Murat-Gazon

Konto zarejstrowane: 15 września 2011
Ostatnio online: 18 marca 2024 o 16:48
When you rise I will follow
I won't force I will lead
I want you to believe in me

Najnowsze posty użytkownika:

POTRZEBUJĄCE POMOCY
autor: Murat-Gazon dnia 12 listopada 2023 o 08:55
Jeśli ktoś potrzebuje jakiegoś sprzętu typu kantar, uwiąz, kaloszki, a przy okazji zechciałby nas wspomóc, to będziemy bardzo wdzięczne 🙂
https://ogloszenia.re-volta.pl/profil/21206/
POTRZEBUJĄCE POMOCY
autor: Murat-Gazon dnia 30 października 2023 o 21:11
Rude dwie, Dziękujemy <3
Konie czystej krwi arabskiej
autor: Murat-Gazon dnia 30 października 2023 o 21:10
Coriolania, Dziękujemy <3
Konie czystej krwi arabskiej
autor: Murat-Gazon dnia 29 października 2023 o 19:20
Nie sądziłam, że kiedyś będę musiała pisać w takiej sprawie, ale jednak - z powodu bardzo skomplikowanej sytuacji osobistej (choroba w rodzinie i brak pieniędzy na cokolwiek poza opieką nad chorym...) muszę prosić o pomoc w utrzymaniu Rudej. I tak sobie myślę, że w arabiarzach siła 🙂
Będę bardzo wdzięczna choćby za udostępnienia, gdzie tylko jesteście w stanie.

pomagam.pl/e4r6y7
POTRZEBUJĄCE POMOCY
autor: Murat-Gazon dnia 29 października 2023 o 19:16
Nie sądziłam, że kiedyś tutaj będę musiała napisać, ale jednak - z powodu bardzo skomplikowanej sytuacji osobistej (choroba w rodzinie i brak pieniędzy na cokolwiek poza opieką nad chorym...) muszę prosić dobre dusze o pomoc w utrzymaniu Rudej.
Będę bardzo wdzięczna choćby za udostępnienia, gdzie tylko jesteście w stanie.

pomagam.pl/e4r6y7
COPD
autor: Murat-Gazon dnia 18 czerwca 2023 o 21:40
Fokusowa, No przy takim oddechu to już całym koniem szarpie, a świszczy tak, że w połowie stajni słychać... Nic przyjemnego, nie polecam doświadczyć takiej sytuacji u swojego konia.
COPD
autor: Murat-Gazon dnia 18 czerwca 2023 o 21:19
Fokusowa, moim zdaniem jest możliwe. Rekord mojej to 85 (tylko raz, ale jednak).
Zadziwiające, nietypowe ogłoszenia
autor: Murat-Gazon dnia 11 kwietnia 2023 o 16:43
Tam jest napisane, że klacz po wypadku. Jeśli ten wypadek był niedawno, to jej stan może być efektem całej sytuacji, a nie zaniedbania.
COPD
autor: Murat-Gazon dnia 06 kwietnia 2023 o 16:51

Murat-Gazon, kurczę, szkoda 🙄 A jak ona się czuje tak w ogóle teraz?

zembria,
Na razie znośnie, jesteśmy po drugim wlewie w tym roku, tym razem zrobiłam jak za pierwszym razem, czyli weszłam z tym od razu, jak tylko zaczął się problem, i zdecydowanie działa to o wiele skuteczniej niż czekanie do ostatniej chwili.
COPD
autor: Murat-Gazon dnia 04 kwietnia 2023 o 16:22
A z kolei u mojej nie dało to nic, bo też robiliśmy próby.
kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: Murat-Gazon dnia 28 grudnia 2022 o 22:15
To jest raczej pytanie do dobrego kowala i fizjoterapeuty.
mixy hc/oo, kn/oo i inne
autor: Murat-Gazon dnia 18 grudnia 2022 o 20:26
julia koleżanka ze stajni ma klacz będącą mieszanką hucuła i araba. Wyszedł koń idealny - trochę większy i smuklejszy od hucuła, odporność i zdrowie hucuła, zaś wytrzymałość, inteligencja i wrażliwość araba.
Ale znałam też podobne miksy, które odziedziczyły temperament araba w połączeniu z uporem i "cwaniactwem" hucuła i niekoniecznie były to łatwe konie do pracy.
Wszystko zależy, co wyjdzie. Genetyka to loteria.
In memoriam
autor: Murat-Gazon dnia 05 grudnia 2022 o 07:50
_Gaga bardzo mi przykro 🙁

stawanie dęba, końskie bunty itp. niesubordynacje...
autor: Murat-Gazon dnia 29 października 2022 o 19:24
kotbury, tak, istnieje kara negatywna.
W tym nazewnictwie "pozytywny" oznacza - coś zostaje "dołożone" do sytuacji, "negatywny" - coś zostaje "zabrane".
Wzmocnienie pozytywne - za odpowiednie zachowanie koń dostaje nagrodę, wzmocnienie negatywne - za odpowiednie zachowanie zostaje odpuszczona presja, która miała zachowanie wywołać.
Kara pozytywna - za nieodpowiednie zachowanie koń dostaje batem. Kara negatywna - za nieodpowiednie zachowanie koniowi zostaje np. odebrana możliwość ruchu.
stawanie dęba, końskie bunty itp. niesubordynacje...
autor: Murat-Gazon dnia 28 października 2022 o 22:25
_Gaga nie mówię, że to konkretnie wasz przypadek 🙂 po prostu czasem powód, dla którego koń coś robi, jest tak bardzo niezwiązany z nami, że zupełnie nie można nic na to poradzić. Rzadko, baaardzo rzadko, ale jednak zdarza się, że "ten koń tak ma".
Może np. tej klaczy złoszczącej się podczas prowadzenia przydarzyła się kiedyś jakaś traumatyczna dla niej sytuacja, gdy była dokądś prowadzona? I ta reakcja to po prostu pamięć?
stawanie dęba, końskie bunty itp. niesubordynacje...
autor: Murat-Gazon dnia 28 października 2022 o 21:51
Czasem są rzeczy, z którymi nic nie da się zrobić.
Znajoma ma klacz z wiecznie położonymi uszami. Od zawsze. Cokolwiek robi, jakiekolwiek interakcje z człowiekiem lub otoczeniem - położone uszy. Chętna do pracy, lekka na pomocach, współpracująca, miła, posłuszna - ale ciągły szczur. Przebadana na milion sposobów, zdrowa, szkolona i jeżdżona poprawnie. Weterynarze, fizjoterapeuci, trenerzy, behawioryści, wszyscy rozkładali ręce.
Co się okazało? Znajoma poszła tropem "od zawsze" i cofała się w historii klaczy. Okazało się, że tak miała... jej matka. Klacz po przejściach, która reagowała szczurem na wszystko, co działo się w jej otoczeniu. Nic poza tym nie robiła, nie była niebezpieczna. I tej reakcji od matki nauczyła się córka. Na zasadzie wdrukowania.
buty dla koni
autor: Murat-Gazon dnia 11 października 2022 o 07:36
Tak informacyjnie - Scoot Boots wypuściło nowy model, Scoot Enduro. Całkiem inna konstrukcja tyłu buta. Według informacji producenta pasują też na konie z wysokimi piętkami i inne podobne przypadki.
Nie wiem, czy są już dostępne w Polsce, ale pewnie niedługo będą.
Jakby komuś było potrzebne 🙂
buty dla koni
autor: Murat-Gazon dnia 26 września 2022 o 07:42
Może tutaj zadziałałyby Mud Strapsy jako stabilizacja?
Najlepiej zapytać Hoof Beats, odpowiedzą na pewno.
Kącik Seniora - czyli koń na emeryturze
autor: Murat-Gazon dnia 02 sierpnia 2022 o 10:38
Apropos eorth i testu marchewki - niekoniecznie jest miarodajny.
Moja klacz ma eorth potwierdzone na rtg, jeszcze nie do rwania, bo dopiero początki, ale postępuje (kontrola co pół roku, chyba że coś by się działo).
Marchewki gryzie jak zapałki, nawet takie średnicy ludzkiego nadgarstka, bolesności żadnej nie wykazuje. Jedyne objawy zewnętrzne to kilka miniaturowych kropeczek na dziąsłach - jakby się ukłuła igłą.
COPD
autor: Murat-Gazon dnia 22 lipca 2022 o 07:24
Można, ja robiłam w tym przy 40, w zeszłym przy jeszcze więcej nawet, choć dokładnie nie pamiętam ile wtedy było. U nas w ciągu godziny po wlewie następuje spadek do normalnej liczby oddechów - jeszcze się nie utrzymuje na stałe oczywiście, ale jest i potem już do takiego dramatu nie wraca, nawet jak podskoczy.
COPD
autor: Murat-Gazon dnia 20 lipca 2022 o 15:44
Pisałam tutaj w zeszłym roku odnośnie wlewów z dmso. Wiele osób było wówczas ciekawych, jak będzie wyglądała sytuacja w kolejnym roku i czy wlewy będą potrzebne. Sezon alergiczny się kończy, więc mogę napisać, co i jak działo się w tym roku.
Tytułem przypomnienia - klacz z ciężką alergią na pyłki drzew i traw, przed wlewami działały tylko najcięższe sterydy, bez sterydów zero wydolności nawet w stępie i oddech pod 80, zwyczajnie by się udusiła. Do tego jakieś uczulenie na smog. Sezon alergiczny od połowy lutego do połowy sierpnia, sterydy od końca marca/początku kwietnia. Dwa lata temu sterydy rozwaliły metabolizm i wyeliminowały się z użycia, nie może ich więcej dostawać.
A zatem w tym roku:
- ze względu na smog postawiona w styczniu na dmso do paszy, zero reakcji na smog oraz niemal całkowity brak reakcji na pyłki drzew (sporadycznie dni z oddechem w okolicy 20)
- na początku maja, gdy zaczęły pylić trawy, zaczęła reagować z dnia na dzień - oddech pod 40, co o połowę lepiej niż w poprzednich latach, oraz bez utraty wydolności
- zrobiłam wlewy, ze zmniejszonym składem nawet, ale wszystkie cztery
- pokaszlała, pogluciła się jak w zeszłym roku, ale ogólnie gluta i kaszlu było o wiele mniej, już nie miałam wrażenia, że z konia przez miesiąc leje się jak z odkręconego kranu
- po połowie lipca nie ma już w zasadzie śladu po problemie.
Żadnych innych suplementów, leków, ziół przeciwalergicznych nie dostawała. Tylko wlewy.
Reasumując - wlewy nie sprawiły, że koń mi w tym roku magicznie ozdrowiał całkowicie. Jednak w porównaniu do zeszłego roku okres alergiczny skrócił się z sześciu miesięcy do dwóch i pół, a intensywność objawów spadła gdzieś o połowę.
Komfort życia konia (i mój 😉😉 nieporównywalny.

Co mnie wkurza w jeździectwie?
autor: Murat-Gazon dnia 20 lipca 2022 o 13:47
A ja bym bardzo chciała sobie tak z koniem spacerować na otwartej przestrzeni. Ale nie robię tego, chyba że w najbliższej okolicy stajni, gdzie jest do niej prosta droga przez łąki bez żadnych dróg, jezdni itp. I tylko po kilka minut. Bo mam klacz owszem, bardzo związaną emocjonalnie ze mną, ale płochliwą i elektryczną. I nie wiem, czy nie wydarzy się coś nagłego i niespodziewanego, co spowoduje, że jednak jej się umysł wyłączy i poleeeci.

Natomiast mimo bycia zadeklarowanym naturalsem to ostrzegam, nie czytajcie wpisów na behawiorystyce, bo tam można dostać naprawdę zapalenia mózgu od niektórych teorii 😅
Teoria dominacji
autor: Murat-Gazon dnia 18 lipca 2022 o 07:29
Ja osobiście myślę, że "obalanie teorii dominacji" to jeden z efektów bambinistycznego podejścia do zwierząt, zgodnie z którym one są słodkie, kochane, zawsze bezpieczne dla ludzi i nie można za nic w świecie fundować zwierzątku stresu (tutaj straszne słowo-koszmar, czyli PRESJA), ponieważ na pewno rozsypie się emocjonalnie i będzie potrzebować psychoterapeuty. To dotyczy koni, psów i wszystkich zwierząt stadnych, z którymi człowiek współpracuje, a które z racji tego, że są stadne, tworzą rozmaite struktury stada z przedstawicielami własnego gatunku oraz innych gatunków.
Każdy, kto przebywa z końmi, obserwuje je i rozumie to, na co patrzy, wie bez cienia wątpliwości, że konie są zwierzętami stadnymi, że w stadzie funkcjonuje pewna (zmienna) hierarchia, jak również że poszczególne jednostki w stadzie mają swoje obowiązki i zadania. Wiadomo, jakim językiem konie do siebie mówią, jakiej komunikacji używają, jak również wiadomo, jak wykorzystać to w szkoleniu.
I to cała filozofia. I żadne "obalanie teorii dominacji" niczego nie zmieni.
Wykorzystujmy odkrycia współczesnej behawiorystyki i psychologii zwierząt, miejmy głowy otwarte, ale nie aż tak szeroko, by mózgi wypadały.
Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!
autor: Murat-Gazon dnia 11 lipca 2022 o 12:24
Ja się zatrzymam, porozmawiam, czasem pozwolę pogłaskać, zwłaszcza dzieciom, jak widzę, że grzeczne i ogarnięte.
Ale niektórych zachowań nienawidzę. Mój hit numer jeden - widzą konie i wskakują w krzaki, po czym wyskakują koniowi tuż za zadem... Naprawdę dużo takich jest. Dziwne miny mają, jak wołam z daleka "Proszę wyjść z krzaków i się pokazać!". Potem tłumaczę, dlaczego, to w większości są bardzo zdziwieni, że koń się może spłoszyć, jak nie widzi, a słyszy, oraz jak mu się wyskoczy znienacka zza tyłkiem. Bo myślą, że jak ich nie zobaczy, to się nie będzie bał...
kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: Murat-Gazon dnia 06 lipca 2022 o 11:05
Sonika selen poniżej normy powoduje m.in osłabienie mięśni i zaburzenia neurologiczne. Może tu szukaj powodu?
kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: Murat-Gazon dnia 29 czerwca 2022 o 18:26
J0anna, Nie udają, w ludzkim znaczeniu tego słowa. Ale uczą się powtarzać zachowania, które w ich odczuciu przynoszą im jakąś korzyść.
Nadawanie imienia
autor: Murat-Gazon dnia 21 czerwca 2022 o 13:06
Kiribati (taki kraj).
Kostaryka, Kinszasa, Kopenhaga, Korea.
Kliwia, Konwalia, Kalatea, Kohleria (rośliny).
COPD
autor: Murat-Gazon dnia 21 czerwca 2022 o 07:40
Fara, Do 50 ml dziennie można dojść, ale w praktyce to zależy, ile koń będzie w stanie znieść ostrego smaku i smrodu czosnku 😉 Niektóre dojdą do tej liczby, przy stopniowym zwiększaniu dawki, inne gdzieś się zatrzymają wcześniej. Ważne, żeby wprowadzać stopniowo - jak wszystko, ale tu szczególnie. Bo serio śmierdzi!
COPD
autor: Murat-Gazon dnia 20 czerwca 2022 o 13:19
Perhydrol absolutnie nie!
Dmso tak, ja dawałam kilka miesięcy, z całkiem zadowalajacymi efektami.
stawanie dęba, końskie bunty itp. niesubordynacje...
autor: Murat-Gazon dnia 15 czerwca 2022 o 07:31
GabiJamal, No właśnie, jak nic nie wymagasz. Przeanalizuj, jak wygląda twoja mowa ciała podczas lonżowania, ile energii używasz i jakiego poziomu energii od niej wymagasz, jak czytelne są twoje sygnały, czy są to prośby, czy może "wrzeszczysz" do konia, czy dajesz jej czas na reakcję, czy robisz przerwy na odpoczynek, czy nagradzasz za prawidłową pracę, jak nagradzasz i kiedy. Czy twoje lonżowanie jest dla konia ciekawe, czy to latanie w kółko? 😉
stawanie dęba, końskie bunty itp. niesubordynacje...
autor: Murat-Gazon dnia 14 czerwca 2022 o 08:08
Pchanie się łopatką może być też w pewnych okolicznościach oznaką nie dominacji, a strachu - to "klejenie się do stada". Przestraszone konie zbijają się w jedną ciasną grupę, w której wszystkie dotykają się wzajemnie. Z człowiekiem też koń może chcieć tak zrobić. Jeżeli koń robi to w terenie, gdzie się emocjonuje, to może być próba uzyskania poczucia bezpieczeństwa. Wtedy potrzebna jest praca nad poczuciem pewności siebie konia i zaufaniem do człowieka.
I tak samo odgięcie na zewnątrz przy pracy na kole może oznaczać, że koń boi się człowieka, nie rozumie wymagań, nie wie, czego się od niego oczekuje, chciałby uciec, ale nie może, lecz jego postawa informuje, gdzie chciałby być.
Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!
autor: Murat-Gazon dnia 06 czerwca 2022 o 11:10
No to zobaczymy, jak będzie w moim. Dzięki!
Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!
autor: Murat-Gazon dnia 06 czerwca 2022 o 10:16
Roobina, Czyli derka między nogą a siodłem? Nie przeszkadza ci to w jeździe?
kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: Murat-Gazon dnia 06 czerwca 2022 o 08:10
zembria, a sprawdzałaś poziom siarki? Moja tak właśnie liniała przez całe lata, prawie łysa była w niektórych miejscach, tylko z takim meszkiem. Po solidnym dosuplementowaniu siarką problem drugi rok nie wrócił.
kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: Murat-Gazon dnia 06 czerwca 2022 o 08:01
mindgame, Tak, jest to możliwe. Czytałam o tym na jakiejś angielskojęzycznej stronie weterynaryjnej. Przyspieszone, wysiłkowe oddychanie całym brzuchem powoduje osłabienie jego mięśni i brzuch wisi, nawet przy odpowiedniej ilości ruchu i prawidłowej pracy.
Autor artykułu pisał, że doświadczony wet specjalizujący się w problemach oddechowych może być w stanie rozpoznać takiego konia m.in. po kształcie jego brzucha, ponieważ jest tak charakterystyczny. Oczywiście nie dotyczy to każdego konia z rao i zależy też od stopnia zaawansowania choroby, ale jest bardzo częste.
Moja własna klacz alergiczka dostała brzucha razem z alergią, więc coś w tym jest. Pracy ma dostatek i trenowana prawidłowo, a brzuch jest i nie ma opcji zlikwidowania go. Mniej pracujące od niej konie nie mają, a ona ma i koniec.
Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!
autor: Murat-Gazon dnia 06 czerwca 2022 o 07:31
Mam pytanie do użytkowniczek derek siatkowych.
Czy któraś z was zakłada taką derkę i jednocześnie ma siodło jednotybinkowe?
Jak "montujecie" tę derkę? Pod siodło czy jak?
Co wtedy z popręgiem?
... mam głupie problemy nagle. Zawsze miałam dwutybinkowe siodła 😅
kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: Murat-Gazon dnia 06 czerwca 2022 o 07:28
Chyba że to klacz po ciążach albo koń z rao.
kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: Murat-Gazon dnia 01 czerwca 2022 o 11:26
coś co wydaje mi się nowością i objawieniem było już znane kilka stuleci temu 🤣 .
MATRIX69,
Stuleci? Tysiącleci chyba, wystarczy Ksenofonta poczytać 😉
Zioła, ziółka, mieszanki i właściwości - dla konia
autor: Murat-Gazon dnia 09 maja 2022 o 07:37
Owszem, robiłam. Moja klacz wybiera, co jej potrzebne, czasem zje jakiegoś zioła ile jest, innym razem nie tknie go w ogóle albo tylko skubnie, bywało, że jadła wszystko, co było do dyspozycji, a bywało, że nic.
Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!
autor: Murat-Gazon dnia 27 kwietnia 2022 o 13:02
Derka z kapturem i maska lub frędzle na łeb.
Bez tego moja klacz nie wyjdzie poza bramę stajni.
COPD
autor: Murat-Gazon dnia 08 kwietnia 2022 o 19:13
siwaaa jakoś od początku roku, bo u nas jeszcze zawsze był zimowy problem smogu. Też rozwiązany tą metodą.
COPD
autor: Murat-Gazon dnia 08 kwietnia 2022 o 14:55
anetakajper dokładnie takie.
Można do 50 ml dziennie. Moja klacz to arabka, więc uśrednione 500 kg 🙂
COPD
autor: Murat-Gazon dnia 08 kwietnia 2022 o 14:26
Jeśli chodzi o dmso, to można dawać też do paszy. Jeśli koń zaakceptuje - wali czosnkiem niemiłosiernie 😁
Ja moją klacz trzymam obecnie na dmso, dostaje codziennie. Kaszle, gluci się, ale wydolność pełna. Do tego teraz załatwiła sobie nogę i już trzy tygodnie chodzimy tylko stępem w ręku, ale mimo braku ruchu pod siodłem daje radę (tak naprawdę to widzę, że już ją roznosi i pobiegałaby...) Oddech ma trochę przyspieszony, ale nic ponad to. Zwykle o tej porze roku była już na sterydach, teraz nie dostaje żadnych leków, nic.
Myślę nad zrobieniem przypominającego wlewu przed powrotem w siodło, żeby wspomóc szybsze wywalenie tego, co tam się w środku mogło nagromadzić przez ten miesiąc bez pracy.
Co mnie wkurza w jeździectwie?
autor: Murat-Gazon dnia 04 marca 2022 o 11:39
keirashara no właśnie napisałam, że czuję 😉
Pytanie tylko, czy można coś z takimi osobami zrobić, bo podejrzewam, że nic.

Co mnie wkurza w jeździectwie?
autor: Murat-Gazon dnia 04 marca 2022 o 11:15
keirashara tu się zgadzam, że wie niewiele. I jeśli to prywatny właściciel konia, to pół biedy, może się dopiero uczy albo nie ma lepszego zdjęcia, a koniecznie chce jakieś wstawić 😉 ale jak ktoś mianuje się influencerem i chce być autorytetem dla innych, no to faktycznie coś nie gra.

...Mięsień oporu może i na zdjęciu nie wyjdzie od złego ujęcia, ale zapadnięte plecy moim zdaniem mogą, zwłaszcza u koni z wadami budowy albo jak koń się akurat usztywnił itp. Wczoraj oglądałam przepiękne zdjęcia młodego fryza, nogi sobie za uszy zakładał, totalny efekt wow - a plecy na prawie każdym zdjęciu sztywne lub zapadnięte, taka rasa. Tyle że tu właścicielka o tym wie i pracuje nad tym. Ale to właśnie przypadek, gdzie na zdjęciach wychodzi coś, co można łatwo wrzucić do worka "właściciel się nie zna i nie umie w konie".
Co mnie wkurza w jeździectwie?
autor: Murat-Gazon dnia 04 marca 2022 o 11:04
keirashara ale to też trochę zależy, wizualnie koń wygląda inaczej w różnych fazach ruchu, również na lonży bez niczego i może mieć te mięśnie, ale w danym momencie i przy danej perspektywie akurat wygląda źle. Świetnie to widać, jak człowiek sobie ustawi np. automatyczne zdjęcia seryjne, zrobi ich dwieście i potem obejrzy 😉
Żeby nie było, nie bronię influencerek, bo sama uważam, że od większości tego, co pokazują, to oczy wypadają. Tylko zmierzam ku temu, że same zdjęcia często nie dają żadnego realnego obrazu. Co widać na filmie, to już oczywiście tak.
Co mnie wkurza w jeździectwie?
autor: Murat-Gazon dnia 04 marca 2022 o 10:58
faith to na pewno, tylko z kolei łatwo zauważyć, że wiele osób uważa za najlepsze wśród swoich zdjęć wcale nie te, które naprawdę są najlepsze. Czasem to świadczy o braku wiedzy i realnej umiejętności oceny tego, co jest na zdjęciu, a czasem po prostu zdjęcie jest ładne artystycznie, mimo że koń ze złej perspektywy albo w niefotogenicznej fazie ruchu.
Co mnie wkurza w jeździectwie?
autor: Murat-Gazon dnia 04 marca 2022 o 10:47
Jak również każdemu koniowi, niezależnie od jego realnego wyglądu, zarówno podczas jazdy, jak i z ziemi można w odstępie minuty zrobić dwa zdjęcia, na których na jednym będzie wyglądał jak milion dolarów, a na drugim jak zamęczona i ledwo żywa chabeta.
Ukraina
autor: Murat-Gazon dnia 04 marca 2022 o 09:58
_Gaga no więc ja uważam, że sytuacja w Europie nie była inna, ponieważ tak samo, jak dziś, mieliśmy (wszyscy, jako Europa) pod nosem sąsiada o zapędach imperialistycznych, gotowego atakować i mordować inne kraje i narody w imię swoich rzekomych praw do rządzenia światem. Co się zmieniło? Tyle, że ten kraj zakończył swoje przygotowania i w końcu zaatakował nie Gruzję czy inny mały kraik, co Europa niestety uważała za rosyjską strefę wpływów i "oj tam oj tam", tylko duże państwo europejskie leżące tuż obok nas, a Europa przeżyła szok i może (oby!) nagle odzyskała wzrok.
Ukraina
autor: Murat-Gazon dnia 04 marca 2022 o 09:04
_Gaga nie była inna. W tym sensie nie była inna, że Rosja nigdy nie była inna. Tylko Rosja umie się świetnie maskować, ukrywać swoje imperialistyczne zapędy do władzy nad światem pod płaszczykiem różnych rzeczy (np. "demokratyzacji") ) i nabierać, kogo tylko chce nabrać - co widać zresztą po tym, co się teraz wydarzyło. Ale "gadzina skórę zmienia, lecz kąsa jednako".