praca z 11letnim koniem

BlackBerryHorse   Unosi do gwiazd i maluje łzy...
07 czerwca 2015 00:09
Witam! Mam mały problem a bodajże chciałam się zapytać o radę. Kupuje konia do sportu , to taki profesor , jest świetny .. spokojny , wygodny i w ogóle.. po prostu cud, miód koń! Ale tak jak kazdy koń ma swoje minusy.. a mianowicie skoki : był to koń do dużego sportu , ale miał kilka roztrenowan i w ogóle.. i tak się zdążyło że że 120 cm spadł na 90, ledwo skacze 95 cm , do metra podobno się nie nadaje. Chciałam się zapytać czy jest szansa że gdy zacznę z nim ostro trenować to czy wreszcie skoczy ten upragniony metr? I wyżej? 110 cm ? Dodam że jest to taki typ konia , który nie umie odmierzyc sobie odległości do przeszkody i przyśpiesza, a gdy coś nie wyjdzie - wylamuje. Ostatni raz w zawodach startował końcem wakacji , do tego czasu był ciągle na pastwisku. Dodam, że ma 11 lat.. Ludziska, koniarze! Pomocy? Da się coś z nim zrobić by skoczył ten metr? Albo i metr dziesięć? Pomocy!
P.S Jeśli był już tego typu wątek , to przepraszam za spam , ale nie widziałam takiego 🙂
wątek zamknięty
Popytaj tu

http://re-volta.pl/forum/index.php/topic,18.15930.html

Moze coś Ci doradzą kobitki  😉
wątek zamknięty
BlackBerryHorse   Unosi do gwiazd i maluje łzy...
07 czerwca 2015 00:25
Popytaj tu

http://re-volta.pl/forum/index.php/topic,18.15930.html

Moze coś Ci doradzą kobitki  😉

Dziękuję 🙂
wątek zamknięty
BlackBerryHorse   Unosi do gwiazd i maluje łzy...
07 czerwca 2015 00:45
Ktoś ma jeszcze jakieś pomysły?? Zależy mi na tym by naprawdę się udało go pociągnąć w skokach ... Fajne konisko tylko te jego skoki.. boję się że za chwile z niego wyrosne.. że będę skakać ponad jego siły 🙁  😕
wątek zamknięty
BlackBerryHorse, napiszę ci tak - mając wybór, znacznie lepiej jest kupować konia będącego w stałym treningu, niż potencjalnie "ho ho" ale z dziwną przerwą. Za mało danych, żeby wiedzieć co się działo, że koń źle skacze.
Pierwsza rzecz, to bardzo dokładny TUV.
Bo wiesz - 11 lat to powinien być początek szczytowej formy skoczka.
Kolega kupił sobie niedawno, w umiarkowanej cenie - 13 letniego konia, sam wrócił do koni po 12 latach. Rezultat? Otrzaskują się i zgrywają ze sobą chwilę  w L, P, wkrótce N, potem C. Ale koń był starannie wybrany - i nie wypadł z treningu. Kolega świadomie kupił starszego, bo wiedział, że na użeranie się z młodzikiem nie ma sił, czasu, motywacji. Chce jeździć i się dobrze bawić, sam się podciągnąć - a nie szkolić konia.
A ty chcesz roztrenowanego 11-latka do użerania się 🤔 Da się prawie wszystko, włącznie ze słynnym parasolem w d*. Pytanie o co komu chodzi, jaki jest sens i wszystkie koszta.
O co chodzi z tym magicznym metrem? Czemu nie wystarczy 95? Bo jeśli przypadkiem chodzi o miłe starty w ZR - L,P, jeśli przypadkiem chodzi o III licencję, to są znacznie większe problemy, niż to, że aktualnie koń skacze 95 maks.
wątek zamknięty
BlackBerryHorse   Unosi do gwiazd i maluje łzy...
07 czerwca 2015 01:26
Wiem , że są większe problemy , ale ja po prostu chciałam zasięgnąć porady i opinii ludzi z Internetu 🙂
wątek zamknięty
BlackBerryHorse   Unosi do gwiazd i maluje łzy...
07 czerwca 2015 01:45
TEMAT ZAMKNIĘTY , MAM ODP 😉
wątek zamknięty
BlackBerryHorse, większe problemy z tym koniem niż centymetry.
Chciałaś zasięgnąć porady? U nas? Na jaki temat?
1. Dlaczego koń nie skacze tyle ile powinien?
2. Dlaczego nie jest ujeżdżony skokowo i na ile to trwałe?
3. Czy koń jest zdrowy i cały?
4. Jakie są twoje umiejętności?
5. Jaki jest cel kupna tego konia? (bo sportowy przy starszym koniu, który ma kłopoty z 1 m - odpada)
6. W jaki sposób koń mierzy, czy jest 97 cm czy 100?
Sądzisz, że ktokolwiek z netu może znać odpowiedzi na te pytania?

W związku z równoległym pytaniem we właściwym wątku i twoją tam odpowiedzią, to radziłabym uwierzyć trenerowi (nie musi być wybitny) który zna konia, i twierdzi, że ten koń nawet metra nie pójdzie. Jeśli nie zna, a jest sceptyczny (trener) też radziłabym posłuchać.

Przywracanie koni do względnej użytkowości to nie jest zajęcie dla osoby, która marzy(!) o L, zresztą dla nikogo, kto kogo innego pyta, ile dany koń "będzie mógł", jeśli... i co trzeba?
Jeśli upierasz się na tego właśnie konia, to albo pogodzisz się z jego ograniczeniami, albo musisz znaleźć trenera, który podejmie się niewdzięcznej harówy. Nie sądzę, niestety, żebyś znalazła takiego w gronie kompetentnych i rzeczowych.

Owszem, wiele koni da się odrobić (ale nigdy nie ma pewności). Pytanie, jaka idea???

Może pytasz o to, jak sądzimy, czy taki koń może polubić cię na tyle... czy coś, albo ty go tak prawidłowo będziesz jeździć i trenować, że... Tego nie da się wykluczyć, że zdarzy się cud "reaktywacji". Ale - z jakiegoś powodu (powodów) ten koń nie spełnił pokładanych w nim nadziei i ten stan zdążył się mocno utrwalić. Trochę "szkoda portek" gdy tyle jest koni znacznie lepiej rokujących.

Proszę, odpowiedz: do czego potrzebny ci ten metr? Dlaczego nie może być 95 cm (skoro koń przyjemny, a też wątpię, jeśli dobrze opisujesz styl podchodzenia do przeszkód)? Jeśli masz jakiekolwiek ambicje sportowe - daruj sobie. Jeśli zadowala cię to co jest - no to powinnaś być zadowolona z tego co jest.

Ech, niepotrzebnie długo.
Jakikolwiek progres u skoczka 11-latka z jakichś przyczyn odstawionego od pracy jest skrajnie mało prawdopodobny, a praca nad takim progresem bardzo ciężka (o ile w ogóle możliwa z przyczyn zdrowotnych).
wątek zamknięty


Ten wątek jest zamknięty Nie można w nim odpowiedzieć.