ganga

Konto zarejstrowane: 25 maja 2013
Ostatnio online: 16 stycznia 2021 o 21:15

Najnowsze posty użytkownika:

KOWALE
autor: ganga dnia 16 sierpnia 2018 o 18:33
Dzięki!
KOWALE
autor: ganga dnia 16 sierpnia 2018 o 12:49
Szukam kogoś zaufanego do 4 koni stojących w okolicach leoncina. Kopyta niestety dość mocno hm no źle prowadzone przez poprzedniego kowala, więc zależy nam na kimś naprawdę dobrym i rozsądnym. Mozecie kogoś polecić?
Am
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: ganga dnia 17 lipca 2018 o 14:31
Mała wieś gmina Leoncin. Koło Gniewniewic:-) Grochali itp. to jest trasa
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: ganga dnia 17 lipca 2018 o 12:33
Noo był namiot ale odfrunal:-) dosłownie. Ta fajna to przydomowa w Małej Wsi Przy Drodze:-)
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: ganga dnia 17 lipca 2018 o 10:27
Truskawka nie ma wiaty:-) no właśnie to juz chyba w kategorii cudu trzeba rozpatrywać. Znalazłam jedną fajna,ale bez infrastruktury...wiata i super łąki,ale tylko w teren się da heh
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: ganga dnia 16 lipca 2018 o 20:30
A stajnie w kępiastym jeszcze istnieją?
"  chodzi Ci o stajnię widoczną z drogi Leszno-NDM ? To jest miejscowość Łubiec, a nie Kępiaste. W Kępiastem są 2 stajnie, jak jedziesz na NDM skręcasz w prawo na skrzyżowaniu w Kępiastem i po prawej stronie w połowie wsi masz jedną stajnię, a na końcu wsi pod samym lasem drugą.
Stajnia w Łubcu należy do pani Marudy, jest na sprzedaż razem z domem i ziemią za 1,5 mln złotych. Ewentualnie do wynajęcia, ale już tyle osób się interesowało i nikt ne wynajął.
W Julinku chyba by trzeba pytać u stróża (ale nie tego przy bramie koło hotelu tylko głębiej przy drodze wjazdowej) z kim się kontaktować. Park Kampinoski ma koło Julinka ro"
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: ganga dnia 16 lipca 2018 o 13:53
ganga, na Kępie odradzam, co do Mandragory Jacka Kadłubowskiego to warto się przejechać obejrzeć i uzgodnić wszystko czarno na białym

Dzięki. Podjadę dziś:-)
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: ganga dnia 16 lipca 2018 o 09:41
Stoi ktoś może ( albo stal) w mandragorze/ mandrze / stajni na Kępie?
Znalezienie stajni z trawą, wybiegiem 24, wiata, sianem w zimie, dobrą opieką ( żeby wl zauważył np,że koń nie chodzi) w okolicach zachodniowarszawskoczosnowskich graniczy z cudem....
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: ganga dnia 15 lipca 2018 o 15:56
Tzn. że tej stajni w Gniewniewicach już nie ma czy nie jest "przyzwoita"?


Nie ma jej:-(
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: ganga dnia 23 kwietnia 2017 o 10:54
Wow,to będę jeździć i paczac,bo to sąsiedzi ;-)) miejsce piękne
Am
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: ganga dnia 22 kwietnia 2017 o 19:33
Wiecie może co powstaje w Aleksandrowie gm Czosnów? Ktoś kupił posiadłość ze stajnia, postawił tez stajnie przenośna na 12 koni plus 2 boksy angielskie. Ma stanąć jeszcze jedna przenośna. Z tego co się orientuje ta posiadłość ma b dużo padokow dookoła
Am
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: ganga dnia 01 marca 2017 o 21:39
U nas i siano i hala tylko,że cena 1200;-( ale b dobra opieka, duże letnie wybiegi. Nie martwię się o kobyle,a dla mnie to b ważne. 10 km za łomiankami
Am
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: ganga dnia 10 marca 2015 o 19:08
dzioeki za info o Trzcianach, będę meczyc dalej-stoi ktoś w Karabeli?
am
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: ganga dnia 09 marca 2015 o 19:18
hej,
może ktoś wie, ile teraz kosztuje pensjonat w Trzcianach (k/NDM)?
am
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: ganga dnia 09 listopada 2014 o 20:48
Dzięki za info;-))a właśnie,ile kosztuje wjazd do KPN? W dorado mówili,że 100/ miesiąc?! Ale mój znajomy leśniczy upiera się,że mniej( kolo 300/rok?). Można jeździć wzdłuż kanału za free,tyle,że to blisko;-(
Dobra wjazd do kampinosu wg strony parku- 120 miesiąc, 570 rok;-(w augustowku jest otulina,ale z tego co dziewczyny mówiły, za jazdę po łąkach strażnicy tez ganiaja ( nie wiem,czy mają prawo)
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: ganga dnia 07 listopada 2014 o 12:44
hej,
moze ktos z Was stoi w Zielonym Zakatku (augustowek), albo wie cos o tej stajni?
Zagłodzone konie w Posadowie
autor: ganga dnia 09 sierpnia 2013 o 21:11
Posadow k zamościa?
am
Weterynarze- opinie o wetach, do kogo w potrzebie
autor: ganga dnia 24 czerwca 2013 o 16:02
Dzięki, fajnie, mam di dr Kalisiak blisko;-))
am
Weterynarze- opinie o wetach, do kogo w potrzebie
autor: ganga dnia 23 czerwca 2013 o 23:50
A do zwyrodnienia kości kopytowej lepszy bereznowski, czy kalisiak? Musze z kimś skonsultować rtg;-(
am
naturalna pielęgnacja kopyt
autor: ganga dnia 23 czerwca 2013 o 23:37
Dzięki za pocieszanie...ropa wychodzi, trzeba było- do potrzeb zdjęć, sciachac jej kawał kopyta;-((( nawet nie drgnela.... Jest bardzo, bardzo dzielnym konikiem.... Na pierwszych fotach wet dopatrzył się zwyrodnienia kości kopytowej;-(((( wygląda podobno źle.. Będziemy powtarzać rtg;-((ciągle sue pocieszam, że ta ropa znieksztalcila obraz... a to taki miły, dzielny, młody konik;-((( taki grzeczny i bezproblemowy;-(( głupie życie;-(( jeszcze się dopatrzono stanu przedrakowego strzałki;-(( a moi znajomi nadal utrzymuja, że koń nie kulal, urazów nie miał i oni nie widzieli, żeby cokolwiek się działo.... A koń nie ma połowy kopyta.
am
Problemy z kopytami- choroby, pekniecia, ropnie
autor: ganga dnia 19 czerwca 2013 o 23:13
Hej, wkleilam w dział o naturalnej pielęgnacji, ale tu tyz dam- była szczelina, teraz wygląda jakby miała kopyto na kopycie. Po 2 tyg zajezdzania podbiła się. Teraz chyba ma ropę. Wcześniej stała u przyjaciół, podobno urazu nie było i nie kulala... Nie była jezdzona. Ki diabel? Ktoś coś takiego widział? Jutro rtg, może kwestia urazu się częściowo wyjaśni( czy jęj kości nie popękały). Stoi w rivanolu i otrebach i cierpi.... Namaczanie rivanolem to jakiś horror, bo chodźi po ścianach- zawsze tak reagują przy ropie?
Papa,
am
naturalna pielęgnacja kopyt
autor: ganga dnia 19 czerwca 2013 o 22:47
Ja? Nieee. Mnie straszą, że to nie ropa tylko jakiś dramat pourazowy. I, że rtg może nic nie pokazac itp itd.. Tzn, że krwiak i ropien i dziura są wynikiem jakiegoś mega urazu, który doprowadził do poważnych zmian. Jeśli rtg faktycznie będzie nieczytelne to wtedy będę się martwić
Am
naturalna pielęgnacja kopyt
autor: ganga dnia 19 czerwca 2013 o 21:43
Ropa nie wyszła, kun reaguje chęcią zwiania razem z 3 trzymajacymi ja osobami na wlewanie w opatrunek rivanolu, nie chodźi i generalnie jakiś dramat. Wizję roztaczają przede mną czarne, łącznie z eutanazja.. No nic, jutro bedzie rtg. Na granicy nowego i starego jest rysa. Muszę mieć kogoś, kto to wyciągnie- jeśli w środku nie ma bagna heh,
am
naturalna pielęgnacja kopyt
autor: ganga dnia 19 czerwca 2013 o 12:39
Szczelina- pozioma. Kobylka okropnie się potyka, wg mnie kopyta ma płaskie i mocniej obciążone po stronie wewnetrznej. Ale chodźi od pietki, ma dobry wykrok i miękko nosi. Nieee, wet nic więcej nie wie, po prostu wymyślił, że coś w kopyto się stało. Coś co zrobiło dziurę i przy okazji złamało kość.... Ale wg mnie po czymś takim na bank by kulala od razu, a tak nie było. Będę czekać na info;-)
am
naturalna pielęgnacja kopyt
autor: ganga dnia 18 czerwca 2013 o 23:44
Help, wątek długi, a ja mam net tylko na kom;-( kto w okolicach wawy robi naturalnie kopyta? Moja kobyla ma mega szczelinę( geneza jęj powstania jest zagadka, mam ja od 1,5 miesiąca, wcześniej należała do znajomych). Teraz jeszcze podbiła to kopyto i ma ropę. Będziemy robić rtg, ale zakładając, że szczeniat i ropa nie mają nic wspólnego z polamanymi kośćmi( sugestia weta), to chciałabym, żeby ja ktoś normalny obejrzał. Bo kowal coś o kuciu gadał( że kopyta słabe, krzywe itp....) kto robi takie rzeczy? Wkleje później zdjęcie, bo nie mam pojęcia skąd ta dziura( może jakieś pomysły. Na stronie o kopytach doczytalam, że może właśnie być od ropnia.... Tyle, że to była ang strona, ja słownictwa wet nie znam...)pozdrawiam, ania
konie małopolskie
autor: ganga dnia 28 maja 2013 o 14:24
sie zastanawialam,czy wrzucac foty mojej klaczuchy, bo z tago co paczam to ona taki mega zabojadowy malopolak, ale co tam..
Abira po Narcyz od Afrodyzja (Barok x Asturia).. Jak dla mnie to ona mocniej w tate poszla niz w mame. Hodowca mowil, ze ona mega spokojna. Przez 2 tygodnie byla faktycznie strasznym dreptakiem, a pozniej sie jednak okazalo, ze ma speeda....i ja mocno ciagnie do skakania-szkoda, ze ogrodzen.....Chyba byla zdominowana przez inne klacze (??)....wiem, ze jest tu wlascicielka jej taty-jaki jest Narcyz? Abira jest mega przytulanka, baaaardzo lagodna i grzeczna w obejsciu...ale pod siodlem-poki co-zaufac jej nie mozna;-)