nutkowa

Konto zarejstrowane: 24 października 2010
Ostatnio online: 26 kwietnia 2024 o 22:49

Najnowsze posty użytkownika:

Jak dbamy o zęby naszych koni?
autor: nutkowa dnia 12 marca 2024 o 22:47
Mam 3 latke ze złamanym zębem trzonowym mlecznym. Wet powiedzial aby zostawić, sam wypadnie bo trzyma się mocno i musiałby nacinać aby go usunąć. Koń się mocno slini. Faktycznie to zostawić i czekać? Czy brać kogoś innego kto usunie tego zęba?
Ścięgna - urazy, leczenie, pielęgnacja
autor: nutkowa dnia 10 czerwca 2023 o 20:42
rox, I jakie były efekty? Seria tzn? Czy fizjo sama mi dostosuje to? Koń wrócił do pełnej sprawności?
Ścięgna - urazy, leczenie, pielęgnacja
autor: nutkowa dnia 10 czerwca 2023 o 10:58
Czy ktoś miał doczynienia z uszkodzeniem więzadła skosnego trzeszczki pecinowej? Jak można pomoc koniowi, jak długo trwał powrót do sprawności?
paszport konia- co i jak?
autor: nutkowa dnia 31 października 2014 o 11:41
Hejka ; )
Chciałabym zgłosić około 2 letnią klaczkę kuca walijskiego do rejestru, jaki jest koszt wyrobienia paszportu? Będą robić problemy? Trafiła do nas przypadkowo, bez paszportu, bez pochodzenia, nic, a wiadomo takich koni teoretycznie trzymać nie wolno. Mógłby mi ktoś napisać jak to wszystko wygląda od strony praktycznej, będę bardzo wdzięczna 😉
Poszukiwany/poszukiwana
autor: nutkowa dnia 06 lutego 2014 o 16:09
Witam
Chciałabym dowiedzieć się czegoś o klaczy Karina KB
Kobyłka urodzona 08.01.1999 roku.
Gniada, na tylnych nogach malutkie skarpetki.
Rasa NN. Kobyłka dość masywnej budowy, chwytająca za oko.
Ma zgrubienie na przedniej nodze, prawdopodobnie od jakiejś dawnej kontuzji.
Wiem, że na pewno przez jakiś czas stała w Cichoradzu.
Czy ktoś wie więcej na jej temat? Byłabym bardzo wdzięczna.
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: nutkowa dnia 10 października 2012 o 21:01
A ja mam takie pytanko. Jakie pasze treściwe byłyby najlepsze dla konia z nadwagą? Dosłownie tyje z powietrza. Obecnie dostaje wysłodki buraczane, ale ilość minimalną, coś musi dostawać bo inaczej nie ma energii na jazdach. Siano ma do oporu, może to troszkę ograniczyć? Rusza się dość sporo, ma towarzystwo młodziaków, które wymuszają na niej ruch. Pod siodłem chodzi nie za dużo, ze względu na zwyrodnienia. Proszę o odpowiedź.
Apel o pomoc!!!
autor: nutkowa dnia 02 sierpnia 2012 o 10:42
Koń, który jest na sprzedaż musi wyglądać dobrze. Fakt akurat w tamtym okresie Penta wyglądała super, ale stała 24h/dobę na bujnej trawie, a do tego dostawała duże ilości paszy treściwej. Była też w treningu stąd przez mięśnie wyglądała na potężniejszą. U obecnej właścicielki koń nie zawsze był chudy, problemy zaczęły się dopiero wtedy, gdy kobyłka zaczęła chorować.
Apel o pomoc!!!
autor: nutkowa dnia 01 sierpnia 2012 o 22:27
Klaczka została uśpiona, nie dało się jej pomóc. Nie była w stanie stać o własnych siłach. W klinice zrobili wszystko co było w ich mocy, niestety nie udało się, ochwat był zbyt zaawansowany i bolesny dla niej.
Co do kondycji Penty, owszem nie wyglądała najlepiej, wręcz miała sporą niedowagę, ale gwarantuję Wam, że właścicielka robiła wszystko co w jej mocy by koń przybrał. Pentuch była bardzo wymagającym koniem w kwestii żywieniowej, odkąd ją znałam miała problemy z utrzymaniem właściwej wagi, nie tylko u obecnej właścicielki. Do tego przez ostatnie kontuzje wszelakie antybiotyki i inne leki bardzo ją osłabiły...

buty dla koni
autor: nutkowa dnia 28 kwietnia 2012 o 22:08
Koń chodzi na jazdy w butkach, bo tego potrzebuje. Chcę po mału znów zacząć skakać, a nie wiem czy te butki zdadzą egzamin.
buty dla koni
autor: nutkowa dnia 28 kwietnia 2012 o 18:46
Ja mam takie pytanko. Czy można skakać w takich oto butkach: EasyCare buty Easyboot? Nie chodzi mi o nie wiadomo jakie skoki. Coś w granicach 50-60 cm. Będę wdzięczna za odpowiedź ; )
wysłodki buraczane
autor: nutkowa dnia 18 grudnia 2011 o 22:02
na to jest miejsce w ogloszeniach!
trzeszczki
autor: nutkowa dnia 30 października 2011 o 15:44
A ja muszę się pochwalić ; )
O to jak chodzi moja trzeszczkowa kobyłka po 4 miesiącach naturalnego strugania ; )
Jeszcze niegdy nie widziałam u niej tak obszernego ruchu.

to sie pochwal na mniejszym zdjeciu :/
naturalna pielęgnacja kopyt
autor: nutkowa dnia 03 września 2011 o 20:21
Co sądzicie na temat tych kopytek?
Co mogłabym w nich poprawić? Będę wdzięczna za wszelkie rady  😀
Zdjęć z boku niestety nie mogłam zrobić, bo u nas podłoże tylko trawiaste ;c
naturalna pielęgnacja kopyt
autor: nutkowa dnia 11 maja 2011 o 08:23
Dzięki za uświadomienie, myślałam że siarcznem, ponieważ mój kowal ostatnim razem tak zalecał ;c
naturalna pielęgnacja kopyt
autor: nutkowa dnia 11 maja 2011 o 08:04
W pierwszej kolejności zabieramy się za strzałki, siarczan idzie w ruch.
Co do wysokości piętek w obu kopytach, to są równe zdjęcie niestety przekłamuje ;c
Podeszwa w tym momencie jest jak beton, nic się nie wykrusza  🙁
naturalna pielęgnacja kopyt
autor: nutkowa dnia 10 maja 2011 o 21:08
No i jeszcze pozostałe dwa, które nie zmieściły się w poprzednim wpisie.
naturalna pielęgnacja kopyt
autor: nutkowa dnia 10 maja 2011 o 21:06
No i mam zdjęcia tych kopyt.
Po mału zacznę się za nie zabierać
Co o nich sądzicie?
Każda rada jest dla mnie wartościowa ; )
naturalna pielęgnacja kopyt
autor: nutkowa dnia 09 maja 2011 o 19:59
A ja teraz nie wiem co mam robić z kopytami mojego gniadoszka. Są straszliwie twarde i suche, nic się nie wykrusza, zero miseczki. Tył kopyta strasznie brzydki, popękany i z dziurką ( nie ma tam żadnego gnicia, wszystko suchutkie, nie śmierdzi) Koń czasem się podbija, do tego ma zdiagnozowaną chorą trzeszczkę w lewym przodzie. Ale właśnie tym lewym idzie od piętki, ewentualnie stawia na płasko. Prawym zreguły palcuje ale to chyba jeszcze po podbiciu, niedawno wyleciała ropa. No i jeszcze jedno na trawie ruch ładny od piętki, na betonie też, na kaminiach również, ale już mniej sprężysty, no ale na piachu masakra. Palcuje, gdy chodzi to sam kurz się unosi, co prawda to kopny piach, więc sprzyja palcowanu no ale nie mam możliwości wypuszczać jej gdzie indziej. Co do tych kopyt, to co robić? Czekać cierpliwie, aż kopyta będą gotowe by same się wykruszyć? Może to niedobór jakiś witamin? Jakie suplementy mogłabym jej zacząć podawać?
Pytam, bo dopiero zagłębiam się w tym temacie, a chcę dla małej jak najlepiej.
Zdjęć kopyt na razie nie mam, postaram się jutro wrzucić.
naturalna pielęgnacja kopyt
autor: nutkowa dnia 05 maja 2011 o 11:04
A ja z takim zapytaniem.
Wie może ktoś, kiedy będzie organizowany jakiś kurs naturalnego strugania kopyt? ; )
trzeszczki
autor: nutkowa dnia 04 maja 2011 o 20:44
Też mam zdjęcia trzeszczek mojego konia. Jak chcecie żebym wstawiła to piszcie ; )
trzeszczki
autor: nutkowa dnia 22 kwietnia 2011 o 10:39
No, więc zdjęcia były robione, rzeczywiście trzeszczki nie są w najlepszym stanie, ale prawdopodobnie nie one są przyczyną kulawizny. Wynika to ze złego werkowania kopyt, przerośnięty pazur  i ściany wsporowe. Zrobiłam mojej klaczce zdjęcia po kowalu, co w tych kopytach jest jeszcze nie tak?
naturalna pielęgnacja kopyt
autor: nutkowa dnia 08 kwietnia 2011 o 21:25
Znacie kogoś z kujawsko-pomorskiego, kto naturalnie werkuje kopyta? ; )
Na tej mapce jest tylko jedna osoba, dlatego się pytam.
trzeszczki
autor: nutkowa dnia 07 kwietnia 2011 o 17:02
Tak, jest praktycznie na poziomie gruntu...
W sumie nie wiem czy to dobrze, nie znam się na końskich kopytach, tak robi mój kowal.
No, a co do piętek to rzeczywiście ma wysokie... ;c
trzeszczki
autor: nutkowa dnia 07 kwietnia 2011 o 15:56
Moja na miękkim nie palcuje, raczej stawia całe kopyto na raz.
Na twardym jest trochę gorzej, ale palcuje tylko w bardzo wolnym stępie.
Jutro bądź w sobotę przyjedzie wet i mała będzie mieć robione zdjęcia.
Na razie czekamy...
W sumie zrobiłam parę zdjęć jej kopyt, więc wstawię, może coś mi doradzicie odnośnie tego jak ją werkować ; )


Zdjęcia są nienajlepszej jakości, ale robiłam komórką
Koń był werkowany 8 tygodni temu...
trzeszczki
autor: nutkowa dnia 05 kwietnia 2011 o 10:37
To i teraz my musimy dołączyć do grona trzeszkowców 😕
Ale tych pęcinowych...
Wczoraj był wet, zobaczył konia w ruchu, zrobił próby zgięciowe i jego diagnoza... trzeszki ;c
Zalecił kucie na okrągłe podkowy.
Czy to dobre wyjście?

Powiem tyle, że koń pare dni temu pierwszy raz zakulał na lewy przód, noga nie była ani ciepła, ani opuchnięta.
Niestety koń od dłuższego czasu drobi, ale ruch nie sprawiał mu problemów, galopowała, brykała, zawsze była chętna do ruchu, nadal jest.
Czy to naprawdę są trzeszki?
Czy można to ot tak stwierdzić bez zdjęć?

Wet powiedział, że to pierwszy stopień, że trzeba konia podkóć i to powinno zachamować rozwój choroby...
No i żeby konia użytkować tak jak zwykle.

Czy to prawda, jest jakaś szansa, żeby malutką nie bolało?
Jej dobro jest najważniejsze