Pako

Konto zarejstrowane: 23 marca 2013
Ostatnio online: 24 września 2022 o 22:21

Najnowsze posty użytkownika:

Dopasowanie siodła
autor: Pako dnia 24 września 2022 o 22:20
Pako, - ja jestem człowiekiem, który uczył się głównie w praktyce, od trenerów, na szkoleniach, nie z książek.
keirashara, tak byłoby najlepiej. 🙂 Ale trenera "z ziemi" nie mamy. Trening z dojazdem nie jest dla mnie dostępny ze względu na budżet. Tak więc szukam książek i wskazówek w Internecie. I tak bardzo Ci dziękuję, bardzo mi pomogłaś.

tereska, Cresta, dziękuję Wam, skorzystam z tych źródeł.

A po wizycie pani saddle fitter wstawię nowe zdjęcia osiodłanego konika, to mam nadzieję będzie ciekawe zobaczyć różnicę.


Dopasowanie siodła
autor: Pako dnia 24 września 2022 o 00:17
keirashara, Aletra, dziękuję za Wasze wskazówki. Jestem umówiona z panią Roksaną z Get the balance na 5 października.

keirashara - praca z ziemi mnie bardzo interesuje. Niestety szukając informacji na własną rękę niewiele znalazłam i moja praca z moim własnym konikiem jest dość monotonna (choć on sam ją uwielbia, cieszy się że umie😉😉. Czy mogłabyś mnie naprowadzić na jakieś kompedium wiedzy nt. ćwiczeń z ziemi? Chętnie popracuję z obydwoma konikami.
Dopasowanie siodła
autor: Pako dnia 20 września 2022 o 15:32
Aletra dziękuję. 🙂
Mam jeszcze pytanie, czy ewentualnie w przypadku siodła ze zdjęcia, może wchodzić w grę dodanie podkładki lub korekta wypełnienia? Stosuje się to, żeby unieść siodło w górę?
Dopasowanie siodła
autor: Pako dnia 20 września 2022 o 09:33
keirashara To dziadek w okolicach 20-tki, może więcej. Nie wiemy dokładnie, uratowany przed transportem w jedną stronę, na który już miał wykupiony bilet. 😐 Co mam zrobić? Ile może wziąć saddle fitter? Kogo polecacie w okolicach Warszawy drogą na Białystok?
Dopasowanie siodła
autor: Pako dnia 20 września 2022 o 07:37
keirashara dziękuję - porobiłam wczoraj wieczorem zdjęcia.
Podniesiemy przód wstawiając węższy łęk. A co z resztą? Zastanawiam się jak sprawdzić czy kanał nie siada pod jeźdźcem i nie uciska koniowi kręgosłupa. Jak sprawdzić czy tył kanału jest wystarczająco podniesiony? Też ładować trzy palce?
Dopasowanie siodła
autor: Pako dnia 19 września 2022 o 15:32
Czy ktoś z Was mi pomoże? Kupuję siodło z drugiej ręki. Pod przód siodła bez jeźdźca wchodzą mi 4 palce. Jak wsiąde - 1,5 palca niestety. Czy to dlatego, że jestem za ciężka - 70 kg? Zmienić łęk na węższy czy szukać innego siodła?
Czy nadal stosuje się patent z przeciąganiem linki/sznurka pod siodłem między panelami?
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: Pako dnia 02 sierpnia 2019 o 16:24
Przepraszam, że wczoraj nie odpisałam. Miałam urwanie głowy - wróciłam i padłam. 🙂

Pako, zobacz stajnia Horyzont,  tam jest lepszy kontent - to strona szkółki,  która tam działa
To wygląda naprawdę dobrze 🙂 Dzieciaki na koniach na dużej łące. Tak chcemy! Jest tam u Was wolny boks? Jak się z nimi skontaktować - tel. na stronie szkółki, to pewnie telefon do szkółki tylko?

Hermes,wczoraj zadzwoniłam do Zico od razu po Twojej wiadomości, ale aktualnie nie mają nic wolnego. Szkoda, trzeba będzie się dopytywać. Nam dzieciaki nie przeszkadzają, nawet odwrotnie. Z jakiegoś powodu mój koń się dzieciom bardzo podoba i je przyciąga. (Bo mały?  😉) Zapytają, czy można pogłaskać, a potem pieszczotom nie ma końca. Ten stoi rozmarzony, ja patrzę na to i odpływam. :-) Parę jazd tak przepuściłam, bo nie mogłam i nie chciałam przerywać takiej sielanki. :-)
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: Pako dnia 01 sierpnia 2019 o 11:20
Eloiine, chodzi o to, ze na ich stronie nie widać koni, tylko nawija pan w czarnych okularach w koszulce z napisem "wiecznie w d.upie", ale nie wiadomo o czym, bo trudno to zrozumieć między 'k...", "k..", "k..", itd. Jakoś sie zniechęciłam.

Hermes, do Góraszki mam straszny dojazd, ale Wrzosowa Stajnia i Rancho Zico to moje klimaty!  🙂 Czy Wrzosowa=Zielona Koniczynka? Bo ją sobie zaznaczyłam już wczoraj i podkreśliłam 3 razy na niebiesko. Czemu już w niej nie stoisz?? Na co tam zwrócić szczególną uwagę (plusy)? Bywają wolne boksy? Pojadę tam.
Rancho Zico - lokalizacja dla mnie bomba! Może dojazd trochę zajmie ale ja w Rynii - mam działkę ogródkową. Co prawda urzędują tam moi rodzice, ale może zaczęłabym i ja. Na razie spojrzałam na ich fb na szybko, wieczorem przestudiuję na spokojnie. Na co tam zwrócić szczególną uwagę? Tam również się wybiorę.

Czeka mnie małe turnee po podwarszawskich stajniach, kierunek północny, północno-zachodni i północno-wschodni.


Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: Pako dnia 31 lipca 2019 o 23:57

diuk, Eloiine dziękuję za podpowiedzi. Do Patka Rancho przejadę się jeszcze w tym tygodniu.

Cofnęłam się wstecz wątku i czytam wszystkie Wasze wpisy i sprawdzam strony fb stajni, o których piszecie. Kilka zaznaczyłam i tam się przejadę. Jak dotąd, wszystko to co dowiedziałam się o stajniach z takiej pierwszej wizyty, potwierdziło mi się. Zawsze prosiłam właściciela o oprowadzenie mnie wszędzie i o wszystko pytam. Widać jak konie wyglądają, gdzie i na czym stoją i czy jest brudno czy czysto, ile ich przypada na padok/ujeżdżalnię/pastwisko.
Czy stajnie prowadzą listy oczekujących na boksy? Wiecie może? Tak na wszelki wypadek.

Może ktoś z Was podpowie mi jeszcze jakąś stajnię? Szukam takiej o profilu "bliżej natury" :-).  Ładne okolice do jazdy i pastwiska dla koni dostępne cały dzień. Hala nie jest niezbędna, ani profesjonalny parkur. Ma być czysto i dobra opieka. Odległość do 45 km od Warszawy od strony Bielan (Białołęki, Bemowa). Budżet do 1300 zł, chętnie taniej.
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: Pako dnia 31 lipca 2019 o 06:43
Dzień dobry,

Może ktoś wie? Szukam pensjonatu dla konia, od strony Bielan. W odległości do 45 km, chętnie w kierunku jak leci S8, czyli Białołęka, Marki, okolice Radzymina i dalej. Okolice Tarchomina i dalej. Trasa na Babice i Kampinos. Coś w okolicy Łomianek.
Zależy mi na odpowiedzialnych i troszczących się właścicielach stajni, koniecznie pastwisko, na którym konie są do zmroku, w zimie wybieg też do zmroku. Dostępne WC. Poidło automat. I tereny do jazdy. Padok do jazdy z jakimiś 3 drągami, żeby było czym urozmaicić ;-) Cena do 1300 zł, ale chętnie taniej.

Ktoś wie?
Spłonęła stajnia w Deskurowie
autor: Pako dnia 27 kwietnia 2013 o 21:52
Z dzisiejszych oględzin wniosek jest taki, że nic się tam w ciągu ostatnich tygodni nie zmieniło. Nadal jest pogorzelisko. Przykro patrzeć.
Spłonęła stajnia w Deskurowie
autor: Pako dnia 22 kwietnia 2013 o 23:53
W weekend będę w Deskurowie i dam Wam znać co tam teraz słychać.
Spłonęła stajnia w Deskurowie
autor: Pako dnia 01 kwietnia 2013 o 23:54
horse_art, ciska - dziewczyny, bardzo Wam dziękuję! O tych kaskach faktycznie zapomniałam wcześniej 🙁 Próbuję wszystko ogarnąć, czasem coś się wymyka. I fakt, dobry pomysł, żeby posprzedawać nadwyżki sprzętu i kupić siodła.
Pozdrawiam serdecznie!
Spłonęła stajnia w Deskurowie
autor: Pako dnia 01 kwietnia 2013 o 00:53
Osoba, która podarowała nam siodło na wielkopolaka rozmyśliła się i po dwóch dniach je zabrała. Ktoś na szczęście zaoferował pożyczenie siodła - ogromne podziękowania za to.

Kosmyk: W tej chwili mamy siodło i ogłowie pony na naszego małego kucyka. Brakuje małych wodzy i małego popręgu w rozmiarze pony
Świderek: Na większego kuca mamy w tej chwili wodze i wędzidło. Brakuje ogłowia cob oraz siodła - to są wartościowe rzeczy, ale gdyby ktoś miał niepotrzebne albo mógł pożyczyć, to z wielką radością byśmy wzięli.
Ogórek: Wielkopolak ma skompletowane ogłowie (z wędzidłem i wodzami), strasznie się cieszę, to dzięki Wam! Dla niego mamy też strzemiona i popręg (mam nadzieję, że będzie pasował do siodła, którego nie mamy). Brakuje siodła i puślisk

Inne potrzebne rzeczy to:
lonża
kaski dla klientów szkółki - dzieci i dorosłych
bacik dla dzieci (dla Ogórka się przydaje)
pasza: owies, słoma, siano - w tej sprawie prosimy kontaktować się bezpośrednio z Ewą, właścicielką stajni w Obrębie
i materiały budowlane, o których pisałam wcześniej.

Czapraki mamy, ale jeśli ktoś ma na zbyciu niepotrzebne, to pomyślałam, że przydałyby się na zmianę w przypadku prania albo zamoczenia.

Pozdrawiam Wszystkich serdecznie i dziękuję za Wasze wsparcie. :kwiatek:
Spłonęła stajnia w Deskurowie
autor: Pako dnia 29 marca 2013 o 20:09
Ogromne podziękowania dla november.rain i Ciski za sprzęt, witaminy, jabłka, marchewki i za Wasze odwiedziny dzisiaj.
W tej chwili mamy już w wystarczającej ilości:
czapraki
kantary
szczotki
bat do lonżowania.

Dzisiaj było trochę na szybko, jutro pokompletuję strzemiona z puśliskami, wodze z ogłowiami itp. i będę mogła więcej napisać, które z tych rzeczy już mamy.

Ogromnie dziękuję Wszystkim, którzy przekazali sprzęt dla nas  :kwiatek:

Jeśli chodzi o samopoczucie koni, to nasze kuce są już w lepszym stanie. Bardzo nerwowy jest wciąż nasz wielkopolak, Ogórek. Na dodatek Ogórek przeziębił się i kaszle. Będę Was na bieżąco informować o jego stanie.
Spłonęła stajnia w Deskurowie
autor: Pako dnia 28 marca 2013 o 23:47
Kaski jak najbardziej potrzebne - wszystkie spłonęły.
Spłonęła stajnia w Deskurowie
autor: Pako dnia 27 marca 2013 o 21:26
Kochani! Mamy zadeklarowaną dużą pomoc od november.rain. W piątek dostaniemy rzeczy, które nam zechciała oddać i te, które dla nas zebrała od innych. Z tego co wiem, Ciska będzie również miała dla nas sprzęt. Tak więc w piątek wieczorem napiszę co już mamy i o co wciąż prosimy.

Z moich oszacowań wynika, że najtrudniej będzie nam zdobyć siodła: na dużego konia, dużego kuca i małego kuca, a także ogłowia dla kucy (dla konia ogłowie już mamy dzięki ofiarności Kaszuni) i popręgi.
Spłonęła stajnia w Deskurowie
autor: Pako dnia 26 marca 2013 o 16:29
Odnośnie materiałów budowlanych potrzebne będą pustaki, cement i stal. Nie wiem dokładnie co oznacza "stal" w tym konkretnym wypadku, ale może się lepiej znacie ode mnie a tutaj sytuacja jest trudna i nie szło się dopytać. Tak więc jeśli ktoś z Was miałby takie materiały i chciał się z nami podzielić to będziemy bardzo wdzięczni.
Spłonęła stajnia w Deskurowie
autor: Pako dnia 25 marca 2013 o 22:51
Jutro przychodzi przedstawiciel ubezpieczyciela oszacować straty. Po tym będzie można ruszyć z odbudową. Jutro się dowiem i napiszę co byłoby potrzebne. Dziękuję raz jeszcze Wam wszystkim za wsparcie - i materialne i psychiczne. Dla nas to ogromna pomoc.
Spłonęła stajnia w Deskurowie
autor: Pako dnia 25 marca 2013 o 21:56
Abrakadabraś bardzo nam się przydadzą rzeczy, o których piszesz: żłób, siatki na siano, kupo-zbieraczka  i sól do boksu.
Spłonęła stajnia w Deskurowie
autor: Pako dnia 24 marca 2013 o 19:56
Dzisiejszy dzień spędziłam w Obrębie z końmi ocalałymi z pożaru.
Konie nie są pokaleczone, są natomiast wystraszone.

Rozmawiałam też z właścicielem poszkodowanej stajni w Deskurowie, panem Jerzym Kuśmierczykiem.
Ustalenia są następujące:
1. Jeśli ktoś z Was ma sprzęt do przekazania to prosimy o przesyłanie go na adres Jerzy Kuśmierczyk, Deskurów 29. Aby sprzęt nie dostał nóg, co jest wysoce ryzykowne, wszelka korespondencja i paczki zostały na Poczcie Polskiej przekierowane na adres córki pana Jurka, tak więc trafią bezpośrednio we właściwe ręce.
2. Jeśli ktoś chce przywieźć sprzęt osobiście na Ranczo Deskurów, adres Deskurów 29, to jest proszony o uprzedni kontakt z właścicielem stajni, na numer telefonu, który podam na PW. W ten sposób właściciel będzie mógł osobiście odebrać sprzęt i nic nie zginie.

Mój koń Narwik to gniady hucuł. Jest bardzo wystraszony po przejściach, boi się stać w boksie. Ale jest pod dobrą opieką i powoli dojdzie do siebie. Dla niego cały sprzęt mam, bo większość jego rzeczy miałam w domu, a to co spłonęło będę w stanie odkupić na własną rękę. NIE PRZYSYŁAJCIE WIĘC NIC DLA HUCUŁA, on wszystko co potrzebne ma. POTRZEBNY JEST SPRZĘT DLA CZTERECH POZOSTAŁYCH KONI Z POŻARU. Nieprawdą jest, że jak konie odpoczną od jazd to nic im nie będzie. Konie są przygotowywane do sezonu, który zaczyna się za miesiąc, a zbiórka rzeczy trochę potrwa.

Spłonęła stajnia w Deskurowie
autor: Pako dnia 24 marca 2013 o 10:55
Będę kursować między Warszawą i Deskurowem. Mogę przewieźć sprzęt dla koni.
Proszę o informację na PW.
Spłonęła stajnia w Deskurowie
autor: Pako dnia 23 marca 2013 o 23:05
Jestem właścicielką Narwika ze spalonej stajni w Deskurowie.
Rozmawiałam z panem Jurkiem, właścicielem. Najbardziej potrzebna jest nam pomoc finansowa.
Jeśli chodzi o sprzęt, to mamy jeden uwiąz i jeden dziś dokupiłam. Potrzebne są jeszcze trzy.
Przydałoby się trochę szczotek i kopystek. Jeden-dwa kantary wielkość cob.
Bardzo przydałyby się czapraki i ... no nie śmiem prosić, ale gdyby ktoś mógł pożyczyć nam na trochę siodło, bo Ogórek jest jeżdżony i przygotowywany do sezonu.
Jeśli chodzi o siano, owies, słomę to w Deskurowie nie ma gdzie tego przechować. Trzeba by w tej sprawie kontaktować się z właścicielką stajni w Obrębie, gdzie są nasze cztery konie, panią Ewą.
Jeśli chodzi o mojego konia, hucuła, to dam radę. Wszystko mam, spaliły się tylko derki i czapraki. Siodło, szczotki i ogłowie miałam w domu.
Dziękuję Wam za wielkie serce i gotowość pomocy. My żyjemy teraz śmiercią naszych ukochanych koni.
Spłonęła stajnia w Deskurowie
autor: Pako dnia 23 marca 2013 o 20:16
Feivel został zakupiony jakiś czas temu przez prywatną osobę i od lata był już w innej stajni. Nic mu się nie stało.