Cień na śniegu, Ja kupiłam jakiś czas temu i wcale nie ma tych koników po drugiej stronie i wcale nie wygląda tak super jak na tym zdjęciu..
A ja sobie właśnie pod nią leże, tylko, że moja kupiona chyba dobre 2 lata temu 😕 więc nie wiem jak z tą...
mam taką samą. kupiona ze dwa lata temu, ale w ogóle nie jest sprana, czy coś. jeśli się zastanawiacie to polecam gorąco 😉
Nie ma odpinanych ramiączek, roz wychodzi normalnie (ja noszę D i mam D)
Pod biustem jest 75cm ale rozciąga się (lycra) więc fajnie dopasowuje się do ciała.
I ten mój kosztował 24,99zł
a co do House to sobie zajdę na przerwie tam 🏇
są jakieś oferty teraz? 👀
bo u mnie to zawsze albo jestem w Lidlu nie w porę albo po prostu nie ma 🤔
Jeśli o Lidla chodzi to wszystkie oferty masz na ich stronie z datą kiedy jaka promocja się zaczyna 😉
[quote author=D+A link=topic=485.msg1237169#msg1237169 date=1324975649]
Ja nie polecam gumiaków z Decathlonu. Pierwsze rozleciały mi się po kilkunastu użyciach a drugie przy pierwszym:/
[/quote]
Masz ma myśli te niby oficerki? Ja się zupełnie z tobą nie zgodzę. Moje kupione na deszcz, do stajni ale jako kalosze jakieś 3 lata temu i są nie do zdarcia. I muszę się przyznać, że nie tylko się doskonale sprawują w łażeniu po błocku, ale wsiadałam kilka razy w nich i też jak na kaloszki bardzo fajne. A zniszczyć się ich nie da, bo całe z jednego kawałka gumy. Ja polecam jak najbardziej.
Tak, mówię o tych niby oficerkach bez ocieplenia. Może po prostu ja miałam pecha. Pierwsze rozleciały mi się w miejscu gdzie jest podpórka do ostróg, tam po prostu guma pękła, a drugie puściły z tyłu, na pięcie tak jakby na łączeniu gumy. W materiale powiedziałabym, że puściły na szwie😉
D+A, to reklamuj, jaki problem? 🙂 chyba, że nie masz paragonu 🙂
Moje decathlonowskie kalosze są na mnie za wąskie w łydce. Jak kupowałam to wchodziły mi na gołą nogę z zapasem a teraz nawet jako kalosze nie mogą być 😁
D+A Też mam te gumowe oficerki z Decatlonu, dobre 4 lata i jakoś mi się nic z nimi nie stało- chodzę w nich w deszcz i po rzeczkach, w ogóle nie przemakają 😀 Może po prostu musisz je zareklamować?
Dziewczyny, nie zareklamuję bo od razu wywaliłam paragon (szczerze mówiąc nigdy nie zostawiam paragonów).
Mozna zwrocic bez paragonu rzeczy fouganza, moze reklamowac tez..
W czwartek w Lidlu będzie lampa rozgrzewająca (czerwone światło) za 50zł, polecam kupić, bo przy kontuzjach często się zaleca grzanie- ja za swoją dałam 150ł w sklepie ze sprzętem rehabilitacyjnym 😤
Szczerze? Już dam sobie spokój. Jakieś bardzo drogie nie były, a żeby jechać do Decathlonu to i czas muszę poświęcić i auto zatankować, więc sobie daruję.
zen te lampy są najtaniej w rossmann za 35zł 😎
http://www.rossnet.pl/Produkt/Ideenwelt-Lampa-na-podczerwien,109491Ale tez przepłaciłam..musiałam kiedyś kupić i naświetlać przerwany mięsień 😉
35zł 😵 dobrze wiedzieć, bo raz musieliśmy pożyczać i na 5 dni musiałam dać za pożyczenie 45zł 😤
Tylko nie o tej lampie mowa
chodziło o tą lampę, ona jest od czwartku 🙂
Aaa,to przepraszam za gapiostwo 😡
Na allegro też są takie same 😉
A mam pytanie czy w aptece kupie okulary ochronne aby mieć ochronę przy naświetlaniu sollux'em?
majeczka, dzisiaj jeszcze sporo było w lidlu w starej miłosnej.
Ta lampa z rossmana jest słabsza od tej z lidla. Lidlowa jest mocniejsza (150 wat), rossmanowa 100 wat.
I juz wiemy stad różnica ceny 😉
Kupiłam wczoraj poduszkę z wypełnieniem z borowiny jeszcze z poprzedniej gazetki. Można podgrzać lub oziębić i zrobić okład swoim lub konisiowym mięśniom 😉
http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/lidl_pl/hs.xsl/index_23674.htm
Jakby ktoś preferował do sesji zdjęciowych to maski z Biedronki się super nadają 9,99 a warto 😉