konie fryzyjskie
Time
Zdjęcia szał… łał , konie mocne , oko cieszą .
A dla przypomnienie to po kim te dwa gady takie 😜
Isabelle
Pewnie ze tak , kto może to mam nadzieje ze odpowie w bardzo rzeczowy sposób .
vampiria
Jak tam charakter cwaniaczka
co by miał zrebak w paszporcie po
klacz wpisany ojciec achałtekinski z licencją, matka wpisana ale nn (slazaczka), klacz ma wpisane "typ szlachetny"
ogier fryzyjski z paszportem (nie wiem czy pzhk, bo nie wiem czy on wydaje takowe jako "kon fryzyjski" czy nie czasem "typ pogrubiany"😉, wiec chyba z licencją na krycie.
bardzo mnie to z punktu wpisowego ciekawi.
kiedys uczono mnie, ze fryzy w związku holenderskim mają opcję tylko krycia w czystosci rasy, wiec pokrycie czegos co fryzem nie jest, skutkuje "ojciec nn", jak to jest jesli kon jest sprowadzony do PL, to dostaje tu licencję? jesli z tego co pamietam to fryz nie jest uznawany w PL bo nie ma związku oficjalnego.
moglibyście mi wyjaśnić co by papierowo z takiego miksa wyszlo?
szczerze mówiąc to nie mam pojęcia, konie z Holandii tyle wiem :P
stoją u nas w stajni, ogier Ask wałach Cillas - jeden 5 drugi 4 lata, zajeżdżone, chodzą w bryczce 🙂
Isabelle
No to są częste dyskusje ❗, 🤣 ale twoje przypuszczenia i wątpliwości są jak najbardziej prawdziwe .
Mylisz się tylko w jednym ZHKFwP
http://koniefryzyjskie.org.pl/n/ jest od 2003 r w Polsce i obowiązują go te same przepisy co w KFPS w Holandii .
Time
A dało by rade to sprawdzić
to daj nam info i napisz coś o ich charakterze :kwiatek:.
ok jak się dowiem o pochodzeniu to napiszę 🙂
charakter: młodziaki są bardzo milusińskie, łagodne przysposobienie, szybką się uczą, na jeździe zrównoważone czasami się płoszą :P
ale to jak każdy koń 🙂
Isabelle
No to są częste dyskusje ❗, 🤣 ale twoje przypuszczenia i wątpliwości są jak najbardziej prawdziwe .
Mylisz się tylko w jednym ZHKFwP http://koniefryzyjskie.org.pl/n/ jest od 2003 r w Polsce i obowiązują go te same przepisy co w KFPS w Holandii .
czyli również w PL hodowcę/własciciela obowiązuje krycie tylko klaczy hodowlanych - fryzyjskich w mysl idei hodowli w czystosci rasy?
MOGĘ SIĘ MYLIĆ, więc bardzo prosze o sprostowanie moich pomyłek
bardziej mi chodziło o to, że fryzy nie są uznawane w PZHK, a jedynie w swoim związku, i fryz bedzie miał w paszporcie PZHK "typ pogrubiany" bądz coś podobnego. czy ZHKFwP wydaje swoje licencje i paszporty? czy kon fryzyjski uzyska licencję pzhk? jako "grubas"?
Czy zrebię po klaczy jw i ogierze fryzyjskim (tu akurat pytania z akapitu wyżej) będzie dopuszczone do uzyskania paszportu ZHKFwP ? wątpię, jesli istnieje hodowla w czystosci. a jesli ogier nie posiada licencji pzhk(bo nie uznaje fryzów jako rasy) to czy ojciec będzie w paszporcie pzhk ojciec NN?
moze mało precyzyjnie, ale ciezko to ogarnąć 🙂
No ciężko , ciężko i nie chcę wdawać się tu w dyskusję bo sprawa wcale nie jest taka prosta jak może się wydawać , można powołać się na obowiązujące przepisy poszczególnych związków i przepisy regulujące działalność tych związków na całym świecie , ale krótko mówiąc pytasz o mix rasy i bardzo dobrze się domyślasz .
ZHKFwP nie uzna takiego konia i nie wyda żadnego dokumentu , a PZHK zależy ? , obowiązują go przepisy na terenie naszego kraju , a co wpiszą trudno mi to stwierdzić , bo wpisy naprawdę się różnią i czasami są 🤔wirek:
usłyszałam ostatnio coś, co sprawiło mi przykrość, bo chyba nigdy nie wyrosnę z fryzich marzen, mianowicie znajomy, który jezdził ponoć fryzy w wiekszej ilosci oraz je układał od zera, stwierdził ze z równie "toporną" i głupią rasą nie mial nigdy stycznosci. podobno uczą się bardzo wolno, są malo inteligentne i tłukowate. jednak są to "prawie zimnokrwiste" konie, a ziemnioki mają taki ciapajowaty i malo pojetny charakter
Klika slow dla osob ktore nosza sie z zamiarem kupna fryza: wypowiadam sie bo mam juz troche praktyki w tym zakresie, wlasne fryzy chodzace pod siodlem, kilka końi tej rasy wsrod znajomych... Od kilku lat Holendrzy (tylko tam istnieje ksiega stadna) klada nacisk na konie w typie nowoczesnym, sportowym a tym samym lzejszym. Typ tzw. Barokowy juz coraz rzadziej mozna spotkac, najczesciej w postaci klaczy matek. jesli chce ktos miec konia do dresazu (pod siodlem czy do powozenia) warto zajrzec w rodowod. Jesli ojciec i /lub matka maja tytuly sport to mozna a ich potomek jest niestarszy niz 6 lat to mozna zalozyc ze kon bedzie swobodnie rokowal w treningu ujezdzeniowym chocby na poziomie amatorskim. Co do psychiki sa to pelne wrazliwce, bardzo dobrze nastawione do wspolpracy z zczlowiekiem. Nie mozna ich ostro karcic bo wtedy sie pesza i nie koncentruja na pracy. Szybko sie ucza (dobrych i zlych rzeczy), dobrze progresuja. Latwo sie ustawiaja na pomoce. Sama przyjemnosc w pracy. Natomiast z mojego doswiadczenia wynika ze niespecjalnie nadaja sie do samotnych wycieczek w teren, kon typu sportowego nie jest w zadnym sensie miskiem-pyskiem! Nic bardziej blednego! Jest plochliwy, nerwowy, czuje sie dobrze tylko w towarzystwie innych koni!
poprawilam cytowanie i nie cytuj zdjec
No ciężko , ciężko i nie chcę wdawać się tu w dyskusję bo sprawa wcale nie jest taka prosta jak może się wydawać , można powołać się na obowiązujące przepisy poszczególnych związków i przepisy regulujące działalność tych związków na całym świecie , ale krótko mówiąc pytasz o mix rasy i bardzo dobrze się domyślasz .
ZHKFwP nie uzna takiego konia i nie wyda żadnego dokumentu , a PZHK zależy ? , obowiązują go przepisy na terenie naszego kraju , a co wpiszą trudno mi to stwierdzić , bo wpisy naprawdę się różnią i czasami są 🤔wirek:
nie jest to istotne "co z tego wyjdzie tak dokładnie" bardziej mnie zastanawia i ciekawi papierologia. czyli nie ma żadnej opcji, zeby to było normowane co z takiego miksa w papierze wyjdzie?
Musisz zapytać w swoim oddziale PZHK , oni odpowiedzą na wszystkie pytania najbardziej wiarygodnie , klacz tak jak piszesz , a ogier ma licencje na krycie PZHK , czy nie ma żadnej .
Do Isabell - to akurat jest bardzo proste.
Koniem fryzyjskim jest koń urodzony z dwojga rodziców wpisanych do ksiąg KFPS z pochodzeniem potwierdzonym badaniami DNA.
Księga KFPS jest zamknięta! PZHK może wydawać jakie chce papiery dla koni z pochodzeniem fryzyjskim - ale w świetle mętnych regulacji (każdy OZHK "robi " 🤔wirek: po swojemu...) przyjętych przez samo PZHK. Te konie nie są już fryzami.
"klacz wpisany ojciec achałtekinski z licencją, matka wpisana ale nn (slazaczka), klacz ma wpisane "typ szlachetny""
Tak samo jak ta klacz nie jest tekińcem.
"czyli również w PL hodowcę/własciciela obowiązuje krycie tylko klaczy hodowlanych - fryzyjskich w mysl idei hodowli w czystosci rasy?"
Tak jeśli chce się uzyskać fryza.
Amen.
Time - fajne koniki.
A Aligera znam 😉
nie mam zielonego pojęcia
http://ozhk-lodz.pl/new/index2.php?option=com_docman&task=doc_view&gid=129&Itemid=48
tu, chyba 4 pozycja.
Czy chodzi o Bertila? I mam jeszcze pytanie - co znaczy pozycja w tabeli
"w trakcie"?
nie mam najmniejszego pojęcia co to oznacza 😉
jestem pewna, ze kon nie będzie fryzem po takim miksie. zastanawia mnie tylko co będzie wpisane, i czy jest to w jakikolwiek sposób regulowane.
St. a jesli taki kon pokryje klacz np wlkp, to czy zrebak będzie miał w papierach PZHK ojca NN, (bo podobno licencja obejmuje tylko krycie w obrebie rasy- inaczej nie jest uznawane jako licencyjne, tylko dzikie) czy jakże to będzie wyglądać? bo nie rozumiem, kon w tym ozhk jest w rejestrze pod punktem "fryzy" więc ma chyba w paszporcie PZHK wpisane fryz a nie typ pogrubiany czy typ szlachetny, i licencję jakas polską ma?
Te pytania musisz kierować do konkretnego OZHK - tu panuje wolna amerykanka i u każdego co innego. :allcoholic:
A co do mojego pytania - jeżeli dobrze myślę to "w trakcie" odnosi się do wydania polskiego paszportu - a jeśli tak to jest to kuriozum...
Odpowiedź już padła. Z nieznanego bliżej powodu (chyba, że kasiora 😀) i w oparciu o nie wiadomo jakie przepisy PZHK nadaje licencje ogierom "fryzyjskim", choć księga tej rasy to chyba dla rzeczonego związku jakaś niezrozumiała instytucja... Dziwi mnie, że mimo naszej bytności w UE wciąż takie bzdury się wyprawiają na tej płaszczyźnie...
W trakcie...? hmm... lepiej nie przerywajmy skoro jest w trakcie 🤣
zostaje tylko kryć i czekać co wykombinują ciekawego 😉
zostaje tylko kryć i czekać co wykombinują ciekawego 😉
Pytanie tylko po co?
To tak jak wcześniej radziłam , udaj się do najbliższego oddziału i z nimi to omów , by uniknąć nieoczekiwanych niespodzianek , ja osobiście uważam ze wydawanie w Polsce licencji na możliwości krycia ogierem fryzem przez PZHK to głupota , a jak to będzie pokutować w przyszłości 🤦, tego nikt nie bierze pod uwagę , już nie mówię o łamaniu prawa i zupełnym ignorowaniu utrzymania ,, czystości rasy ”
A mogę zapytać , na co liczysz , co byś chciała by wpisali w papier , bo wydaje się ze orientujesz się trochę i tak rozsądnie gadasz , jak myślisz co powinni wpisać .
st., pytałam z ciekawości o papier, bo mnie to nurtowało, jakimi prawami się to rządzi, nikt nie mówił, ze taki miks kiedykolwiek się stworzy, czysto hipotetyczne pytanie 🙂
bardzo dziękuję za zaspokojenie hipotetycznej wiedzy i nie przeszadzam wiecej :kwiatek:
Time, rewelacja piękne są!
Isabelle Koń fryzyjski urodzony w Polsce po czystych fryzach będzie miał w papierach "rasa-koń fryzyjski" nie żadne nn czy typ pogrubiony. Rodzice tak samo wypisani normalnie. A mieszanki fryzyjskich z innymi rasami mają wpisywane typ szlachetny...
To dlaczego jest tyle interpretacji tego wpisu !!!!! co ????
W trakcie...? hmm... lepiej nie przerywajmy skoro jest w trakcie 🤣
W trakcie 🤣 bo może jest w zakładzie treningowym , zakwalifikował się z resztą klesi różnych ras i maści i będzie oceniany na podstawie jakich 🤔wirek: to kryteriów by dostać takową licencje / może na potomstwo , wszystko jest możliwe / hahah ….
Widek: jak dla mnie kon marzenie. Spokojny, ciekawski, szybko sie uczy. O dziwo na kobyly nie reaguje, zarcie lepsze. Fakt, ze laski nie czesto ma okazje widziec, ale pry ostatnim spotkaniu mial je gleboko w powazaniu 😉
Niestety ta jego ciekawosc i szybkie uczenie sie czesto daje o sobie znac w zly sposob:/ np. wychodzenie z plotem, bo sasiad ma lepsze, no i drzwi nie stanowia dla niego problemu.
Ale i tak go kocham 😍
W trakcie 🤣 bo może jest w zakładzie treningowym , zakwalifikował się z resztą klesi różnych ras i maści i będzie oceniany na podstawie jakich 🤔wirek: to kryteriów by dostać takową licencje / może na potomstwo , wszystko jest możliwe / hahah ….
Właśnie na tym polega problem... Ogiery z tzw "polską licencją", otrzymują ową na nieodgadnionych zasadach (jakie są kryteria bonitacji??) A dzieciak i tak dostanie paszport z pieczątką "bez prawa wpisu do ksiąg".
Nie każdemu zależy żeby mieć nie wiadomo jakiego konia z wychuchanym rodowodem i tytułami od koloru do wyboru. Niektórzy chcą się dochować konika dla siebie i na potrzeby własnego użytkowania. Skoro PZHK wystawia licencje ogierom widocznie Holandia nie ma zbytnio nic przeciwko, inaczej już byłaby wojna w hodowli.
Widek07
Isabelle
Time
voytek
wawrek
Burza
secretary