Jakie pasze dajecie swoim koniom?

Zakładam, ze pasze podaje sie koniom tylko dobre, im mniej tym powinno byc lepsze, ale jak w słabszym sianie ubędzie wapnia to również ubędzie fosforu i dalej Ca do P będzie ok.!
Może Twojemu profesorowi od żywienia zwierząt też brakowało siana? 3-4 kg siana można uzupełnić słomą (niektórzy naturalsi takie karmienie propagują)oraz owsem i dla lekko pracującego konia roboczego wystarczy.
A jak byś rozpisała dawkę dla żrebnej, karmiącej i lekko pracującej klaczy szlachetnej 170 cm?
Nie czytałam całego forum ale nie zauważyłam aby ktoś propagował jednostronne żywienie owsem, i dalej będę bronić Maea  cyt. "Konia mam od 3 lat. Przez trzy lata próbowałam różnych rzeczy. Bywało lepiej i gorzej - ostatnio gorzej, po źrebaku był problem głównie i z tym się borykam. Wcześniej dodatki działały i nie było problemu. Sorki, dziewczyny, ale odpuszczę sobie już te przesłuchania, bo szukacie winnego, a taki charakter dyskusji mi trochę nie odpowiada"
Ja osobiście całkowicie się podpisuje pod tym co dajesz pracującej klaczy 170cm "na odrobku" po ciąży, i też chyba odpuszczę bo słychac same krzyki a nic merytoryki...
Są tu tacy co piszą, ze dają (mam nadzieję, ze tylko piszą!!) koniowi 650 kg 5,2 kg jedzenia na dzień i to jest wg was merytoryka???!!!  cyt.Producenci też zazwyczaj piszą ile karmić PEŁNOPORCJOWO. Ja sie trzymam dawki z worka, czyli 0,8 kg na 100 kg masy. Mamy górkę bo kary waży obecnie 650 kg.
Więc nic tu po mnie.
Nie rozumiem. Dlaczego uważasz, że źle karmie mojego konia? Dostaje taka ilośc treściwego jaka jest mu potrzebna w obecnym treningu, nie może jeść owsa, więc jest pelnoporcjowo na paszy. 5,2 kg to dawka dostosowana do jego obecnej wagi. Do tego siano bez ograniczeń, trawa oraz wyslodki z lucerna i moj kiepsko wykorzystujący pasze koń wyglada bardzo dobrze.
Ech : ) Jestem codziennie u konia i trzymam rękę na pulsie. Dostaje jeść 3 razy dziennie i karmienie zostawiam stajennym, bo sama jestem o różnych porach i dawanie czwarty raz tak, raz wcale, to myślę, ze wcale bym nie pomogła. Chyba doszliśmy już do tego, że ilości wcale nie są tak niebotyczne, bo moje ocenianie 'na oko' to jednak nie to co waga, a rozumiem, ze o to się niepokoiliscie. Bo teraz to wychodzi, że każdy koń dostajacy coś poza owsem potrzebuje konsultacji zywieniowca. Pewnie, byłoby idealnie gdyby się tak robiło.
Stajenna miarka owsa to 1,5x zwyklej. Czyli 4,2 kg owsa/dzień + muesli + granulat. Nie więcej jak 8kg paszy. Teraz już sprawdzone info 😉

Zastosowane przeze mnie środki działają. Koń nie jest ociezaly, nie wykazuje skłonności do spalania się, nie jest gorący. Owszem, obudził się, ale wcześniej zdawał się być ospaly i bez sił.
Myślę, że konkluzja tej dyskusji powinno byc, że co koń to przypadek. Wymiana doświadczeń jest ważna, ale jeden schemat nie ma szans pasować do każdego 😉

Obiecałam fotki muesli Hilight Improver. Mój aparat robi mało soczyste zdjęcia, więc nie wygląda to tak apetycznie jak w rzeczywistości.
Nie da się dyskutować jak ktoś myli pojęcia pełnoporcjowa to nie to samo co treściwa.
mieszanka paszowa pełnoporcjowa - mieszanka paszowa przeznaczona do bezpośredniego żywienia zwierząt, o składzie wystarczającym do zapewnienia składników pokarmowych niezbędnych do zaspokojenia CAŁODZIENNYCH potrzeb żywieniowych zwierząt danego gatunku, w określonym wieku lub użytkowanych w określony sposób.
ogólnie ciężko się dogadać (szczególnie klikając) jak się nieprecyzyjnie wyraża myśli (lub nie wie o czym się mówi a to tez się zdarza).
odmeldowuję się i wszystkim życzę zdrowia, żywy organizm ma ogromne zdolności adaptacyjne!!!

PS. Maea Twoja pasza wygląda mniam, ja paszę mojego żrebaka nawet próbowałam i była całkiem, całkiem 😀
[...] 3-4 kg siana można uzupełnić słomą (niektórzy naturalsi takie karmienie propagują)oraz owsem i dla lekko pracującego konia roboczego wystarczy. [...]


Nie, nie wystarczy. Siano to PODSTAWA! Nie można go zastąpić owsem, chyba, że marzymy o wrzodach. 3-4 kg siana dziennie to chyba dla kuca. Uzupełnić słomą? Owszem, ale nie w takich ilościach.
zlockie Ale to Ty mylisz pojęcia i na siłę szukasz dziury w całym. Potocznie na karmienie tylko paszą (a nie paszą na pół z owsem) mówi się PEŁNOPORCJOWO. Tylko Ty zrozumiałaś, że mój koń dostaje dziennie 5 kg objętościówki. Jak widać inni użytkownicy forum nie mają problemu z czytaniem ze zrozumieniem. Doskonale wiem o czym mówię i wiem dokładnie ile dziennie paszy treściwej je mój koń, a jak widać to nie takie oczywiste i niektórzy mają z tym problem. Tak jak Sivens pisze - nie ma czegoś takiego jak uzupełnianie siana owsem. Bo tu nie chodzi o to, żeby Tobie się zgadzało w tabeli i było tak jak Pan w książce napisał. Chodzi o zdrowie układu pokarmowego i koń ma mieć dostęp do siana cały czas. Ok, niech będzie spowolniony siatką (jeżeli z powodów zdrowotnych trzeba ograniczać objkętościówkę), ale ma być non stop!
Wpadnę zapytać o mesz z dużą zawartością siemienia - co warto kupić?
Wiadomo, że nie osiągnę takiego glutka jak w wypadku samego siemienia ale może coś polecacie?  👀
Euphorycznie, najfajniejszy mesz ma Pavo - właśnie taki glutowaty. Ale aktualnie karmię dziadka-rekonwalescenta meszem Marstalla albo St Hippolyta i obydwa wypadają ok.
Zastanawiam się co będzie rozsądniejsze. Kupić gotowy mesz czy siemię (dawał ktoś makuch lniany zamiast?), otręby i olej i po prostu robić samemu.
Muszę pilnować, żeby nie było tam owsa i melasy a wiadomo, że taki już gotowy to wygodne jest.
Euphorycznie, dostalam próbkę meszu nubaequi i jest bardzo glutowaty.
zlockie, jak spadnie wapń, to spadnie i fosfor, ale jak masz jednego i drugiego za mało czy praktycznie wcale (jak w starym sianie), to nie zbilansujesz niewłaściwego stosunku Ca:P z owsa. Jak koń będzie dostawał 2-3 kg owsa i 12-15 kg siana, to ten stosunek zacznie oscylować w okolicach 2,5-3:1... A nie będę zwiększać owsa tylko po to, żeby ten stosunek wyrównać, jeśli koń generalnie większej dawki owsa nie potrzebuje. Raczej będę bilansować to czym innym albo konia suplementować...
Co do podawania tylko dobrych pasz - pewnie, fajnie by było, ale biorąc pod uwagę warunki pogodowe w ostatnich latach często to siano nie jest rewelacyjne, delikatnie mówiąc. Nie ma z czego wybierać, nie wszyscy mieszkają na Mazurach... Jak w danej okolicy w kwietniu siano generalnie się kończy, to czasem trzeba brać, jakie jest - pożółkłe i uboższe, bo z gorszej łąki, grunt, żeby nie było spleśniałe czy śmierdzące, byle tylko dotrzymać do kolejnego pokosu... I czasem zgodnie z tym, jakim sianem dysponuje dana stajnia, trzeba policzyć dawkę i uwzględnić, że to siano jest mniej wartościowe.
Mojemu profesorowi to brakowało co najwyżej wiedzy na temat koni, bo siedział w laboratorium i konia widział może na łące przejazdem. 😂 I w praktyce zajmował się najwyżej żywieniem świń. Uzupełnianie 3-4 kg siana słomą? I co to da? Poza zapchaniem żołądka czymkolwiek i zabiciem uczucia głodu? 🤔
Co do układania dawki dla klaczy po ciąży 170 cm - nie układam dawek w ramach forum, ale na pewno nie pakowałabym w nią 10 kg treściwego. A to o 10 kg była dyskusja, bo Maea podała ilość "na oko" i na wyrost. Waga pokazała co innego, spoko. Ale dyskusja się zaczęła od tej ilości na oko.
zlockie, mam konia ok 650 kg, chodzącego dość ambitnie 6 razy  tygodniu. Koń dostaje dziennie ok 2,5 kg paszy treściwej. Nie jest to ślązak, czy hucek. Oboje rodzice po torach...
Koń wygląda jak pączek w maśle. Aż muszę zdjęcie zrobić, bo na prawdę miło się na niego patrzy
Ale wg Twoich kryteriów chyba konia głodzę?? 🤔

Edit: głodzony koń o świcie, poniedziałek, 06.06.2016 ,  6 rano  😜
zlockie tulipan chyba mówicie o tym samym. Określenie PEŁNOPORCJOWO to określenie POTOCZNE, jeśli dotyczy koni i oznacza karmienie konia gotową mieszanką treściwą. Teoretycznie nie powinno być używane w kontekście karmienia tego właśnie gatunku zwierząt, ale potocznie wiele mylących wyrażeń uchodzi.
Według prawa pasza pełnoporcjowa to taka, która stanowi JEDYNĄ paszę podawaną zwierzęciu. Jest to definicja z rozporządzenia Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego. (dla zainteresowanych: [[a]]http://eur-lex.europa.eu/legal-content/PL/TXT/?uri=CELEX%3A32009R0767[[a]])
Wiadomo, że koń bez siana zdrowy nie będzie (a w zasadzie bez paszy obiętościowej). W Niemczech robili kiedyś testy i próbowali zrobić pasze z dużą ilością włókna i siana nie podawać. Wnioski były takie, że dla konia pełnoporcjowej mieszanki ułożyć się nie da. Siano i trawa są konieczne.

Więc w końskim świecie określenia pełnoporcjowo się używa, ale jak już takie wyrażenie jest na etykiecie paszy to jest błąd.
Jak to jest z tym uzupełnianiem słomą? To coś daje w ogóle? Ja daję słomę ale jako atrakcję, niecałe pół kostki dziennie - na zajęcie się. Czasem po prostu stawiam kostkę żeby sobie skubały na wybiegu bo też lubią. Ale nie stoją przy tej słomie tylko czasem podejdą i skubną, i biegną dalej. Więc chyba nie traktują jej jak jedzenia.
to zależy JAKA ta słoma i w jakiej sytuacji, tzn co koń je poza tym. Ja np w sezonie pastwiskowym daję sporo słomy (tzn konie mają też siano ale WOLĄ jeść słomę, pod warunkiem, że jest to słoma paszowa, najlepiej owsiana ewentualnie pszenna, najsmaczniejsza jest zachwaszczona) Trawa na wiosnę zawiera stosunkowo mało suchej masy, ma mało włókna. I uzupełnieniem tego włókna spokojnie może być słoma, jest w tym celu nawet lepsza.

Zimą też konie zjadają trochę słomy ale wolą siano, słomę jedzą tak "z doskoku" właśnie
Oj tak, owsianka to jest to co grube koniki lubią najbardziej.  😁
Moja wciąga ją uszami - ogólnie lubi jeść słomę ale owsianka znika w zastraszającym tempie.
Czemu jest skarmiana słomą? Po za sezonem pastwiskowym dostaje kiszonkę (dla koni) a teraz,
kiedy trawa z lucerną po kolana też trzeba to bilansować.
smartini   fb & insta: dokłaczone
05 czerwca 2016 20:30
Moja Buła (z 500kg, AQH) w ciężkim treningu dostawała z tego co pamiętam 2 miarki guidolinu wafer fioc, 3 miarki sieczki i chyba 3 miarki granulatu havensa na cały dzień + siano do oporu, bez pastwisk i wyglądał jak pączek w maśle. Więc chyba też go głodziłam  🙄
A czy modyfikujecie jakos diete konia w sezonie pastwiskowym tzn obcinacie tresciwe? Jesli tak to ile?
Ja owsiankę dawałam do oporu, ale ani nie widziałam różnicy w wyglądzie, ani w samopoczuciu koni. Za to jak wyciągam świeżą, pachnącą kostkę słomy to dla nich magia 🙂 A nie chcę żeby skubały spod siebie skoro mogą zjeść czystą.
Evson, zależy od pastwisk, czyli generalnie od pogody. W zeszłorocznej suszy pastwiska były raczej słabe niestety. Ja zawsze wywalam z diety mesz, dawki treściwej zmniejszam o ok 1/4 dorzucając więcej sieczki (to już aby działać psychologicznie na stajennego, który lubi karmić 😉 ) Poza tym obserwuję konie. Jak energii za dużo, obcinam treściwe do uzyskania optimum.
Ha ha, też macie problem ze stajennym, który musi dać pełne wiaderko? 🙂
Dokładnie, ja wiem, że on z dobrego serca... jak mi kiedyś koń w chorobie mocno schudł a ja błagałam o nie karmienie treściwym (areszt), to ledwo się zwierz w boksie z sianem mieścił 😁 a boksy spore - takie 4,20 x 4,50
anai, ja miałam problem z takim który musiał obficie nakarmić a dopiero potem obficie napoić. (nie mamy poideł i wodę niestety nosi się w wiadrach - więc konie piją od razu dużą ilość) Potem biegał zestresowany bo "Chyba coś się stało, bo konie nie wstają"  🤔 🤬 Po drugiej takiej akcji określiliśmy go jako nienauczalnego i się pożegnaliśmy. A ile się nakłócił że on wie lepiej bo jego brat miał konia...
Wracam poinformować ze sprawa z sieczka została zakończona,  kurier zabrał,  pieniadze wróciły,  a producent tylko stwierdził żebym następnym razem nie zamawiala bo też taka będzie. Więc jeżeli ktoś ma ochotę na dreszczyk emocji czy kon po jedzeniu skończy  na stole czy nie zdazy czy moze tylko nie wciagnie wszystkich kawalkow patykow to polecam sieczki relaks made by podkowa 🙂
Czy pasza reform G hippolita jest bardzo mocno melasowana?
Gdzie najtaniej zamówie sieczkę dengie alfa a? Moze gdzies jest jakaś promocja na wysyłke? :kwiatek:
Julita, ja ostatnio zamawiałam w Hest house, jest 10% na pierwsze zamówienie 🙂
Dziewczyny, ile wysłodków (zamówiłam jakieś Pro-linen) dawać na podtuczenie seniorowi 22-lata po kolce? Według weta od lipca może zacząć już jeść normalnie (aktualnie 1,5 miarki granulatu i 1,5 miarki meszu). Niestety po operacji i ograniczeniu żarcia bardzo schudł 🙁
smartini   fb & insta: dokłaczone
13 czerwca 2016 12:02
Olson, mój chudzielec dostaje łącznie w ciągu dnia 7 słoików wysłodków (przed namoczeniem, z equlli) takich:

one chyba 330ml mają, jakoś tak
do tego sieczka dla ochwatowców i otręby ryżowe (maksymalna dawka do tuczenia niepracującego konia)

tyle że on jest raowiec+poochwatowiec i wszystko przez niego przelatuje
póki co na takim futrowaniu wygląda akceptowalnie 🙂
smartini, dzięki. Czyli zakładając, że 330ml to 330g to rozumiem, że zjada ok 2kg nienamoczonych wysłodków dziennie. Ile sieczki i otrębów ryżowych do tego dajesz jeszcze?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się