asieczka

Konto zarejstrowane: 18 lutego 2010

Najnowsze posty użytkownika:

Kurs instruktora rekreacji ruchowej ze specjalnością j.k.
autor: asieczka dnia 19 kwietnia 2010 o 09:22
ja z tym panem rozmawiałam kilka razy, bardzo sympatyczny. Ja osobiście wybierałam się na kurs do Nawojowej, ale niestety w sobote podczas skoków złamałam obojczyk i przez najbliższy czas mogę pożegnać się z kursem i jazdą konną 😵
Kurs instruktora rekreacji ruchowej ze specjalnością j.k.
autor: asieczka dnia 13 kwietnia 2010 o 19:11
to nie jest kurs organizowany przez Pzj tylko przez Ministerstwo Sportu i Turystyki. Ponoć już kilka lat jest tam organizowany. Niestety wiecej szczegółów nie znam 🤔
Kurs instruktora rekreacji ruchowej ze specjalnością j.k.
autor: asieczka dnia 12 kwietnia 2010 o 21:32
hej! robi ktoś może kurs w Nawojowej k/Nowego Sącza? kurs organizowany jest przez Activ Star w Krakowie. A może ktoś coś słyszał o tym kursie?
Praca przy koniach za granicą załatwiana przez pośrednika
autor: asieczka dnia 16 marca 2010 o 17:25
No to widzę że dobrze zrobiłam rezygnując z jego oferty, bo kto wie gdzie bym trafiła 🤔
Filmy czterokopytne na You Tube :) (wlasne i znalezione)
autor: asieczka dnia 14 marca 2010 o 16:41
To ja wklejam filmik mojego wykonania, a jednym z bohaterów jest Malina kn, która w wymyślny sposób chciała pozbyć się balastu z siebie 🤣

Nastrojowe i klimatyczne zdjęcia
autor: asieczka dnia 12 marca 2010 o 21:33
Ogier młp, SK Udórz
oraz klacze ze źrebakami idące na pastwisko (lipiec 2008)
Nastrojowe i klimatyczne zdjęcia
autor: asieczka dnia 12 marca 2010 o 20:14
marzec 2008, SK Udórz
Walki koni :(
autor: asieczka dnia 03 marca 2010 o 20:42
Zastanawia mnie, jak te konie są uczone takiej agresji wobec drugiego konia, co ci ludzie muszą im serwować, żeby doprowadzić je do takiego stanu psychicznego 🤔

Ogiery nie muszą być uczone agresji, mają to wrodzone, to ich instynkt by bronić stada i klaczy przed obcymi ogierami-rywalami. W naturalnych warunkach dzikie konie (ogiery) bardzo często walczyły z sobą niejednokrotnie na śmierć i życie.  A ludzie niecnie to wykorzystują, jak większość natury🙁
Kurs instruktora rekreacji ruchowej ze specjalnością j.k.
autor: asieczka dnia 01 marca 2010 o 12:08
czy robił ktoś kurs w Drzonkowie, albo wie coś na ten temat?
ciąża, wyźrebienie, źrebak
autor: asieczka dnia 27 lutego 2010 o 20:12
Śliczna, gratuluję i niech się chowa zdrowo 🙂
ciąża, wyźrebienie, źrebak
autor: asieczka dnia 26 lutego 2010 o 13:35
kleopatra66 nie denerwuj się do 10 dni to jeszcze może być, ja na praktykach w SK Udórz spotkałam się z wieloma przypadkami że klacze przechodziły 6,7 a nawet 10 dni i porody były bez problemowe, ale opisany przeze mnie przypadek był naprawde ciężki, tym bardziej że źrebię było bardzo duże a klacz miała niewielki brzuszek. Trzymam kciuki żeby u Ciebie było wszystko ok, powodzenia!
ciąża, wyźrebienie, źrebak
autor: asieczka dnia 25 lutego 2010 o 20:13
z tymi wymionami to różnie bywa, u nas był przypadek że kobyła miała wymię wielkie jak u krowy i siara kapała tydzień, pilnowaliśmy co noc, a ona jeszcze tydzień przenosiła niestety niezbyt dobrze dla porodu i samego źrebaka bo był wielki i ugnieciony w brzuchu, urodził się z niską temperaturą ciała i bez większej chęci do życia, ale po kilku godzinnej akcji uratowaliśmy go. Teraz jest śliczną pół roczną klaczką  🤣
Flegmona- macie jakieś sposoby?
autor: asieczka dnia 25 lutego 2010 o 19:47
W stajni w której pracowałam jest klacz (24 lata) która od wielu lat żyje z flegmoną na tylnych kończynach. Wyleczyć się niestety tej choroby nie da, tak jak we wcześniejszych postach: antybiotyk przy nawrotach, ruch i opieka, a koń z tą chorobą będzie żył długo. Bo choć Psyche m (po Damon xx od Psota m) ma 24 lata ma się świetnie i czasem bryka jak 10 latka 🙂
Minus tej choroby jest taki że koń bardzo odczuwa zmiany pogody, najgorsze to wiosna i jeśień 🙁

załączam zdjęcia Psyche.
Maści i odmiany
autor: asieczka dnia 25 lutego 2010 o 18:13
Notarialna nie jestem pewna, maści zawsze mnie ciekawiły ale niektóre są trochę skomplikowane 🤣 ale ta z Twojego zdjęcia to dereszowata chyba.
Maści i odmiany
autor: asieczka dnia 25 lutego 2010 o 17:52
no właśnie o tarancie też myślałam, ale tarant mi się kojarzy z wyraźniejszymi plamkami 🤣 np jak te na zdjęciu
Maści i odmiany
autor: asieczka dnia 25 lutego 2010 o 17:14
A ja rok temu w Skaryszewie spotkałam takiego konika i jak dobrze pamiętam ze studiów to maść dereszowat
jeździcie saniami ?
autor: asieczka dnia 25 lutego 2010 o 17:02
pewnie, że tak, konie jak i ludzie mają swoje "mocne i słabe strony" 😉
jeździcie saniami ?
autor: asieczka dnia 25 lutego 2010 o 15:06
"....Jesienią dwulatki zimnokrwiste powinny być stopniowo przyzwyczajane do pracy w zaprzęgu, a gorącokrwiste do uprzęży lub siodła. Przyuczanie powinno być traktowane jako gimnastyka, a nie praca. Duży wysiłek przed zakończeniem wzrostu i rozwoju organizmu może zakłócić, a nawet zahamować ten proces...." cytat z artykułu w KP dr inż. Bek-Kaczkowskiej.

A czemu przyuczana idzie na miejscu prowadzącego to już nie wiem, trzeba by się mojego byłego szefa spytać, najprawdopodobniej mimo młodego wieku lepiej prowadzi niż jej towarzysz 🙂
jeździcie saniami ?
autor: asieczka dnia 25 lutego 2010 o 11:05
Niestety nie zgodzę się Teodora , nie wiem jakie ty masz doświadczenie z końmi, ale ja dość duże i wiem ze od dwóch lat można przyuczać konie do zaprzęgu (nie mówimy tu przecież o jeździe wierzchem, gdyż ona nie wpłynęła by dobrze na układ kostny rosnącego cały czas dwulatka), wiem z własnego doświadczenia co się dzieje z końmi które przez 3,4 lata stoją w stajni nie robiąc nic, a nie daj Boże nie mając odpowiedniej ilości ruchu, są to krnąbrne i ciężkie do opanowania konie, bojące się otoczenia.
A i zapewniam Cię że krzywda się jej nie dzieje, nie ciągnie ciężarów tylko lekkie sanki, lub dwukółki. A charakter odziedziczyła po mamusi (Sjesta m po Dansing m)która jest bardzo mądrą kobyłą ale i mającą swoje zdanie. I jest bardziej pewne że im później zaczeli by z nią prace tym gorzej dla niej i dla otoczenia, a tak to ma dobre podstawy do dalszego dorosłego życia.
jeździcie saniami ?
autor: asieczka dnia 24 lutego 2010 o 22:22
Sjenka (ta kasztanka) radzi sobie świetnie w zaprzęgu ale sama (charakterek ma dość osobliwy :am🙂  ale nie ma to jak para więc szef ją trochę integruje 😀
Praca przy koniach za granicą załatwiana przez pośrednika
autor: asieczka dnia 23 lutego 2010 o 20:16
Widzę że się wątek rozwiną, to dobrze. A ja jednak nie skorzystałam z oferty P. Gotza ( bo nawet w domu nie chętnie byli nastawieni to tego mojego wyjazdu w nieznane)  i dalej szukam pracy w zawodzie z marnym skutkiem 🙁
Uchwycić chwilę
autor: asieczka dnia 23 lutego 2010 o 19:51
Moje zdjęcia nie są może tak profesjonalne i piękne jak MsCarmen ale może warte pokazania? 😉
jak się będą podobać to dodam jeszcze.
jeździcie saniami ?
autor: asieczka dnia 23 lutego 2010 o 17:23
U nas też już sezon kuligowy się kończy, ale jeszcze w sobotę załapałam się na małą przejażdżkę saniami, przy okazji przyuczania dwulatki ( to ta kasztanka na zdjęciu) do chodzenia w parze.
konie małopolskie
autor: asieczka dnia 22 lutego 2010 o 21:39
czyli? bo ja bardzo nie wiem jak tu pisac 🤔
czyli? bo ja bardzo nie wiem jak tu pisac 🤔

[quote author=Karla🙂 link=topic=98.msg497141#msg497141 date=1266874706]
asieczka edytuj posty zanim wpadnei tu moderator🙂
[/quote]

Czyli w prawym górnym rogi każdego swojego wysłanego postu masz przycisk "zmień" którego powinnaś używać gdy chcesz do już wysłanego postu coś dodać. Przypominam równocześnie o obowiązku stosowania edycji, dublowanie postów jest zabronione.

p.s. połączyłam podwójne wpisy.

N.
konie małopolskie
autor: asieczka dnia 22 lutego 2010 o 21:31
na zdjęciu ogier Jubilat młp po Diabełek, krył w SK Udórz w 2008/09(najprawdopodobniej)Ja oficjalnie nie jestem posiadaczką konia na własność ale mam do czynienia z końmi młp od dłuższego czasu, pisałam prace mgr na temat rozrodu klaczy młp w SK Udórz, miałam roczne praktyki w tejże stadninie. Czy jest może ktoś kto zna lub bywa w tej stadninie??? załączam kilka fotek  stamtąd 🙂


i jeszcze kilka fotek, które nie załączyły sie w poprzedniej wiadomości 😉

konie małopolskie
autor: asieczka dnia 22 lutego 2010 o 21:26
Ja oficjalnie nie jestem posiadaczką konia na własność ale mam do czynienia z końmi młp od dłuższego czasu, pisałam prace mgr na temat rozrodu klaczy młp w SK Udórz, miałam roczne praktyki w tejże stadninie. Czy jest może ktoś kto zna lub bywa w tej stadninie??? załączam kilka fotek  stamtąd 🙂
Praca przy koniach za granicą załatwiana przez pośrednika
autor: asieczka dnia 18 lutego 2010 o 20:16
raczej do koni, praca przy koniach.

Edit
Dzięki za poprawki  a jeśli chodzi o prace, to wasze wypowiedzi troche mi pomogły i chyba nie skorzystam z oferty, poszukam chyba coś w kraju
Praca przy koniach za granicą załatwiana przez pośrednika
autor: asieczka dnia 18 lutego 2010 o 19:54
Szczerze powiedziawszy to nie wiem jak się poprawia watek, a nawet jak bym wiedziała to nie mam pomysłu na inny tytuł wątku 🤔 więc jak można to proszę poprawić  😉
Praca przy koniach za granicą załatwiana przez pośrednika
autor: asieczka dnia 18 lutego 2010 o 18:21
Dzięki za odpowiedzi! ja wlasnie dostałam oferte pracy z jednej z niemieckich stadnin, właśnie za pośrednictwem tego Pana. Nie wiem za bardzo co robić 🤔
Praca przy koniach za granicą załatwiana przez pośrednika
autor: asieczka dnia 18 lutego 2010 o 13:22
Witam! mam pytanie czy może ktoś z Was pracował w Niemczech przy koniach, w pracy załatwionej przez Pana M. Gotza?