akzab
Konto zarejstrowane: 04 czerwca 2016
Ostatnio online: 12 grudnia 2022 o 15:47
Najnowsze posty użytkownika:
KOWALE
autor: akzab dnia 02 grudnia 2022 o 20:40
Hej,
Poszukuje sensownego kowala który dojedzie w poniższe okolice (kucie ortopedyczne). Zmieniamy stajnie i mój kowal niestety odmówił dalszego dojazdu 🙁
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: akzab dnia 13 lipca 2021 o 23:45
<br>
<b>Hermes,</b> <br>
<br>
Widzę, ze już 3/4 Warszawy wie o wczorajszych wydarzeniach 😉 gadamy tu a stajniach, czy są lepsze czy gorsze a wypadałoby założyć wątek o pensjonariuszach 🙃 bardzo przykre dla właściciela pensjonatu , w którym naprawdę bardzo dba sie o konie…
RatinaZ,
a można się coś więcej dowiedzieć na temat warunków ?
Szukamy stajni dla dwóch koni ale właśnie z fajnymi warunkami i dbaniem o konie.
Akurat my okolice Wilanowa ale tutaj to już się chyba nic nie znajdzie🤦
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: akzab dnia 26 stycznia 2021 o 00:37
Hej. Rozgladam się za stajnią do 20-30 km od Wilanowa. Znam stajnie po naszej stronie Wisly ale może cos za nowym mostem? Koń z astma wiec długie padokownie to podstawa plus boksy ang najchętniej. Czysto w boksach i dobre podłoża bo mamy kontuzje i zeby siana nie szczędzili. Może ktoś słyszał o stajni wartej uwagi?
Klub Zwyrodnieniowców - czyli zwyrodnienia wszelakie
autor: akzab dnia 30 października 2020 o 21:02
Evson Mój kulawizne w najgorszym momencie miał ocenianą na 3, natomiast obciążał nogę normalnie i w stepie nic kompletnie nie pokazuje. Do tej pory miał już 6 USG i nic nie wychodzi kompletnie. Dlatego tez długo szukaliśmy czy to aby na pewno kolano, bo akurat większy stan zapalny miał w stawie kopytowym ale tutaj ostrzykanie nic nie zmieniło. Po wykluczeniu całej nogi, ostrzykaliśmy kolano i tutaj była duża poprawa ale niestety królewicz postanowił dać czadu i nastąpiło pogorszenie. Odstawiony do następnej wizyty weta cudownie się poprawił. Dostał drugie ostrzykanie i tu mi wywinął galopy przy nagrywaniu filmiku dla weta i znowu pogorszenie. 😵 Kontrolnie miałam go sprawdzić i jednego dnia jest lepszy a następnego znowu gorszy ale kulawizna już nie wraca do stanu wyjściowego. Wtedy właśnie zapadła decyzja że nic się więcej nie da zrobić i trzeba myśleć o artroskopii. Nasz wet jeszcze konsultuje go teraz z Trelą.
Natomiast jak rozumiem przy leczeniu urazów tkanek miękkich i tak zalecony jest areszt i brak ruchu.
Klub Zwyrodnieniowców - czyli zwyrodnienia wszelakie
autor: akzab dnia 30 października 2020 o 13:34
akzab moj kon miał artroskopie kolana u dr Golonki mimo ze nie było tam ani chipa ani zwyrodnienia. Z powodu urazu stanu zapalnego było pare farfocli i staw został z nich oczyszczony oraz przepłukany.
U nas to działanie było bardzo skuteczne bo kon był czysty przez rok, weocil do pracy a wcześniej to wyglądało jakby miał złamana nogę, nie obciążał jej prawie. Niestety pewnego dnia w terenie zaczął mi się wspinac, robić niebezpieczne rzeczy i znowu się przeciążył. Od tego czasu jest na emeryturze bo oba kolana się odzywają,nie mialam juz więcej pomysłów na leczenie choc podałam jeszcze steryd + kwas, irap, komórki macierzyste dożylnie, pentosan, suplementy.
Moja rada jest taka ze nie czekaj z kolanem, jedz do kliniki i działaj. Ja czekałam 3 miesiące bo nie było diagnozy. Dzis moze moj kon nie byłby kaleka gdyby to wszystko było szybciej
Myślę jeszcze nad tym noltrexem, gdyby to miało mu jakos poprawić komfort życia.
a możesz powiedzieć coś wiecej ? Od czego się zaczęło ? Mój początkowo podejrzewany był o uraz tkanek miękkich bo odwalił coś na łące i na początku był średnio kulawy, po odstaniu 6 tyg był już bardzo kulawy. Czy u was wychodziło coś na USG? Był kulawy w stępie czy tylko w kłusie ? U mojego duża poprawa była po ostrzykaniu ale odpalił wrotki i znowu się pogorszył. Pomysł szpitala pojawił się dopiero na ostatniej wizycie, dwa tygodnie temu. Jestem zielona w temacie kolan dlatego tak dopytuje, u nas sprawa ciągnie się 6 miesięcy więc obawiam się że może być już tam sajgon 🙁
Klub Zwyrodnieniowców - czyli zwyrodnienia wszelakie
autor: akzab dnia 30 października 2020 o 08:57
[quote author=Evson link=topic=10202.msg2950100#msg2950100 date=1603901937]
rox, Czardasz Jaka jest cena u koni za 1 staw, 1 podanie? U mnie w pracy zaczynają to stosować u psów i efekty są jak na razie bardzo obiecujące
mojej dr udało się zdobyć noltrex jeszcze w starej, dużo tańszej cenie. Aczkolwiek co do nowej ceny, miałam podaną kwotę 1000zł za sam lek.
akzab, raczej dwa zupełnie inne przypadki 🙂 u nas to staw kopytowy. Fakt faktem, noltrex podany "w ciemno".
[/quote]
Ups, zmyliło mnie to więzadło 😀
Klub Zwyrodnieniowców - czyli zwyrodnienia wszelakie
autor: akzab dnia 29 października 2020 o 16:21
Ja niestety nie do końcu mam zdiagnozowanego konia, ponieważ możliwości w terenie się skończyły i jedyna opcja diagnostyki jaka została, to rezonans. Leczyliśmy pod kątem rozwalonego więzadła, po ogarnięciu sytuacji okazało się, że niestety nie był to jedyny problem. Został mi zaproponowany Noltrex z kwasem jako ostatnia rzecz jaką można zrobić w warunkach stajennych, więc się zgodziłam.
Tydzień po ostrzykaniu sprawdzałam pierwszy raz w kłusie na kole i aż mi się wierzyć nie chciało. Aktualnie mamy rozpisaną rehabilitację na najbliższe dwa miesiące w ręce + fizjo. Po tym czasie kontrola. Jeśli stan będzie tak dobry jak teraz, to mamy zalecone jeszcze jedno ostrzykiwanie za 4-6mc.
Hej,
A mogłabyś powiedzieć coś więcej jak wyglądała u Was sytuacja ? Próbowałam coś znaleźć w wątku ale nie bardzo mi się udało. Mam podobno sytuację. Koń pół roku kulawy na kolano, z dnia na dzień. Nigdy wcześniej nawet nie był kulawy. Pierwszy wet kazał odstawić na 6 tyg i nie ruszać, po tym czasie jeszcze gorszy. Na rtg nic nie wychodzi, na 6 USG również nic, lekki stan zapalny może. Potem leczenie pod kątem zwyrodnienia. Po pierwszym ostrzykaniu była duża poprawa, potem pogorszenie, dostał drugie ostrzykanie znowu raz lepiej, raz gorzej. Była rozmowa własnie jeszcze na temat noltrexu albo artroskopii. Przez pół roku leczenia niewielka różnica..
Oczywiście dalej koń leczony przez weta ale może ktoś miał podobną sytuację ?
Weterynarze- opinie o wetach, do kogo w potrzebie
autor: akzab dnia 13 czerwca 2020 o 10:29
[quote author=karolina_ link=topic=199.msg2934374#msg2934374 date=1592004324]
Hej. Poszukuję sensownego ortopedy który dojedzie do okolic Warki. Ktoś coś?
Michal Rojek? Nie ma daleko
[/quote]
Dzwoniłam co najmniej tydzień czekania. Raz czekałam dwa to przestal być kulawy
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: akzab dnia 04 października 2019 o 08:37
Cricetidae a w Ad Astrze są nadal miejsca ? Widziałam kiedyś że tylko z treningiem.
Jak wygląda sprawa z padokowaniem, karmieniem ?
Szukam opinii jeszcze o stajniach : Zaręby, Lisówek, Plejadzie, Poręby ktoś stoi ? 👀
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: akzab dnia 03 października 2019 o 20:18
Hej, wiem ze temat nie raz wałkowany ale szukam stajni z dobrym dojazdem z okolic Ursynowa/Wilanowa/ Konstancina
Wymagania niewielkie albo aż tak wielkie: stajnia ang albo korytarzowa dobrze wentylowana, taka żeby astmatyk się nie udusił a drugi nie nabawił się astmy , bezpieczne padokowanie, mile widziana możliwość osobnego padokowania , stały dostęp do siana , codziennie sprzątane boksy , warunki treningowe z sensownym podłożem , chętnie z halą ale nie jest to warunek konieczny, wystarczy oswietlony plac z dobrym podłożem/kryty lonżownik..
Szukam opieki dla koni a nie tylko przechowalni. Luksów też wielkich nie szukam. Cudów nie wymagam a nic znaleźć nie mogę 😕
Błagam o pomoc bo już naprawdę nie wiem 🙇
Cena nie gra roli
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: akzab dnia 06 września 2018 o 21:14
Czy ktoś z forumowiczów stoi w stajni Prado lub Aldragho? Chciałabym zadać kilka pytań na pw.
Ja stałam