Aida

Konto zarejstrowane: 22 lutego 2012
Ostatnio online: 03 października 2021 o 13:28

Najnowsze posty użytkownika:

siodła bezterlicowe
autor: Aida dnia 19 października 2013 o 16:02
Branka, jak miewa się Cheyenne w nowym domu? Czy rozgościła się i zadomowiła u Ciebie na dobre? Owocnej pracy i wielu miłych chwil związanych z użytkowaniem siodła- mam do niego niemały sentyment, przez pewien okres czasu było dla mnie niezastąpione.
Olsztyńscy voltowicze
autor: Aida dnia 20 grudnia 2012 o 20:12
w manhattanie bylam, ale jakim cudem moglam nie zawuażyć sklepu indyjskiego? na piętrze gdzies jest?


W Olsztynie są niestety tylko dwa indyjskie sklepy- koło Inki w centrum i na Jarotach w centrum handlowym, chyba H&B, w każdym razie nieopodal Lidla i po tej samej co on stronie. W Manhattanie indyjski został niestety zlikwidowany i teraz nie ma już po nim śladu, a mieścił się na piętrze. Jako fanka sklepów indyjskich, bardzo ubolewam na tym, że zlikwidowano filię w Manhattanie, podobny asortyment jest na Jarotach- nieco większy lokal, ale ode mnie, jako że rzadko bywam w tamtych okolicach i z tej strony miasta, kawał drogi.
siodła bezterlicowe
autor: Aida dnia 09 listopada 2012 o 11:58
Ależ cichutko tutaj od pewnego czasu, gdzie jesteście właścicielki niedoścignionych bezterlicówek?
Mam nadzieję, że nie zostanę za to upomniana, w każdym razie, gdyby ktokolwiek był zainteresowany bezterlicówkami Freemaxa (A.Dressage) oraz Barefoota (m.Cheyenne), służę pomocą.
Olsztyńscy voltowicze
autor: Aida dnia 05 listopada 2012 o 21:15
Witam, a ja tu piszę trochę w innym temacie a mianowicie szukam dobrego weta w przystępnej cenie, muszę iść ze swoim pieskiem a nie znam Olsztyńskich lekarzy, przeszperałam różne fora i nic, opinia opinią, jedna dobra druga tragiczna, więc mam nadzieje że tutejsze Koniary ;P mi coś bardziej konkretnego podpowiedzą 🙂 



Z opiniami internetowymi bywa różnie, niejednokrotnie czytając poznaje się wyłącznie jedną ze stron i często można natknąć się na ubarwienie lub podkolorowanie konkretnych sytuacji, zdarza się, że nawet niekoniecznie prawdziwych. Jednak jak wiele osób, tak wiele opinii. W zależności od tego, co dolega psu, droga może być odmienna, od szczepienia, po złamania i długotrwałe leczenie chorób serca- mogę pomóc, doradzić, znam kilka sympatycznych adresów, w kilku przypadkach bezpośrednich telefonów. Sądzę, że wskazana będzie pm.
Z czystym sumieniem mogę polecić zaprzyjaźnioną lecznicę- http://www.tworkowskiwet.pl/
Olsztyńscy voltowicze
autor: Aida dnia 28 września 2012 o 19:28
Czy jest ktoś może z Was zainteresowany usługami kowalskimi p.Krzysztofa Kuśpiela w najbliższą środę (3.10)??? Do pracy nie mam zastrzeżeń, precyzyjnie i zdecydowanie "nie na odwal", kopyta strugane naturalnie, 45zł/koń. Jeżeli ktokolwiek byłby zainteresowany, więcej informacji i namiary, mogę podać na pm.
Przypominam też, dotąd niedoinformowanym, o 3-dniowym szkoleniu z Karin Blignault (12-14.10) w Mycynach 😉😉😉
Wszelkie niezbędne informacje o kosztach, szczegółowym planie szkolenia i samej metodzie Karin ---> http://www.hipologia.pl/news/show/id/627
Olsztyńscy voltowicze
autor: Aida dnia 09 marca 2012 o 18:04

A co do kursu naturalu to już wszystko ustalone. Odbędzie się 27-29 kwietnia w Dercu, poprowadzi go Wojciech Ginko ze Zbrosławic. Miejsca wolne jeszcze są więc zapraszam do zgłoszeń. Hasło przewodnie kursu - NATURAL DLA KLASYKI


Dokładniej o szkoleniu poniżej. Zajęcia  b.ciekawe, gorąco polecam.

NATURAL DLA KLASYKI
Czyli Jak wykorzystać wiedzę natural horsemanship w uprawianej dyscyplinie jeździeckiej.

Cena szkolenia:

    dla uczestnika z własnym koniem: 400 zł
    dla obserwatorów (bez koni): 200 zł

W czasie kursu odbędzie się łącznie 18 godzin zajęć (piątek 4 godziny, sobota 8 godzin, niedziela 6 godzin), program szkolenia:

Piątek:

Wykład: 2 godziny
Prawidłowe relacje człowieka z koniem. Budowanie wzajemnego zaufania i szacunku przy jednoczesnym zdominowaniu konia przez trenera. Człowiek  osobnikiem alfa dla konia.

    jak koń odbiera typowe zachowania człowieka i co z tego wynika.
    kształtowanie prawidłowych zachowań konia w boksie, na pastwisku i podczas pracy w ręku lub w siodle; pierwszy kontakt z koniem,
    rozumienie przez człowieka zachowań konia i niezbędny czas na ułożenie lekcji w głowie,
    rozumienie przez konia zachowań człowieka i wykorzystanie tego do kontrolowania ruchu konia (jako jednego z elementów dominacji).
    bezpieczeństwo w stajni,


Prezentacje: 2 godziny

    układanie właściwych relacji człowieka z koniem w stajni czyli jak w boksie i w stajni uzyskać pierwsze elementy podporządkowania konia.
    układanie właściwych relacji człowieka pracującego z koniem na lince na przykładzie ćwiczeń przygotowujących konia do zaakceptowania przyczepki.
    układanie wzajemnych relacji człowieka pracującego z koniem w roundpenie czyli lonżowniku. Czas na odprężenie i ułożenie lekcji w końskiej głowie (soaking)


Sobota:

Wykład: 2 godziny
Savvy naturalsów i wyczucie jeździeckie klasyków  znaczenie w treningu koni. Habituacja czyli przyzwyczajenie konia (do przedmiotów, których się boi). Odczulanie i uczulanie.

Zajęcia praktyczne: 6 godzin
Savvy u naturalsów i wyczucie jeździeckie klasyków, a osiąganie dobrych rezultatów w szkoleniu koni na przykładach (zgięcia boczne, pokonywanie trudnej przeszkody, ładowanie konia do przyczepki, odczulanie konia na strachy, praca na lice i praca w roundpenie).

    pozwalać uciekać od "strachu" czy nie pozwalać  instynkt ucieczki,
    metoda approach and retreat (zbliżania i oddalania),
    metoda flooding (zalewania),
    inne użyteczne metody pokonywania lęków konia na przykładzie niechęci do podawania nóg.


Niedziela:

Podsumowanie. Pytania i odpowiedzi: 1 godzina

Zajęcia praktyczne: 5 godzin.

    pokonywanie nieznanej przeszkody w siodle
    praca na lice i praca w roundpenie
    ładowanie do przyczepki



W trakcie zajęć teoretycznych i praktycznych poruszane będą także:
1. Podstawy anatomii i fizjologii (krótko dla przypomnienia i uporządkowania):

    zmysły (wzrok, słuch, węch, smak, wrażliwość skóry i szósty zmysł czyli intuicja)
    mózg, sposób myślenia (brak myślenia linearnego) i sposób zapamiętywania (uczenia się) dobrego i złego, pamięć fotograficzna i odpowiednia do znanych "zdjęć" reakcja.
    akcja i reakcja,
    reakcja ucieczki, reakcja przeciwstawiania się naciskowi,
    wpływ czasu na ułożenie lekcji w głowie (soaking czyli nasiąkanie) na proces uczenia się konia.


2. Komunikacja, zaufanie, szacunek i dominacja (kształtowanie psychiki) oraz energia, równowaga, rozluźnienie (rozwój fizyczny).

3. Podążanie (paceing), prowadzenie (leading) i rytm w pracy z koniem.

4. Jak umiejętność posługiwania się pomocami naturalnymi może poprawić stosowanie pomocy klasycznych. Pomoce w jeździectwie naturalnym, a pomoce w jeździectwie tradycyjnym:

    wzrok, oddech, energia, intencja i inne,
    kantary sznurkowe i dually, liny treningowe, baciki z linką,


5. Stopniowanie pomocy jako warunek właściwej reakcji na pomoce (przy okazji  jak niewłaściwe używanie pomocy psuje dosiad i zakłóca równowagę konia, przy okazji równowaga amazonki/jeźdźca warunkiem prawidłowego ruchu konia).

6. Odczulanie (odwrażliwianie):

    pozwalać uciekać od "strachu" czy nie pozwalać  instynkt ucieczki,
    metoda approach and retreat (zbliżania i oddalania),
    metoda flooding (zalewania),
    inne użyteczne metody pokonywania lęków konia i budowania dominacji człowieka
Olsztyńscy voltowicze
autor: Aida dnia 01 marca 2012 o 21:41
Angeel, trasa do kortowa od Was jest naprawdę bezpieczna, oczywiście w zależności od stopnia przyzwyczajenia do ruchu ulicznego Twojego konia, ale jeśli wpadłaś na podobny pomysł, sądzę, że spokojnie dacie sobie radę. Jeśli nawet nie wybierzecie typowo leśnej drogi, zawsze możesz poprowadzić rumaka kilka kilometrów w ręce, wcześniej zapoznawszy się z całą drogą i pewnymi jej niekoniecznie dogodnymi momentami. Powodzenia, dacie sobie radę.

Ewidorek jak mówiłam, już dziś mam 3-4 chętnych słuchaczy jeśli chodzi o kurs młodych koni NIEZALEŻNIE od czasu trwania kursu, pytałam, także i w tygodniu nie byłoby problemu. Problem jednak w tym, że żadne z nas nie wzięłoby udziału w kursie wraz z koniem- jeśli więc, uzbieramy odpowiednią ilość młodych koni (co chyba graniczy z cudem) byłoby wręcz idealnie, ale patrząc prawdzie w oczy, może być dość ciężko. By zebrałaby się odpowiednia ilość koni, taki kurs trzeba byłoby u nas bardzo nagłośnić, może wtedy ktoś skusiłby się? L1, cóż, ewidorek ze smutkiem stwierdzam, że chyba nie ma innego wyjścia.

Achaja_Olsztyn podobnie jak Falabana mam niedelikatne pytanie, po pierwsze o godzinny czas trwania, po drugie o koszta uczestnictwa.
Olsztyńscy voltowicze
autor: Aida dnia 23 lutego 2012 o 21:04
Dziękuję, Angeel. W Łukcie szukają instruktora/stajennego na wakacje i od zaraz, zaś wychowawcę/opiekuna na same tylko wakacje. W stajni 'kadra' zmienia się co sezon, może częściej. Ogłoszenia także pojawiają się od czasu do czasu. Sądzę, że wielu Olsztynian jak i wiele osób z okolic miała przyjemność bądź nieprzyjemność (kto wie?) pracować, pomagać lub bywać w stajni. I ja również do nich należę.
Wracając do mojej wypowiedzi odnośnie kursów, pewne sprostowanie, gdyż zostałam źle zrozumiana- Katarzyna Jasińska, Monika Damec i Małgorzata Morsztyn nie należą do zespołu JNBT.
Olsztyńscy voltowicze
autor: Aida dnia 23 lutego 2012 o 10:52
ewidorek kurs L1 odbył się w zeszłym roku, stąd może jednak wspólnie podjęlibyśmy próbę organizacji kursu młodych koni? Jak mówiłam, już na wstępie miałabym w zanadrzu kilka chętnych osób. Tematyka ciekawa, zajęcia także, sądzę, że chętnych byłoby niemało. Jednak, jak z zapotrzebowaniem na podobne kursy w naszym regionie, niestety, będzie można zobaczyć dopiero podczas samej organizacji- teraz, chętnych może być naprawdę wielu, a gdy przyjdzie co do czego, jak z treningami.. odpadają łepek po łebku. Bo drogo, bo termin nie ten, bo jeszcze coś innego. JNBT jak najbardziej, jednak konsultacje z wymienionymi przeze mnie trenerami skupiają się na całokształcie jeździectwa i z tego względu sądzę, iż są atrakcyjniejsze. ewidorek , a odnośnie Twoich obaw, naprawdę nie wymagają, aż tak doskonałych warunków. Na pewno nie zaszkodzi zapytać u źródła, dane kontaktowe do trenerów są ogólnodostępne.
magdanik skąd taka smutna mina? Czy wyjeżdżasz dłużej niż na sezon? Kurs, zanim się odbędzie to możliwe, że minie trochę czasu, aczkolwiek, nie powiem, miło byłoby zorganizować go, podczas wiosennych dni BEZ owadów.
Olsztyńscy voltowicze
autor: Aida dnia 22 lutego 2012 o 12:38
Ewidorek jestem za organizacją kursu młodych koni i werkowania. Odnośnie kursu młodych koni to wraz ze mną chętne byłyby (w najgorszym wypadku) 3-4 osoby. Natomiast jeśli chodzi o kolejny już w naszym regionie kurs podstawowy L1, jestem przeciw. Czy myślałaś też o stretchingu bądź konsultacjami jeździeckimi załóżmy, z Katarzyną Jasińską, Moniką Damec lub Małgorzatą Morsztyn? To wcale przecież nie musi być zespół JNBT.. Celna inwestycja i organizacja warta zachodu, gdyby tylko dało radę zorganizować warsztaty u nas, byłoby świetnie. Olsztyńscy re-voltowicze, jak myślicie?
Z ogłoszeń: z tego względu, że czasem pojawiają się ogłoszenia odnośnie pracy, proszę o pomoc, czy słyszeliście może by w okolicach Olsztyna szukano instruktora lub osoby do opieki nad końmi?