Mozii
"Spełnić własną legendę..."
Konto zarejstrowane: 22 lutego 2011
Ostatnio online: 21 września 2023 o 19:27
Najnowsze posty użytkownika:
Co mnie wkurza w jeździectwie?
autor: Mozii dnia 05 września 2023 o 16:39
Standardowa procedura środowiska jeździeckiego i naszych "elit", zarówno jeździeckich, jak i kierowniczych- umyć ręce od wszystkiego, nabrać wody w usta, albo chronić za wszelką cenę, ale nie ofiarę, czy kogoś kto słusznie zwrócił na coś uwagę, ale właśnie tego kto zrobił coś złego. Wkurza mnie to w naszym środowisku, wszechobecna zgnilizna, to że przestał się liczyć człowiek, koń czy prawo, a liczy się kasa i "status społeczny". Mówiło się parę lat temu, że jeśli my nie posprzątamy własnego podwórka, to ktoś inny, z zewnątrz, zrobi to za nas. No to się doczekaliśmy. I całe środowisko dostanie po garach, nie jedna osoba. Jak dla mnie to do dymisji zarówno zarząd PomZJ, jak i PZJ- za przykrywanie kupy papierkiem.
Revoltowicze z Podkarpacia
autor: Mozii dnia 28 sierpnia 2023 o 22:25
Bezsprzecznie Piotrek Kowalski. Ewentualnie Waldek Kalinowski, Iza Pikuła chyba też ma RTG
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: Mozii dnia 06 lipca 2023 o 16:35
Pytanko za 100 pkt- czy ktoś z tu obecnych karmił swojego zwierza Equifirst Sport Cube? Jak się sprawdziło? Jakie obserwacje?
Dopasowanie siodła
autor: Mozii dnia 30 czerwca 2023 o 10:11
Kayraa, to Elfab masz w zasadzie "pod ręką" 😉 Również polecam
Kącik Ujeżdżenia
autor: Mozii dnia 20 kwietnia 2023 o 09:42
karolina_, a to dobrze ujeżdżony klasycznie koń musi mieć mocny kontakt?
Ameena masz możliwość wrzucić jakiś filmik z jazdy, czy coś? Bo tak na "sucho" to trochę jak strzelanie do tarczy przy zgaszonym świetle...
Kącik Ujeżdżenia
autor: Mozii dnia 12 kwietnia 2023 o 14:33
Właśnie też się zastanawiałam, czy nie wrzucił, czy ja ślepa i nie widzę... 🤷
EDIT: 6 dni temu Marcin dodał komentarz, że film jest w trakcie montażu i będzie informował.
Co mnie wkurza w jeździectwie?
autor: Mozii dnia 15 marca 2023 o 09:14
kotbury, jako praktyk, a nie teoretyk powiem Ci, że z doświadczenia wiem, że po pierwsze można inaczej, po drugie nie tak to powinno wyglądać. Z przejechaniem konia przez wędzidło i wejściem na kontakt to miało tyle wspólnego co zakonnica z wykładem z astronomii 😉
kare_szczescie zgadzam się, że ludzie oczekują cudów jadąc na konsultacje. Ja na szczęście takich oczekiwań nie mam. I żadna z osób jeżdżących ze mną też nie ma. To jest proces, który trwa, a konsultacje mogą dać wskazówki do dalszej pracy i zadania domowe do wykonania. To nie zawodnik oczekiwał cudu, a prowadzący konsultacje starał się za wszelką cenę cudu dokonać 😉 i moim zdaniem zamiast się skupiać na końskiej głowie, która jest ostatnim elementem, skupił się głównie na niej. Nie było zmian tempa, poprawy jeźdźca jako takiego, przejść i innych, rzeczy, które do rozluźnienia prowadzą. Było za to siłowe szarpanie się z koniem.
I macie rację, każdy wybiera to, co mu pasuje. Dlatego więcej takich konsultacji nie organizowaliśmy z Marcinem. Organizowaliśmy z innymi ludźmi i sami też później jeździliśmy do innych trenerów, którzy mają większe osiągnięcia niż Marcin, a przy tym nie starają się konia na siłę złożyć, a potem zajmują się resztą. W tym konkretnym wypadku miałam wrażenie, że skala szkoleniowa stanęła na głowie.
Co mnie wkurza w jeździectwie?
autor: Mozii dnia 15 marca 2023 o 08:19
kotbury, Chociażby jeżdżenie jednego z koni przez godzinę pracując nad zebraniem, która to praca polegała na zaciskaniu skośnika(koń na codzień chodził bez, Marcin kazał przynieść i założyć, po czym dociągnął go sam) i ściąganiu konia na siłę wodzami w dół, byleby głowa poszła na dół. Koń zszedł mokry jak szmata, w pianie i sfrustrowany. Z głową nie zszedł na dłużej niż 2 sekundy. Zaczął za to odstawiać popis frustracji i niezadowolenia. Z zebraniem, jak i rozluźnieniem to nie miało nic wspólnego 😉 ale co kto woli. Dla mnie 3 razy nie dla wszelkiej jazdy polegającej na siłowym ciągnięciu konia. Taki zawodnik powinien wiedzieć (i to zaprezentować), że zebranie to szczyt skali szkoleniowej, a wszystko zaczyna się od zadu przez grzbiet, a nie poprzez siłowe dociągnięcie łba do klatki... Możesz się z tym nie zgadzać, Twoje prawo. Ale dla mnie niestety 3x nie
Co mnie wkurza w jeździectwie?
autor: Mozii dnia 14 marca 2023 o 13:25
Pati2012, niby tak, ale z drugiej strony ta babeczka, której Marcin odpowiada, też się podparła argumentem, że o jego przewinieniach świadczy wyrok sądu. Ciekawa jestem tego wywiadu, czy będą np fragmenty wyroku sądu cytowane, czy to tylko rozmowa z nim.
Co mnie wkurza w jeździectwie?
autor: Mozii dnia 14 marca 2023 o 12:28
Milla, Było było. Ja sama zorganizowałam z nim jedne konsultacje, skuszona mądrymi i pełnymi pasji oraz szacunku do koni, postami. Pierwsze i ostatnie 😉 Jak usłyszałam o nowoczesnym ujeżdżeniu, gdzie zamordyzm to podstawa, to mi witki opady. Z resztą z konsultacji większość była niezadowolona. Za dużo w tym wszystkim było siły, za mało klasycznej pracy nad rozluźnieniem. Nie wiem czy ktoś z forum miał okazję brać udział w podobnych konsultacjach. Poza tym wiadomo jaki był w ogóle wyrok sądu? Bo w komentarzach pod zapowiedzią wywiadu, już się zrobiło ciepło...
Stajnie: kujawsko-pomorskie
autor: Mozii dnia 21 lutego 2023 o 16:14
Odkopuję. czy w okolicach Inowrocławia, będzie w najbliższym czasie jakiś lekarz wet, specjalista od chorób układu oddechowego? 👀
Co mnie wkurza w jeździectwie?
autor: Mozii dnia 21 lutego 2023 o 16:12
szemrana, Nie widziałam/ nie słyszałam tego wywiadu, ale w takim razie nie tylko ja mam takie zdanie z tego co widzę. Cieszę się, że mam taki sam tok myślenia jak mistrzyni olimpijska ;P
szemrana, jakbyś gdzieś znalazła ten wywiad, to podeślij 😀
Co mnie wkurza w jeździectwie?
autor: Mozii dnia 21 lutego 2023 o 12:14
Perlica, nie piszę, że powinno się rozlecieć, ale patrząc na ilość koni startujących w MŚMK, w stosunku do koni, które idą później jeszcze dalej, to jest ich mimo wszystko na prawdę niewiele 😉 Za to cała masa koni nie miała przyjemności startów w konkursach dla młodych koni, a w sporcie osiągnęły wszystko co można było osiągnąć. Selekcja owszem, jest potrzebna dla postępu hodowlanego. Ale pytanie jaki powinien być poziom wymagań przy takiej selekcji. Bo jest wiele koni, które miałyby szansę zaistnieć, a tego nie zrobią, bo za młodu mają zafundowaną taką patolę, że później nie bardzo jest co zbierać 😉 A to chyba też nie o to chodzi.
Co mnie wkurza w jeździectwie?
autor: Mozii dnia 21 lutego 2023 o 11:20
Constantia, w sumie nie od dziś wiadomo, że wymagania stawiane koniom 4, czy 5-cio letnim na MPMK są mocno... przeciągnięte. Wymaga się do bardzo młodych koni, bardzo wielu ciężkich rzeczy, nie koniecznie właściwych dla ich wieku, stopnia skostnienia itd. Poza tym pojawia się kolejne pytanie- ile koni po MPMK idzie później realnie w duży sport? Mówię o koniach z realnymi, dużymi możliwościami. Patrząc na ogólną liczbę koni startujących na najwyższym poziomie, to koni po mistrzostwach młodych koni, jest niewielka ilość. To też o czymś świadczy.
Więc reasumując- pytanie czy chce się danego konia pchać w sport przez duże S, czy wygrać MPMK, a potem 50/50 czy pójdzie dalej, czy jako 7 latek się posypie... Jeśli chcesz pracować zgodnie ze sztuką i stawiać koniowi wymagania adekwatne do wieku, to nie pchasz go na MPMK, albo próbujesz się zagrać takim koniem, może przejedziesz kwalifikacje, ale w finale już w zasadzie nie ma czego szukać 😉 Takie moje zdanie przynajmniej 😉
Ostatnio miałam takie porównanie. Zawody CSI gdzieś w Niemczech. Końcem zeszłego roku, relacja na CMH. Konkurs dla koni 5-cio letnich, na wysokości... metra. Finał 105. Jakie wysokości mamy w Polsce, wszyscy wiemy.
Ktoś sprawdzał kiedyś ile koni po MŚMK poszło dalej w sport, tak jak Nevados chociażby? Bo to też, domyślam się, byłaby ciekawa statystyka
Co mnie wkurza w jeździectwie?
autor: Mozii dnia 20 lutego 2023 o 13:57
kotbury, I tak i nie. Pani Milczarek, z powodu o jakim tu wspominałaś, czyli kasa, też wybiera opcję szybko, niż na spokojnie. Nie zarobi, to się nie utrzyma. Przykre, ale niestety ten sport u nas tak wygląda.
Poza tym doszkalanie się jeźdźców na pewnym poziomie też leży. Są tacy, którzy korzystają z każdej możliwości potrenowania z kimś lepszym. Nie wiem jak to wygląda u Pani Milczarek, ale ona stylowo i dosiadowo nigdy mi się specjalnie nie podobała. Z resztą zawsze sprawiała wrażenie zawodniczki jeżdżącej siłowo.
EDIT.: Obejrzałam sobie raz jeszcze ten filmik i tak jak myślałam, że to kwestia np. tylko Guapo, ale jednak na innych koniach jest to samo- bardzo sztywne plecy Pani Katarzyny, przez co sprawia wrażenie(i często nie tylko wrażenie), że odbija się od siodła, co dodatkowo kompensuje wychyleniem się do tyłu plecami. Może to kwestia urazowa, ale to dodatkowo potęguje wrażenie "siłowej" jazdy.
Co mnie wkurza w jeździectwie?
autor: Mozii dnia 20 lutego 2023 o 13:45
KaNie, Bo wielu ludziom się wydaje, że tak jest łatwiej 😉 Dorzuć do tego nagminnie stosowaną patentologię i voala 😉 Pisałam parę stron wcześniej, że mnie wkurza w jeździectwie to chodzenie na skróty, które prędzej czy później z konia wylezie i trzeba wracać do podstaw. Wkurza mnie też stawianie wymagań koniom, bez stawiania wymagań sobie.
Bo koń nie robi tego, czy sramtego, to patencik np. A co Ty jako jeździec robisz, żeby Twój koń mógł wykonać zadanie? Jak możesz oczekiwać od konia rozluźnienia, samemu siedząc jak kołek,
Część z takich ludzi bierze "trenerów" i co? I w większości przypadków to samo- małe korekty jeźdźca, albo żadne i pełne skupienie na koniu, że on nie chce tego czy tamtego, to trzeba się uzbroić we wspomagacze . A często wystarczy inaczej posadzić jeźdźca i koń od ręki zaczyna prezentować zupełnie inny model ruchu.
Co jeszcze mnie wkurza? Wprowadzanie na szybko koni po poważnych kontuzjach w trening. Ludzie bez pojęcia biorą się za rzeczy, których nie powinni. Cierpią na tym tylko zwierzaki. Tudzież niezwracanie uwagi na to co koń swoim ciałem pokazuje- sztywność, nieczystość w ruchu. Masa ludzi jeździ dalej, udaje, że problemu nie widzi, a potem maskuje to siłową jazdą i patentami, o których też pojęcia nie ma.
Sorry, ulało mi się ;P Chyba za dużo jeździeckiej patologii obserwuję ostatnimi czasy
Co mnie wkurza w jeździectwie?
autor: Mozii dnia 10 lutego 2023 o 08:21
tajnaa, nie martw się, mam podobnie. Ten tydzień polega na zmuszaniu się do aktywności. Jakiejkolwiek. A sezon za pasem. Ale z drugiej strony każdej zimy tak mam, na wiosnę przychodzą nowe siły, więc może i Tobie wrócą 🙂
A mnie wkurza ludzka nieodpowiedzialność i ciągły pośpiech zawodników i trenerów. I mówię tu o zawodnikach i trenerach rangi regio. Szczególnie z końmi, które wchodzą po kontuzjach. Żal mi po prostu tych koni...
Kącik Ujeżdżenia
autor: Mozii dnia 09 lutego 2023 o 14:54
Nie dziwię się, że ludzie się interesują co się stało, bo Ad Astra powstawała na naszych oczach, że tak powiem. Bloga czytał chyba każdy, każdy też Quancie dopingował. Aż w pewnym momencie wszystko zgasło "z dnia na dzień". Ale faktem jest, że gdyby Quanta chciała, to sama by napisała co się stało, chociażby z grubsza. Jeśli nie pisze, to pewnie nie chce i musimy to uszanować
Co mnie wkurza w jeździectwie?
autor: Mozii dnia 09 lutego 2023 o 14:51
keirashara, zgadza się. Faktem jest, że jeźdźcy bardzo mało pracują nad sobą w kontekście fizjoterapeutycznym i ogólnorozwojowym. Przy dniu wypełnionym po brzegi pracą z wymaga to ogromu samozaparcia, żeby jeszcze te kilka razy w tygodniu poświęcić po 30 min na ćwiczenia ogólnorozwojowe, pilates, czy inne.
Poza tym tak jak mówicie i co ja sama zawsze powtarzam- czym skorupka za młodu... Błędy młodości wyjdą zawsze i to najczęściej w sytuacjach stresowych. A nie ma nic gorszego do odrobienia niż błędy i przestawienie pamięci mięśniowej...
Co mnie wkurza w jeździectwie?
autor: Mozii dnia 09 lutego 2023 o 10:24
szemrana, Wasyl jeździł wyżej jak miał Wawantosa. Ale prawda jest taka, że koń ze złota, a i specjalnych wyników na najwyższym poziomie też nie miał. Zawsze brakowało regularności. I do tego stylu dochodziły mocne kiełzna. To samo z resztą Grzegorz Kubiak. Chociaż on nawet trenując swoich jeźdźców zaznaczał, żeby nigdy nie brać przykłądu z jego stylu. Chociaż o nim co by nie powiedział, to był to człowiek do zadań specjalnych. Nie wiem czy ktoś miał w swojej stawce taką plejadę świrów jak on
Co mnie wkurza w jeździectwie?
autor: Mozii dnia 07 lutego 2023 o 18:59
infantil, czy ja wiem... Wiadomo, że postęp rządzi się swoimi prawami, ale faktem jest, że tak roszczeniowej i tak "dwuleworęcznej" młodzieży chyba jeszcze nie było. I nie mówię o wszystkich, ale niestety większość taką postawę prezentuje. Byle potknięcie i rezygnują, większości rzeczy nie potrafią zrobić, nawet tych prostych jak zamiatanie. Ciężko się z tym nie zgodzić pracując z młodzieżą na codzień.... Kwestia wychowania po prostu
Kącik WKKW
autor: Mozii dnia 27 stycznia 2023 o 08:45
_Gaga, do tego zestawu imprez z zeszłego roku jeszcze można dorzucić Grobice, SO Białka, bo także robili zawody. Na podkarpaciu nie mamy ani jednego krosu. Najbliższe jakie mamy to Białka lub Facimiech..
Co mnie wkurza w jeździectwie?
autor: Mozii dnia 25 stycznia 2023 o 08:15
Perlica, To jest najzabawniejsze- nad projektem czuwa instytut i Pani Tomczyk- Wrona, którą znam z imprez hodowlanych... huculskich. I to ona trzyma pieczę nad programem ochrony zasobów genetycznych w hucułach(nie wiem jak w innych rasach). Ale, nie obrażając nikogo, jak widuję ją na imprezach koni małopolskich, to mam wrażenie jakby sobie przyjechali ładne koniki pooglądać po prostu, taka egzotyka. Aż usłyszałam, że robią taki projekt dla małopolaków jak powyżej i śmiałam się, że będą z koni małopolskich hucuły robić. Jak bardzo się nie pomyliłam...
https://iz.edu.pl/zaklady-naukowe/zaklad-hodowli-koni-zhk/
Kącik WKKW
autor: Mozii dnia 21 stycznia 2023 o 13:44
Na stronie Świata Koni jest więcej informacji na temat Banderasa, wraz z komentarzem Pawła.
Kącik Ujeżdżenia
autor: Mozii dnia 21 stycznia 2023 o 13:43
Facella, wiem 😉 Ale nie jest to już stricte ujeżdżeniowa stajnia. Znikają z mapy Polski na prawdę świetne ośrodki ujeżdżeniowe. Ujeżdżeniowca znajdziesz w praktycznie każdej stajni, aczkolwiek im mniej stajni stricte ujeżdżeniowych, tym i mniejsze opcje rozwoju tej dyscypliny tak na prawdę
Kącik Ujeżdżenia
autor: Mozii dnia 21 stycznia 2023 o 10:28
kare_szczescie, a wiadomo kto ma być nowym dzierżawcą? Kurcze, tyle potężnych ośrodków ujeżdżeniowych idzie w ręce skoczków.. Ad Astra, Lewada, aktualna Equinova.. Ogromna szkoda
Kącik WKKW
autor: Mozii dnia 21 stycznia 2023 o 10:22
Facella, oooo to Ci niespodzianka
Siatka na siano - z małymi oczkami
autor: Mozii dnia 18 stycznia 2023 o 18:26
Pytanie do Was, ponieważ mnie zaczyna powoli brakować koncepcji. Potrzebuję zakupić siatkę na siano, oczko 5x5 byłoby idealne, ale z takich... pancernych. Mój wielkokoń jest jak niszczarka. Kwadratowa z "otwartą" górą odpada- musiałaby wisieć pod sufitem chyba, żeby nie wsadzał mi łba do środka(ja mam od razu wizję, że się w niej plącze i inne atrakcje...). Najlepszy byłby taki typowy worek. Macie jakieś wypróbowane siatki na siano, odporne na takich pacjentów? Co do tego głównego sznurka, to i tak wymienię go na klasyczną linkę, bo on urywa je, sama nie wiem jak. Po ostatniej siatce został mi tylko sznurek.... Młodsza, którą bardziej bym podejrzewała o różne atrakcje, szanuje wszystko, a ten nie szanuje ani siatek, ani mojego portfela ;P
Co mnie wkurza w jeździectwie?
autor: Mozii dnia 09 stycznia 2023 o 21:58
anp, To nie jest takie o podnoszenie nóg, bo już przy próbie wykonania nawet nędznej jakości piaffu, pracują równie nędznie partie mięśni, które jeśli są na to niegotowe, mogą ulegać przeciążeniom. Pomijam cięższe kontuzje spowodowane ćwiczeniami niedostosowanymi do aktualnego poziomu wyszkolenia i przede wszystkim- stanu fizycznego danego konia.
Właśnie przez to, że koń nie jest gotowy na taki stopień zebrania jakiego wymaga piaff i wykonywanie tego ćwiczenia w niewłaściwy sposób, co powoduje napięcia i masę innych rzeczy, prowadzić może do kontuzji.
To tak jak pytać jakich uszkodzeń może doznać młody koń skacząc zbyt wysokie przeszkody, skoro najwyżej zrzuci, a w ogóle to przeskakiwanie przez kolorowe patyki, so... 😉
In memoriam
autor: Mozii dnia 08 stycznia 2023 o 14:22
Koni było 9. 8 spłonęło. Właściciel ratował rodzinę w pierwszej kolejności, bo byli w socjalu na piętrze. Niewyobrażalna tragedia. Między tymi końmi licencjonowane ogiery huculskie. Nie wyobrażam sobie co oni teraz czują...
hucuły.
autor: Mozii dnia 30 grudnia 2022 o 20:35
carolinelbn, podobno nie. Ale to trzeba by potwierdzić najlepiej u źródła
hucuły.
autor: Mozii dnia 28 grudnia 2022 o 16:08
cinek, aaaaa w ten deseń... Ale zważywszy na to, co Pani Wrona wymyśla w kwestii koni małopolskich i ich uznawania, to niespecjalnie mnie to dziwi 😅 no tu masz rację, utrzymaj 14 młodych koni, plus resztą stada. Po 3 latach masz ich X2 plus aktualne źrebaki, ogier, itd.
Czy instytut przewiduje dopłaty do tych koni, czy to hodowca ma się martwić jak wykarmi tyle koni?
hucuły.
autor: Mozii dnia 26 grudnia 2022 o 16:28
Ale czekaj, że rok w rok mają mieć źrebaka? Czy w jakim sensie?
Cavaliada Poznań
autor: Mozii dnia 20 grudnia 2022 o 10:35
JustKaro, no i łaziła z nim po targach...
Cavaliada Poznań
autor: Mozii dnia 20 grudnia 2022 o 10:14
Pati2012, dlatego napisałam, że były też konstruktywne komentarze, a nie tylko i wyłącznie takie 😉 Szambo w takich dyskusjach zawsze wybija w mniejszym lub większym stopniu 😉 Masz ślepych obrońców, szambiarzy i ludzi, którzy rzeczowo dyskutują z szacunkiem i bez obrażania 😉 Norma w każdej w zasadzie dyskusji na gorący temat, nie tylko tej internetowej 😉
Cavaliada Poznań
autor: Mozii dnia 20 grudnia 2022 o 09:41
Kiedyś to było Hejted:jeździectwo. Ale też nie jest tak, że ludzie się tam tylko obrzucają błotem. Akurat w tym wypadku było sporo wartościowych komentarzy
Cavaliada Poznań
autor: Mozii dnia 19 grudnia 2022 o 23:33
Perlica, Były na jednej z grup wrzucone filmiki z rozprężalni. Koń się zagotował totalnie, ale i czysty nie był. Prawda jest taka, że gdyby zawodniczka też nie wrzucała do siebie tego co wrzuca i nie opisała, że się sędziowie nie znają na robocie, to dyskusji w intrenecie zapewne by nie było. Nie popieram wylewania pomyj na kogokolwiek, bo to jest żadna dyskusja, ale masa była na tej grupie, konstruktywnych komentarzy i z szacunkiem odnośnie sytuacji, a nie zawodniczki at personum.
Cavaliada Poznań
autor: Mozii dnia 19 grudnia 2022 o 09:08
_Gaga, Dzięki za potwierdzenie 🌷 czyli dokładnie tak jak myślałam 😉 Dobrze, że mamy osoby oficjalne, które nie boją się reagować. Moim zdaniem, co pisałam w tej Facebookowej dyskusji, zawodniczka powinna to po prostu wziąć na klatę i tyle, a nie obrażać się na cały świat w tym momencie.
Cavaliada Poznań
autor: Mozii dnia 19 grudnia 2022 o 08:02
Ale wiecie co, tak odnośnie Klary. Na filmikach widać, że koń się zagotował i czysty nie był. Kulawizna mogła być z różnych przyczyn- od urazu, przez napięcia, do zagotowania właśnie. Ale tutaj powinna wypowiedzieć się _Gaga jako komisarz i w tej kwestii, przynajmniej dla mnie, autorytet. Czy komisarz/ sędzia miał prawo, mimo pozytywnej opinii weta, na nie zezwolenie zawodniczce na start? I czy przesłanką do tego, oprócz nieczystości w ruchu, mógł być stan psychiczny konia jaki prezentował?
Sprawa domyślam się, by się nie rozlała, jakby również i sama Klara, w Internecie nie postawiła się na pozycji osoby mocno skrzywdzonej decyzją sędziego. Takie sytuacje się zdarzają i zdarzać będą. Wiadomo, jest rozgoryczenie w danym momencie, bo na zawody jedziemy startować, a nie oglądać je z trybun, ale to nie PŚ, a Cavaliada- zawody CSI jakich wiele. Może nie z taką pompą, ale o takiej randze. A jeździectwo, szczególnie od pamiętnych scen z pięcioboju, jest na celowniku i prezentowanie ludziom koni zagotowanych do granic możliwości i widocznie kulawych, nam nie pomoże w poprawie tego wizerunku...
R.I.P
autor: Mozii dnia 14 grudnia 2022 o 11:17
Mariusz Walter [*]
In memoriam
autor: Mozii dnia 08 grudnia 2022 o 12:26
karolina_, Prawda.... Z Ironem to w ogóle straszna historia, bo i to jądro, i komplikacje później
In memoriam
autor: Mozii dnia 07 grudnia 2022 o 12:36
właśnie zobaczyłam udostępniony przez dressage24 post Anky 🙁 Przykro bardzo, odchodzą legendy
_Gaga wyrazy współczucia, to zawsze jest stanowczo za wcześnie...