pikabu

Konto zarejstrowane: 14 marca 2011
Ostatnio online: 26 kwietnia 2024 o 08:23

Najnowsze posty użytkownika:

UCZCIWI sprzedawcy i kupujący na volcie
autor: pikabu dnia 31 marca 2016 o 09:39
Duży plus dla quintana jako sprzedającej.  :kwiatek:
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: pikabu dnia 20 stycznia 2014 o 18:25
Jako, że wypowiedziała się już VerCor, przełamałam się aby napisać coś jako pensjonariusz CL.  Do CL trafiłam szukając stajni dla konia specjalnej troski, przyciągnął mnie kwarc i padoki, nie znałam wcześniej Weroniki ale od pierwszego spotkania przekonała mnie swą osobą na 34 km dojazdu w jedną stronę codziennie. Grudzień chyba dla większości dla nas z CL był prawie, że nie realny, ja dopiero ląduje w rzeczywistości po tym wszystkim co się działo. Jako pensjonariusz brałam już udział w zmianie dzierżawcy terenu i w związku z tym też zmiany osoby zarządzającej stajnią, zostało to załatwione z wielką klasą z obu stron mimo, że i wtedy wszystko działo się raczej na szybko. Zostaliśmy dokładnie poinformowani, co, jak, kiedy i gdzie, poinformowano nas o tym jakie będą warunki, jaka będzie cena i jakie szykują się zmiany, wszystko to zostało formalnie omówione na wcześniej ustalonym spotkaniu.

Nowi dzierżawcy „Luzaka” pojawili się w stajni jako ostatni, nie spotykałam ich często ale były to osoby które o ile w ogóle odpowiadały na czyjeś „dzień dobry”, to z trudem na wyciskali z siebie odpowiedź. Zresztą pierwszy raz „dzień dobry” usłyszałam w dniu gdy zabierałam konia. Pomijając już fakt w jaki sposób przejęli stajnię, brak kontaktu z pensjonariuszami poza wpisami na ich profili na fb jak dla mnie mówi sam za siebie. Nikt nie poinformował nas jakie będą warunki, jaka będzie cena. Z zachowania nowych dzierżawców nie wynikało czy można zostać w pensjonacie czy może mamy się wynosić.

Nie rozważałam nawet pozostawienia u nich konia bo ich czyny mówiły same za siebie, nie sądzę żeby właściciele terenu zupełnie sami podjęli decyzję o tak szybkim „wyrzuceniu” nas. A zostawienie tylu koni, w tym naprawdę wielu koni specjalnej troski na bruku jak dla mnie mówi wiele o ich stosunku do zwierząt a także ludzi.
Mam nadzieję, że VerCor niedługo znajdzie idealne dla siebie miejsce i będziemy mogły wrócić do domu.
Ogłowia
autor: pikabu dnia 27 grudnia 2013 o 06:14
Kayra Ja zamawiałam ogłowie Dyon od Beckersportu w Wawie i bez problemu dostarczyli do sklepu 🙂
UCZCIWI sprzedawcy i kupujący na volcie
autor: pikabu dnia 04 kwietnia 2012 o 07:51
Ogromne plusy dla

MoB
lenka1z


jako sprzedajacych
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: pikabu dnia 31 marca 2012 o 08:44
Sushi - nie ma juz osob prowadzacych jazde na woich koniach ale jest kilka do dzierzawy o ile dobrze pamietam
Końska rewia mody cz.VI (2012)
autor: pikabu dnia 27 marca 2012 o 20:46
Widzialyscie w ogloszeniach cale kolekcje na sprzedaz? Kurcze kilka czaprakow korci, ale calej na pewno nie kupie
KĄCIK PUCHNĄCYCH Z DUMY
autor: pikabu dnia 26 marca 2012 o 06:00
dziekuje dziewczyny 🙂  :kwiatek:
To bede sobie puchnac dalej z zmiany mojej malej
Egonowa - nie to Erilia, ale chyba bardziej znana wszystkim jako Ruda, Rude lub Rudzielec
KĄCIK PUCHNĄCYCH Z DUMY
autor: pikabu dnia 25 marca 2012 o 22:27
Tez sobie popuchne, kobyla zmienila sie psychicznie i fizycznie, a co do jazdy to juz nic nie mowie, roznica jest wielka

Zdjecie po lewej 2011 styczen, po prawej dzis




http://imageshack.us/photo/my-images/828/rudaporownanie.png/
Emigracja - czyli re-voltowicze i voltopiry rozsiani po świecie.
autor: pikabu dnia 25 marca 2012 o 19:43
Szukam, jakiejs dobrej duszy mieszkajacej w Niemczech, potrzebuje kogos kto by odebral paczke a potem przeslal mi ja dalej  :kwiatek: odp poprosze na pw
galeria zdjęć dla forumowiczów-szmatoholików
autor: pikabu dnia 25 marca 2012 o 16:53
Takie obcięte nogi? Nie ma opcji.
Rude w eskadronie brilliancie, chocochip pink, moze sie nada?



I pelny rozmiar
http://imageshack.us/photo/my-images/546/dscn2233e.jpg/
Voltopirowe Zamówienia zbiorowe
autor: pikabu dnia 23 marca 2012 o 16:37
Isabelle - polecialo pw 🙂
Voltopirowe Zamówienia zbiorowe
autor: pikabu dnia 21 marca 2012 o 16:14
ms_konik dzieki za wyreczenie mnie  :kwiatek:

Kyro, juz jest poinformowana o niewymiarowych koniach i specjalnych zamowieniach, wiec jak macie jakies super extra pomysly co z naczolkiem byscie chcialy zrpbic to prosze pisac a ja przekaze to dalej.

A i co do przesylki, to mamy mozliwosc rozwiazania tego taniej tzn, przesylka do szwecji a stamtad mam mozliwosc sama je wam przywiesc
Voltopirowe Zamówienia zbiorowe
autor: pikabu dnia 21 marca 2012 o 13:18
Odpowiedzi od Kyro powinny juz trafic na wasze maile 🙂

Do srody (rowno tydzien) czekam na wasze zamowienia i zamawiamy 🙂

Do modkow: przepraszam za post pod postem, ale nie jestem w stanie edytowac swoich postow, wiec prosze bez  🤬
kącik skoków
autor: pikabu dnia 21 marca 2012 o 05:46
Z gory przepraszam za lekki  🚫

Kilka stron temu wspomnialyscie dziewczyny psychologa sportu, czy ma ktos namiary na takowego w Warszawie?

Skonczyl sie sezon halowy, a ja jak widze stojaki sie usztywniam i zatrzymuje kobyle przed przeszkoda 😵
Jak by ktos mial psuchologa godnego polecenia bede wdzieczna za PW
Voltopirowe Zamówienia zbiorowe
autor: pikabu dnia 19 marca 2012 o 16:06
Dziewczyny, jak os chcecie i macie pytania to bardzo prosze na Pw 🙂  :kwiatek:

Nie wiem czy wiecie, ze Kyro ma tez outlet, i czasami sie cos fajnego trafia, jak cos w nim bedzie to dam znac w watku, a tym czasem wszystkie pytania i zamowienia prosze na pw opisane Kyro 🙂
Voltopirowe Zamówienia zbiorowe
autor: pikabu dnia 19 marca 2012 o 15:52
Moge pomoc w zamowieniu od Kyro 🙂 Mam adres w szwecji, co moze ulatwic przesylke i troche pomoc w obnizeniu cen 🙂 a szwedzki to jednak moj pierwszy jezyk wiec chetnie pomoge 🙂
Torwar 2012 22-25 marca
autor: pikabu dnia 18 marca 2012 o 15:11
A moze ktos z re-voltowiczow trafil do biura zawodow? ja siedze tam w srode 9-15, piatek sobote 6- 15 i cala niedziele
PSY
autor: pikabu dnia 17 marca 2012 o 19:29
Mysza, Lilly - ale cudenka

Karolinag4 - ale fajne ma oczy, sa 2 kolorow czy mi sie wydaje, mozesz wstawic jakies zdjecia gdzie to lepiej widac?

P.S. Resco pozdrawia z kanapy
DIY, czyli sprzęt wykonywany samodzielnie
autor: pikabu dnia 16 marca 2012 o 17:36
pikabu,  suuuuuper! strasznie mi się to podoba 😍
czy długo sie cos takiego robi?
jak się ta technika nazywa?
dałabyś radę wstawić krok po kroku, ze zdjęciami, jak uzyskujesz taką plecionkę?

Ivett, nie masz litosci... masz moze torbę na szczotki na zdjeciach 😀😀😀?


jedna sztuka zajmuje mi kilka minut :P Jak bede miala wiecej czasu to pokaze na pewno 🙂
DIY, czyli sprzęt wykonywany samodzielnie
autor: pikabu dnia 16 marca 2012 o 17:23
Zblizenie jednego z naczolkow i zbiorowe wszystkich ktore mialam pod reka 🙂







I linki do duzych zdjec





DIY, czyli sprzęt wykonywany samodzielnie
autor: pikabu dnia 16 marca 2012 o 16:21
Isabelle wystawialam je w ogloszeniach na r-v jak jeszcze byly stare ogloszenia i na allegro 🙂 niezbyt wiem jak wrzucic lepsze zdjecia.. jestem malo techniczna wiec jak jakas dobra dusza opisze na pw to wrzuce 🙂 A co do robienia to po prostu wymyslam sobie jaki chce miec wzor i staram sie wymyslec splot ktory bedzie pasowal 🙂 wiec metody zaplatania sa rozne. Potrzebny jest naczolek 2 do 4 tasemek dlugosci ok 2 metrow i fantazja. "Flo" robie wycinajac kawalek kartonu, na niego naklejam male "dziubki" zrobione z wstazeczek, pod karton doklejam 3 dlugie kawalki wstazki, przyklejam do naczolka i gotowe...

Niestety tlumaczenie rzeczy technicznych to jak widzicie nie jedna z moich mocnych stron
PSY
autor: pikabu dnia 16 marca 2012 o 15:55
karesowa - moj pies nie toleruje bialka, i nasza wet prowadzila kiedys psa z takimi doleglosciami jak opisujesz, specjalizowala sie w klopatach z klopotami watrobowymi i trawiennymi, nie wiem czy to co wiem Ci pomoze ale itak napisze.

Z opowiadania pamietam, ze pies tak jak nasz dostal sterydy (kortyzol - dawke moge sprawdzic jak chcesz), dostal kroplowke i robili metode eliminacji, skonczylo sie na podawaniu psu moczonej przez kilka godzin karmy i kupienia fontany do picia aby chetniej czesto pil. Okazalo sie po prostu, ze pil za lapczywie, bo robil to rzadko
Niezależna Grupa Testowa
autor: pikabu dnia 16 marca 2012 o 15:35
To akurat wiem, ale nie zostalam nawet poproszona o napisanie opini a inne osoby ktore znam i wyslaly zgloszenie wlasnie pisaly opinie
DIY, czyli sprzęt wykonywany samodzielnie
autor: pikabu dnia 16 marca 2012 o 15:23
idaczerwcowa dzieki  😡 moze odwaze sie wrzucic jeszcze kilka, udalo mi sie wymyslec juz kilka splotow wiec mam juz kilka naczolkow
Niezależna Grupa Testowa
autor: pikabu dnia 16 marca 2012 o 15:21
Ogryzek, a wiesz moze na jakiej podstawie dobieraja "testerow", wyslalam zgloszenie, ale 0 odp. Rozumiem, ze jeden kon dziennie to nie duzo, ale jezeli sie nie myle to bylo napisane, ze grupa jest i dla rekreantow i zawodnikow, wiec jak to jest?
PSY
autor: pikabu dnia 16 marca 2012 o 15:15
JARA, bullowa obroża się nie otwiera. Mam fajne majtki w bullterierki, może podrzucę wam wzór?  😁


pikabu, czy mogłam was spotkać na placu na rozdrożu w towarzystwie rodezjanki?


jezeli ten plac jest na mokotowie to tak.... ale rodezanki zadne nie koarze :P za to chetnie sie spotkamy na polach mokotowskich z warszawskimi psiakami na spacer 🙂
DIY, czyli sprzęt wykonywany samodzielnie
autor: pikabu dnia 16 marca 2012 o 15:09
Od dawna was podziwiam a dzis odwaze sie dodac naczolki hand made 🙂




Idzie nowe?
autor: pikabu dnia 16 marca 2012 o 14:46
ElaPe nie dla jaj tylko dla zakladu zalozyla sie z innym zawodnikiem :P
Torwar 2012 22-25 marca
autor: pikabu dnia 12 marca 2012 o 13:41
Ja tez jestem przyjeta !!! 🙂 😅 😅 😅
PSY
autor: pikabu dnia 12 marca 2012 o 09:11
monisiaxp haha w ten sam sposob robilam, tzn z krzeslami i patykami, stojak jest dosyc latwo zrobic jak masz deski pile´, mlotek, gwozdzie i farbe. Wystarczy zbic podstawe do tego doczepic grubszy slupek na ktorym z cienkich patyczkow zrobisz tak jak by poleczki na drazki ;p... tak wiem nie tlumacze najlepiej, ale wuj google o takich rzeczach sporo wie
PSY
autor: pikabu dnia 10 marca 2012 o 19:24
k_cian jak dla mnie jest maly, pewno cos ok 80 cm w klebie ma 😉 Wystawialismy sie mieszkajac jeszcze w Szwecji, teraz planujemy miedzynarodowa w lecie w Wawie, ew. Nowy Dwor w kwietniu i obowiazkowo miedzynarodowa Chartow w Czestochowie 🙂
PSY
autor: pikabu dnia 10 marca 2012 o 17:33
hahaha, pikabu, znam Twojego psa z opowiadań Olgi od beardetów  😀 🤣


Haha moj Resco robi sie slawny.. raz zatrzymalismy ruch na drodze ... jakas babka dowiedziala sie ze jest podenco w Wawie, i jak go zobaczyla to zatrzymala auto i wyszla.
sklepy internetowe
autor: pikabu dnia 10 marca 2012 o 14:04
A ja chyba  nie typowo ale

spory minus dla animali - juz 3 zamowienie z rzedu przeciagnelo sie w nieskonczonosc. Co prawda zamawiajac widzialam, ze jednej rzeczy nie ma na stanie ale w info bylo ze do 6 dni. Po 2 tygodniach dostalam info, ze za 3 dni bedzie i tak czekalam miesiac, zrezygnowalam z brakujacego produktu, poniewaz sama sprawdzilam, ze w trakcie mojego oczekiwania usuneli go z oferty.. no ale sytuacja powtarza sie 3 raz i jest to dla mnie nie w porzadku. Powinno sie chociaz klienta poinformowac

I duuuzy plus dla gnl.pl okazalo sie, ze moje zamowienie sie przedluzy o 2 dni i od razu do mnie zadzwonili a na dodatek w ramach przeproszen dostalam gratis 😀
PSY
autor: pikabu dnia 10 marca 2012 o 11:06
To podenco ibicenco 😀 starsza rasa niz faraony ;P No to mozliwe ze sie kiedys nawet na polach mokotowskich spotkamy 😉 Moj pies jest raczej rozpoznawalny.. no i zwykle jestesmy razem z beardetami

i jeszcze jedno mojego pana... bo tak sie wlasnie patrzy przez okno
PSY
autor: pikabu dnia 10 marca 2012 o 10:38
A nas tu jeszcze nie bylo
😀 Wiec sie witamy
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: pikabu dnia 16 stycznia 2012 o 16:10
[quote author=lets-go link=topic=46.msg1262414#msg1262414 date=1326729421]
Medziik a MMVG przedstawiła Siekierki jako miejsce "oszustw wszelakich i męki końskiej"... eh... i teraz "bądź tu mądry" i domyśl się czy to przemawia przez MMVG osobisty żal i zatarg...
Tylko że forum na żale i zatargi to niewłaściwe miejsce...
[/quote]

Pisze ju n:ty raz na temat tej stajni w tym watku. Jestem w sumie jedna z osob z "starej ekipy" stoje ponad rok z wlasnym koniem, ja jestem zadowolona jak juz pisalam, ale kazdy ma inne wymagania.

Podsumowujac, jest hala, podloza nie ocenie bo sie nie znam, jest duzy plac w lecie, sa duze zielone pastwiska i male padocki zimowe, w boksach wybierane i scielone jest codziennie, jest mozliwosc aby kon dostawal jedzenie na cieplo, derki itp sa zdejmowane. Jak cos jest nietak z koniem to uzyskuje o tym informacje.

Konie maja sie dobrze, nie ma luksusu ale nie ma tez syfu. Mnie osobiscie zlote klamki, sala kominkowa, prysznic, myjka z ciepla woda, karuzela itp nie sa potrzebne bo na pierwszym miejscu stawiam dobro konia a nie te rzeczy.  i nie mam problemu z dogadaniem sie z wlascicielem.
PSY
autor: pikabu dnia 14 stycznia 2012 o 19:14
Wybiera sie ktos moze na klubowa chartow w Czestochowie? A osoby ktore byly w ubieglym roku, jak bylo?
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: pikabu dnia 14 stycznia 2012 o 18:06
[quote author=pikabu link=topic=46.msg1260243#msg1260243 date=1326562665]
Dziwi mnie dosyc to co piszesz... Woda na noc nie jest zakrecana, a to ile i co jaki kon je jest sprawa wlasciciela i nigdy nie bylo to przez wlasciciela stajni podwazane. Co do puszczania na padok konie chodza podzielone, walachy chodza razem, poniewaz klaczy jest malo i niektore, np. moja nie dogaduja sie z innymi to klacze podzielone sa na male grupy.

Wlasciciel wklada w stajnie wiele serca, ostatnio moj kon nie miewa sie zbyt dobrze i codziennie moge liczyc na to, ze powie mi co sie dzialo poki mnie nie bylo. Jest na prawde bardzo pomocny. I bardzo wiele zrobil dla stajni.

Stoje tam od ponad roku, i na prawde jest tam dobrze.


Jestem w szoku, że tak się wypowiadasz. Przecież sam właściciel obgaduje/obgadywał Ciebie za plecami, Twój koń nie raz stał w obdartej derce, którą sobie przydeptywała, bo nikt nie był łaskaw jej po nocy poprawić. Woda w wiaderku może i jest. Zamarźnięta, super. Z gniadymi kobyłami jak Twój koń wychodził, to też była awantura, bo może Ty wiedziałaś o zmianach, ale właściciele gniadych nie byli poinformowani o zmianach padokowych.

Stajnie trzeba rozliczać za całokształt, a nie, że teraz się panu Szczepanowi wali, bo mu konie poodchodziły, to może i się od dwóch tygodni stara... zaraz mu się znudzi i wróci wszystko do normy.

PS Rzeczywiście pan Szczepan nie podważa tego jak koń powinien być karmiony, po prostu karmi jak mu danego dnia wygodnie. Jak jest stajenny to będzie musli, jak musi sam, to już mu się nie chce mieszać i szukać po kartkach jak, który koń je.  🙄

Z daleka od takich stajni trzeba się trzymać, nie dawać zarobić człowiekowi, który stajnie ma jak za karę. Zresztą sam kiedyś powiedział: że on się o tą stajnię nie prosił. Stajnie powinni prowadzić ludzie z pasją, z sercem do koni, chcący to robić.
[/quote]

Kredensy.. co do obgadywania za plecami, nie bede sie wypowiadac na forum, poniewaz to co slyszalam z trzeciej reki nie jest w pelni prawda. Z tej samej trzeciej reki podobne nowiny uslyszaly inne osoby. Powiem tylko tyle ze od niedawna atmosfera w stajni jest lepsza.

Kon owszem chodzil w podartej derce, ale nie dlatego ze byla przydeptana tylko dlatego, ze jej padokowa kolezanka ja gryzla w zabawie, owszem wkurzalo mnie to strasznie ale w dniu w ktorym o tym powiedzialam byla rozmowa z wlascicielka i kobyly zostaly rozdzielone.

Moj kon co prawda nie dostaje musli lecz inne dodatki, ale gdy wlasciciel karmil dostala to co trzeba. Wode tez zawsze ma, a zdaza mi sie bywac 3 razy dziennie wiec raczej mam to obcykane.

Niestety wlasciciela na poczatku zle ocenilam, ale chwilowo w stajni jest mi dobrze i nigdzie sie nie wybieram
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: pikabu dnia 14 stycznia 2012 o 17:37
Dziwi mnie dosyc to co piszesz... Woda na noc nie jest zakrecana, a to ile i co jaki kon je jest sprawa wlasciciela i nigdy nie bylo to przez wlasciciela stajni podwazane. Co do puszczania na padok konie chodza podzielone, walachy chodza razem, poniewaz klaczy jest malo i niektore, np. moja nie dogaduja sie z innymi to klacze podzielone sa na male grupy.

Wlasciciel wklada w stajnie wiele serca, ostatnio moj kon nie miewa sie zbyt dobrze i codziennie moge liczyc na to, ze powie mi co sie dzialo poki mnie nie bylo. Jest na prawde bardzo pomocny. I bardzo wiele zrobil dla stajni.

Stoje tam od ponad roku, i na prawde jest tam dobrze.
Laicy o koniach
autor: pikabu dnia 14 stycznia 2012 o 08:08
Najwyzszy czas na wypowiedz mojej cioci ktora jakos 2 razy na rok chce odwiedzic konia. Moja dama raczej zbiera sie po rozstepowaniu i rozklusowaniu, a po galopie to juz chodzi najczesciej bajka. Kon zebral sie na to moja ciocia zla, mowi na cala hale, na ktorej byly jeszcze 2 osoby kazda z trenerem.

"Czemu ja tak skarcilas, ze ona glowke opuszcza!"
Warszawskie voltopiry :)
autor: pikabu dnia 13 stycznia 2012 o 14:47
Dziwne troche 2 lata temu tam jezdzilam i non stop ktos ze mna byl, ale zwykle byli to moi znajomi wiec osoby pelnoletnie... moze boja sie ponosic odpowiedzialnosc za dzieci i mlodziez
Warszawskie voltopiry :)
autor: pikabu dnia 13 stycznia 2012 o 14:34
Też się dopisuję i żeby nie offtopicować od razu mówię a propos poland parku, że kiedys wybrałam się z moją koleżanką, która tam jeździ (młodsza ode mnie) i bynajmniej Pani zarządzająca która akurat tam była powiedziała, że ona bez opiekuna nie może przebywac w stajni, a ja nie mogę tam być bo nie jeżdżę w ich stajni   🤔


A kiedy tam bylas? ja ze soba mase osob tam ciagalam.. i sie nie cepiali, to nie bylo za czasow P.Karoliny ktora teraz ma Hippice Warsovie?
Warszawskie voltopiry :)
autor: pikabu dnia 13 stycznia 2012 o 12:36
Warszawiacy, możecie mi coś powiedzieć o stajni Poland Park? Jakieś opinie?  👀


Ja jezdzilam, 1 1/2 roku temu i bylam bardzo zadowolana.. ale teraz jest tam znacznie wiecej osob i zupelnie inna atmosfera.

Co do koni, to pewno wiele sie zmienilo ale ja pamietam tylko i wylacznie dobre konie ktore chodzily po 2 godziny maks 3. instruktorzy tez dobrzy.. no ale ceny...
Jak zamawiać z HOOKS do Polski?
autor: pikabu dnia 13 stycznia 2012 o 12:19
Planowo mial byc juz w niedziele
Jak zamawiać z HOOKS do Polski?
autor: pikabu dnia 12 stycznia 2012 o 22:24
to gdzie link?? 😀😀


http://www.ponnysanning.se/?p=3390#comments

prosze ten znalazlam.. z bloga plotkarskiego.. ta mala niestety usunela zdjecia bo nie miala pozwolenia ich publikowac przed wyjsciem katalogu
Co mnie wkurza w jeździectwie?
autor: pikabu dnia 12 stycznia 2012 o 22:21
pikabu : ooo dokładnie coś się komuś mówi, powie ze okej, patrzysz a koń dalej to samo agrrr 🤬


no, mnie najbardziej wkurza to jak do mnie dzownia, prosza o pomoc, ja sie odrywam od pracy, nauki czy czegokolwiek, tlumacze godzinami a oni i tak wiedza lepiej... to po co sie pytali
Jak zamawiać z HOOKS do Polski?
autor: pikabu dnia 12 stycznia 2012 o 22:19
[quote author=pikabu link=topic=10437.msg1257803#msg1257803 date=1326394488]
Dava, ja tez nigdy nie mialam problemu.. Ale kiedys mieszkalam 5 min od Hööks, moje kieszonkowe wtedy znikalo w jeden dzien. Mysle, ze nie chodzi o inne traktowanie rodakow tylko trudnosci w komunikacji. Ja czekam na nowa kolekcje i mam nadzieje, ze wtedy poszaleje


Szczerze zazdroszcze  😍 Ja też czekam na nową kolekcję i już tuptam w miejscu (podobno nowe katalogi są już przygotowane 🙂😉)
[/quote]

A ja juz widzialam nawet kilka stron 🙂 na szwedzkich blogach juz sa, taka mala blogerka jest modelka i na jej blogu sie pojawilo 🙂
Co mnie wkurza w jeździectwie?
autor: pikabu dnia 12 stycznia 2012 o 18:57
A mnie wkurzaja osoby ktore kupuja/dostaja konia nie wiedzac nic na ten temat, ktore prosza kazdego o rade a potem i tak robia tak jak uwazaja i kon z teg powodu cierpi
Jak zamawiać z HOOKS do Polski?
autor: pikabu dnia 12 stycznia 2012 o 18:54
Dava, ja tez nigdy nie mialam problemu.. Ale kiedys mieszkalam 5 min od Hööks, moje kieszonkowe wtedy znikalo w jeden dzien. Mysle, ze nie chodzi o inne traktowanie rodakow tylko trudnosci w komunikacji. Ja czekam na nowa kolekcje i mam nadzieje, ze wtedy poszaleje
Transport koni-co i jak. Wszystko na temat :)
autor: pikabu dnia 12 stycznia 2012 o 18:52
czeggra1 ... zdania moich znajomych sa podzielone. Poniewaz jeszcze jak mieszkalam w domu praktykowalam u wet min. Malin, i Marii Gretzer to wiem, ze one to najchetniej promem.. Ale co innego stare wyzeracze ktore non stop na zawody jezda.. a co innego arab, ktory boi sie transportu. Ale mamy zawsze czas sie oswoic do domu wracam dopiero za 2 lata 🙁

Ale na pewno poszukam, niedlugo sie wybieram na klinike do domku i popytam ludzie. Bardzo Ci dziekuje za pomysl 😀