Pożar w Korzkwi. 11 koni padło!

zadnych koni nie uratowano!!!!;(
Gillian   four letter word
20 grudnia 2009 17:27
chciałam coś napisac, ale naprawdę nie ma takich słów... 🙁 łzy się same do oczu cisną 🙁 znałam kilka z wymienionych koni. Szok...

ogromne wyrazy współczucia dla właścicieli koni 🙁
Kamiliko, Remedioss nawet nie próbuję sobie wyobrazić co teraz przeżywacie. Tak bardzo mi przykro!  😕 Ale zdaje sobie sprawę, że ból musi być niewyobrażalny. Trzymam za was kciuki i myślę o was ciepło, trzymajcie się jakoś!  🙁 🙁 🙁
Edytka   era Turbo-Seniora | Musicalowa Mafia
20 grudnia 2009 17:38
straszna, straszna tragedia  😕

dziewczyny trzymajcie się. nawet sobie nie potrafię wyobrazić jak jest wam teraz ciężko  :przytul:
Bardzo mi przykro.. Nie wiem co napisać, trzymajcie się 😕
Współczuje wszystkim którzy stracili te konie(Smoka,Jowitke,Fajke,Dylana,Kube,Jaspera,Golden Boya,Winnerka,Giganta)
🙁 🙁 🙁 🙁 😕 😕 😕 😕 sama wszystkie kochałam  🙁 😕
Kami   kasztan z gwiazdką
20 grudnia 2009 17:51
http://ww6.tvp.pl/6272,20091220949863.strona Kronika Krakowska, mniej więcej w połowie jest krótka wzmianka, niewiele powiedzieli  🙁
majeczka   Galopem przez życie!
20 grudnia 2009 17:57
Najszczersze kondolencje... 😕 😕 😕
Ja sie rozplakalam jak tylko to czytalam, nie moglam uwierzyc i zadzwonilam do znajomych.
Szczerze wyrazy wspolczucia, zwlaszcza dla włascicieli. Nie wyobrazam sobie bolu i straty jaka przezywacie.
Gigant Remedioss?!  Rozpłakałam się...
Życie jest niesprawiedliwe.
Averis   Czarny charakter
20 grudnia 2009 18:30
Ogromna strata i ogromna tragedia dla wszystkich, którzy stracili konie. Mnie szczególnie przygnębiła śmierć Giganta. Nie znałam go osobiście, ale para jaką tworzył z Remedioss była dla mnie wzorem porozumienia, do którego chcę dążyć z moim koniem. Najszczersze wyrazy współczucia dla wszystkich, którzy stracili przyjaciół. Jesteśmy z Wami.
helcia   Wiedźma z czarnym kotem
20 grudnia 2009 18:36
przed chwila mówili w wiadomościach o jakimś pożarze tylko że w Chwalimierzu, czy to ta sama stajnia co ta. Bo taka sama ilość koni zginęła 🙁
W głowie mam ciągle Lunę biegającą na łące z naszym stadem.  Nie mogę uwierzyć w to co się stało! Głębokie współczucia, Czarna_Mambo.  Wszyscy w stajnie w Węgrzcach wspieramy Cię duchowo, pogrążeni w wielkim smutku!  
Wobec takiej tragedii słowa nic nie znaczą...
Koszmar...
A czy ktoś może potwierdzić na 100%, ile koni zginęło? Różne "newsy" podają większą ilość ofiar, ale mam nadzieję, że się mylą???
11 koni zginelo wszytskie ktore tam staly!!!!!!!! w tym k....wa moj nie mniej nie wiecej.W Korzkwi
Remedioss   2* Parelli Professional
20 grudnia 2009 18:50
11
Strasznie współczuje. 😕
Bardzo to przykre i wiem ze nasze słowa nic nie zmienią . Trzymajcie sie kochani , jesteśmy z Wami.

budynio   powrót do świata dźwięków!
20 grudnia 2009 18:54
Boże.. współczuje! 🙁
kamiloko, Remedioss - wyrazy współczucia. najgłębsze.
To jest nie do opisania co się dzieje w naszym kraju. Jeden rok - a tyle pożarów stajni. Korzkiew, Bulim, Strzeszyn i jeszcze kilka. Zaczynam się zastanawiać czy te wszystkie pożary nie mają ze sobą czegoś wspólnego - jakby sięgnąć głębiej pamięcią znalazło by się i więcej takich tragedii. Czy to znaczy, że mamy zacząć się obawiać?

Wyrazy głębokiego współczucia dla wszystkich, którzy stracili kawał swojego życia, że iskierka, która się tliła w waszych sercach i dodawała chęci by żyć i podejmować wyzwania przygasła. Pamiętajcie, że jednak po deszczu wzejdzie słońce - choć teraz ciężko o tym myśleć, czy mówić. Strasznie mi przykro, łzy same płyną... Jestem z wami!!  😕
efka   CEL - zadanie, które wyznaczamy naszym marzeniom
20 grudnia 2009 19:00
Kur*** masakra!

Nie mam słów, strasznie współczuję i ... no nawet nie wiem co napisać...  😕
Bardzo współczuję wam i właścicielom reszty koni, łzy się cisną do oczu. W dodatku przed świętami... strasznie mi przykro  🙁
[*] nie ma słów by opisać tą tragedię...;(
Strasznie mi przykro 😕 współczuje z całego serca chociaż i tak nie ma to znaczenia 😕
kujka   new better life mode: on
20 grudnia 2009 19:11
moje kondolencje

nie jestem w stanie wyobrazic sobie co teraz przezywacie
Ja ledwo czytam to co piszecie. Strasznie, strasznie mi przykro. Nie potrafię sobie tego wyobrazić.
Trzymajcie się wszyscy którzy stracili konie.  🙁
Mnie też najbardziej poruszyła śmierć Giganta, bo Remedioss włożyła w niego tyle pracy i przecież znaliśmy go z volty...
Nie ujmując nic inym koniom i ich właścicielom. Po prostu starszna tragedia 🙁
Bo jak zwierzę pada po chorobie to łatwiej to przeżyć - po prostu tak czasem musi być. Ale pożar? Tak nagle ginie tyle zwierząt w pełni sił i nikt tego sie nie spodziewa. Każdy ma plany codziennej pracy wobec swojego zwierza a tu jedna chwila i... nie ma go 🙁🙁🙁
chyba nie ma znaczenia ile kto włożył pracy w swojego konia. Dla każdego właściciela jest to przeogromna tragedia. Nie do opisania.
Czy ten Golden Boy, który zginął w pożarze nie był przypadkiem po Grando? Bardzo proszę o odpowiedź, bo znałam konia o takim imieniu.
Nie ma znaczenia. Tzn. nie chodziło mi o to ile koń umie tylko o zaangażowanie/miłość właścicieli. Z tej strony.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się