Fanfan
Konto zarejstrowane: 15 lutego 2009
Najnowsze posty użytkownika:
Symulacja, czyli symulant. Mamy takich?
autor: Fanfan dnia 27 września 2010 o 23:58
Zupełnie pomijając to, że założycielka wątku zachowuje się jakby była chora psychicznie, naćpana, albo była jakimś dzieckiem emo...
Symulacja, czyli symulant. Mamy takich?
autor: Fanfan dnia 27 września 2010 o 23:49
[quote author=Julie link=topic=33589.msg719961#msg719961 date=1285626954]
Zupełnie pomijając to, że założycielka wątku zachowuje się jakby była chora psychicznie, naćpana, albo była jakimś dzieckiem emo...
/quote]
Julie ??????????????????????????????????????????
Juilie pijaczkoooooooooooooooo?????????????????
???????????? bez??????????????
Symulacja, czyli symulant. Mamy takich?
autor: Fanfan dnia 27 września 2010 o 23:32
Fanfan, koń NIE UMIE symulować. Jeśli pokazuje, że coś go boli, to go boli. A z resztą ,skąd wiadomo, że koń symuluje? Zdarzają się urazy dające o osbie znać tylko pod siodłem, bo akurat ciężar siodła i jeźdźca sprawia, ze koń odczuwa ból/dyskomfort. Chyba, że pokażesz mi konia, który galopuje sobie po padoku, ale gdy tylko zobaczy człowieka zaczyna kuleć, by po chwili znów galopować (gdy tylko człowiek zniknie za rogiem). W innym wypadu koniowi ewidentnie coś dolega i trzeba wezwać weterynarza. Są przypadki, kiedy zwierzak się naciągnie, uderzy, kuleje dzień/ dwa i potem wszystko wraca do normy. Ale to nie świadczy o tym, że kon symuluje, tylko o tym, że uraz nie był poważny.
Symulacja, czyli symulant. Mamy takich?
autor: Fanfan dnia 27 września 2010 o 23:30
Fanfan, nie można było tak od razu?
edit: Fanfanku, zostawię ją caaaaałą dla Ciebie :*
(skończ waść, wstydu oszczędź)
Darolga? Co?
Symulacja, czyli symulant. Mamy takich?
autor: Fanfan dnia 27 września 2010 o 23:18
Więc powracam do tematu, czy Wasze konie potrafią symulować, udawać, żeby się nie napracować, czy zdarzają się takie zdolniachy i jak się to objawia?
Edit: Darolgo, Dziecinko, idź do piaskownicy.
Symulacja, czyli symulant. Mamy takich?
autor: Fanfan dnia 27 września 2010 o 23:03
darolga, ja tak popatrzylam- ona nigdzie nie napisala, ze jej kon kuleje? wlasciwie nie wiem o co chodzi, ale patrzylam na posty- udziela sie glownie w filmowym watku.
Ja to w ogóle jestem skromną osobą, ale????????, trudnię się też ???, więc idiotów man na codzień, takich może jak Darolga, lub Zen, lub jej towarzystwo,ale??? Zen, Po tyrać Ciebie, Chcesz?
Symulacja, czyli symulant. Mamy takich?
autor: Fanfan dnia 27 września 2010 o 23:02
[quote author=Fanfan link=topic=33589.msg719931#msg719931 date=1285624732]
[quote author=darolga link=topic=33589.msg719923#msg719923 date=1285624159]
Fanfan, to przeczytaj całość, a jak masz problemy czytać teksty dłuższe jak jedno zdanie, to idź do lekarza.
Przeczytałam całość Darolgo i dalej uważam, że jesteś gówniarą, nie dorównującą mi, ale sorry Ty oczywiście możesz uważać inaczej.
Symulacja, czyli symulant. Mamy takich?
autor: Fanfan dnia 27 września 2010 o 22:58
Fanfan, to przeczytaj całość, a jak masz problemy czytać teksty dłuższe jak jedno zdanie, to idź do lekarza.
Przeczytałam całość Darolgo i dalej uważam, że jesteś gówniarą, nie dorównującą mi, ale sorry Ty oczywiście możesz uważać inaczej.
Symulacja, czyli symulant. Mamy takich?
autor: Fanfan dnia 27 września 2010 o 21:48
Mój koń dzisiaj nie pokazał żadnej kulawizny. wczoraj tak, temat nie jest prowokacją, tylko zapytaniem, ale gwiazdy rządzą
buhaha
Ja szukam zaczepki ? Co ??????????????????
Po co? Debilki. Totalne debilki, kretynki i zarozumiałe ............ Chciałam tylko podyskutować, ale widać wiele przysłowiowych powiedzeń o blondynkach ma rację.
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnmute.gif[/img] obrażanie/brak edycji
Symulacja, czyli symulant. Mamy takich?
autor: Fanfan dnia 27 września 2010 o 21:44
Mój koń dzisiaj nie pokazał żadnej kulawizny. wczoraj tak, temat nie jest prowokacją, tylko zapytaniem, ale gwiazdy rządzą
buhaha
Symulacja, czyli symulant. Mamy takich?
autor: Fanfan dnia 27 września 2010 o 21:31
Zen, Darolga no gdzie jesteście?
I ta jest rzeczywiście, nikt nie ma aktora (symulanta)?
moderatorów przepraszam o nie edytowanie postów, ale się po prostu zgubiłam w nagłym (pospólnym) ataku na główny temat wątku
Symulacja, czyli symulant. Mamy takich?
autor: Fanfan dnia 27 września 2010 o 21:26
Buahahaha, daaawno nie było takiego wysypu debilizmu na forum 😂 Powinniśmy jakąś toplistę stworzyć 🏇 I przyznawać ordery: 'debil miesiąca w kategorii najgłupszy wątek założony na forum otrzymuuuuujeeeee (i tu padnie nick szczęśliwego zwycięzcy)' 👍
dla mnie debilem możesz być Ty, kiedy nie rozpoznajesz zachowania Skarego.
Symulacja, czyli symulant. Mamy takich?
autor: Fanfan dnia 27 września 2010 o 21:11
Wydaje mi się, że chodzi o to, czy Wasze konie udają np. że kuleją, żeby nie pracować... Tak mi się skojarzyło jakoś... ale po poście autorki wątku ciężko cokolwiek wywnioskować :P.
O to właśnie chodzi, dokładnie, jak mam poprawić?
WYBIERAMY BYKA ROKU!
autor: Fanfan dnia 18 września 2010 o 18:20
swoja droga, to malo w polsce .......... swierzych chamburgerow :emot4:
i całe szczęście
U mnie stódniówka 5 lutego. Nie mam pomysłu ani na fryzurę ani na makijaż...
:emot4:
lepiej nie idź
Jak spadać lub nie spadać z konia?
autor: Fanfan dnia 08 września 2010 o 23:37
Po przeczytaniu tego wątku, nagle w niebezpiecznej sytuacji wszyscy będą rozmyślać w jaki sposób spaść, jak ułożyć rękę, nogę. Oj może nie być na to czasu 😁
z mojego doświadczenia wynika, że nie ma czasu, a kontrolowany upadek w trakcie ponoszenia skończył się gipsem 🤦, pytam więc: czy katapultowanie jest rozwiązaniem?
Czy cos Ci to movie? [Dla filmoznawców i nie tylko]
autor: Fanfan dnia 01 lipca 2010 o 23:27
Film produkcji europejskiej,
na pierwszym zdjęciu VP,
na drugim GD,
na trzecim w środku VP,
a VP to nie tylko aktorka, to nie tylko modelka, to przede wszystkim popularna piosenkarka,
muzykę do filmy skomponował m.in. Zbigniew Preisner