Emilka12344

Milka <3

Konto zarejstrowane: 03 grudnia 2015

Najnowsze posty użytkownika:

własna przydomowa stajnia
autor: Emilka12344 dnia 14 grudnia 2016 o 16:00
Jeśli chodzi o spółkę - Rodzice podpisali by umowę, w której byłyby wszystkie postawione warunki 😉 Jeśli chodzi o pomoc ze strony rodziców pewnie, że możemy na nią liczyć ale chcemy dać jak najwięcej od siebie. Tak jak już pisałam mieszkamy bardzo blisko siebie może przesadziłam nawet z tymi km -  w 20 min jestem u niej na rowerze 😉 Jeśli chodzi o dziadka cały dom jest pełny więc zawsze ktoś w domu jest, że mógłby na konie spojrzeć😉 Mama mojej przyjaciółki też uwielbia konie i nie ma problemu,  że podczas naszego pobytu w szkole ona by rzuciła na nie okiem 🙂 Tak każda kupuje konia osobno nie wspólnie. Sprzęt też osobno 🙂
Jeśli chodzi o jej pomoc nie ma sprawy już na razie umówiłyśmy się na około 150-250 zł miesięcznie wiem to mało ale liczymy tylko wodę i prąd, ponieważ siano, słomę i owies mamy swój (rodzice mają gospodarstwo, w moim przypadku dziadkowie z wujkiem )
własna przydomowa stajnia
autor: Emilka12344 dnia 13 grudnia 2016 o 22:03
Czesio jesteś najbardziej wyrozumiałą osobą chyba z wszystkich tutaj komentujących ten wątek. Taka prawda czego się brzydzić ? Rodzice po nas sprzątali jak byliśmy mali, a to jest "praktycznie" to samo tylko w wersji końskiej. Według nas warunki pogodowe nie stanowią problemu 😉 Moja przyjaciółka miała konia w wieku 10 lat i też sie wiele nauczyła wieć jakieś doświadczenie już jest. Dziękujemy z całego serduszka ! :kwiatek:
własna przydomowa stajnia
autor: Emilka12344 dnia 13 grudnia 2016 o 21:30
Halo Jeśli dojdzie do kupna koni to jest pewnie, że zostanie zawarta umowa miedzy nami (dokładniej rodzicami z wiadomych przyczyn, nie jesteśmy pełnoletnie)
Jeśli chodzi o zajmowanie się "własnym" koniem w Zime wiem jak to wygląda mniej więcej 🙂 W stajni za darmowe jazdy właśnie z koleżanką pomagamy jako taka pomoc stajenna w najzwyklejszych i najbardziej podstawowych sczynnościach typu : derkowanie, czyszczenie , karmienie , sprzątanie w boksach , dorzucania siana itd... 🙂
własna przydomowa stajnia
autor: Emilka12344 dnia 13 grudnia 2016 o 21:07
Nie jesteśmy takimi "dziećmi" jak niektórzy myślą , wiemy z czym to się je posiadanie konia i jaka to jest odpowiedzialność. Sporo czasu pomagałyśmy w stajni niedaleko nas czynności typu : Karmienie, czyszczenie boksów, wyprowadzanie i ściąganie koni z pastwisk nie jest nam nie znane. Cały casz uczymy się na błędach aby jak najwięcej poszerzać naszą wiedzę. Dziękuje pani/panu "halo" za rozumienie nas i dziękujemy wam wszystkim za MIŁE rady 😉

Edit:2

Widzę, że wątek ten zaczyna robić się miły 😉 Zaczynam rozumieć o co państwu chodzi 😉 Nie chce abyście wszyscy myśleli, że się wymądrzamy bo nie o to mi chodzi chcemy po prostu poszerzyć naszą wiedzę 🙂 Konie jeszcze nie kupione na razie są plany tak jak mówiłam a co czas przyniesie się okaże 🙂 Będę starała się na bieżąco informować wszystkich jak nam idzie ! 🙂

Edit:3

Cały czas czytam wasz komentarze na bieżąco dlatego tyle editów. Dziadek zna się dobrze na koniach w czasach gdy sam miał konie wiele się nauczył i teraz też troche swojej wiedzy przekazuje nam 😉

W sumie opcja dzierżawy nie jest wcale taka głupia ? Musimtteraz dobrze to przemyśleć. Państwa rady naprawdę nam pomagają ! DZIĘKUJEMY ! <3

Mogłaś znowu edytować.
własna przydomowa stajnia
autor: Emilka12344 dnia 13 grudnia 2016 o 20:46
Dzięuje za radę na pewno weźniemy ją do siebie i w przyszłości pokażemy efekty 😉
własna przydomowa stajnia
autor: Emilka12344 dnia 13 grudnia 2016 o 20:32
Jeśli chodzi o pastuch to mam na myśli zwykłe kołki i linkę od pastucha. Widziałam i słyszłąm o kilku sytuacjach, że koń po prostu uciekł przez pastuch dlatego jestem do nich niezbyt dobrze nastawiona. Dzięki za rade aby podpiąć w przyszłości płotek do prądu.
"Drewniane płotki i nie będą uciekać??? Ha, ha ... wy nie macie zielonego pojęcia o opiece nad końmi. Podejrzewam, że ciocia leków dla koni za darmo mieć nie będzie. A ma w lecznicy USG, RTG? Jeśli nie, to i tak diagnostykę przy ewentualnych problemach będzie musiał zająć się ktoś inny - nie zrobi tego charytatywnie. "
Trochę nie rozumiem dlaczego panią to śmieszy ? Nie zna nas pani więc prosiłabym odpuścić sobie komentarze że nie mam zielonego pojęcia o koniach. Jakbyśmy nie miały to nie planowałybyśmy wszystkiego tak poważnie. Jeśli chodzi o klinike jest to normalna skromna lecznica jest USG. Nie będe klamac bo RTG nie ma ale zanim kupimy te konie to może już będzie - czas pokaże. Po to pisałam komentarz aby dowiedzieć się jak wygląda majac konie w przydomówce a dowiedziałam sie niewiele oprócz tego, że jesteśmy za młode. Rozumiem, że trudno zrozumieć wam naszą sytuację ale jesteśmy gotowe na wszystko. A spytałam o koszty. Dziękuje bardzo pani " Zet" za miłą odpowiedź. Kwaga wszystko starałyśmy przemyśleć i mamy świadomośc niektórych sytuacji. Ale dziękuje również za miły komentarz 😉 NIe chce się z nikim kłócić bo nie o to chodzi. Konie nie są jeszcze kupione - są plany które staramy się dopracować na 1000 % dlatego pytam bardziej doświadczone osoby.
własna przydomowa stajnia
autor: Emilka12344 dnia 13 grudnia 2016 o 19:56
Mamy tego świadomość więc zamiast kupować miliona czapraków , owijek itd.  odkładamy na tego typu sytuacje już. Moja koleżanka miała swojego konia w wieku 10 lat i dawała rade oczywiście z większa pomocą rodziny 😉 Weterynarzem jest moja ciocia wiec może to zabrzmieć głupio ale w razie takich sytuacji by nam pomogła, mieszka i ma swoja klinikę około 5-7 km od nas ( od razu mówię nie bierzcie tego jako chwalenie się bo nie o to w tym wszystkim chodzi) Z wodą nie ma problemu - już jest dostosowane pod automatyczne poidła 🙂 Wiemy koń nie ma świadomości co robi źle i wiemy o tym, że w razie szkód musimy ponieść szkody ale tym bym się nie martwiła z powodów prywatnych już nie będe o tym pisać bo nie ma sensu  🙂 Jesli chodzi o wybieg to wątpię, że by uciekały - drewniane płotki będąm więc myślimy, że raczej nie uciekną ale oczywiśćie nie mamy kontroli nad wszystkim i taka sytuacja może się stać, żadne pastuchy bo na dłuższą metę to się nie zdają jak dla koni - szpeców od uciekania 😀
własna przydomowa stajnia
autor: Emilka12344 dnia 13 grudnia 2016 o 19:38
Tu się pani zdziwi ale my 🙂 W tamte wakacje pracowałyśmy w polu bo już były plany i udało nam się zarobić dość dobrą kwotę, która wystarczy na większość wydatków 🙂 Rodzice nam trochę pomagają 😉
własna przydomowa stajnia
autor: Emilka12344 dnia 13 grudnia 2016 o 19:18
Hej !🙂 Wraz z moja koleżanka mamy w planach zakup 2 koni i trzymać je w przydomowej stajni. Powiecie mi jakie mniej więcej byłby koszty ? Na wstępie pragnę powiedzieć iż : Mamy już budynek w którym będą trzymane konie ( Chlew który za niedługo będzie remontowany specjalnie pod konie ) Około 3 H na pastwiska i małą ujeżdżanie na 2 konie wystarczy ? Mamy 14 lat dla was o może być mało ale mamy świadomość, że jest to bardzo duża odpowiedzialność, wiemy jak zajmować się końmi wiec z tym nie było by problemu. Konie miałby kto rano wypuścić i rzucać okiem gdy my byłybyśmy w szkole (Dziadek mojej przyjaciółki) Wiemy, że jest potrzebny do tego czas . Ale mieszkamy na wsi mamy do siebie niedaleko około 2-3 km mam skuter wiec łatwo mogę do  niej dojechać. Wiemy, że z wakacjami możemy się pożegnać ale o to nam właśnie chodzi żeby jak najwięcej czasu spędzać razem z końmi i ze sobą. Moja koleżanka i ja mamy gwarantowane siano i owies ( własne zbiory) gorzej ze ściółka ale łatwo mogę ją załatwić od mojej babci. W okolicy około 5 km mamy kowala i weterynarza. Oczywiście sprzęt i wszystkie rzeczy mamy już prawie kupione wystarczy kupić siodła i ogłowia  😉 Co o tym sądzicie ?  😡

I prosiłabym aby nie odpowiadać typu : "Jesteście za małe na konie i tak dużą odpowiedzialność" ale wiemy z czym to się je i mamy tego świadomość

Pozdrawiam i dziękuje za wszystkie odpowiedzi i rady ! 💘
Stajnia Przydomowa
autor: Emilka12344 dnia 13 grudnia 2016 o 19:06
Przepraszam ale nie wiedziałam. Jestem nowym użytkownikiem na re-volcie. Wiem widziałam komentarze ale chciałam swój osobny wątek, ponieważ musimy pokazać rodzicom jak to będzie wyglądało. Jeszcze raz przepraszam.
Stajnia Przydomowa
autor: Emilka12344 dnia 13 grudnia 2016 o 19:01
Hej !🙂 Wraz z moja koleżanka mamy w planach zakup 2 koni i trzymać je w przydomowej stajni. Powiecie mi jakie mniej więcej byłby koszty ? Na wstępie pragnę powiedzieć iż : Mamy już budynek w którym będą trzymane konie ( Chlew który za niedługo będzie remontowany specjalnie pod konie ) Około 3 H na pastwiska i małą ujeżdżanie na 2 konie wystarczy ? Mamy 14 lat dla was o może być mało ale mamy świadomość, że jest to bardzo duża odpowiedzialność, wiemy jak zajmować się końmi wiec z tym nie było by problemu. Konie miałby kto rano wypuścić i rzucać okiem gdy my byłybyśmy w szkole (Dziadek mojej przyjaciółki) Wiemy, że jest potrzebny do tego czas . Ale mieszkamy na wsi mamy do siebie niedaleko około 2-3 km mam skuter wiec łatwo mogę do  niej dojechać. Wiemy, że z wakacjami możemy się pożegnać ale o to nam właśnie chodzi żeby jak najwięcej czasu spędzać razem z końmi i ze sobą. Moja koleżanka i ja mamy gwarantowane siano i owies ( własne zbiory) gorzej ze ściółka ale łatwo mogę ją załatwić od mojej babci. W okolicy około 5 km mamy kowala i weterynarza. Oczywiście sprzęt i wszystkie rzeczy mamy już prawie kupione wystarczy kupić siodła i ogłowia 😉 Co o tym sądzicie ? 😡

I prosiłabym aby nie komentować typu : "Jesteście za małe na konie i tak dużą odpowiedzialność" ale wiemy z czym to się je i mamy tego świadomość

Pozdrawiam i dziękuje za wszystkie odpowiedzi i rady !  💘