alf

Konto zarejstrowane: 23 grudnia 2009
Ostatnio online: 13 listopada 2019 o 11:04

Najnowsze posty użytkownika:

Smutny los trzech koni.. Pomóżmy im na święta..
autor: alf dnia 24 grudnia 2009 o 01:13
dlaczego nie dac odejsc dwom schorowanym 20 letnim koniom? nie lepiej dac szanse za to dwom mlodym i zdrowym??? a jesli juz to dlaczego wymagac od innych pomocy? forumowa czesio kupila staruszka macka, ktorego temat byl poruszany w watku o zadziwiajacych ogloszeniach. i chwala jej za to, nawet dzis widzialam macka, ktory ma sie calkiem dobrze, odzyskal zainteresowanie swiatem. ale zrobila to za walsna kase, wsiadla i pojechala. piekne!!! ale czesio i forumowa maciek uratowaly juz niejednego konia. po cichu, bez rozglosu, bez smutnych historii (a byly one smutne), kupowaly konie glodne, zaniedbane, chore. leczyly, odkarmialy, doprowadzaly do ladu (w stajni pensjonatowej!!) i... sprzedawaly w dobre rece, ludziom, kotrych bylo na to stac. to jest danie szansy, nowego zycia. a nie wykupywanie koni nieuleczalnie chorych, z przykurczami, starych i ledwo zywych, za cudze pieniadze, a potem proszenie sie dalej, o leki, o pensjonat, o pasze. albo utrzymywanie przez fundacje koni zdrowych (wykupionych np z transportu za zrebaka), ktore spokojnie moglyby zostac sprzedane do dobrych domow, albo zwyczjanie troche zarobic na utrzymanie tych ktore nie moga zarobic na siebie.
sory dziweczyny, ze posluzylam sie waszym przykladem, ale byl najlepszy jaki znam  :kwiatek:  😉



mam wrażenie, że to negacja dla negacji. Podany przez Ciebie przykład jest zdecydowanie budujący i oby więcej takich, ale jedno drugiego nie wyklucza.

Fundacja z definicji realizując cele społecznie użyteczne może m.in. pozyskiwać  środki od ludzi dobrej woli i nie jest to bynajmniej szukanie rozgłosu. Fundacja, aby być wiarygodna musi być transparentna. Poza tym, zwyczajnie ludzie wspierający daną organizacje (nie koniecznie finansowo) chcą wiedzieć o prowadzonych akcjach i ich przebiegu.

Na szczęście jest wolność i każdy może wspierać młode, stare, chore, zdrowe konie czy króliki albo wszystkie na raz. Tylko po co przy tym zwalczać tych co lubią stare króliki?
Smutny los trzech koni.. Pomóżmy im na święta..
autor: alf dnia 23 grudnia 2009 o 23:11
Nie rozumiem jak na świecie wśród ludzi sobie bliskich (wspólna pasja - konie) może panować taka znieczulica!!! To ze nie wszystkie konie da sie uratować to mamy tego nie robić?
To nie ratujmy psów ze schroniska i po co ogolę stowarzyszenia i fundacje, po co potrzebni ludzie dobrej woli. Ciekawa jestem czy gdyby ktores z Was potrzebowało pomocy i zwróciłoby sie do ludzi a uzyskalo takie odpowiedzi - czy byloby przyjemnie. Jak napisala oravica - nikt nikogo nie zmusza!!! N


dokładnie. Łatwo się siedzi i krytykuje czyjąś inicjatywę. Jak napisała Metikka, nikt nikogo nie zmusza, pomoc innym jest prywatną sprawą każdego z nas i jeśli ktoś ma na to ochotę super.

Tak, nie pomożemy wszystkim, nie uratujemy koni, nie zmienimy świata ale ten mały wycinek robi różnice i dziwi mnie że ludzie, których obchodzi los zwierząt (bo chyba tylko takich można na tym forum spotkać) mają co do tego wątpliwości.

Co więcej każdy popełnia błędy i każdemu zdarzają się niepowodzenia ale nie zmienia to faktu, że Ci ludzie, Fundacje faktycznie pomagają co każdy z nas ma okazje obserwować. Nie musimy ich wspierać, nie musimy im pomagać ale nie podcinajmy im skrzydeł!

Szacunek za inicjatywę, za to że Wam się chce i mam nadzieję że się uda, powodzenia