Łaciaty
Konto zarejstrowane: 04 sierpnia 2011
Bo łaciate to najpiękniejsze co może być 😉
Najnowsze posty użytkownika:
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: Łaciaty dnia 14 lutego 2012 o 19:22
Dajcie przebrnąć przez sesję, poprawię poprzednie fotki 🤬 i może wstawię coś nowego 😉 Jest tak jak pisze fioukova: duuużo granulatu i pojedyncze ziarenka.
Łaciaty a doczekam się Just Grass? 😉 Zastanawiam się czy zostać przy lucernie do maja, czy przerzucić się właśnie na Just Grass póki konie nie pójdą na trawę. Podpowie ktoś? 🤔
Mam zdjęcie Just Grass ale kiepskiej jakości ...
OT , BRzoza mówiłaś że macie zamówić próbki Just Grassa dlatego nie wstawiałam zdjęc bo myślałam , że już macie . Już lepiej , żebym ja nie myślała 🤔wirek:
Weterynarze- opinie o wetach, do kogo w potrzebie
autor: Łaciaty dnia 29 sierpnia 2011 o 19:09
[quote author=Lanka_Cathar link=topic=199.msg1115860#msg1115860 date=1314633939]
Pytanie mam od Nasturcji-Renaty: Kto z wetów może dojechać na wieś (110 km od W-wy) i zrobić ekg?
[/quote]
pani Blanka Wysocka 🙂
zęby wałacha
autor: Łaciaty dnia 28 sierpnia 2011 o 15:04
ja też chciałam zagłosować ale niestety jest za duży wybór i nie mogę zdecydować 🙁
Ja tez miałam problem , za dużo do wyboru w tej ankiecie ....
A co to tematu to pierwsze słysze zeby przy kastracji się zęby wyrywało , chyba że o czymś nie wiem <?> Ktoś o czyms takim słyszal ? xc
sklepy stacjonarne
autor: Łaciaty dnia 26 sierpnia 2011 o 12:47
a ja horsepol bardzo lubię zawsze dostaje to czego szukam . Może dlatego,że mam kuca :P i ceny fajne. A obsługa-no cóż....nie można mieć wszystkiego. :P
Możliwe 😉 W sumie tanio , czasem można znaleźć sporo większych rozmiarów np. derek , bo ochraniacze mają do M bodajże , czasem chyba sa L-ki .
A co do obsługi , to teraz w sklepach jezdzieckich mało profesjonalnych ludzi pracuje < choć są wyjątki > .
Racja , nie mozna miec wszystkiego nawet jak by się bardzo chciało . . . Ja ostatnio polubiłam pasi-konika 🙂 Ja mogę polecic derki w horsepolu bo sa naprawde super , fajna jakość ładne wykonanie , mają też dużo wędzideł .
sklepy stacjonarne
autor: Łaciaty dnia 24 sierpnia 2011 o 14:38
Łaciaty ja jak zapytałam czy mają szampon dla koni gniadych, to wmawiali mi, że takich szamponów w ogóle nie ma, że szampony do danej maści to są tylko dla siwych 😀 Jak chciałam kupić jakiś środek dla konia z problemami skórnymi, to zaproponowali maść na obtarcia, dowiedziałam się również, że wędzideł ze stali nierdzewnej nie produkuje się pustych. Oj, historii takich jest mnóstwo, jednak mimo wszystko warto tam czasem zajrzeć, aby wyszukać okazji, ewentualnie jakieś drobne zakupy typu właśnie szczotki itp.
Oh , oni mają własną teorie co do takich rzeczy 😉 Ja się w tym sklepie w derkach zakochałam , czasem jak są jakies kolekcje to się bardzo fajne zdażają ale czasem nie ma ich wogóle .
sklepy stacjonarne
autor: Łaciaty dnia 24 sierpnia 2011 o 14:20
ankers w sklepie Luna jest chyba możliwość otwarcia sklepu poza godzinami pracy, ale musiałabyś zadzwonić i dokładnie dopytać. Taka możliwość jest na pewno w sklepie horseteam, tylko że trzeba się wcześniej umówić i niestety sklep ten nie jest w samej Warszawie, a w Łomiankach, kawałek za miastem.
Łaciaty ja również doświadczenia żadnego u obsługi nie widziałam. Jest taki straszy Pan, który chodzi za Tobą krok w krok, czujesz się jak złodziej i masz ochotę jak najszybciej wyjść, bo wciąż patrzy Ci się na ręce w mało dyskretny sposób. Fakt, że można u nich czasem znaleźć okazje. W zeszłym roku kupowałam fajne derki polarowe po 50 zł.
Mialam to samo , starszy pan był dośc bardzo nachalny i obserwował mój każdy ruch . Ja w zeszłym roku na zime zdobyłam tam raz piękną puchową derkę i jakieś szczotki 😉 Ja kiedyś jak zapytałam który z dwuch produktów jest bardziej skuteczny dla koni to zastanawial się przez 10 minut co mi odpowiedziec .
Choć niektóre rzeczy w tym sklepie według mnie są godne polecenia , niektóre ich produkty są fajne .
sklepy stacjonarne
autor: Łaciaty dnia 24 sierpnia 2011 o 13:58
Byłam ostatnio w sklepie Luna w Warszawie i przyłączam się do poprzednich wypowiedzi- sklep godny polecenia 🙂 Przemiła obsługa, która wie o czym mówi, sklep fajnie zaopatrzony, chociaż wydawało mi się, że mają troszkę za mało towaru, ale dopiero się otworzyli, więc nie ma co się dziwić.
Nie podoba mi się natomiast sklep Horsepol. Niby mają wszystkiego dużo, ale jak już się szuka jakiś konkretów, to okazuje się, że w sumie nic nie ma. Z pewnością nie jest to sklep dla wymagających klientów. Obsługa chyba też nie bardzo orientuje się w temacie. Szkoda, bo mam ten sklep pod nosem 🙁
Mam to samo zdanie co ty na temat Horsepolu . Bylam , niby fajne rzeczy , bo duzo . Ale rozmiarowo kuleją , rozmiaru dla mojego jednego konia wogóle nie bylo .
A co do obsługi to są malo rozgarnięci < jak ja bylam to tak bylo > , i nie widać u nich doświadczenia na temat koni .
COPD
autor: Łaciaty dnia 21 sierpnia 2011 o 13:05
Zdecydowanie secreta. Daje poprawę nawet u "zaawansowanych kaszlaków" 🙂
Popieram ,
Nawet mojemu zaawansowanemu kaszlakowi dawała ulgę 😉
COPD
autor: Łaciaty dnia 20 sierpnia 2011 o 20:56
W temacie suplementacji: z waszych doświadczeń- lepsza Secreta z Equistro czy Breathe Free Dodsona?
Secreta pro ---lepsza , mojemu pomagala i smakowala 😉
Breathe Free --- moj kon bral przez 2 miesiące ale nie bylo efektu < może dla konia który by pokaslywal co pare tygodni by pomogło >
Odznaki PZJ
autor: Łaciaty dnia 11 sierpnia 2011 o 11:03
Jeśli nie doczytałam to przepraszam 😡
Osobiście pilnuję tego kto może a kto nie może zakładać ostróg.
🙂
Odznaki PZJ
autor: Łaciaty dnia 10 sierpnia 2011 o 20:15
[size=10pt]Na egzaminie na srebrną odznakę ostrogi są dozwolone.
Proszę poczytać przepisy na stronie PZJ [/size]
Mi chodzilo ze na brązie 😉
Przepisy czytane , ale chyba niedoczytalas moich wczesniejszych postów <?>
Odznaki PZJ
autor: Łaciaty dnia 10 sierpnia 2011 o 15:08
ElaPe, Akurat Zagorowa zna i to bardzo dobrze niestety 😀
Przyczepiła sie nawet do tego, że dziewczyna miała owinięte strzemiona, bo już dziurek nie było, a do ostróg sie nie przyczepiła, czyli, że chyba no właśnie niemożna, ale można 😀
Ale również jestem zdania Łaciaty i faith
To moze sie zapytali przed xd Nigdy nie zaszkodzi a wręcz pomoze . Z tego co na odznakach sie dzieje wywnioskowuje KTO PYTA NIE BŁĄDZI 😉
Odznaki PZJ
autor: Łaciaty dnia 10 sierpnia 2011 o 15:05
wyjscie jest proste, skoro regulamin mowi, ze nie wolno, to nie wolno, ale trzeba wxziac w kieszen i spytac komisje😉
a co do wielkosci jezdzca, to ja tez widzialam taki przypadek i wtedy sie nie dziwilam, dziewczyna moje oko z 80-90kg zywej wagi usilowala zdawac na walijczyku ze 110cm w klebie. z calym szacunkiem dla pomyslodawcy - kucyk ledwo dreptal. po czesci ujezdzeniowej nie pozwolono jej podchodzic dzieki bogu do skokowej.
CHyba ze taka rożnica jest , to wtedy się zgodze . Ja widzialam przypadek w którym sędziowie chyba sobie ubzdurali troszke , bo dziewczyna waząca ok . 35 - 40kg , drobna , wzrostowo jakies 140< jesli nie mniej > na hucule to chyba nie grzech <?>
Odznaki PZJ
autor: Łaciaty dnia 10 sierpnia 2011 o 14:59
wyjscie jest proste, skoro regulamin mowi, ze nie wolno, to nie wolno, ale trzeba wxziac w kieszen i spytac komisje😉
Popieram , to chyba najlepsze co mozna z tym zrobic . Moze pozwolą 😉
Odznaki PZJ
autor: Łaciaty dnia 10 sierpnia 2011 o 14:58
[quote author=Łaciaty link=topic=62.msg1098139#msg1098139 date=1312982841]
[quote author=ElaPe link=topic=62.msg1098134#msg1098134 date=1312982539]
może miała ostrogi ale ich nie używała 😉
Połowa jezdzi na odznake z ostrogami ,
To wreszcie mozna czy nie ? Bo niby na stronie pzj jest ze nie mozna a w praktyce zdają z ostrogami :/
[/quote]
ni można używać - ale mieć można z tego wniosek
[/quote]
Dzięki za odpowiedz , w tych czasach malo kto przestrzega zasad < z tego co widac nawet sędziowie na odznakach > . Na ostrogi nie zwracają uwagi , a przyczepiają się do głupot <wysokosci jezdzca > ;/
Odznaki PZJ
autor: Łaciaty dnia 10 sierpnia 2011 o 14:27
może miała ostrogi ale ich nie używała 😉
Połowa jezdzi na odznake z ostrogami ,
To wreszcie mozna czy nie ? Bo niby na stronie pzj jest ze nie mozna a w praktyce zdają z ostrogami :/
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: Łaciaty dnia 09 sierpnia 2011 o 12:23
Bardzo dobrze to ujęłaś. :kwiatek:
I o to mi chodzi , pozostalosci trawy , wazne ze cos . Choc jak sie wchodzi to piach . Ale chyba teraz ten stwik wylał <?>
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: Łaciaty dnia 09 sierpnia 2011 o 12:14
O ten ze stawem.
Byla tam chyba jakas trawka , tzn . pozostalosci <?> . Jak laciaty stal jeszcze w wenie i wychodzil to byly jakies odnóza , które konie próbowaly wyskubac .
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: Łaciaty dnia 09 sierpnia 2011 o 11:58
W moim mniemaniu absolutnie nie. A jeśli konie skubią trawę to tę zza płotu ledwo ją dosięgając.
Bez przesady , troche do poskubania mialy dalej . Nie wiem jak jest teraz bo nie wypuszczam tam juz konia na padok , a nie zaglądam . Moze juz calkiem się wyczerpala .
Albo to ja nie rozumiem o który ci padok chodzi .
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: Łaciaty dnia 09 sierpnia 2011 o 11:53
[quote author=baba_jaga link=topic=46.msg1097010#msg1097010 date=1312886389]
Laciaty
IMO to miejsce za ujezdzalnia, ze stawem, w takiej jakby dolince, niewidoczne ze stajni, to jest padok, a nie pastwisko. Przynajmniej tak wygladalo na przelomie maja/czerwca. Moze zaroslo, bo konie tam nie chodza.
W kazdym razie, jedynie to miejsce wygladalo jako wykorzystywane do padokowania (nielicznych) koni.
[/quote]
Sorry , troche przesadzilam bo do pastwisk to moze nie nalezy . Trawy troche jest , konie skubią . odrosla troszke bo przez tą pogodę zadko wychodzily konie . Ale dla 3 koni ta ,,trawka " jest wystarczająca .
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: Łaciaty dnia 09 sierpnia 2011 o 11:35
baba_jaga w Venie mają łąki ogrodzone pastuchem, ale ze stajni ich praktycznie nie widać. Idzie się do nich wzdłuż ujeżdżalni i tego padoku z tyłu. Nie wiem jakiej wielkości są te łąki, ale raczej do małych nie należą 😉
Za ujezdzalnią jest jeszcze pastwisko ogrodzone ze stawem , to wystarcza bo na pastwisko wychodzą tylko 3 konie więc więcej ląk nie jest potrzeba . Choć dalej są łąki , kiedys wychodzily tam konie teraz na wyprowadzanie nie ma wogóle chętnych .
Obozy jeździeckie
autor: Łaciaty dnia 08 sierpnia 2011 o 14:51
Wróciłam z obozu w Stadninie Studniewskich w Gutowie. Jak co roku było tam cudownie 😜 Skoki na bardzo wysokim poziomie, grupy dopasowane poziomem jazdy, konie dobierane poziomem do jeźdźców. Atmosfera najcudowniejsza na świecie 😍 Na koniec obozu zawody.
Organizują także ferie. Polecam 🙂
Mam pytanie , mozna z wlasnym koniem jechac ?
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: Łaciaty dnia 06 sierpnia 2011 o 20:32
[quote author=Łaciaty link=topic=46.msg1093131#msg1093131 date=1312476148]
A co sądzicie o stajni w serocku ?
Masz na myśli stajnię przy ulicy Warszawskiej?
[/q
Tak , jest pensjonat ?
Jakie warunki ?atmosfera itd .
* Nigdy w niej nie byłam , ale mialabym tam wmiare blisko .
COPD
autor: Łaciaty dnia 05 sierpnia 2011 o 20:36
My na razie jesteśmy na Breath Free i ziółkach zuzala, dostaliśmy teraz mieszankę ziół przygotowaną przez weta jak te się skończą. No i muszę kupić Secretę zamiast Breath Free, niby nie jest źle, pomaga, ale Secrata jednak była, mam wrażenie, lepsza. Nie wiecie gdzie ją dostanę najtaniej? Taniej niż tu: http://horsepower.pl/equistro-secreta-pro-preparat-ziolowy-wspomagajacy-odpornosc-ukladu-oddechowego-800-g-p5513.html nie znajdę? 👀
Ja jechałam ze swoim jeszcze na zastrzykach i syropikach na zamówienie oraz paszami. Ale chyba secrety taniej nie znajdziesz niz na tej stronie co podalas < przynajmniej ja nie znalazlam> . dostawalam fajne lekarstwo w proszku od Blanki Wysockiej , bardzo mojemu pomoglo tylko nie mam aktualnie pod ręką tej nazwy leku .
COPD
autor: Łaciaty dnia 05 sierpnia 2011 o 14:30
Dla tych, co lubią ziołowo i 'naukowo' 😉
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC1829186/
Łaciaty, moje koniszcze należy do wielbicieli ziołowych zupek, więc jedyny mój problem ogranicza się do zabezpieczenia ozora Kulesłąwa przed nieautoryzowanym chłeptaniem wrzątku już kilka sekund po zaparzeniu.
Druga sprawa: ostatnio zaczęłam unikać preparatów, które dodatkowo suplementują wit. C. - i bez tego koń ma wysokie żelazo i kłopoty z kopytami.
Mój koń zamyka sie na preparatach , nie lubi nowych przysmaków , ziół i niektórych suplementów 🙁 jedyne co mozna mu wcisnąć bez bólu na drogi oddechowe to secreta pro i breathe free i niektóre leki < w proszku bo syropiki wypluwa > .
COPD
autor: Łaciaty dnia 05 sierpnia 2011 o 12:20
U nas dodatek secrety przeszedł bez szału (chyba, że w ostatnich latach coś się zmieniło w jej składzie?), klasycznie podawane zioła dawały bardziej widoczną poprawę. Dlatego szukam ich lepszego źródła; chyba uderzę prosto do flosa i hurtowni herbapolu.
U mnie secreta pro poszla calkiem dobrze , malemu pomagala i smakowala . Próbowalam zioła ale mój rumak nimi zgardzil i powybieral sobie tylko to co mu smakowalo ze złoba .
Nam secrete polecila Blanka Wysocka , ale nasza choroba jest juz w takim stadium < bo poprzedni wlasciciel nic nie robil z kaszlem , dusznoscią i wydzieliną , uwazal ze tak musi byc i nic mu nie jest > ze kon teraz chodzi caly dzien na łące < jak cieplo to i noc > , gdy zimno siedzi nocami w bardzo dobrze wentylowanej stajni , i wsiadam na niego w tereny tylko bo do wyczynow on akurt sie nie nadaje bo zbyt chory . Ale pani Blanka nam duzo pomogla . przepisywala mu tez rozne inne specyfiki .
COPD
autor: Łaciaty dnia 05 sierpnia 2011 o 11:48
ja polecam Secretę może i jest droższa od mieszanek robionych samemu, ale jest bardzo wydajna i przynajmniej ja sobie ją chwalę
Ja tez polecam , daje swojemu jednemu koniowi z copd i rozedmą płuc . Szkoda tylko ze takie drogie to .
Konie srokate
autor: Łaciaty dnia 04 sierpnia 2011 o 21:37
no wkońcu temat dla mnie
Tak jak dla mnie 😀 Kocham tą masc , mam jednego łaciatego a drugiego siwka .
