dakotowa

Konto zarejstrowane: 03 czerwca 2013
Ostatnio online: 27 września 2022 o 13:33

Najnowsze posty użytkownika:

sklepy internetowe
autor: dakotowa dnia 16 października 2019 o 23:08
Też jestem ciekawa tej strony bo dziwnie mega niskie ceny i żadnych informacji o danych firmy brak adresu, nipu
Problemy z kopytami- choroby, pekniecia, ropnie
autor: dakotowa dnia 16 lutego 2015 o 22:48
Chciałam wam zrobić zdjęcie dzisiaj i doznałam szoku. Wczoraj pochodził pod siodłem i dzisiaj było minimalnie tylko w dwóch miejscach nieprawdopodobne jest to w jakim tempie potrafi się to pojawić (dzień po struganiu) i w jakim tempie zniknąć teraz to był jeden dzień a czasem był to tydzień. Wzięłam rozładowany aparat a telefonem by nie wyszło dokładnie, ale i tak dzisiaj to znikło. Jak wspominałam zaczerwienienie na całej podeszwie kopyta, a dziś prawie nic. Jedna wielka zagadka. Dodam, że kopyto oprócz tego że jest sztorcowe (nie mocno) koślawi się też do wewnątrz.
Problemy z kopytami- choroby, pekniecia, ropnie
autor: dakotowa dnia 15 lutego 2015 o 21:51
Mam pytanie. Koń miał zmienionego kowala w październiku i po każdej jego wizycie struganie+kucie na podeszwie sztorcowego kopyta przedniego lewego robił się jakby siniak (zaczerwienienie) o średnicy ok 2cm i po tygodniu znikało. Zastanawiałam się czy przypadkiem gdzieś nadepnął ale niestety działo się to ewidentnie po wizycie kowala. Koń był robiony ostatnio 2 tygodnie temu ja byłam te 2 tyg chora, przyjeżdżam do stajni a cała podeszwa jest koloru czerwono-fioletowego. Nie ma tam ropy, nie jest to tkliwe, nie boli go ani nie kuleje, ale kolor jest niepokojący. Jak zapytałam kowala co to jest to stwierdził, że nie wie że może gdzieś nadepnął. Stan ten zawsze szybko mijał i nie był obszerny, ale teraz to już się przestraszyłam. co to może być? czy może jest za mocno ściśnięte przez podkowe...sama już nie wiem. Jutro zrobię zdjęcia. Co myślicie?
Ciężko gojąca otwarta rana na nodze pomocy!
autor: dakotowa dnia 03 września 2014 o 17:49
Nawiązując do wypowiedzi Ikarina laseroterapia bardzo przyśpiesza gojenie i tworzy nowe twardsze komórki bardziej odporne na urazy. Widziałam rany głębokie, jędzące się nie reagujące na żadne antybiotyki, laser załatwił sprawę po 10 zabiegach. Tylko nawet przy nim lepiej zostać przy antybiotyku ze względu na ropę.
Ciężko gojąca otwarta rana na nodze pomocy!
autor: dakotowa dnia 03 września 2014 o 17:45
Ja bym zrobiła manusan do przemywania nadaje się do otwartych ropiejących ran, nie szczypie i ma duże działanie antybakteryjne, maść do smarowania z antybiotykiem (potem jak nie będzie ropy solcoseryl żel) na to aqua żel (opatrunek żelowy a la "sztuczna skóra"😉 na to gazik i bandaż. co do zawijania są różne teorie jak rana ma dostęp do powietrza szybciej się goi, rana pod opatrunkiem wolniej, ale gorzej jakby np muchy siadały na tą ranę. Antybiotyk ogólny jesli dostaje shotapen to działa 72h powtarzać w zastrzykach aż zniknie ropa.
Końska rewia mody cz. VIII (2014)
autor: dakotowa dnia 16 marca 2014 o 14:59
za 20zł, w tej chwili na stronie chyba nie mają, ale w stacjonarnym są cały czas, bo jak chodzę to je zawsze widzę
Końska rewia mody cz. VIII (2014)
autor: dakotowa dnia 16 marca 2014 o 14:53
Pojedyńczo kupowałam w tym sklepie: http://www.sklep-skoczek.pl/
ale w sklepie stacjonarnym, nie przez internet
Końska rewia mody cz. VIII (2014)
autor: dakotowa dnia 16 marca 2014 o 13:23
Angeel: raczej niczym się nie różnią te szczotki tylko kolorem, w sklepie jeździeckim gdzie kupowałam to nawet rozdzielali i sprzedawali pojedyńczo a nie w komlepcie po 3 bo to tylko producent sobie wymyślił, że do sierści, kopyt i grzywy
Ubezpieczenie jezdzca
autor: dakotowa dnia 15 marca 2014 o 17:09
Ja też będę kupować na dniach właśnie przez PZJ ciekawa oferta na pewno lepsza niż jak miałam co roku w Warcie.
Ashura: można kupować kilkudniowe ubezpieczenia, kiedyś kupowałam w Warcie bądź też chyba w PZU na 10dniowe obozy ale to lata temu, i oprócz tego że co roku mam ubezpieczenie NNW (nie obowiązywało na zawodach) na każde zawody głównie towarzyskie dokupowałam na 1-2 dni ubezpieczenie w Warcie.
Końska rewia mody cz. VIII (2014)
autor: dakotowa dnia 15 marca 2014 o 16:05
asds:  może zasada ich czyszczenia tkwi w ich plastikowych igiełkach bardzo blisko i gęsto  osadzonych od siebie. Niby tak wszyscy zachwalają te magic brush, owszem naprawdę fajnie się nimi czyści i jest efekt ale jeśli chodzi o panierkę błota to nie dają sobie rady, szybko się zużywają - mam magic brush pół roku i już igiełki powyginane są w różne strony pójdzie do wymiany, teraz też zauważyłam, że jak się konie lenią to też nie ma szału tą szczotką.