s., wybacz. oczywiście, że to impuls  😉 i miło mi, że się mały brzydal podoba  :kwiatek:

Livia, ślicznie Wam !  😍

a ja dorobiłam się w miarę niedawno zdjęcia brillanta Marine/Kitt (trochę mało wyjściowo wyglądamy, ale 0,5 roku przerwy robi swoje :P)

miał ktoś kiedyś styczność z Daw-Mag'owskim Sylwestrem? jeśli tak to prosiłabym o wrażenia  🙂

kkatek, moja koleżanka ma i bardzo sobie chwali. Mówi, że dla kręgosłupa znacznie lepiej i ogółem miękko się siedzi.
Miał ktoś może do czynienia z siodłami firmy Nomad ? jeśli tak, to prosiłabym o opinię ;-)

trochę długo się u nich na niektóre rzeczy czeka, ale jak człowiek cierpliwy to nawet długopis firmowy dostanie ;P ja ogółem polecam. mają duży asortyment i zazwyczaj jakieś firmowe gadżety dorzucają jak czas zamówienia się wydłuża. zawsze przez telefon można się o swoim zamówieniu wszystkiego dowiedzieć - panie miłe i zorientowane w temacie.

jeśli mam być szczera, to w jej korygowanie słabo wierzę, bo praktycznie nie ma różnicy między przodem a tyłem.  🤣  jeśli korekta to jak dla mnie tylko żel albo mattes. a co do jakości to Amigo leży i kwiczy w porównaniu z tą. po 2 jazdach z grubej podkładki robi się kawałek ubitej gąbki.

http://www.galopada.pl/sklep/product_info.php?products_id=6961  <- jeszcze tańsza wersja polecanej przez Katorkową. mam ją i polecam 😉 ledwie kilka złotych droższa od Amigo, a o niebo lepsza.

IMHO wyszło bardzo fajnie 🙂

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/6be37e0d55580454.html

microfaser lavender na ciemnogniadej. nada się ? ;-)

sei , co to ? bo chyba niedługo będę zainteresowana ;-)

Magdzior, są minimalnie mniejsze od innych, ale to dlatego że są bardzo elastyczne ;-) choć zgadzam się z majeczką, że paluchy to trochę - kilka milimetrów - krótsze od standardowych mają .

te Roeckle z polartecu są świetne ! Mam je już drugą zimę i nawet przy -20*C ciepło mi w łapki (a do tego wygodnie, bo nie są grube). Nie przecierają się ani nic. A poza tym są fajnie 'ogumowane' od wewnątrz. baaaardzo wygodne !  😍

zgadzam się z BaŚ, tylko pod siodło bym wsadziła korektę przodu (mattesa albo gluta). też to kiedyś przerabiałam (zanim mi się szkapinka trochę nie rozbudowała) ;-)

Dramka, skąd? gdzie? Jak kupowałam siodło nigdzie nie mogłam go znaleźć.  Marzenie...  😍

wybaczcie, nie ten kolaż 😡
to ten, który miał być. różnica w czasie to 4 miesiące.
a co do tamtego - to akurat wtedy miałam nie swoje siodło (nie dość, że wieeelkie, to jeszcze makabrycznie niewygodne). choć krzywusem i tak jestem. ale pracuję nad tym.
zdjecie za duze  🤬

wydaje mi się, że to Kieffer Inn At, ale głowy nie dam ;-)

arivle, ostrooo ! całkiem inny koń ! ;-)
to ja się moim pochwalę. po lewo - 03.2010, po prawo - 10.2010. oczywiście nie patrzeć na największego krzywusa, czyli mnie  😵

LOVELY, poniaaaaczeeeek..! Dlaczego nie dość że mój wymarzony kolor, to jeszcze poniaczek ?! Jesteś mistrzynią !  👍

anetakajper, straaaasznie mi się Daga podoba (może dlatego że moja imienniczka ;-P). tak w ogóle to mam parę Waszych zdjęć z zawodów ;-)

wielkie + dla galopada.pl i amigo-konie.pl -> super szybko i na temat ! 🙂

Mia, ja mam rozmiar 37 i łydkę 34 (bez skarpety i bryczesów), a wciskam jeszcze bryczesy z pełnym lejem i skarpety narciarskie i luuuzik mam jeszcze ;-)

z tego co widzę to wiele ludków decyduje się na HKM elegance ;-)
ja w zeszłym roku ten problem przerabiałam i w końcu też się na nie zdecydowałam. są świetne ! jeśli ktoś ma jakiekolwiek wątpliwości to niech się nawet nie zastanawia, tylko kupuje. biegałam w nich w półmetrowym śniegu i nic - skarpety suche i w nogi ciepło. palce mi też w nich nie marzną. a do tego smukłe dość są - przy ekstremalnych -20*C to nawet do szkoły czy sklepu w nich chodziłam ;P

Livia , ja dodaję do szufladki. A mydełka kroję (tak, kroję je nożem) ok. 1/20 kostki. Jak masz mocno przybrudzony pad to możesz dać nawet więcej. Ja prałam tym sposobem mega usyfioną od czarnej pasty do butów błękitną Ankę i wszystko zeszło. Powodzenia ! ;-)

mhm. schodzi mi wszyściuteńko ;-)

a ja mam swoją metodę (może dość banalną) - mydło Biały Jeleń. Nic mi tak super czapraków nie odplamia jak skrojone mydełko dodane do proszku/płynu. Do pralki na 30*C i gotowe ;-)

szukam jakiegoś żelu dość grubego, ale nie korekcyjnego (mam dopasowane siodło). Może mi ktoś coś polecić ?  cena tak do 300 zł, ewent. jak ktoś ma żel Veredusa (obojętnie czy Top Riding, czy Top Three) i może mi coś na jego temat powiedzieć to mogę dać więcej. ;-)

mbalicka, dziękuję  :kwiatek:
lunqa, złap ogon u dołu i jedź po bokach nożyczkami powoli je przymykając (żeby ciąć po skosie) - powinien Ci wyjść cieniowany ogon ;-)

a ja wolę długie grzywy. żeby mieć się w co wtulać ;-P
swojej kobyłce od roku zapuszczam (zdj : przydługawy irokez - 11.2009, dłuuugi busz - 10.2010).
i jedyne, co mogę robić to dziękować Bogu, że dał jej taką grzywę  😁
a grzywy fryzów po prostu wielbię !  😜

darolga, piękny on jest !  😍
a gdzie zawody były ? ;-)

kujka, jesteśmy razem od niecałego roku, więc niedługo (dopiero się zgrywamy). Na razie ciśniemy w skokach jakieś LLki, a ostatnimi czasy zamieniamy się w dresiarzy (co widać na zdj) lub - okazyjnie - terenujemy po lasach 😉

kujka, to to jest duży kucyk 5-letnia Divelka. krzyżówka (wg mnie udana) folbluta i DRP 😉

quantanamera - cuuudo !  😍

to ja się jeszcze pochwalę swoim "aniołkiem" 😉  z soboty baj Karolina W.

Gillian też miałam tego typu problemy z jedną (nieswoją) Anką. Jest na to "domowy" sposób odkryty przez moją znajomą.  Do proszku (lub płynu - zależy w czym pierzesz) dodaj startego mydła Biały Jeleń. Wszystko schodzi 😉

to ja się pochwalę moim czterokopytnym 🙂
mam nadzieję że komuś się spodoba 😉

Za duże zdjęcia.

przecież nie zaciągam wypinaczy na siłę. Jeśli nie widać to wypinacze są luźne, a służą mi tylko po to, abym nie musiała się szarpać, bo sorry ale kulturystą nie jestem i siłowo konia jeździć nie zamierzam. Mam swojego konia od niedawna i dopiero się zgrywamy, a nie jestem mistrzem i (tak jak nawet mistrzowie z resztą) uważam, że stosowanie pomocy jest jak najbardziej na miejscu. Poza tym mamusia folblutka przekazała trochę charakterku i jak coś kobyłce nie pasuje to jazda przestaje być miła i luźna. ;/ i nie chcę, żeby ktoś mnie oceniał nie wiedząc jak jeżdżę i dlaczego robię to, co robię.

Witam wszystkich bardzo serdecznie.
Sadystka Dagu95.fbl.pl to ja. to nie jest teren tylko ściernisko za czworobokiem, a wyjechałam tylko do zdj. moim zdaniem lepiej, żebym założyła wypinacze, niż żebym miała się całą jazdę z koniem szarpać i Bóg jeden wie co jeszcze robić. ;/ radzę poczytać trochę poza forum i dowiedzieć się, że wypinacze to nie narzędzie tortur, tylko pomoc jeździecka. sorry za off topa, ale musiałam, żeby nie zyskać imidżu sadystki.
🚫

Lamicella miałam i do dobrze dopasowanych siodeł nie polecam. Robią się za ciasne (i to duużo). A co do mattesa - też miałam takie obawy, ale kupiłam i wszystko gra. Siodło dobrze leży a i koń lepiej mi jakoś chodzi (ale może to tylko mój wymysł ;P). Radziłabym Ci mattesa 🙂

a co mi tam - udzielę się w jakimś temacie 🙂
Canton - chodzący ideał. oglądałam go już kiedyś i gdyby nie to że krasnolud ze mnie (157cm wzrostu) to pewnie bym się pokusiła ;P a ogółem powiem tak. musisz szukać, szukać i jeszcze raz szukać. no i nie polegać na myślach typu "ten koń ma to coś więc go wezmę i nie liczy się to co umie". Fakt - koń musi mieć "to coś". Ale musi też coś umieć. Jak ja kupowałam konia (nie tak dawno temu z resztą) oglądałam pewną 4-latkę, która urzekła mnie swoim charakterem, ale była ledwie podjeżdżona, więc musiałam zrezygnować. W końcu trafiłam na 5-latkę ujeżdżoną, o idealnym wzroście, robioną przez jednego z lepszych trenerów w okolicy. I jest dla mnie idealna - wybacza wszystko, co robię źle, nigdy (mimo złych najazdów i wszystkich innych błędów przy skokach) nie odmówiła, ani nie kombinowała, żeby ominąć przeszkodę. Więc po prostu szukaj ! (ja swoją znalazłam na allegro :P)
Ale się rozpisałam. Nie umiem się ograniczać :P