asiek280690

Konto zarejstrowane: 08 listopada 2013
Ostatnio online: 29 grudnia 2023 o 11:34

Najnowsze posty użytkownika:

szpat
autor: asiek280690 dnia 05 maja 2017 o 20:10
Ja znów mam takową sytuacje ze kon ze szpatem ( zaawansowanym) smigał bez podków, ale gdzie coś jakos nie wiadomo czemu pojawił się temat tego ze kon ze szpatem powinnien byc kuty ortopedycznie. Tak tez zrobiłam, znalazłam porządnego kowala i  okułam go (znaczy kowal  😀) i co, no dalej super kon śmigał praktycznie dwa lata bez zadnego problemu, raz na pół roku dostawał tylko cortaflex ha i tyle. przedwczoraj kowal stwierdził ze po konsultacjach z wetem kon nie koniecznie musi byc kuty ortopedycznie i moze pora zdjąć podkowy skoro kiedys chodził bez i nie było problemów. zgodziłam się. Dziś zachodzę w głowe bo kon wogole odmawiał współpracy, zamiast kłusu ciągłe zagalopowania, a jak juz się udało to wydawało mi się ze kuleje, ale to było pare taktów bo odrazu jak to odczuwałam to stęp. Zeszłam i lonza zeby zobaczyc co się dzieje. na lonzy czysto, znów wsiadłam i znów to samo, znów lonza znów czysto. zrezygnowana wysłałam konia na pastwisko a ja nic tylko dzwonie po wetach i się martwie czy dobrze postąpiłam. Wet bedzie dopiero w przyszłym tygodniu zrobimy zdjecie napewno ale kazdy mnie uspokaja ze trzeba czasu tez. Musi sie przyzwyczaic do "nowej" sytuacji. W sumie to dopiero dwa dni po sciagnieciu podków, ale ja i tak jestem juz cała chora. Jest tu ktoś moze kto kuł konia ortopedycznie po czym zdecydował się na rozkucie?
Dopasowanie siodła
autor: asiek280690 dnia 15 maja 2016 o 21:35
Do mnie ma jutro wrócic siodlo po małej korekcie paneli, nie poszerzyli mi ich niestety pomimo ze upierałam się przy tym to Pan z DW twierdzi ze nie trzeba az tak ingerować..(zgodziłam się na jego idee poprawki, nie powiem bo nie wziął za to ani złotówki) Ale  zobaczymy co będzie teraz... Eh Eh Eh  🙄
Dopasowanie siodła
autor: asiek280690 dnia 04 maja 2016 o 14:58
lillid no tak 🙂 to by było za piękne zeby było prawdziwe  😡


🏇 🏇 🏇 🏇

Edit. Znam przyczynę 😀 ! 🏇 A więc  okazało się ze rozstaw paneli w tylnej częsci jest za wąski, dlatego jak dla niego w tylnej czesci powinny byc poszerzone o 1 cm z kazdej strony bo teraz przylegają za małą częścią do grzbietu 🙂 To powinno rozwiązać problem. Bo ogólnie siodło lezy dobrze. Jak będzie w praktyce to się okaże🙂

Gosiaopti i jesli miałas podobny problem to wlasnie przyczyna moze lezała tez w tych ławkach. w stubbenie miałam dośc płaskie i szerokie ławki dlatego tez pomimo ze siodło tez mi klepało nigdy nie wystąpiła u niego bolesnośc. Potem juz jezdziłam z zelem podnoszącym tył (niestety w stubbenie nie było mozliwośc az tak duzo dopchania paneli z tyłu, jak w siodle które robili odrazu z podwyzszonym tyłem) więc wtedy i siodło w rownowadze lezało i równo rozkładało cięzar.
Dopasowanie siodła
autor: asiek280690 dnia 04 maja 2016 o 14:42
No własnie też mi się tak wydaje [b]Gosiaopti[/b] ale moze z tąd ta bolesnośc jednej strony ze kon gorzej rozwiniety na jedną strone. Bo mój potwór strasznie ale to strasznie nie lubi chodzić na prawo, na lonzy wykorzystuje kazdy moment mojej nie uwagi i zmienia strone. W siodle staram się jezdzić na dwie strony rownomiernie, ale to ze nie lubi chodzić na prawo tłumaczyłam tym, ze ma szpata w prawej tylniej więc woli chodzić na lewo bo wtedy mniej obciąza tą szpatową noge.
no tak powinnien sprawdzić rymarz, ale w moim wypadku cięzko kogokolwiek znaleźć.. Jako ze jestem z okolic Krk, to znalazłam Piotra Ząbczyka, napisałam do niego ale zero odpowiedzi od tygodnia.. Dziś moze przyjedzie taka Ola, tez sie zna na siodłach, ale to może, b o miała byc wczoraj ale się nie udało jej przyjechać  🙁 Więc ile moge to szukam pomocy tutaj, wiadomo niektórzy posiadaja duzo większą wiedze więc pomyslałam ze moze coś czego moje oko laika nie widzi, dostrzeże  ktoś inny, chociaz wiem ze zdjęc nieraz cięzko coś powiedzieć.

Wczoraj próbowalam z tymi przystułami, ale ja wiem chyba nie nie zauwazyzłam róznicy. Zawsze zapinałam ssiodło na 1 i 3 pasek. Ale jak dobrze rozumię, jeśli siodło mi klepie to powinnam pierwsze dwie przystuły zapinać zeby dociągnąc tył ? 👀 czy to klepanie nie ma nic z tym wspólnego ?😀
Dopasowanie siodła
autor: asiek280690 dnia 03 maja 2016 o 21:57
Zrobiłam zdjęcia przelonzowałam koniura. Jedna sprawa mnie tez dziwi ze kon zawsze w lewo wykrzywia tą głowe, nigdy w prawo :|  link http://re-volta.pl/galeria/album/6634
Dopasowanie siodła
autor: asiek280690 dnia 03 maja 2016 o 14:06
Dzięki! Sprawdzę i postaram się zrobić zdjęcia 😀
Dopasowanie siodła
autor: asiek280690 dnia 03 maja 2016 o 12:02
o marysia550 dzięki ! Zwróce na to uwage koniecznie 🙂 Własnie liczyłam na tego typu podpowiedzi 🙂 !
Dopasowanie siodła
autor: asiek280690 dnia 03 maja 2016 o 09:45
kwagga sprawdzę to, nie chciałam teraz jezdzić na nim ze względu na ten obolały grzbiet. Tylko że znów sprawa jest taka ze jak anglezuje to siodło nieznacznie bo nieznacznie ale anglezuje ze mną i własnie z tyłu kon pokazuje bolesność. Na ostatnim treningu gdy to zauwazyła trenerka to załozyłysmy zel podnoszący tył, reakcja konia było duzo lepsza, kon wkoncu nie spinał się przy kłusie anglezoanym i szedł do przodu (wczesniej dało sie jechać tylko cwiczebnym, bo przy anglezoanym kon wykręcał głowe na bok i był sztywny). Tylko mi się siedziało nie za fajnie, bo dość ze juz mam dopchane poduchy to po załozeniu zelu wydawało mi się ze lecę do przodu (aczkolwiek trenerka twierdzi ze nawet lepiej siedziałam niż  wczesniej, tak ze ja juz cała głupia jestem 🙂 ale pomijając ten fakt). Dziś jeśli się uda wpadnie do mnie taka Ola, zobaczyć gdzie lezy problem, tak że jeśli się uda to napiszę wieczorem co i jak.. 🙂

Edit. Wczoraj dzwonilam do Daw maga i facet mówi ze on to widzi tak ze trzeba by zebrac z tylnich poduch ale wtedy podkładka.. Eh a ja mu mówię ze ja nie chce zadnych podkładek, mówił tez ze nieraz im więcej dopcha się poduchy tym są twardsze i czy się takowe nie zrobiły, alle sprawdzałam nie zrobiły się twarde. zwrócił tez uwage ze moze kon ma słabe miesnie grzbietu albo jest delikatny.. ale kurde wczesniej miałam dwa inne siodła i po zadnym nie odbiłam grzbietu koniurowi..  Tak czy siak przyznał ze nie powinno ono klepać. Inna osoba znów mówi ze trzeba by dopchać przód troche i wtedy siodło z tyłu siądzię.. A najlepsza wersja, nie wiem czy to mozliwe.. ze moze powinnam zapinać popręg do 2 i 3 paska ze wtedy lepiej dociąga tył i srodek.. Wtf..Możliwe takie coś jest?  Ja juz cała głupia 🙂
Dopasowanie siodła
autor: asiek280690 dnia 02 maja 2016 o 21:54
Nie wiem czy dodały się te zdjecia, gdzieś zniknęły. Więc tu link http://re-volta.pl/galeria/album/6634 .. Chociaz teraz tak patrze to chyba za blisko załozyłam to siodło bo nachodzi na łopatke :|


kwagga.. Moze to tylko u mnie się tak mylnął, bo wtedy trzem koniom dopasowywał i chyba tylko ja mam problemy z grzbietem🙂 a Karola i Jasiek chyba maja spoko,  (wszyscy mamy huberta) przynajmniej nic nie narzekają 🙂
Dopasowanie siodła
autor: asiek280690 dnia 02 maja 2016 o 19:26
Nie nie sama 🙂 Byl u nas Pan łągiewka, on napisał mi na kartce wszytskie parametry siodła. Zamówiłam według tego co mi napisał..
Dopasowanie siodła
autor: asiek280690 dnia 02 maja 2016 o 13:04
Gosiaopti oddanie siodła i kupienie czegos innego będzie trudne, bo miałam juz trzy siodła i zadne niby pasowało a nie pasowało bo w kazdym był problem z tym ze tylni łęk klepał. No ale Pan Łągiewka powiedział mi ze nwet jesli nie zdecyduje się na Daw maga to wwystarczy ze kupię podkladke podnoszącą tył i będzie git. Tak więc zrobiłam, ale ze bardzo mnie wkurzało jezdzenie z podkładkami bo czasami się ona wysunęła czasami gdzieś podwineła itp. Pozatym miałam stubbena ( a stubbeny są dosc twarde) a gdy przesiadałam się na tego Daw Maga to się zakochałam. Tak więc jak udało sie mi odłozyc kase to zamówiłam siodło. Cieszyło mnie przedewszystkim to ze będzie ono idealnie leżec na koniu.. Tak więc cięzko będzie mi coś kupic bo w kazdym innym siodle będę musiała miec tą podkładke bo w tym, które zamówiłam miałam dodatkowo dopchane poduchy  z tyłu o 2 cm.. Dlatego się zastanawiam i myslałam ze moze mi ktoś wytłumaczy co jest nie tak jesli siodło nadal klepie.. Czy to nadal wina tylnich paneli czy jak to takto🙂
Moze i powinnam twoją historie  potraktowac ku przestrodze, ale chyba nie mam wyjscia i będę musiała sciągnąc kogoś kto na to zerknie, bo pewnie jak im wysle wytłumacze co i jak to i tak będzie zle zrobione.. Ale pomyślałam tez ze napiszę tu, moze ktoś miał podobne doswiedczenia, moze komuś udało się rozwiązac takowe problemy 🙂
Dopasowanie siodła
autor: asiek280690 dnia 01 maja 2016 o 22:35
No tak,  ale teraz sama juz nie wiem czy prosic zeby przyjechał ich przedstawiciel czy ściągnąc kogoś innego.. Bo wtedy przyjechał do nas Pan Łągiweka, pomiezył konia i co, siodło na miare nie jest siodłem na miare.. A gdy znów ściagne kogoś innego, bo juz mam namiary na kogoś z krakowa to zapewne strace gwarancje.. Eh :m

A powiedzcie mi czy do czasu jak nie załatwie kogoś kto przyjedzie i skoryguje mi to siodło, są jakieś półsrodki które pozwolą mi uzytkowac to siodło na tym koniu? Podkładki zele? Pytam, bo nie chce zrobic jeszcze większej krzywdy koniurowi. Mam żel który podnosi tył, bo w poprzednim siodle musiałam takowy miec.. ale pytanie czy jesli juz mam podniesione poduchy z tyłu o 2 cm i uzyje dodatkowo zelu który tez podnosi tył to wtedy juz chyba wogóle nie bedzie miało to sensu no nie? Znaczy tak mi się wydaje na logike ( chyba ze jednak nie myslę logicznie) a tak mi doradzono.. Czy jednak lepsza byłaby podkładka z futra medycznego?
Dopasowanie siodła
autor: asiek280690 dnia 01 maja 2016 o 21:21
Witam. upisałam sie upisałam, ale przez przypadek wszystko się skasowało Eh.. Więc tak teraz w skrócie  tylko tak zapytam... Jesli miałam robione siodło na miare w daw magu to miał ktoś sytuacje reklamacji typu ze miało być na miare a nie jest? Zamawiałam tylnie poduszki o 2 cm bardziej dopchane, zapewne tak zostało zrobione.. ale ostatanio zauwazyłysmy ze tylni łęk anglezuje nieznacznie ale jednak.. u konia wystąpiła bolesność grzbietu z tyłu,kon rzuca głową.. Co w takiej sytuacji.. trzeba jeszcze dopchać tylnie panele czy jak? Wogóle skąd wiadomo ile trzeba dopchac i jak.. Jest możliwość zeby ktoś z ich przedstawicieli przyjechał, zobaczył to.. Miał ktos taką sytuacje? Mam zamiar tam zadzwonic, ale wiadomo teraz weekend majowy a mnie gryzie ta sprawa jak nie wiem.. 🙂 Pozdrawiam !
KOWALE
autor: asiek280690 dnia 16 listopada 2015 o 22:47
Witam, a czy korzystał ktoś z usług Roberta Babisza? Woj. małopolskie🙂 Szuakm dobrego kowala, natrafiłam na niego, wydaję się konkretny facet, ale moze coś ktoś gdzieś ?🙂
Promocje i wyprzedaże - centrum informacji
autor: asiek280690 dnia 08 października 2015 o 20:01
A te ? http://sklep.bergo.pl/p/352/11215/damskie-bryczesy-horze-grand-prix-lds-z-pelnym-lejem-r-40-24h-pelny-lej-bryczesy-moda-damska.html

Kurczę, gdzieś widziałam granatowe z czerwonymi przeszyciami za 220, bo sama szukałam czegoś w tym tylu i jak na złość nie mogę ich nigdzie znaleźć🙂
Niezdiagnozowane kulawizny: Wyrok?
autor: asiek280690 dnia 22 lipca 2015 o 18:09
Witam. Mi znów kon zakulał wczoraj, w stępie jest czysty, ale gdy przechodzi do kłusa bardzo kuleje. Czym to moze byc?? w poniedziałek miałam trening skokowy, wszytsko super ładnie, wczoraj przychodze kon kuleje, zadnej opuchlizny ciepłoty nic nic nic. Jutro ma przyjechać wet. Własciciel stajni mówi zebym nie panikowała, ze mu przejdzie i wpgóle, bo człowiek czasami tez się przeciązy naderwie coś i przechodzi ale ja wole to sprawdzic odrazu, zwłaszcza jak się naczytałam tak w necie. 😲
Łuski słonecznika
autor: asiek280690 dnia 11 lipca 2015 o 13:30
Dziękuję za odpowiedz wszytskim 😉
Rudzik twoja odpowiedz rozjasniła mi sprawe🙂
Łuski słonecznika
autor: asiek280690 dnia 08 lipca 2015 o 22:23
Witam. Wiem ze pewnie temat się już gdzieś pojawił, ale tak naprawde nie znalazłam odpowiedzi która by mnie usatysfakcjonowała. Jak to wkońcu jest z tymi łuskami słonecznika? Dawać czy nie dawać. Czy mogą powodować one u koni kaszel?
Przeniosłam konia do nowej stajni i tam podają koniom do owsa łuski slonecznika i to dośc sporo.
Zastanawiam się czy mogą one podrażniać drogi oddechowe? Ponieważ kiedyś gdy mój konio zachorował na zapalnie tchawicy, to dostawał łuski słonecznika, wzięłam wtedy worek na próbe, koniec konców nie podawałam mu go długo bo ktoś gdzieś powiedział ze te łuski nie mają zadych wartości odzywczych i wogóle wogóle. Przestałam go podawać i tym samym ( a moze to tez się tak zgrało w czasie) konia przestalo mi kaszleć. Teraz przeniosła konia do nowej stajni ( a ze znów zgrało się to z tym, że od dłuzszego czasu walczymy z ponownym zapaleniem tchawicy i konia kaszle) i zastanawam się czy ten słonecznik jest ok czy nie. Czy to taki zbieg okoliczności ze akurat gdy znów jest chory znów dostaje te łuski a ten kaszel wcale nie przechodzi. Bardzo proszę o wyrozumiałość i odpowiedzi.
Promocje i wyprzedaże - centrum informacji
autor: asiek280690 dnia 26 maja 2015 o 18:54
Jest derka w fajnej cenie aczkolwiek jest dostępny rozmiar XXL tylko😉 To XXL to na jakiego konia ?😀