Kuce - wszystko o

subaru2009 dzięki :kwiatek: Kucyk sprawuje się bardzo dobrze z wyjątkiem tego, że okazał się ogierem!

A to kucyk!

Ostatnio oczarowały mnie koniki polskie 🙂 A już w szczególności bardzo podoba mi się konik Solaoke 🙂
I wklejam fotkę siebie i dzikich koników polskich 😂 z Biebrzańskiego Parku Narodowego. Byłam niedawno na wycieczce i dalej nie mogę wyjść z podziwu dla koników.

Hija , dziękuję :kwiatek:

A tu kolejna porcyjka zdjęć

A to nie spodzianka 😀 mały ogrek 😀

A mój dziad się wścieka i desperacyjnie pokazuje że jest nieszczęśliwy ... eh no ale co ja zrobie 🙁 musi bidak stać ...

Misia z dzisiaj .

g]39868[/g]

mam sentyment do gniadoszy .. chce gnoadego po moim ogrze ... 🙄 a rodziców krew zalewa na myśl o kolejnym kucyku ...

do nas ostatnio konik polski imieniem Balbina przyjechał na zajeżdżenie 🙂
jest wprost cudowna! jutro wezmę aparat do stajni i jej jakieś zdjęcia porobię to wstawię 🙂
a tak w ogóle - Gratisowy kuc kończy jutro 14 lat!  🏇

sto lat !

tak jak obiecałam są foty Balbiny 😉

A wiecie coś więcej o rasie mur insulan? Bo ja dowiedziałam się o niej totalnie przez przypadek- przeglądając paszport kuca, na którym jeżdżę i go dzierżawie. 🙂
Zamieszczam kilka zdjęć Furgona:

ZT w Przymiłowicach


małe skoki


podczas konsultacji


jakaś mini sesja

Trish1, teraz mnie zaskoczyłaś 🤔 . Pierwszy raz slysze 👀

No właśnie, sama byłam zaskoczona, że taka rasa istnieje 😉
z tego co czytałam to jakieś małe prymitywne kuce, coś w typie konika polskiego.
Niby u Furgona można w rodowodzie spotkać araba i folbluta, więc może dlatego wyszło takie coś.

Fajne dzieciaki.

A my dzisiaj po RTG  🏇 kucyk będzie żył ! Skubany ma totalną labę na najbliższe 2 miesiące  👀

To ma się chłopak dobrze 😀

chociaż ten "mój" nie lubi dlugo odpoczywać [powyżej 1 tygodnia]  😀

Trish1, to twoj kuc ma bardzo ciekawy rodowód  😀 Śliczny jest  :kwiatek:


EDIT : subaru, to co mu w koncu jest ?

Pęknięcie podokostną, które zaczęło się już goić. Weta martwił czarny odcinek w jednym miejscu, ale przy niewielkim ruchu kucyka, wszystko powinno się ładnie zagoić i nie powinno być żadnych problemów. Mamy robić okłady z riwanolu i altacetu , do tego będę robić mu naświetlania 😉

subaru2009 , no to w takim razie życzę szybkiego powrotu do zdrowia  :kwiatek:

Dziękujemy  :kwiatek: A ja chyba wykorzystam lipiec w pełni na treningi w takim razie ;P i/lub pracę

Duzo zdrowia dla żółtego kucyka  :kwiatek:

hm, z podobnie brzmiących to mi sie tylko exmoor kojarzy..

Pochwalę się nowym nabytkiem kucykowym  😁
Przedstawiam Elvisa lat 4, wzrostu imponujące 95cm 😉


jeszcze ogier ale mam nadzieję że nie długo  😵

i z moja klaczką tez kucykową - Kalą (136cm)


może mi ktoś podpowiedzieć jakich gabarytów sprzęt na tego olbrzyma  👀

Shetty najlepiej🙂

O to moja klaczka Falabella i jest   w ciąży .Na jesieni będzie się źrebić.Czy nie jest słodka.

subaru tyle to ja wiem 😉 z tym że potrzebuje kantara, wędzidła, ogłowia i siodła. Ogłowie szety spoko ale już wędzidło będzie problem 😉 10,5 na takiego giganta myślicie że będzie ok? Z siodłem tez mam zamotę - dziś wzięłam na testy ze sklepu i tragedia  😵 14" klasyczne buja się jak tylko to możliwe we wszystkich kierunkach. Moja 15 zajmuje mu sporo plecków ale zdecydowanie lepiej leży. A kantary rozm 0? czy jest coś mniejszego? Na sobie nosi 0 ale jest w sumie spory i nie wiem czy uda mi się coś znaleźć w odpowiednim gabarycie...

ja do Was na szybko z pytankiem, bo robie projekt z zoohigieny 😀
i mam sobie 12 kucy sportowych - zalozylam, ze beda to niemieckie kuce wierzchowe, gr D
i tu pytanie: ile moga one wazyc?
moge zalozyc ze klacze/walachy beda wazyc ok 420kg a ogiery 450? czy jednak powinnam liczyc 450 i 500np? Wiem, ze pytanie moze i glupie, ale na wadze koni sie nie znam a jest mi to potrzebne do obliczania wartosci 😀

a w ten deseń 😉
Co do kantara, może być 0, albo małe PONY i dorobić dziurki 😉, wędzidło to szczerze mówiąc trzeba mierzyć ;/ możesz spróbować 10,5 a jak nie to 9,5 (gdzieś takowe widziałam) , a co do siodła to albo jakieś małe na wąskie konie, albo gapę ...

Z kantarem możesz też spróbować źrebięcym... Hm, a siodło może właśnie latało, bo za wąskie? Tak czasem też bywa, a taki kucuś to raczej bezkłębna istota.

Manta, ja bym obstawiała pierwszą wersję - mój kuc, ok. 145 cm swego czasu jak był ważony to wyszło ok. 450, a jego matka parę cm niższa - mniej, nie pamiętam dokładnie, ale pewnie właśnie ok.420-430. Dodam, że są lekkiej budowy, własnie w typie DRP.   

jak siodło ci lata to możesz ewentualnie z podogoniem spróbować..
u nas 2 kucki (trochę większe ;d) właśnie muszą chodzić z podogoniem bo się siodło trochę kiwa i bywa że bez podogonia się całkiem przekrzywia xdd

😉

Elear, szkoda 😉

a to mój kucowaty, też jakieś 80-85 cm w kłębie:





W nocy z 7. na 8. czerwca, w Stepnicy (woj. zachodniopomorskie) zaginął kucyk.

Podejrzewamy, że został skradziony (nigdy nie oddalał się od stada, pilnował się koni z którymi chodził po pastwisku), ale równie dobrze może błąkać się gdzieś po okolicy.

Kucyk to ponad 20-letni ogierek, w dobrej kondycji, nie wygląda na swój wiek. Kasztan, na czole siwizna. Charakterystyczny, bardzo mały - ok 85 cm w kłębie. Poochwatowy. Z powodu przykurczu utyka na prawą przednią nogę, powinien mieć robione codziennie wcierki, które łagodzą ból, a w przyszłości nosić specjalne ortopedyczne podkówki.
Ma braki w uzębieniu i krzywy zgryz (na jednym ze zdjęć widać napchane przez to trawą poliki). Co kilka miesięcy musi mieć tarnikowane zęby, które przerośnięte uniemożliwiają mu pobieranie pokarmów i mogą doprowadzić do jego śmierci głodowej, nawet jeśli jedzenia będzie miał pod dostatkiem.

Nasza Córeczka bardzo tęskni za swoim ulubionym kucykiem. Każdego dnia odwiedzała go, a dziś szukała i wołała razem z nami 🙁

BARDZO PROSZĘ O POMOC W JEGO ODNALEZIENIU LUB O JEGO ZWROT/WYPUSZCZENIE W POBLIŻU MIEJSCA, Z KTÓREGO ZOSTAŁ SKRADZIONY!

Jeśli ktoś go widział lub słyszał o takim koniku (możliwe, że złodziej będzie próbował go sprzedać w najbliższym czasie), bardzo proszę o kontakt. Tel 788 938 175 lub 788 667 772. Dla znalazcy lub osoby, która przyczyni się do jego odnalezienia nagroda!!!

Nasze pierwsze zawody w sezonie 08.05.2011r. Nie miałam czasu wcześniej dodać zdjęcia. 😕
Później był Krzymów, gdzie nie ukończyliśmy bo Dziecku na łeb zaczęło walić i bał się przejechać przez piach rozsypany na trawie 🤦  I dwa tygodnie temu Kawęczyn na czysto i 4 miejsce. Szykujemy się na Tuliszków za tydzień.Będzie pogrom bo będzie wooooda, niby ostatnio wchodził ale znając jego to nie przejdzie.

a my wczoraj z małym skakaliśmy ;*
i nawet mam zdjęcia !!  😵  😁 .
proszę nie komentować moich błędów, bo bardzo dobrze wiem, że nie umiem skakać  😜