netaaa

Konto zarejstrowane: 09 stycznia 2014
Ostatnio online: 05 kwietnia 2024 o 20:25

Najnowsze posty użytkownika:

Ścięgna - urazy, leczenie, pielęgnacja
autor: netaaa dnia 15 czerwca 2021 o 19:47
Sasini, u mnie zdiagnozowano zapalenie pochewki - wet powiedzial ze nic takiego kon ma chodzic , a w najblizszych dniach jak chce to mi to ostrzyka i ze mam sie nie martwic ... Ufff...
Ścięgna - urazy, leczenie, pielęgnacja
autor: netaaa dnia 11 czerwca 2021 o 21:30
mindgame, kon rok temu mial caly TUV kontrolny w wlasnie tej nodze pojawila sie mini-minimalna zmiana szpatowa od razu ostrzykana... Od tego czasu nic sie nie dzialo 🙁
Ścięgna - urazy, leczenie, pielęgnacja
autor: netaaa dnia 11 czerwca 2021 o 20:07
Witam. Nie wiem czy tragilam na dobry wątek ale spróbuje.... Od zeszłego czwartku mój koń ma opuchliznę na stawie skokowym, w konsystencji coś jak opój.... Nie grzeje to.... Po prostu jest i nie znika :/
Wet prowadzący poinformowany od razu tego samego dnia - mamy to chłodzić, jednak od tygodnia z przyczyn losowych nie może do nas dojechać a ja już wyrywam sobie włosy z głowy.... Spotkał się ktoś z czym podobnym?
Dodam jeszcze że nic to od tygodnia sie nie zmienia....
jakiego kiełzna używacie/ WĘDZIDŁA - rodzaje, zastosowania, spostrzeżenia
autor: netaaa dnia 07 czerwca 2020 o 20:18
Wiem, ale Beris jest mniej sztywny jak winderen z stalowym rdzeniem, a moja kobyla lepiej chodzi na wedzidlach z miejscem na język  🤔
Teraz tez jezdze na oliwce podwojnie lamanej z polsiezycem na jezyku, ale po testach na sztandze winderen z mjejscem na jezyk jest o niebo roznica, jednak martwi mnie to ze jednak sztywna sztanga....
Winferen super flexi testowalam tez i na nim bylo stanowcze nie... 🙁
jakiego kiełzna używacie/ WĘDZIDŁA - rodzaje, zastosowania, spostrzeżenia
autor: netaaa dnia 07 czerwca 2020 o 19:31
Dziewczyny a nie ma ktoś na sprzedaż sztangi z miejscem na jezyk z Winderina 13.5 D ewentualnie takiego Berisa ? ( w sumie wolałabym beris miekkie bez sztywnego rdzenia )
jakiego kiełzna używacie/ WĘDZIDŁA - rodzaje, zastosowania, spostrzeżenia
autor: netaaa dnia 01 czerwca 2020 o 11:06
netaa zwykły prosty plastik. Winderen jest ostrzejszy, ale jednocześnie żel jest na tyle przyjemny ze koniowi pasuje, a ja mam w ręku argument na jego przebłyski debilizmu  😜


A powiedz mi jeszcze prosze , bralas sztange ze sliniankami takiego rozmiaru jak kon nosi ? Bo kurde moja ma 12.5 podwojnie lamane a zakladajac pozyczona sztange berisa wydawala mi sie mega mala i nie wiem czy te 12.5 ze sliniankami tez nie bedzie male :/  🙄
jakiego kiełzna używacie/ WĘDZIDŁA - rodzaje, zastosowania, spostrzeżenia
autor: netaaa dnia 14 kwietnia 2020 o 09:09
Kurcze no nie umiem sie zdecydować
jakiego kiełzna używacie/ WĘDZIDŁA - rodzaje, zastosowania, spostrzeżenia
autor: netaaa dnia 13 kwietnia 2020 o 07:15
netaaa, tak, jeździłam na odwróconym pessoa, wtedy staje się zwykłym podwójnie łamanym wędzidłem. A winderen wygięty anatomicznie jest bardzo twardy i sztywny, podobny do twardego berisa.


Ooo.... A nie przeszkadzało to koniowi ze jak jest odwrocone, to łącznik troche jest bardziej z przodu.... ? Kilka razy sie przymierzałam żeby założyć ale zawsze wątpiłam
jakiego kiełzna używacie/ WĘDZIDŁA - rodzaje, zastosowania, spostrzeżenia
autor: netaaa dnia 12 kwietnia 2020 o 20:13
Od wczoraj mamy długo planowanego Winderena  😀. Zdecydowaliśmy się na sztangę ze śliniankami i kółka D. Co prawda to dopiero pierwsza jazda, ale wrażenie jest baaaardzo pozytywne. Koń sam zaczął iść do wędzidła we wszystkich trzech chodach, jestem zwłaszcza zadowolona z galopu bo w galopie miał tendencję do zaryjania się na wszystkich możliwych kiełznach. Pani trener też zadowolona, twierdzi że mu pasuje to wędzidło i do pyska i w pysku  😎.

[img]https://scontent.frix7-1.fna.fbcdn.net/v/t1.0-9/p720x720/89242353_1561372067361656_4784921217914109952_o.jpg?_nc_cat=104&_nc_sid=110474&_nc_ohc=HyUd9k2Q6-oAX9R_jWW&_nc_ht=scontent.frix7-1.fna&_nc_tp=6&oh=511ab5421411a1b529088c56750d9126&oe=5E95835A[/img]

A jakie wczesniej mialas wedzidło , ja miala super flexi na probe ale niestety kobyla pptrzebuje miejsca na jezyk :/ wiec musialabym wybrac sztange. Na anatomicznym z berisa chodzi ok, ale nie wiem jak by to z winderen bylo bo ma sztywny metal w srodku :/

I jeszcze jedno pytanie ktore juz mnie nurtuje dlugo, zakladal ktos i jezdzi na "odwroconym " Pesso Magic System - w sensie by nie bylo dzwignia tylko pracowalo jak zwykle podwojnie lamane wedzidlo ?
Wstrząs anafilaktyczny u konia
autor: netaaa dnia 26 stycznia 2019 o 20:30
biovetalginu nie zdążył podać - dopiero potem jak koń się uspokoił, bo koń oszalał, nie wiem co było w pierwszej strzykawce !!
Wstrząs anafilaktyczny u konia
autor: netaaa dnia 26 stycznia 2019 o 20:08
Hej dziewczyny, pytanie z mojej strony, otóż dziś zobaczyłam coś czego jeszcze w życiu nie widziałam, od razu zaznaczę KOŃ NIE MÓJ, ja tylko przebywam w tej stajni.
otóż widziałam konia ok 13.00 zachowywał się normalnie, żarł, około godziny później koń spocony jakby oblany wiadrem wody na całym ciele, pompuje jakby 30 km galopem przebiegł, został okryty derką, wykonany telefon do właściciela i weterynarza, koń w między czasie się położył (były też dwie świeże kupy)oddech mu się uspokoił, po ok pół h przyjechał weterynarz ( taki starszy już na emeryturze - nie wnikam - po niego zadzwonił właściciel) - bez badania rektalnego i osłuchania konia stwierdził .. kolka, poszedł po leki do samochodu, koń wyciągnięty na korytarz, dostał dożylnie ok 30 ml jakiegoś leku - nie wiem co,  bo było już naciągnięte w strzykawce.... wet wyciągnął strzykawkę i poszedł naciągnąć  jeszcze Biovetalgin i w tym czasie z osowiałego konia stał się dzikus, postawił uszy, cofnął kilka kroków do tyłu jakby się czegoś wystraszył i nagle wystrzelił z procy do przodu waląc w wszystkich przodami, zatrzymał się przy ścianie i zaczął w nią kopać, trwało to może z ok. 3 minut zanim konia złapaliśmy, po czym koń opadł z sił, ledwie stał na nogach opierając się o ścianę.. dostał drgawek, prącie cały czas wyciągnięte, co chwile posikiwał, zrobił też normalnie kupę....  powieki mu się zapadły, trwało to ok pół h, potem koń z czasem wracał do normalności, czy ktoś się z takim czymś spotkał ? z taką zmianą akcji po zastrzyku ? bo co mu wcześniej dolegało też moim zdaniem nie  było dobrze zdiagnozowane...
Szukam wątku na temat "...........". Skierowania do właściwych wątków.
autor: netaaa dnia 22 stycznia 2019 o 18:02
Netaaa, to jest próba oszustwa, uważaj. Kilka osób tutaj i na grupie koniarskiej na FB (już nie pamiętam której) zamieszczalo ostrzeżenia przed takimi oszustami, sprawą dotyczyła wysyłki siodeł. Ogolenie to w mailu, który dostalas chodzi o to, ze oszust chce żebyś wysłała mu już zakupiony przedmiot i przesłała potwierdzenie przesyłki żeby bank, z którego on zrobił przelew mógł puścić te pieniądze do Ciebie. Nie ma takiej procedury bankowej, która by wymagała zamrażania pieniędzy, które zostały już w teorii wysłane (tam jest napisane, ZS takie wstępne potwierdzenie zapłaty powinas miec w spamie albo koszu) i odmrazania ich po przedstawieniu dowodu przesyłki.


Czyli dobrze zrozumiałam - dziekuje za odpowiedź. Ehhh jacy ludzie są ekhmeeem..... Kto normalnie wyśle paczkę bez pieniędzy na koncie. Zaraz sobie poczytam o oszuscie. Dzieki
Szukam wątku na temat "...........". Skierowania do właściwych wątków.
autor: netaaa dnia 22 stycznia 2019 o 16:03
Hej. Szukam wątku na temat - zagranicznej próby oszustwa. Napisał do mnie jakiś Michaell B który chce kupić odemnie derkę. Wysyłka ma być do Szwecji...

Dostałam takiego maila, nie do końca znam wszystkie słówka a nie jestem pewna czy google dobrze tlumaczy- gościu lub gościówa chce potwierdzenie wysyłki, żeby bank puścił do mnie przelew ?

Hi friend ,

  Am very glad to let you know that i have successfully make the payment and i hope by now you could have received an E-mail Confirmation from my bank by checking your (INBOX,JUNK or SPAM) folder concerning the Approval of the payment that i made.

So, the final procedure now is for you to kindly go ahead and ship out the item right away and contact my bank with the shipment receipt so that they can verify the shipment evidence proof and also for my bank to activate and credited the money into your account immediately okay.

Below is the shipment address okay.

Name.. Anna Branson
Address..Lotsjovagen 21, Sundbyberg
City.. Sundbyberg
Zip Code..17443
Country..Sweden

Nice doing business with you and i will be waiting for the shipment receipt from you okay.

Thanks.

Mole spożywcze w paszy
autor: netaaa dnia 22 stycznia 2019 o 09:08
Ej, ale <b>netaaa</b> napisala, ze tym razem było w Hovelerze... a nie w Pro Linen...
Czy masz w paszarni cos ProLinen, zeby moglo to paskudztwo przelezc??
Ja juz teraz mam schize i chyba przestanę karmic ProLinenem, a mam jednego konia na tej paszy...


Nie mam nic z Pro - Line w siodlarni... Hmmmm. Granulaty tez z hovelera, kolezanka jeszcze nawlokla wyslodkow, otreb, jakies pokrzywy suszone , dzika roze....  🤔

Korzystam z pasz Hovelera ponad 3 lata i nie zdazylo mi sie choć... Kolezanka kiedys przywiozla próbkę - w wiaderku z Hovelera - dostala gdzieś w sklepie, i co.... Oryginalnie zapakowane, nie otwierane, a patrzymy w srodku mol i kokon. Od razu wyladowalo to  do pieca.... To moze z 2 lata temu bylo - napisalam od razu do przedstawiciela firmy o tej probce.... Mieli sprawdzic partie....
Ale tak jak mowie w workach nigdy mi sie nie zdazylo... Az do teraz ze skads sie pojawily  👿
Mole spożywcze w paszy
autor: netaaa dnia 22 stycznia 2019 o 07:21
Siedzialy w musli Hovelera, ale bardzo ie mam pewnosci czy akurat w tej paszy "przyjechaly" wiec nie chce firmy  oceniac...
Mole spożywcze w paszy
autor: netaaa dnia 22 stycznia 2019 o 06:09
Dziewczyny powiem tak - nie mam 100 procentowej pewnosci ze mole z ta pasza przyjechaly. W paszarni mamy wiele rzeczy , musli, granulaty, wyslodki, otreby....
Mole spożywcze w paszy
autor: netaaa dnia 21 stycznia 2019 o 21:46
Ja pier... Dziu... Dzieki za pocieszenie... Lapki z brosa juz sa. Jitro jade z octem 🙁
Mole spożywcze w paszy
autor: netaaa dnia 21 stycznia 2019 o 21:36
Jezuuuu nie straszccie mnie....
A tak na marginesie.. Macie do polecenia jakies pojemniki do paszy na ok 25 kg / 60 l . uzywalam dotuchczas koszy na smieci z ikei, takich z lamanym wieczkiem. 3 lata i nigdy moli nie bylo...
Mole spożywcze w paszy
autor: netaaa dnia 21 stycznia 2019 o 21:25
Z paszarni juz wszystko poszlo do pieca z tych tanszych - typu otreby, wyslodki itp. Niestety chyba nie mam wyboru i musli i mesh tez musi wyladowac do spalenia :/
Mole spożywcze w paszy
autor: netaaa dnia 21 stycznia 2019 o 21:16
Chyba wszystkie latajace szkodniki zabite.... Zrobiony generalny porzadek w paszarni.... I juz nic nie znalazlam... Tylko larwy ktore tez sa zutylizowane...
Mole spożywcze w paszy
autor: netaaa dnia 21 stycznia 2019 o 20:54
Hej niestety od paru dni mam mały problem  😲 😲, w musli  zauważyłam mole, w paszy nie znalazłam larw, fruwało tylko pare dorosłych osobników, ale za to przy pojemniku w "rogach" znalazło sie kilka larw....  teraz pytanie czy w paszy mogą być jajeczka ? karmić nie karmić ? ja bym osobiście wyrzuciła tą paszę, ale nie wiem, nie miałam wcześniej doświadczenia z molami  🤬 🤬 😲 😲
lizawka
autor: netaaa dnia 18 stycznia 2019 o 21:51
Tak sie sklada ze wszystko probowane. Nic ja nie zainteresowalo poza tym likitem. Siatka na siano z malymi oczkami - probowalam 2.5 i 4 cm i co i foch. Nie chce sie wybietac siana to slome "wpierdziela" ale jak dasz bez siatki to juz slomy nie ruszy tylko siano...
lizawka
autor: netaaa dnia 18 stycznia 2019 o 21:31
Ma zwykla lizawke solna - mało ją interesuje dlatego kupilam cos dla nudy. Kopyta sie nie posypaly - spokojnie.
lizawka
autor: netaaa dnia 18 stycznia 2019 o 20:54
hej dziewczyny, chciałam zapytać, czy tylko ja mam takiego potwora 😲 😲 czy to może sie zdaża jeszcze u kogoś...
kobyła po kontuzji , areszt boksowy wiec kupiłam likita dla zabicia nudy i co ?  lizawka 2 dni wytrzymała, bo kobyła zamiast lizać "wgryza" sie w nią powodując ze lizawka pęka i ląduje na ziemi, po czym kobyła obie to wpierdziela jak "cukierek", myslałam raz ok, dobra - nie nauczona... kupiłam drugą, znowu to samo, po 3 sie załamałam  🙁
nie za duzo jak na raz jak zeżre ten likid w 2 dni ?
Ciężko gojąca otwarta rana na nodze pomocy!
autor: netaaa dnia 30 grudnia 2018 o 21:12
dzięki za odpowiedzi, jak wet dojedzie dam znać co to sie porobiło w tej nodze, a na marginesie macie jakieś  sprawdzone sposoby na zasuszenie tej rany, wydaje mi sie ze wyziarninowało już do odpowiedniego momentu , i teraz trzeba by było podsuszać, żeby strup się w końcu zrobił, oczywiście jak wet będzie też zapytam, bo na razie czekaliśmy az rana wyziarninuje do końca...
Ciężko gojąca otwarta rana na nodze pomocy!
autor: netaaa dnia 30 grudnia 2018 o 21:02
niestety wetka nie zrobiła rtg :/ jutro zadzwonie poinformuje, jednak mam nadzieje, że  to jeszcze jakis obrzęk po ranie... :/
Ciężko gojąca otwarta rana na nodze pomocy!
autor: netaaa dnia 30 grudnia 2018 o 20:56
jeszcze miękkie, takie hmmm glutowate... czy boli nie wiem, tak jak pisałam  kobyła straszna panikara, sama zmiana opatrunku jest robiona na dutce, wiec gdziekolwiek ją nie dotknę w tej nodze to ucieka... ale co  z tym z tyłu ? przecież tam raczej nakostniak nie powinien wystapić... :/
jutro dzwonie do wetki, żeby przyjechała na kontrolę, ale nie wiem kiedy dojedzie :/
Ciężko gojąca otwarta rana na nodze pomocy!
autor: netaaa dnia 30 grudnia 2018 o 20:47
Witam, śledzę ten wątek, ale nie myślałam, ze będę też musiała  tu napisać... moja kobyła podczas galopad na padoku nie wyrobiła i wpakowała się pod odrodzenie, czego efektem była rozcięta noga, tak się składa,że wet był ok 20 minutach po zdarzeniu, rana została zszyta, diagnoza -rozcięta skóra bez uszkodzenia ścięgna / nerwu.
od momentu zszycia koń cały czas w opatrunku - do chwili obecnej.
po dwóch dniach niestety 2 szwy puściły, ale rana w miarę się goiła, wczoraj jednak przy zmianie opatrunku zauważyłam gulkę pod raną i z tyłu nogi, nie wiem czy gulka jest bolesna - kobyła panikara, same zmiany opatrunku to nie lada wyczyn przy niej...
nie jestem w stanie określić czy to wcześniej było, co myślicie  czy może przy uderzeniu / wypadku uszkodziła kość ? powstaje jakiś nakostniak ?
załączam zdjęcia w dniu wypadku, 2 dni po zszyciu i rany z dziś....

Napierśniki
autor: netaaa dnia 29 października 2018 o 11:44
Hej. Czy ktos ma napiersnik CNT Daw-Maga i moze zmierzyc mi dlugosc od koleczka na wytok do karabinczykow do siodla - z maksymalnie rozszerzonym paskiem ? O rozmiar full mi chodzi.
Kupiłam taki ale nigdzie nie ma rozmiaru wybitego i wydaje mi sie ze full to nie jest - inne Daw Magowskie napiersniki mam na maxa poskracane, a ten jest za mały 🙁
Daw-Mag
autor: netaaa dnia 16 maja 2017 o 15:18
Jezdzil ktos w ch&w ? Jakie wrazenia? Lepsze od GP ?
Ślązaki - kącik oddanych miłośników rasy :)
autor: netaaa dnia 21 października 2016 o 21:36
akatash z tego co podsłuchałam, to jeden z ogierów po zt poszedł za 15tys.

a wiadomo co to za ogier ?
jakiego kiełzna używacie/ WĘDZIDŁA - rodzaje, zastosowania, spostrzeżenia
autor: netaaa dnia 31 maja 2016 o 12:06
Moze ktos tu z obecnych forumowiczow ma na sprzedaz wedzidlo poczwórnie łamane Metalab ?
wędzidło metalab poczwórnie łamane - czy ktoś się orientuje gdzie je mogę dostać
autor: netaaa dnia 19 maja 2016 o 22:25
jak w temacie.... przeszukałam wszystko, nigdzie nie ma.. niedostępne.. ;/
Aborcja u konia
autor: netaaa dnia 12 października 2015 o 20:35
Ogolnie pytam te osoby ktore mialy z tym stycznosc.... chodzi mi o koszt zastrzyku, orientacyjnie nie wiem 50 zl, 200 zl czy 500 zl itp ?
Aborcja u konia
autor: netaaa dnia 12 października 2015 o 15:48
Ile placiliscie za ten zastrzyk ?
Aborcja u konia
autor: netaaa dnia 12 października 2015 o 12:47
hej moze mi ktos powiedziec jaki jest kpszt takiego zastrzyku ?
Ślązaki - kącik oddanych miłośników rasy :)
autor: netaaa dnia 11 stycznia 2015 o 10:18
Niedaleko Lorda jest jeszcze ogier : Prom w tamtym sezonie przywieziony z dolnego śląska:

http://ogloszenia.re-volta.pl/inne/szczegoly/30231
po jeździe koń stawia nogę tylko na palcu.
autor: netaaa dnia 27 lipca 2014 o 22:46
nie nic z tym nie zrobiłam, bo na chwile obecną nie kuleje.... juto po 2 tygodniach przerwy wsiądę na 15 min na stępa i kółko kłusa i zobaczę, co będzie następnego dnia... bp i tak na dniach wet ma przyjechać do mojego konia, to może i tego od razu zobaczy jak dalej coś będzie nie tak.
po jeździe koń stawia nogę tylko na palcu.
autor: netaaa dnia 26 lipca 2014 o 20:26
sumire mniej ogarnięte osoby i tak nic nie pomogą,

junona a koń tak jak napisałam...  chodzi tylko NA palcu(czyli TYLKO na przedniej części kopyta) po jeździe ,następnego dnia  po 2-3 godzinach jak nogę rozchodzi kulawizna znika.
gdybyśdobrze doczytała pierwszy post, to nie musiałabyś się domyślać.
po jeździe koń stawia nogę tylko na palcu.
autor: netaaa dnia 25 lipca 2014 o 21:04
zembria a już myślałam, że nikt nie wie o co chodzi  😉
po jeździe koń stawia nogę tylko na palcu.
autor: netaaa dnia 25 lipca 2014 o 20:45
koń nie kuleje CIĄGLE, więc weta nie wzywam, poza tym, nie jest moim koniem, więc nie mogę o tym decydować czy weterynarz przyjeżdża czy nie, więc próbowałam szukać pomocy tutaj...
a w końskim slangu wielu kowali używa słowa palec na przednią część, więc dziwi mnie to, że nagle wielkie oburzenie.
A z anatomią to raczej nie ma nic wspólnego, bo całe kopyto palcem też nie można nazwać.... bo nie zapominajmy o kasztanie u konia, który też jest pozostałością palców.  A raczej koń na kasztanie nie chodzi...
po jeździe koń stawia nogę tylko na palcu.
autor: netaaa dnia 25 lipca 2014 o 20:32
swoimi "rozczarowaniami" niestety nie pomagacie w problemie, a dla niewtajemniczonych "od palca" znaczy od przedniej części kopyta... masakra ludzie czytają, a nawet nie umieją do końca zrozumieć...
po jeździe koń stawia nogę tylko na palcu.
autor: netaaa dnia 21 lipca 2014 o 19:21
ale chyba gdyby to była ropa, to by cały czas kulał ? a nie następnego dnia po jeździe ? Na pastwisku normalnie się zachowuje, galopuje, nie kuleje.
kowal nic nie zauważył i nie wspomniał...
zauważyłam tylko dzisiaj , że w jednej nodze w rowku strzałkowym skrusza się takie białe coś, ale nie wygląda na ropę. koń nie reaguje jednak na to. temperatura kopyt jest taka sama.
koń ma 3 i pół roku
po jeździe koń stawia nogę tylko na palcu.
autor: netaaa dnia 20 lipca 2014 o 21:47
do końca nie wiem tylko podejrzewam... ale pytam, czy może to być przyczyna tych strzałek, może po prostu ktoś się spotkał z czymś podobny i doradzi , bez weta. Tak nawiasem i tak weterynarz będzie, ale dopiero za ok 10 dni, męczy mniej już ta sprawa dlatego zapytałam, bo młody koń a już problemy,
po jeździe koń stawia nogę tylko na palcu.
autor: netaaa dnia 20 lipca 2014 o 21:35
Witam, otóż mam mały problem z młodym koniem, którego niedawno zajeździłam. Koń był zajeżdzany w kwietniu, problem zaczął się od połowy maja. Otóż po przyjeździe z terenu (dodam, że był to praktycznie sam stęp) następnego dnia koń chodził praktycznie na 3 nogach (prawym przodem stawał tylko na palcu i sztywno nosił tą nogę )- podejrzewaliśmy podbicie, i po rozczyszczeniu kopyta faktycznie było widać , że jest podbity. Robiliśmy zimne okłady, koń stał. Po 2 dniach nogę stawiał już normalnie. Po 3 tygodniach wsiadłam na lekką jazdę... Następnego dnia znowu to samo - chodził na 3 nogach, więc znowu zimne okłady... Postanowiliśmy go podkuć na przody. Koń chodził w podkowach normalnie, do czasu, aż znów nie wsiadłam.... znów to samo. Po 2 dniach znowu normalnie chodzi. Zauważyłam, że ma bardzo miękkie strzałki, więc  staram się wysuszać dziegciem, ale nie wiem czy to coś pomoże i czy to jest przyczyna kulawizny. Na dzień dzisiejszy nogę znów stawia normlanie, ale już boję się wsiadać, bo nie chcę, żeby było to samo, a gdy wet teraz przyjedzie stwierdzi, że nie kuleje. spotkał się ktoś już z podobnym przypadkiem ?