zlockie

Konto zarejstrowane: 20 listopada 2012
Ostatnio online: 27 kwietnia 2024 o 05:57

Najnowsze posty użytkownika:

konie fryzyjskie
autor: zlockie dnia 17 maja 2018 o 11:21
Dawno juz przyznałas ze jesteś zwykłym trolem i w międzyczasie udowodniłaś, ze nie masz pojęcia o hodowli jako takiej, dziękuję więc za wszelkie tłumaczenia.
Kasa musi się zgadzać- ciekawe ile zarobiła właścicielka ogiera Wigle wypuszczając na ciemną Polskę miernej jakości konie i kuce z ZAGRANICZNYM papierem fryza którym się wszyscy tak podniecacie. Sklepanie i sformatowanie mózgów chyba się jednak opłaciło, skoro włascicielka jednego z nich mianuje się specjalistką w  hodowli koni fryzyjskich i ogiera Hotze, którego nota bene nigdy nie widziała na oczy, a który jest potomkiem najbardziej utytułowanych koni fryzyjskich na świecie i niesie w sobie czy Sivrite chce, czy nie ich materiał genetyczny, nazwała  DESTRUKTEM . A ten koń został przez OGLADAJACYCH go specjalistów b. wysoko oceniony!
A o jego przodkach mówią tak.. cyt"
Ojciec ogiera Hotze Beart jest ogierem zaliczanym do czołówki najdoskonalszych rozpłodników. On, jego potomstwo jak i przodkowie charakteryzują się doskonałą wartością użytkową. Ojciec Jasper 366 posiada tytuł Sport, matka z podwójnym tytułem Preferent, trzykrotnie została czempionem rezerwowym w kategorii najlepszego konia wierzchowego podczas Centralnego Przeglądu! Linia żeńska Beart’a dała już 25 uznanych ogierów. Wyniki na potomstwie tego ogiera są wyśmienite, aż 62% klaczy Ster i 3 klacze Crown. Beart został wybrany Czempionem 2006 roku, w 2008 roku Czempionem rezerwowym. Zawsze oceniany na I premię.
Beart 411 należy do czołówki ogierów kryjących, jego wyniki hodowlane są wybitne Daje 80% potomstwa z I i II premią!! ( o III premii nikt nie wspomina, bo nie ma się czym chwalić zupełnie inaczej niż w Posce) Ale Sivrite wie lepiej sic!



konie fryzyjskie
autor: zlockie dnia 26 kwietnia 2018 o 21:21
pomijając kwestię "funfli" i najniższą jakość klaczy które ryzykują krycie ogierem Wigle nadal uwazam, ze ze krycie najtanszym uznanym ogierem nie daje gwarancji zadnego sukcesu 🙂😉
konie fryzyjskie
autor: zlockie dnia 12 kwietnia 2018 o 16:01
Nasunęło mi się na myśl, ze krycie najtanszym uznanym ogierem nie daje gwarancji urodzenia ogiera zgodnego ze wzorcem ogiera fryzyjskiego, lecz bardziej podobnego jak to niektórzy nazywają do kundla. Ale dla tych, dla których liczy się tylko papier to mocno atrakcyjna oferta.
Prawidłowy minimalny wzrost dla ogiera 158 cm a wieku 4 lat min. 160 cm, maximum nie okreslono.
konie fryzyjskie
autor: zlockie dnia 08 kwietnia 2018 o 15:13
takie oto znalazłam atrakcyjne ogłoszenie na olx, za jedyne 500 zł!!!
ogier po naszym wspaniałym fryzie z zagraniczną licencją, która wg. niektórych gwarantuje otrzymanie świetnego konia a nie kundla co  fryza nawet nie przypomina, a i tak wszyscy przyklasną, bo czarny i kudłaty. I ta zachwycająca wybujałosc potomstwa, całe 155 cm, to  się całkiem na fryza nie łapie, a juz na pewno nie na ogiera.

STANÓWKA
Drodzy hodowcy, na sezon 2018 oferujemy starówkę ogierem fryzyjskim.
FARAON (WIGLE x NOORTJE VAN DE APPELHOF)
ur. 2009

Wymiary: 1 5 5 -180-22,5

Ogier urodziwy, daje bardzo poprawne źrebaki.
konie fryzyjskie
autor: zlockie dnia 10 lutego 2018 o 07:20
cytat Sivrite " xD To "trollowanie" Ciebie przynosi mi tyle radości, że nie mam zamiaru przestać, to jak oglądanie filmików w Internecie z wpadkami. 😀"

Sivrite, nie tylko mnie hejtujesz, ale w końcu się przyznałaś, że masz skłonności psychopatyczne.
konie fryzyjskie
autor: zlockie dnia 07 lutego 2018 o 15:24
To pochwal się swoim wybitnym koniem, jakie osiągnął sukcesy na pokazach, skoro nie mogłas go sprzedac przez rok za 11 tyś!
albo innym fryzem z super hodowli, który bardziej przypomina kuca fell niż fryza!
KFPS nie wpisuje do swoich ksiąg kundli z pseudohodowli i to fakt, nawet jesli 1000x bedziesz twierdzic inaczej,
a stanęłam w obronie dziewczyn, które szczerze cieszą się posiadaniem fryza lub jego mieszanki i nic w tym złego, a ty wszędzie siejesz inwektywy i chamskie insynuacje a to jest właśnie hejt cechujący trolla i to fakt, nawet jesli 1000x bedziesz twierdzic inaczej.
konie fryzyjskie
autor: zlockie dnia 07 lutego 2018 o 14:08
Ludzie tez się zachowują jak kundle i szczekają czy trzeba czy nie.
Fryz uznany przez  KFPS jest fryzem nawet jeśli ma nielicencjonowanego ojca 🙂😉! nie wazne czy to się trolom podoba, czy nie.
W populacji koni 90%  to mieszańce i te zazwyczaj mają największą wartość użytkową, dla niektórych jednak wazniejszy jest różowy czapraczek i różowa papeteria z rodowodem w biurku, bo tylko tym się mogą pochwalić (na więcej ich nie stać, żywią się hejtem i szczekają jak rasowe yorki, zajadle i bez przyczyny).
konie fryzyjskie
autor: zlockie dnia 07 lutego 2018 o 08:27
I to Twój największy problem, że się sprzedają!
Dlatego hejtujesz niewinne osoby które miały czelność kupić fryza spoza lobbowanego przez Ciebie żródła!
To tak jakby hejtować ludzi którzy kupują niemarkowe ciuchy, co często również się zdarza w  sfrustrowanym świecie trolli.
Koń (a nawet konie, bo w tej stajni jest ich więcej) o którym napisałam  posiada wpis do ksiąg stadnych koni fryzyjskich,rodowód i paszport holenderski, wydany przez związek KFPS czyli jest fryzem nawet wg Twojej spaczonej teorii, a pochodzi od ogiera który ma polską licencję na krycie wydaną przez PZHK ( sic!), który tez jest fryzem, to znaczy tylko tyle, ze KFPS rządzi się logiką, w przeciwieństwie do Ciebie.
konie fryzyjskie
autor: zlockie dnia 06 lutego 2018 o 21:33
Musiałam, bo ten wyimaginowany paszport PZJ to chyba na różowej papeterii eksperta.
konie fryzyjskie
autor: zlockie dnia 06 lutego 2018 o 16:10
cyt niezastąpiona Sivrite "Yaay, to już drugie pokolenie po ogierze bez licencji. Widzę, że PZJ nieźle się zabrał za wydawanie tych licencji pisanych na kolanie. Równie dobrze sama bym mogła napisać rodowód swojej klaczy na różoffej papeterii i powiedzieć, że jest fryzem.

Musiałam. Jak widzę kolejne ogiery "z licencją na krycie" wydaną przez PZJ, to mnie krew zalewa"

PZJ nie wydaje licencji na krycie, niektórym to nikt nie zagwarantuje licencji na rozum...
a takie znalazłam ogłoszenie w necie:
SPRZEDAM
m. Imme Silke/ Doaitsen 420 o. Hotze fan de Koaten / Beart 411
Jego ojciec to ogier fryzyjski Hotze fan de Koaten stacjonujący w Wierzchaczewie, (173cm wzrostu, 82 pkt bonitacji, wpis do księgi głównej KFPS w Holandii). Matką ogiera jest klacz fryzyjska Imme Silke.
Zrebię posiada wpis do ksiąg stadnych koni fryzyjskich,rodowód i paszport holenderski, wydany przez związek KFPS.

I co Wy na to?
PS.nie interesuje mnie opinia cytowanej Pani, bo zazwyczaj jest, mówiąc oględnie, niemiarodajna i tak obelżywa, że zwykle zamiera życie w temacie na Forum
konie fryzyjskie
autor: zlockie dnia 08 grudnia 2016 o 09:09
To chyba ty chcesz zacząć kłotnie. Pytanie jest proste czy na zdjęciu jest koń z miękkimi pęcinami? Jak potrafisz to odpowiędz i nie zaczynaj wycieczek osobistych!
konie fryzyjskie
autor: zlockie dnia 08 grudnia 2016 o 08:36
Korzystając z tego, ze mamy tu znawców od stawów, ścięgien i pęcin, mam pytanie, czy ten koń ma również miękką pęcinę?
konie fryzyjskie
autor: zlockie dnia 27 listopada 2016 o 07:18
gdzie były wymienione licencjonowane ogiery, poproszę o link, i link do nowych przepisów jeśli ktoś taki uprzejmy poproszę
konie fryzyjskie
autor: zlockie dnia 26 listopada 2016 o 18:09
cyt. szmel "klacz należy pokryć ogierem zatwierdzonym przez KFPS, z holenderską licencją, czyli w Polsce można je policzyć na palcach jednej ręki"
czy  moge wiedzieć jakie mamy ogiery z holenderską licencją ktorych potomstwo miałoby prawo wpisu do księgi głownej?

        Księga KFPS podzielona jest na następujące działy m.inn. dz 4.Bijboek II  -   Dokumenty w kolorze niebieskim. Ksiega koni po ogierach KFPS vb bez pozwolenia na krycie od matek KFPS
 Kontynuowanie kłótni

konie fryzyjskie
autor: zlockie dnia 25 listopada 2016 o 19:32
Już idę obiecuję 🤣
konie fryzyjskie
autor: zlockie dnia 25 listopada 2016 o 19:30
Betonie ty uwazasz, ze kazdą rase to się zupełnie czym innym zywi i ze na studiach to się uczysz tylko tego co na wykładzie i na cwiczeniach. Ja myślałam, ze w tych czasach to już nie ma takich ciemnych ludzi, przynajmniej tych co potrafią czytac lub pisać!!
konie fryzyjskie
autor: zlockie dnia 25 listopada 2016 o 19:22
[quote author=Sivrite link=topic=1677.msg2619483#msg2619483 date=1480101185]
Żeby omówić jedną rasę, potrzebny byłby CO NAJMNIEJ 1 wykład dla każdej, Ty tego nie ogarniasz?

konie fryzyjskie
autor: zlockie dnia 25 listopada 2016 o 19:04
Dzięki HKFzMoreny to bardzo rzeczowa odpowiedz, uznaję ją choc ja tego nie widzę.  👍

SivriteBetonie na koniec zajrzyj na 2 rok wet Chów i hodowla zw, 3 rok Diagnostyka, 4 rok Zywienie, a ci twoi weci co dawki nie potrafia ułozyc tyle samo warci co i ty. koniec juz się nie daję wkręcac w te idiotyzmy.
konie fryzyjskie
autor: zlockie dnia 25 listopada 2016 o 18:44
Ile razy można umieszczać reklamę tego konia , rzygać się chce  🙄

nie oglądaj!
ja obejrzałam, ale ja tego NIE WIDZE,  SORRY!!!
konie fryzyjskie
autor: zlockie dnia 25 listopada 2016 o 18:33
Sivrite cyt:NIKT na weterynarii nie uczy się oceniania eksterieru konia, błagam, co za beton, juz nie mam siły czytać tych bzdur!!! (a zna się na wszystkim0) oczywiście ze uczą na weterynarii oceny eksterieru, oceny wszystkich wad, hodowli, zywienia itd itp, na tym polega weterynaria, na pierwszy rzut oka musisz ocenić czy cos jest poprawne, czy wadliwe, na weterynarii jest to co na zootechnice + jeszcze medycyna weterynaryjna, błagam
a tak wyglądają wszystkie poprawne pęciny w fazie odbicia, po to one zresztą są aby amortyzowac, nie widac tego u fryzów, bo mają szczotki, ale wystarczy zatrzymać jakikolwiek inny film z koniem w fazie odbicia 😵
No ale skoro tak oceniła Pani Prezes (wyszło szydło z worka ) to należy to powtarzać!!!
konie fryzyjskie
autor: zlockie dnia 25 listopada 2016 o 17:37
cyt nona-iwa to gdybyś to TY była moim doradcą to wygryzła bym Ci krtań i wykastrowała i Ciebie i tego ogiera...To ty, a ja nie, bo kazdy jest odpowiedzialny za Swoje decyzje, nie może mowić ze takich miał doradców lub taki rozkaz.
Wszystkie wady kończyn mają swoją zootechniczną nomenklaturę, miękka pęcina chyba upadła po zdjęciach, więc gdzie ta kulawizna i bad legs kto powie???
tu jest film z jego potomstwem i czy ktoś tu widzi jakąś kulawiznę? 😲
czy ktoś się wysili na jakis konkret???
konie fryzyjskie
autor: zlockie dnia 25 listopada 2016 o 15:14
ola8719...., ale zycie toczy się w realu a nie na zdjęciach i w filmach
Dzięki lenka1z, nie mogę zacytowac co sie mówi w takich przypadkach, bo znów bedzie "gównoburza", ale rzeczywiście nie warto kontynuować, bo się nie doczekam jakie to konkretnie wady ktoś widział choc konia nie widział 😵
konie fryzyjskie
autor: zlockie dnia 25 listopada 2016 o 14:45
AleksandraAlicja cyt: "nie mam fryza, a Wigle nawet na oczy nie widziałam, ale trochę poczytałam o HODOWLI koni fryzyjskich- to nie jest takie trudne, naprawdę  cool
AleksandraAlicja tez tak myśle, Pzhk jest dużo bardziej restrykcyjne, koń po ogierze bez licencji jest od razu bez prawa wpisu do ksiąg a Holendrzy do ksiąg wpisują wszystkie swoje konie, z tym, ze nie wszystkie do tej prestiżowej, głównej księgi.
Forum jest od wymiany poglądów, a nikt z nas nie jest całkiem obiektywny i ma SWOJE racje, na wstępie wspomniałam, ze nie jestem fryzoznawcą, może więc ktoś powie jakich to wad nie zauważył fachowiec z wyższym kierunkowym wykształceniem i 40 letnim stażem w ocenie koni podczas bonitacji ogiera Hotze na żywo? Tylko proszę o wypowiedz kogoś kto go widział i ma minimalne uprawnienia do oceny konia, czyli zootechniczno, weterynaryjne a nie tylko poczytał, ja tez poczytałam!!🙄
ola8719....czy Ty widziałaś ogiera Hotze, czy tylko o nim poczytałaś (pewnie na forum u kolezanek) i już wyrobiłaś sobie zdanie?!? A ile widziałas mixow na zywo oprócz swojego?

Sivrite cyt wyrzuconym z przeglądu bez premii, to źrebak musi być po prostu niepoprawny/zły eksterierowo. Musi mieć wady. lub nie musi jak cytuje Widek07 NIE ZOSTAŁ OCENIONY!!!!! ze względu na nieregularność w ruchu’’

Piotr_48 Dzięki, tez tak uwazam!
konie fryzyjskie
autor: zlockie dnia 25 listopada 2016 o 12:47
Coż to za wspaniałe pospolite russzenie na pomoc byłej Pani Prezes, widze nona-iwa, ze nawet opłacało się zarejestrowac nowe konto ale cel uświeca srodki. czy którakolwiek z Was widziała ogiera Hotze lub ogiera Aleksander i wie o czym mówi
konie fryzyjskie
autor: zlockie dnia 25 listopada 2016 o 07:44
Dzięki HKFzMoreny, do tego właśnie dążyłam, aby pewnym fanatycznym megalomankom, które z wielką pogardą wyrażają się o innych koniach uzmysłowić, że wszystkie swoje zarzuty mogłyby skierować do siebie. Przecież we wklejonym przeze mnie holenderskim rodowodzie jak wół jest napisane, ze zrebak jest po ogierze który nie jest uznany (the reason, that this horse'S sire IS NOT AN APPROVED STALLION) a jego ojciec to Wigle. Poza tym żadne poważne (sorry HKFzMoreny, ze pomijam Ciebie) żródło nie wspomina Wigle jako uznanego syna Pitera 312, bo ten jest tylko 1 i nazywa sie  Bearend. Reasumując Hotze jak i Wigle mają taką samą licencję na krycie PZHK, z tym, ze Wigle ma mniej pktów bonitacyjnych bo Hotze ma ich 82, Hotze badania DNA ma, zarówno w PL jak i w Holandii inaczej źrebak po nim nie dostałby rodowodu holenderskiego, tak rodowodu holenderskiego, bo potomstwo og. Hotze dostaje taki sam wpis do księgi dodatkowej jak potomstwo Wigle i badania nasienia też ma z renomowanej kliniki dla koni.
No cóż, dzięki coraz lepszemu dostępowi do informacji pewne fakty stają się dla wszystkich oczywiste (z wyjątkiem członkiń sekty skupionych wokół pewnego ogiera), skończył się na szczęście pewien monopol na fryzowanie i może to właśnie tak bardzo niektórych boli, a mnie cieszy, oby ich było jak najwięcej i połkrwi i 3/4 i arabofryzów (juz takie widziałam w ogłoszeniu) itd 🏇. A jak ktoś będzie chciał mieć superczempiona to kupi go w Holandii jest wolny rynek!!
konie fryzyjskie
autor: zlockie dnia 24 listopada 2016 o 21:50
Założę się, ze Widek to również syn nigdzie nie uznanego og. Wigle  🤣
HKFzMoreny tym razem się z Tobą całkowicie zgodzę, dokładnie myślę tak samo o moich oponentkach jak opisujesz w pierwszym akapicie! Nie bardzo jednak rozumiem niedzielną przypowieść o haflingerach ale mniejsza z tym.
Niektórzy tłumaczą przepisy dotyczące hodowli ZWIERZĄT RASOWYCH nie mając o nich zielonego pojęcia; może wytłumaczą ten wpis na str. ZHKFwP
              W trosce o jakość polskiego pogłowia koni fryzyjskich ZHKFwP podjął decyzję o nie dopuszczaniu do swobodnego rozrodu, na terenie Polski ogierów vb ster, które nie doszły, do przynajmniej III rundy Centralnej Inspekcji Ogierów. Ogiery vb ster które doszły do II rundy Centralnej Inspekcji ogierow moga otrzymać WYŁĄCZNIE pozwolenie na krycie WŁASNYCH klaczy.
Należy się do nich dostosować i przestrzegać 🤬 co jest koniecznością by utrzymać odpowiedni poziom w hodowli, a nie można go utrzymac stosując przez lata tego samego, NIEUZNANEGO, nieaprobowanego przez Związek (patrz cytat wyzej) ogiera do wszystkich możliwych klaczy, tak nie robi żadna szanowana hodowla.
Zdjęcia Hotze skopiowane z ogłoszenia o stanówce, można je sobie tam powiększyć a jesli ktoś jest zainteresowany to jest ich tam więcej 😁
konie fryzyjskie
autor: zlockie dnia 24 listopada 2016 o 07:00
Odezwała się następna córka nigdzie nie uznanego og. Wigle. I tu też nie widać zadnego interesu 🤣
Zachwycam się og. Hotze, bo mi się podoba, żeby nim pokryć swoją klacz przejechałam prawie 700 km mając po drodze wiele innych ogierów tej samej maści.
Został oceniony przez fachowców na 82 pkty , koń jest koniem, nie ważne czy arab czy fryz, nogi proste i poprawne stawy, kątowanie i chód widzi się na żywo!!!!
A piszę o tym bo wasze fanatyczne koło wzajemnej adoracji obraża innych ludzi i miesza im w głowach!!!
Załączam Hotze z drugiej strony (zeby nie było ze te wszystkie wady są po lewej stronie)
konie fryzyjskie
autor: zlockie dnia 23 listopada 2016 o 20:51
mnie też zadziwia gównoburza! Zadziwia fakt, że nikt z obrzucających g. na żywo nigdy Hotze fan de Koaten nie widział i tu jest zagwozdka, skąd taka ocena?
Nazywanie pseudohodwcą też jakoś nie na miejscu, bo kon ma pełny rodowód i jest zarejestrowany w KFPS, jego potomstwo bez problemów rejestruje się w B.B I, ma najlepszych możliwych rodziców, mieści się doskonale w nowoczesnym typie fryza ze względu na wzrost i sportowy wygląd posiada legalną licencję i badania....został oceniony w górnej granicy przez fachowców którzy widzieli setki koni i ocenili dziesiątki fryzów????
I kto tę gównoburzę wywołał?
Właścicielka konia z superhodowli, która kryje tzw ogierem zza plota, który rowniez wg jej własnej nomenklatury kryje klacze bez rodowodu i daje potomstwo nawet bez prawa wpisu do ksiąg PZHK, który nigdzie nie jest wspomniany jako uznany sym Pitera 312. Wg wszystkich żródeł Piter dał tylko 1 uznanego syna Bearend 347,
a sam związek pisze cyt :"W trosce o jakość polskiego pogłowia koni fryzyjskich( chyba nie dlatego aby nie robić im zbyt dużej konkurencji w Holandii) ZHKFwP podjął decyzję o nie dopuszczaniu do swobodnego rozrodu, na terenie Polski ogierów vb ster, które nie doszły, do przynajmniej III rundy Centralnej Inspekcji Ogierów. Ogiery vb ster które doszły do II rundy Centralnej Inspekcji ogierow moga otrzymać WYŁĄCZNIE pozwolenie na krycie WŁASNYCH klaczy, (czyli nawet nie tych zza plota).
Więc o co ta gównoburza???
i na koniec cyt Sivrite" Powodzenia więc z Twoim źrebakiem, życzę szczęścia. Przyda się, bo ten ogier już pokazał, że umie dać karykaturkę fryza. I pokazał, że sam jest wybitnym przypadkiem szczęścia - mimo, że naprawdę BARDZO wiele brakuje mu do poprawności rasowej Tak, marzę o koniu z miękkimi stawami pęcinowymi jak u dwudniowego źrebaka (pierwsze lepsze zdjęcie w stój, na którym widać nogi. Chociaż rzadko je widać, właściciele wolą je ukrywać. O tym, jak wyglądają jego stawy w kłusie nawet nie wspomnę, one same opowiadają całą historię). Chciałabym mieć fryza, który nie wygląda jak fryz, przecież po to się kupuje fryza"
dodaje 2 zdjęcia tych koni które nawet fryza nie przypominają itd j.w czyli Hotze i jego syn Aleksander

konie fryzyjskie
autor: zlockie dnia 21 listopada 2016 o 16:43
1.chodzi mi o formułkę w prawym górnym rogu
this horse is not registered in the KFPS main registry, but in B.Book I. The reason that this horse's sire is not an approved stallion but a foalbook stallion with a limited breeding permit or the horse has a mother who is registered in a B.Book.
2.Na wszystkich stronach poświęconych og. Piter 312, które widziałam, jest wspomniany tylko 1 uznzny syn:
19 year old PITER 312 died of colic.Piter's only approved son (so far) was Bearend. But maybe he has another chance of getting a son approved in Mathijs H. (ds Leffert), selected for the Autumn testing in Ermelo! (rok 2007)
3. Skoro potomstwo og. Hotze jest oceniane na przeglądzie to musi mieć wpis do FPS register;
4. Aniapa, czy Twój koń jest wpisany do KFPS czy do FPS register B. Book I?
5.Czy wszyscy haterzy na tej stronie są związani z og Wigle?
konie fryzyjskie
autor: zlockie dnia 20 listopada 2016 o 21:10
Co oznacza więc wpis w prawym górnym rogu?

He, he, Ty też masz konia z pseudohodowli?!? 🤣
konie fryzyjskie
autor: zlockie dnia 20 listopada 2016 o 20:37
Sivrite oj chyba trafiłam w czuły punkt bo się skończyły argumenty i wyszła prawdziwa natura 😀
konie fryzyjskie
autor: zlockie dnia 20 listopada 2016 o 20:04
Sivrite Maksymalny dozwolony rozmiar załącznika: 512 KB, na wiadomość: 4 , a moje zdjęcie miało nieco ponad 300???
Cyt. "Piszecie o hodowli i o postępie - przepisy KFPS zostały tak stworzone żeby ten postęp weryfikować. Są zasady kwalifikacji koni do hodowli i oceny ich "produktów hodowlanych"...jaki więc jest ten postęp hodowlany skoro klacz czempionka daje z ogierem Wigla 3cio premiowego żrebaka a sprzedająca roczniaka za 11000 nie potrafi zrobić ani 1 zootechnicznego zdjęcia, czyżby może chciała coś ukryć, czy kompletnie szwankuje handling jak na filmiku HKFzMoreny????
Pomijam inwektywy ale dalsza dyskusja nie ma dla mnie sensu. Może ktoś kto ma więcej czasu założy wątek fryzingu bez holenderskich papierów, chętnie się czasami podłączę aby bez niezdrowych emocji podzielić się radością z posiadania fryza bez holenderskich papierów i przecudnego kuhailana bez zadnego paszportu 😀
konie fryzyjskie
autor: zlockie dnia 19 listopada 2016 o 19:16
Beta dodaj jeszcze raz to Twoje optymistyczne zdjęcie
konie fryzyjskie
autor: zlockie dnia 19 listopada 2016 o 15:28
Beta, też pozdrawiam, z końskiego mniej lub bardziej fryzyjskiego grzbietu, bo chyba o to chodzi by był fan a nie napinka!
Może konie kiepskie, ale krajobrazy to już się prawie wszystkim podobają 😉
Myślałam, że tylko zakompleksieni faceci kupują sobie wypasione bryki jako przedłużenie członka, lecz widać nie tylko bryki leczą chore ego...
Ja najchętniej nie wyrabiałabym moim koniom wcale paszportów, bo hoduję konie tylko dla siebie, ale jężdżę w teren np. na Słowację i muszę mieć dla koni dokument.
Jak szukałam klaczy na matkę dla mojego wymarzonego zrebaka, to np. trafiłam na handlarkę, która za kilkanaście tysięcy chciała mi wcisnąć klacz z uszkodzoną miednicą twierdząc, ze w niczym jej to nie przeszkadza. To pewnie jeden z tych koni, który był kupiony za 300e i ktoś chciał znależć frajera.
A co do szczęścia w przypadku ogiera Hotze fan de Koaten to chyba Sivrite zawiść cię zżera i trochę przesadziłaś a może trzeba się dokształcić z genetyki i hodowli jak i z jęz polskiego (nawet w książce do III ciej klasy mojego dziecka jest wielokrotnie użyty zaimek dzierżawczy z małej litery).

Ogier ten to nie żaden przypadek ani łut szczęścia, chociaż to dzięki tym wybujałym genom osiąga się największy postęp hodowlany,ma dokumenty holenderskie, zółto- zielone, zbadane DNA w Holandii i pochodzi z renomowanej hodowli holenderskiej. Ojciec to jeden z najlepszych ogierów w historii fryzów, Beart 411 sport  mający tytuł Preferent i tytuł czempiona koni na rok 2015. Ojciec matki  Heinse 354 również nosi tytuł Preferent, osiągnął wysokie wyniki w sporcie. Dla porównania, według nowych przepisów, ogier Hotze i ogier Wigle po którym jest Twój super fryz, mają takie same prawa do krycia w holenderskiej księdze dodaktowej! Wigle nigdy nie posiadał i nie posiada licencji holenderskiej, jedynie pozwolenie na krycie w księdze dodatkowej ! Wigle jest ogierem po którego już raczej nikt nie sięga, w starym typie i krótkiej nodze, ale 20 lat temu nie było nic innego..... Wigle krył, bo był własnością pani Prezes, nic więcej, jest typowym przykładem koni, po które żaden Holender a teraz przy coraz większej konkurencji i dostępie do informacji również zaden Polak nie sięgnie!

Za duża fotka.
czy to jakiś mobing, dodaję jeszcze raz tę samą fotkę, jest duzo mniejsza niż dozwolone 512 kb


bez sensu z wielkością tych fotek, ja wchodzę na forum głownie aby ogladać zdjęcia, a tu jakieś archaiczne przepisy. Przecież już każdy ma taki szybki internet, ze kazda fotka się załaduje, chyba ze to nie o to chodzi 🤬

Była dobra fotka i zaś wymieniłaś na za dużą 😵 Dozwolony rozmiar to max. 960 px. Chodzi o to, żeby ludziom ze słabszym łączem, na tabletach czy komórkach strona się szybko ładowała.

zmieniam, do 3 x sztuka, moze się uda

co oznacza więc ta inf. cyt. maksymalny dozwolony rozmiar załącznika: 512 KB, na wiadomość: 4 mojmiał nieco wiecej niz 300
konie fryzyjskie
autor: zlockie dnia 19 listopada 2016 o 07:07
Sivrite w psychologii jest taka zasada, ze kazdy mierzy innych swoją miarą, szczególnie osoba pozbawiona empatii, dlatego nie razi Cie bicie konia PO GŁOWIE, NA POKAZIE, na oczach "szacownej" komisji....brak słow (jak widać po trupach do celu, ale to wynika z każdej Twojej wypowiedzi)
Zdziwisz sie, ale patrz j.w. nie znam nikogo skrzywdzonego na przeglądzie, znam tylko 1 ogiera fryzyjskiego, to jego aktualny filmik :
ma paszport PZHK i polskie pozwolenie na krycie i jest WOW. nie wiem jak mozna o takich koniach mówić ze to odpad, chyba tylko z zawiści!!! Tak się w nim zakochałam, również ze względu na jego charakter, że zapragnęłam mieć żrebaka od niego i z matki rasy fryz będzie on fryzem z rodowodem PZHK czy Ci się to podoba czy też nie, nie będzie na pewno nn, bo to oznacza "rodzice nieznani"
cyt, Sivrite "W ogóle co to za argument, że jeśli polskie konie z papierem nie mają osiągnięć na arenie międzynarodowej, to są do kitu?"  Napisałabym, że są do kitu🙂😉 lub, ze sa porównywalne z tymi rasowymi fryzami ale bez holenderskiego papierka. To tak jak z wodą święconą, to takie samo H2O, ale jedni w nią wierzą a inni nie.
cyt"Sivrite Chciałabym zauważyć, że ŻADNE konie wyhodowane w Polsce nie mają,( nie mają osiągnięć na arenie międzynarodowej) istnieją tylko pojedyncze wyjątki od reguły. Więc bardzo ładne znalazłaś sobie widzimisię do oceny pogłowia fryzów w Polsce - idealnie nieprzystające do czegokolwiek." To też bzdura bo są polskie konie - czystej krwi arabskiej- które mają ogromne sukcesy na świecie, mimo b. rzadkich importów i niezbyt licznego pogłowia.
PS. duża litera oznacza szczególny szacunek.
konie fryzyjskie
autor: zlockie dnia 18 listopada 2016 o 17:03
Sivrite brak mi logiki w Twoich wypowiedziach albo górnolotnie stwierdze, ze sie "zabradziażyłam", skoro piszesz, ze fryz z paszportem PZHK nie jest fryzem, to dlaczego się dziwisz, ze w 100% jego potomstwo nie dostaje (bo nie może) premii???? Czyż nie można kochac konia bez papierów? Na pewno nie można się nim pochwalić tak samo jak tym z magicznym holenderskim papierem:P  Jak pisałam, nie znam się na tym ale moze opowiesz jakie to osiągnięcia na arenie międzynarodowej mają polskie fryzy z HOLENDERSKIM papierem, widziałam tylko na filmiku z przeglądu jak hodowca czy prezenter na oczach komisji w eleganckich melonikach leje biednego prezentowanego konia po pysku i nikt z szanownej komisji nie reaguje.....NNiegodne, żałosne jak cała wasza nielogiczna demagogia charakterystyczna dla każdego przedstawiciela handlowego.... Może założymy wątek frizingu z paszportem PZHK i w końcu się ci ekstremiści odczepią.
konie fryzyjskie
autor: zlockie dnia 17 listopada 2016 o 16:51
Sivrite tworzysz jakieś nowe teorie taksonomiczne. Fryz + fryz to zawsze będzie fryz nigdy zebra, czy Ci się to podoba czy nie, bedzie miał tez rodowód bo wyda mu go PZHK. A handlarz zrobi wszystko zeby zdyskredytowac konkurencję. Nie znam się na tym ale moze opowiesz jakie to osiągnięcia na arenie międzynarodowej mają polskie fryzy. Bo ja tylko widzę, ze ciągle wiszą te same na sprzedaz na tablica. pl reklamowane w ogłoszeniach ze są doskonałe i otrzymały na przeglądzie mocną 3-cią premię:P
k2arola ma rację, ze nie kazdemu musi zalezec na holenderskim papierze, bo może potrzebuje konia dla siebie, do kochania a nie na handel lub do produkcji zrebaków.
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: zlockie dnia 05 czerwca 2016 o 10:05
Nie da się dyskutować jak ktoś myli pojęcia pełnoporcjowa to nie to samo co treściwa.
mieszanka paszowa pełnoporcjowa - mieszanka paszowa przeznaczona do bezpośredniego żywienia zwierząt, o składzie wystarczającym do zapewnienia składników pokarmowych niezbędnych do zaspokojenia CAŁODZIENNYCH potrzeb żywieniowych zwierząt danego gatunku, w określonym wieku lub użytkowanych w określony sposób.
ogólnie ciężko się dogadać (szczególnie klikając) jak się nieprecyzyjnie wyraża myśli (lub nie wie o czym się mówi a to tez się zdarza).
odmeldowuję się i wszystkim życzę zdrowia, żywy organizm ma ogromne zdolności adaptacyjne!!!

PS. Maea Twoja pasza wygląda mniam, ja paszę mojego żrebaka nawet próbowałam i była całkiem, całkiem 😀
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: zlockie dnia 05 czerwca 2016 o 07:20
Zakładam, ze pasze podaje sie koniom tylko dobre, im mniej tym powinno byc lepsze, ale jak w słabszym sianie ubędzie wapnia to również ubędzie fosforu i dalej Ca do P będzie ok.!
Może Twojemu profesorowi od żywienia zwierząt też brakowało siana? 3-4 kg siana można uzupełnić słomą (niektórzy naturalsi takie karmienie propagują)oraz owsem i dla lekko pracującego konia roboczego wystarczy.
A jak byś rozpisała dawkę dla żrebnej, karmiącej i lekko pracującej klaczy szlachetnej 170 cm?
Nie czytałam całego forum ale nie zauważyłam aby ktoś propagował jednostronne żywienie owsem, i dalej będę bronić Maea  cyt. "Konia mam od 3 lat. Przez trzy lata próbowałam różnych rzeczy. Bywało lepiej i gorzej - ostatnio gorzej, po źrebaku był problem głównie i z tym się borykam. Wcześniej dodatki działały i nie było problemu. Sorki, dziewczyny, ale odpuszczę sobie już te przesłuchania, bo szukacie winnego, a taki charakter dyskusji mi trochę nie odpowiada"
Ja osobiście całkowicie się podpisuje pod tym co dajesz pracującej klaczy 170cm "na odrobku" po ciąży, i też chyba odpuszczę bo słychac same krzyki a nic merytoryki...
Są tu tacy co piszą, ze dają (mam nadzieję, ze tylko piszą!!) koniowi 650 kg 5,2 kg jedzenia na dzień i to jest wg was merytoryka???!!!  cyt.Producenci też zazwyczaj piszą ile karmić PEŁNOPORCJOWO. Ja sie trzymam dawki z worka, czyli 0,8 kg na 100 kg masy. Mamy górkę bo kary waży obecnie 650 kg.
Więc nic tu po mnie.
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: zlockie dnia 04 czerwca 2016 o 20:42
sumire te 12 kg owsa to było w nawiasie, chodzi pewnie o wyjątki...reszta Twoich cyfr podobna, nie będziemy przecież liczyć ziarenek w miarce 😉. Nie rozumiem jak owies + siano zaburza CaxP?
Policzmy teoretycznie przykładową dawkę 10 kg siana + 5 kg owsa (piszę teoretycznie bo moje mają siana do woli ale myślę, że 10 kg wciągają jak nic)
siano Ca 10 x 7,2g = 72g Ca          P 10 x 2,1g = 21g
owies Ca  5 x 1,0g =  5g Ca          P 5  x 5g    = 25g
razem Ca            =77g                  P              =46g    stosunek Ca:P jak 1,67 : 1,0
Co w tym złego??????
Do tego do wyboru czerwona i biała sól i trawa od kwietnia do śniegu. Moje tak jedzą i nigdy nie chorowały, kopyta OK, chęć do roboty aż za bardzo. (Uff, az się spociłam bo ani sobie ani dzieciom nigdy tak żarcia nie bilansuje)
I wydaje mi się że się tym swoim końskim życiem zbytnio nie stresują
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: zlockie dnia 04 czerwca 2016 o 11:49
Maea, też uważam, że Cię osaczono, ale nie przejmuj się, takie sa reguły forum, tu każdy może się wypowiedzieć nawet jak nie ma o czymś zielonego pojęcia. Nie radzę też wierzyć ślepo tak jak radzi Grace przedstawicielom handlowym, cytuję : " może skontaktuj się z Hippovetem. Sa tam veci żywieniowcy, radzą, proponują jadłospis - nie ma przymusu stosowania wszystkiego, ale na pewno podpowiadają na co zwrócić uwagę no i jest to dobra wiedza wyjściowa", moim zdaniem teraz wiedza dzieli się na wiedzę sponsorowaną i wiedzę naukową z przewagą tej pierwszej i to jej przedstawiciele w celach  handlowych dyskredytują owies w celu korzyści koncernów paszowych, natomiast wszystkie żródła NIEpseudonaukowe podają, że ze względu na skład chemiczny owies jest jednym z najcenniejszych zbóż. Zawiera białko o najwyższej wartości biologicznej. Jest bogaty w niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe, składniki mineralne i witaminy, jest też dobrym źródłem włókna pokarmowego. Owies i jego przetwory wykazują korzystne oddziaływanie na zdrowie konia, pozytywnie wpływają na funkcjonowanie przewodu pokarmowego, likwidują
zaparcia, a śluz owsiany chroni błonę śluzową jelita przed podrażnieniem i infekcją. Więc raczej poczytałabym literaturę fachową i skierowała się w stronę autorytetów naukowych niż forumowych.
Moja stara dobra książka do  Hodowli koni mówi, ze owies najczęściej stosuje się w dawce 3-7 kg na dzień (max nawet do 12 kg) i ja się do tego stosuję, nie czuję się madrzejsza niż prof. Chachuła, autor książki. Zgadzam się też z Sankaritarina, po co kombinować?! (chyba ze ktoś lubi,  pasza gotowa to tez swietny wybór, ale moim zdaniem wybór nie konieczność jak piszą niektórzy)  Zastanawiam się dlaczego Twój koń Gillian nie może owsa?
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: zlockie dnia 01 czerwca 2016 o 20:32
Sankaritarina Zrobiło mi się b. miło, ze nie zgadłaś, choć zdjęcie było gigantyczne🙂😉
Rocznik '96 to srokata klaczka, mój pierwszy koń,od 7 lat ma zdiagnozowane COPD, ale nadal lekko pracuje. Trzyma się i bardzo, bardzo mnie to cieszy!! To dzięki niej a w zasadzie przez jej chorobę pastwiskuje konie 24 h na dobę i bardzo to wszystkim służy.
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: zlockie dnia 01 czerwca 2016 o 11:29
k2rola a dlaczego nie powinien koń stać na owsie i sianie? Pytam niezłośliwie.
Miśka123 ja tam na zawodach widzę, że zagraniczni też karmią zbożami lub paszami je zawierającymi.


Ja równiez pytam dlaczego koń nie powinien stać na owsie i sianie i do jakich niedoborów to może prowadzić?
od 10 lat  trzymam 15 koni,cały czas te same, niektóre są już stare. Stoją praktycznie na owsie i sianie/pastwisko od kwietnia do śniegu, czasem zimą dobra sianokiszonka którą sama dla nich robię, z suplementów dostają tylko sól do wyboru biała i czerwona oraz stare konie derkę po pracy lub jak zimno/deszczowo w nocy. w weekend bozocielny (4 dni) te które chodzą pod siodłem, m. in. 23 letnia klacz małopolska zrobiły 140 km PO GÓRACH stojąc tylko na dobrym pastwisku, zachowując przez cały czas świeżość i chęć do pracy.
Zdanie, cytuję  "Sportowe i hodowlane, a też starsze konie, wg mnie kategorycznie powinny być co najmniej suplementowane, a najlepiej karmione paszami o składzie skomponowanym dla konkretnej grupy koni." uważam za  sprowokowane indoktrynacją i nachalną reklamą producentów pasz. Przecież ludzie również odchodzą w żywieniu od wysokoprzetworzonych pasz gotowych na rzecz tych bardziej naturalnych! Moim zdaniem sens podawania zbilansowanych mieszanek pełnoporcjowych istnieje tylko w przypadku koni NAPRAWDę ciężko pracujących, w złej kondycji i chorych lub zrebiąt po stracie matki lub wczesnych odsadków...lub oczywiście, zeby sobie zrobić przyjemność.
dołączam zdjęcie 2 moich klaczy na pastwisku, jedna z nich rocznik '96 ze mną od 10 lat, kto zgadnie która jest starsza???
 Gigantyczne zdjęcie
konie fryzyjskie
autor: zlockie dnia 25 maja 2016 o 07:02
Ja jestem absolutnie zakochana w Hotze fan De Koaten, po super rodzicach i sam ON jak go zobaczyłam, to mnie zamurowało! 😍
172, najwyższy z u nas kryjących, 82pkty czyli najwięcej z fryzów ocenionych przez PZHK, szyja z pięknym łukiem, kudły do ziemi, cudnie pełny zad, bardzo miły z ziemi, przytulał się do właścicielki jak by był całkiem malutki.(i oczywiście zupełnie czarny, bez żadnego ciepłego połysku, pisze o tym bo widziałam jednego z licencją PZHK który jest rudy jak wiewiór🙂😉 ) Mam po nim 10cio miesięcznego ogierka, dodam fotkę jak zrobie aktualną, dla mnie oczywiście jest najpiękniejszy, ale sama ocenisz!!
mam tez Jego  półbrata, 2 latka od tej samej klaczy, też fajny ale dużo mniej włosów, dodam do porównania.
Ja serdecznie polecam, jechałam do krycia jedyne 650 km i mimo wrześniowego krycia klacz zaskoczyła, co tez nie zawsze się udaje (ostatnio kryłam 2 klacze z konieczności jesienią, jedną wysłałam na miesiąc do Bogusławic i jedną na 3 miesiące pod Warszawę i obie wróciły puste, mimo że jedna nawet z zaswiadczeniem o żrebności...)
dodaje mój ulubiony filmik z Hotze fan De Koaten 
CUDO 😍
konie fryzyjskie
autor: zlockie dnia 01 lutego 2016 o 11:19

Odpowiedz cytując
Ciekawe ze to są zawsze budujące wpisy, ale koniecznie na PW...

Bo niejedna osoba widocznie rozbiła sobie w tym watku głowe o mur fanatyzmu i ignorancji.. (cyt.:nie wchodz w to g.. bo sie ubrudzisz)

oto przyklad ignorancji: "Ja dalej nie wiem ,kto zabrania w naszym kraju wyrobić koniowi drugi paszport np. polski
I chodzi mi o paszport , nie rodowód ! " wystarczy przeczytac w sieci (nie podejrzewam by ta osoba miala jakakolwiek lit. fachową) co to jest hodowla w czystosci rasy. Jak to wyrobic rodowód!? rodowód trzeba miec, kon ktory ma czysto fryzyjskich przodkow jest  fryzem i nawet fryza po ojcu bez licencji mozna wpisac do księgi holenderskiej, ale po co? Zeby napisac ze jest świetny i ma mocną 3cia premie???!, To załosne! Jakbym swoim znajomym powiedziała, ze moje dziecko jest swietne z matematyki bo ma mocną 3 ke to by mnie smiechem zabili!!!
I jeszcze slowo o krzyzowaniu. Czy ktos slyszal o zjawisku heterozji? I czy fryz to nie przypadkiem tez wynik krzyzówek??
Ja jestem zwolennikiem liberalizmu (choc to nie po obecnej linii politycznej) i daleka jestem od generalizowania, ze ci w PZHK kompletnie sie nie znają na koniach (wg mnie prawie sie znają) a czytając powyzsze dywagacje zastanawia mnie fakt czym bedzie fryz  z niemieckim paszportem w Afryce czy Chinach lub w Rosji?
Polecam rozmowe z p. Michalem Szubskim w  jesiennym HiJ, ma b. ciekawe spostrzezenia na temat dyskusji na forach i wiele innych dotyczących polskich koniarzy, na pewno zaraz ktos powie, ze to zaden autorytet (dla niektorych jedyny autorytet to ten ktory widza w lustrze). Pozdrawiam i jade oglądac Hotze van Koaten, jestem ciekawa czy rudzieje na lato i ma tak załosnie krótką szyję i koscisty zad jak niektóre superholenderskie superfryzy które przyjezdzają do Polski

konie fryzyjskie
autor: zlockie dnia 27 stycznia 2016 o 06:47
Chodzi Ci o konia fryza, czy człowieka pochodzącego z Fryzji (bo z pisowni wynika człowiek)??
konie fryzyjskie
autor: zlockie dnia 26 stycznia 2016 o 19:21
Miałam odpuscic....
ale po paru budujących wpisach na pw
zapytam tylko:
skoro fryz nie moze miec polskiego paszportu, dlaczego Polak moze miec paszport holenderski? 🙂😉
konie fryzyjskie
autor: zlockie dnia 22 stycznia 2016 o 21:22
Na pewnych poziomach tam gdzie sie koncza argumenty, zaczynają sie inwektywy. Niestety argumenty wywodzą sie z wiedzy a tu 0. Watek nie dla mnie, spadam.
konie fryzyjskie
autor: zlockie dnia 22 stycznia 2016 o 18:37
To moze powinien byc osobny watek, konie fryzyjskie wpisane do rejestru PZHK, bo jest ich całkiem sporo, pewnie nawet więcej niż tych z papierami holenderskimi, samych ogierów udostepnionych w bazie, ocenionych i dopuszczonych do krycia jest 16, a tych których nie udostępniono podejrzewam, ze drugie tyle. Pzhk prowadzi baze rodowodową koni rowniez fryzyjskich. Ogier Hotze ma rowniez holenderskie papiery i b. utytuowanych rodziców. Nie pytam co wyjdzie, bo rownie dobrze mogę sobie z fusów powrózyc. Myslałam, ze moze ktos obiektywnym okiem oceni ogiera, bo ogloszenia i zdjęcia to co innego, ale widac stare czasy minely i solidarnosc konskiego swiatka...teraz sie tylko liczy co komu wyjdzie(najlepiej jesli nie wyjdzie) i za ile. No coz sama i tak go musze obejrzec.

cyt Katasia Kryjąc ogierem fryzyjskim z licencją PZHK kryjesz wyglądem i tyle... To bzdura Katasiu, wykozystuje ich wielowiekowy naklad pracy  i zaangazowanie w stworzenie tej pieknej rasy o cudownym charakterze. Nie  powiesz chyba, ze piękny ogier fryzyjski po doskonalych rodzicach z wieloma czempionami w rodowodzie, to jakis niepowtarzalny mutant. Moze Tobie rodzice mowili, ze dzieci przynosi bocian lub mozna się zapatrzyc na listonosza. Ja z pzryjemnoscia chodzilam na lekcje biologii, dlatego wiem, ze to co nas tworzy  to geny i srodowisko.
konie fryzyjskie
autor: zlockie dnia 21 stycznia 2016 o 19:20
Hotze kryje w Wierzchaczewie. Dla mnie rewelacyjny ze zdjęć w ogłoszeniu i najbardziej odpowiada mi w porównaniu z resztą z tabelki pzhk na 2015 (oczywiscie nie mają aktualnych wykazów). Wysoki, 172cm, 82 pkty i ten ojciec :mniam:.. Znalazłam jeszcze 2 na olx po beart, ale (przynajmniej ze zdjecia) mają mniej zadu i nie ta szyjaaaaa.


cytuję z art... każdy koń o umaszczeniu karym, do momentu gdy nie zostanie wystawiony na działanie słońca, jest w odmianie kruczo karej (intensywnie czarny z połyskiem), natomiast w momencie gdy wyjdzie on na pastwisko pod wpływem promieni traci on głębokie czarne umaszczenie sierści i pojawiają się brązowo rdzawe włosy, wówczas możemy być pewni że koń jest kary płowiejący. Konie o maści kruczo karej nigdy się nie odbarwiają....


za moich starych (i oczywiscie dobrych) czasów rozróznialo sie masc kruczokarą o głębokim  granatowym polysku i wronią, ze słabym metalicznym polyskiem i oczywiscie kary płowiejący, ktory w zimie jest kary a w lecie b. ciemnym kasztanem, takze, co kto lubi🙂😉

zdjęcie z ogłoszenia, mam nadzieje ze nikt nie bedzie miał mi za złe kopii; ale doskonale widac tu odcienie karosci, w moim odczuciu to 2 fryzy.