dalekadroga

Konto zarejstrowane: 28 sierpnia 2010

Najnowsze posty użytkownika:

Konie ze starego Lubina -Met je weźmie do siebie ale potrzebna jest nasza pomoc
autor: dalekadroga dnia 28 sierpnia 2010 o 21:47
Hachii ja i Mysza to nie jesteśmy tymi samymi osobami jak ci sie wydaje...a tak wogóle to co ty chcesz od tych koni???kupiłaś je ze tak mówisz,że są zabiedzone???jak myślisz że ja i Mysza to jedna i ta sama osoba to jesteś ślepa... a co do źrebaczków i skocza to nie potrzebne było to całe zamieszanie..i ten co chciał na tym skorzystać to mu się to nie udało 😀 


Z Myszą może i nie jesteście tymi samymi osobami ale Panie KAMILBRAT, na naszym forum na 1 osobę przypada 1 konto, w związku z czym wymierzam Panu najwyższą karę - Ban.
Konie ze starego Lubina -Met je weźmie do siebie ale potrzebna jest nasza pomoc
autor: dalekadroga dnia 28 sierpnia 2010 o 19:00
Ej ale ja nadal nie rozumiem po co to wszystko. Z poprzedniego tematu i na podstawie zdjęć wywnioskowałam, że konie nie mają tak źle. Tzn. jasne, biorąc pod uwagę voltowy standard 😉 to nie mają najlepiej, ale jest w Polsce od groma koni, które mają znacznie gorzej! Te zwierzęta na podstawie zdjęć nie wyglądają źle, TOZ stwierdził, że wszystko w porządku...to po co to wszystko? Bo Met (z całym szacunkiem dla Jej działalności) chce mieć źrebaczka?
Chyba, że coś przeoczyłam w tej całej zagmatwanej historii...

PS. Do tego dochodzi jeszcze sprawa właściciela koni, który, jeśli dobrze zrozumiałam wypowiada się w tym temacie i sprzedaż zwierząt jest mu jak najbardziej na rękę ( w końcu teraz okres posuchy w końskim rynku, a tu kupcy sami się zorganizowali...), najwyżej kupi gdzieś taniej nowe koniki.
         


masz racjee....całe zamieszanie dlatego ,że właściciel koni o nie nie dba a raczej dba z tego co wiem i widziałam...wkońcu trzeba człowiekowi trochę na złość porobić...bo z nudów to się człowiekowi  we łbie przewraca..a co do ciebie żabeczka to ty uważaj bo sie wykumkasz...chociaż nie wiem czy kumasz... 🤣  🚫 przepraszam
Konie ze starego Lubina -Met je weźmie do siebie ale potrzebna jest nasza pomoc
autor: dalekadroga dnia 28 sierpnia 2010 o 18:43
Mysza - ja też tak myślę...co one se wogóle ubzdurali... że konie na rzeż??... nie wiem jak można na taki pomysł wpaść ;D a co do koników to Bronka ma 2 lataaa!!!!!!!!!!!!! a wy słuchacie jakieś Dominiki, która nawet nie wie kiedy Bronka sie urodziła!!!! 🚫
Konie ze starego Lubina -Met je weźmie do siebie ale potrzebna jest nasza pomoc
autor: dalekadroga dnia 28 sierpnia 2010 o 17:40
Karmelita, Z jednej strony w pewnym sensie masz rację- były konie wyciągane z gorszych warunków przez fundacje, są konie które "mają gorzej" [wystarczy pojechać w  góry i pooglądać, na pewno coś się znajdzie; ba, wystarczy przejść się po pensjonatach, na pewno gdzieś będzie zabiedzona chudzina, której właściciel wsiada od parady i ma konia w nosie albo gorzej, wsiada dziennie i wyżywa się na zwierzęciu], ale z drugiej strony - nie da się uratować wszystkich, a te są młode, mają w przyszłości duże szanse na znalezienie domu. Nie wiadomo jak mogą wyglądać za jakiś czas, zostając w miejscu, gdzie są, więc skoro można próbować i zapobiec różnym rzeczom, to czemu by nie próbować? 🙂

edit: jakiś dziwny szyk mi w zdaniu powstał, poprawiłam.
             
                     

nawet gdyby właściciel koni by ich nie sprzedał do fundacji to konie by na pewno nie poszły do rzeźni jak twierdzisz bo on nie jest rzeźnikiem tak jak myślisz.... konie by sprzedał zaufanemu kupcowi który by o nie dbał...