Kącik Małolata...:D

Caira ojejku... Wspieraj ją, również od nas.

Vana tak więc nie mam więcej pytań  😁
mils jeżeli tak do tego podejdziesz, to będziesz 😉 mam przykład z własnego podwórka, że niektórym potrzebna jest pomoc i wsparcie innych, bo inaczej nie wyjdą po prostu z własnego dołka...
Ale pociesz się tym, że ten kop od życia, to jest chwilowy szok. Później przyjdzie czas na stopniową akceptację, w końcu stanie się to dla Ciebie normalne i zwyczajnie to olejesz, kiedy przestanie Cię to boleć. Po pewnym czasie zaczniesz się wręcz z tego śmiać, taka kolej rzeczy 😉. Rzecz w tym, że jednym zajmuje to godzinę, a innym tygodnie, miesiące, a nawet lata. Mam nadzieję, że u Ciebie będzie to trwało jak najkrócej.
No i z mojego doświadczenia mogę jeszcze powiedzieć, żebyś nawet nie zawracała sobie głowy pomaganiem tej dziewczynie, jakimikolwiek, nawet najmniejszymi objawami sympatii, zwyczajnie to olej, traktuj jak powietrze (w sensie, że go nie widać), żyj sobie obok własnym, fajnym życiem.
Podsumowując: tylko od Ciebie zależy, jak Twoje życie wygląda O!  😅

Ludzie ! ja nie nadążam z czytaniem !  😁

Psycha ♥, zawody. 😉
Hermes,  tak.

Caira, teraz rozumiem.  😀 😉

Caira o mamo  😲 To straszne  😵

laga spoko, ja też. 🙂
Dobijamy dzisiaj do 100?

breakawayyMożesz powiedzieć, do czego był ci potrzebny mój wiek ?

Psycha ♥ czemu sugerujesz inny powód, niż zwykła, ludzka ciekawość ;> chcę Cię napaść, zgwałcić i okraść  😜

Straszne, ale prawdziwe... Tego uczucia nie da się opisać, gdy ten pier*olony los odbiera Ci najukochańsze zwierzę, z którym spędziłeś tak wiele czasu, tak go kochałeś... Ehh, szkoda pisać, trzeba to przeżyć, żeby zrozumieć, czego nikomu oczywiście nie życzę... Mi, gdy padła Dolce vita w tym momencie przypomniały mi się najszczęśliwsze chwile spędzone z nią, dziwne uczucie.

breakawayySzczególnie, że nie wiesz gdzie mieszkam. 😉Wiesz nie sugeruję tylko,wczoraj było tu spięcie [  🤦], między innymi ze mną, więc wiesz. Różnie może być... 😉

Ja jestem pokojowo nastawionym człowiekiem, więc spokojnie 😉

Dobijamy dzisiaj do 100?


Tak!  😅
Kocham życie  😁

Caira ja przeżyłam śmierć konia, z którym aż tak bardzo zżyta nie byłam, ale nawet sobie nie wyobrażam jak musi boleć śmierć ukochanego konia...
Vana a jakoś najczęściej go nienawidzę... :/

breakawayy
Mam nadzieję... :emota200609316:

mils, boli, boli. A szczególnie jak miało się więcej niż jednego konia... Otarcie się o śmierć z koniem przez własną głupotę też już przeżyłam... Najgorzej się na to patrzy...

A odchodząc od tematu, zna ktoś AKTUALNE forum o gryzoniach? Odchodząc od kolejnego tematu, w końcu skończyłam lekcje !

Caira masz rację...

Ej dziweczyny jakoś tak się chłodno w naszym kochanym kąciku zrobiło  🙁 To ja powiem jedno zaj***e kolesia, który pobił mojego ukochanego kolegę  👿

Vana a jakoś najczęściej go nienawidzę... :/


Bo wy jesteście marudy wszyscy!  😀

Hermes, a czemu go pobił  ❓ ❗

Vana wcale nie wszyscy!  😎

Hermes przemyśl to zanim popełnisz ogromny błąd! 🙂
Ależ ja jestem głupia, głupia, głupia!!! 🤬

Vana wcale nie wszyscy!  😎

Bo Lubartów rządzi  😎

Psycha ♥ nie mam pojęcia. Ja ogólnie miałam nic nie mówić, ale na forum musiałam to z siebie wyrwać, bo ryczę jak głupia  😕 A i jak coś to ja nic nie wiem

Hermes, KOGO? ps,  wyslesz mi tą fotkę na maila? 😉

Hermes będzie dobrze, tylko proszę, nie rób niczego czego będziesz potem żałować.
A ja zaraz będę się walić głową o ścianę! 😵

Caira poleciało PW 🙂 Jaką fotkę ?
mils łatwo mówić  🙁 to jest na prawdę super gościu, a teraz tak cierpi  😕

Hermes to się przecież zagoi i minie, nie koniec świata 😉

Hermes, tą co idę w szpilach na dworze. wstawię ją na fb. 😉