Trener powinien ułożyc Ci taki plan a nie ludzie na re-volcie.
mint, ale jaki jest sens ustanawiania takiego planu? Ja nie znam twojego konia. Nie znam jego potrzeb, slabosci i silnych stron - co z tego, ze ci powiem, ze we wtorki ma byc teren, a w czwartki skoki, skoro to nic twojemu koniowi nie da? Masz trenera, on widzi twojego konia "na zywo", wiec to jego powinnas sie pytac o takie rzeczy.
Potrafilabys mojemu koniowi ustanowic plan treningowy? Prosze bardzo - folblut, 12 lat, 6 lat wyscigow P2P i jeden sezon huntingu. Jak mam go przygotowac skokowo? Masz pomysl? Potrafilabys doradzic?
"własnej inwencji" - i śmieszne i straszne.
Skoro macie aż dwóch trenerów do dyspozycji, to czemu wolisz, żeby zajęli się tym ludzie z internetu? I tak w ogóle myślisz, że ci trenerzy będą prowadzić treningi wg tego, co im narzucą jacyś obcy ludzie, którzy nawet nie widzieli konia i jeźdźca na oczy? 🤔 Jakbym ja mojemu trenerowi przyniosła taki plan z re-volty i powiedziała "od dzisiaj trzymamy się tego", to by się obraził, że podważam jego kompetencje. Albo prędzej zabiłby mnie śmiechem i stwierdził, że skoro jestem taka mundra, żeby wymyślać formuły treningów, to najwyraźniej trener mi niepotrzebny i żebym sobie jeździła sama.* 😜
Jeszcze jakby ktoś pracował sam, bez pomocy osoby z ziemi, to jeszcze bym zrozumiała cel tego wątku - koń umie to i to, ma problemy z tym i z tym, co możemy robić w ciągu tygodnia, żeby to miało ręce i nogi... Ale tak - nie rozumiem. I nie obraź się, ale odniosłam wrażenie, że wątek powstał pośrednio po to, żebyś się mogła pochwalić, że będziesz dzierżawić takiego genialnego konia (co za różnica, jakiej jest rasy?). 🙄
Żeby nie było, że się tylko czepiam - przykładowy ogólny zarys treningu tygodniowego był uwzględniony w książce "101 ćwiczeń z dresażu", z tym, że jest to plan uwzględniający rozwój ujeżdżeniowy (ale myślę, że z powodzeniem plan na wtorek i czwartek można zastąpić skokami). Ale tak czy siak wypełnienie poszczególnych dni zależy od poziomu umiejętności jeźdźca, konia i elementów, jakie aktualnie trzeba przepracować...
*edit: a nawet i to nie, bo to jego koń i jeszcze bym go zepsuła 😜
"własnej inwencji" - i śmieszne i straszne.
Albo szalone i fascynujące, zależy kto będzie układał...
A tak na serio od takich podstawowych i ogólnych planów treningowych są książki, jest pare fajnych na rynku🙂
mint
Evson
ikarina
sumire
Nord