem przyjemny był, starał się 🏇 a z kolei dziś już najwidoczniej miał inne plany, chyba stwierdził, że nie ma publiczności = on nie musi 😁 ale na szczęście pod koniec już było nieźle 🙂
Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!
autor: Dżastka dnia 09 maja 2014 o 12:13
Odnośnie tych psów w lesie - wtrącę się z pewną kiepską sytuacją, która przytrafiła się kiedyś mojemu chłopakowi.
Wczesną wiosną miał zajezdkę jednego z młodziaków pod siodłem. Po pierwszych wsiadaniach - zawsze kolejne jazdy odbywają się już w lesie. Krótkie wypady w teren po pagórkach, oswajanie ze strachami, nauka "samodzielności" etc. Któregoś dnia wybrał się właśnie do lasu na młodziaku i spotkał gościa z psem na smyczy (wielki wilczur). Ten jak zejrzał konia... wpadł w dziki szał, zaczął ujadać z taką zaciekłością, skakać, wzrok miał ponoć przerażający, jakby faktycznie chciał kogoś rozszarpać. Właściciel z trudem mógł go opanować, ale niestety karabinek od smyczy nie wytrzymał i pękł. Pies rzucił się w stronę konia, zaczął go oszczekiwać i kąsać po nogach. Mój chłopak nie wiedział co ma robić: odganiał psa batem, ale ten nic sobie z tego nie robił; w końcu zeskoczył z konia. Młody zaczął w strachu kopać na wszystkie strony, wspinać się, autentycznie był przerażony. Właściciel nie mógł zrobić nic, pies go w ogóle nie słuchał i chyba sam zaczął się go bać. W końcu pies wyskoczył do góry i ugryzł konia na wysokości łopatki... Na szczęście niezbyt głęboko, było to raczej draśnięcie, ale jednak 🤔 zrobiło się dodatkowo nerwowo, ale właścicielowi udało się wtedy doskoczyć i złapać psa. Istny horror 🤔 na szczęście koń się szybko uspokoił i opanował i na spokojnie wrócili do stajni. Rana szybko się zagoiła i wszystko było w porządku, pies szczepiony.
I jak tu spokojnie do lasu jeździć?  🤔 sama często zabieram swoją psinę do lasu żeby mogła pobiegać swobodnie, ale zawsze mam w pogotowiu smycz, jak ktoś się zbliża - przywołuję psa i zapinam smycz (mówię tu o spacerach bez konia).
Kącik folblutów
autor: Dżastka dnia 05 maja 2014 o 08:26
Też mam szczotki HASSa (akurat Pinto i Cavaliere, zupełnie przez przypadek je dostałam w zasadzie) i super się sprawdzają, również polecam 🙂
czeggra1 super fotki, bardzo profesjonalnie wyglądacie 🙂
@g@ wszechstronny folblut, fajny rudzielec!
Magdzior gratulacje wyników 🙂 z tego, co piszesz to faktycznie warunki pogodowe nie rozpieszczały, więc dodatkowo niezła próba dla Unisona 🙂
Kącik folblutów
autor: Dżastka dnia 01 maja 2014 o 09:32
Jeśli chodzi o MB to u nas dokładnie to samo. Zakupiłam tę szczotkę niedawno i nie myślałam, że będzie się  tak... gimnastykował 😁 mogę zapomnieć wyczyścić mu tym grzbiet 😉 ale fajnie się sprawdza przy usuwaniu zaschniętego błota i przy szorowaniu nóg. Ogólnie jestem zadowolona, ale pan delikates wyraźnie pokazuje niezadowolenie w miejscach, w których mu się czyszczenie MB nie podoba 😉
escada fajnie, że kobyła dochodzi już powoli do siebie, życzę szybkiego powrotu do pełnej sprawności i dobrego samopoczucia 🙂
Sonkowa teren po plaży.... 😜 chyba nie muszę nic więcej mówić 😀 super, jak będziesz miała to wstaw jakieś fotki 🙂

U nas ostatnio niestety pogoda nieźle dawała w kość. Na zmianę upalne słońce i burza z ulewami i gradem (jednego dnia spadło dobre kilka cm!!!) więc podłoże śliskie i nie do jazdy niestety... Ale teraz robi ładnie i już nieco podeschło, więc do pracy 🙂 Neutrino ostatnio coś sfiksował przy sprowadzaniu z pastwiska, wyrywa się, ogon na plecy, napuszony, uprawia jakieś niestworzone dresaże i tylko on oczywiście do boksu nie wejdzie 🤔wirek: skończy mu się taryfa ulgowa, oj skończy 😉
Udanej majówki wszystkim! 🏇