MarthaCzornyj może Mebio Grain Free Balance?

Fokusowa podobnie jak Pati też jestem mocna zaskoczona taką opinią... mi też parę razy konsultowali dietę i zawsze byłam bardzo zadowolona, a ograniczaniu siana w życiu nie było mowy

Tulula napisz może do Hippovetu z prośbą o przygotowanie diety, oni ostatnio dużo postów wrzucali dot. żywienia starszych koni i też często z problemami zębowymi. może dobrą opcją byłby też jakiś wysoko zmineralizowany granulat do moczenia w stylu Saracen Veteran Cubes?

dzięki dziewczyny za odzew! 🙂 ja właśnie tak bardziej 36/38 rozmiarowo i się bałam że może być przymałe, ale skoro tak to trzeba zacząć odkładać pieniądze na Prestige

hello, wy zawsze wszystko wiecie - szukam siodła dla krasnala (siebie) na 160cm, z krótką tybinką i wąskim twistem, najlepiej żeby używka się mieściła do 4500zł. myślałam nad Lucky Dressage, ale boje się, że może być za małe - jestem dosyć drobna ale jednak nie mam już dziecięcej postawy i czuję, że jednak to powinna być bardziej 17. teraz jeżdżę w Wintec Contourblock 17 i jest trochę za szerokie jednak. może macie jakieś pomysły?

Fokusowa a bo wy mówicie o tej w proszku, ja się odwoływałam do tej w płynie - tam nie ma zalecenia zmiany dawki, jest informacja o podawaniu 50ml, które zawiera 6000mg i tyle. ciekawe

mam pytanie dot. tej boswelli z ironflex - piszecie tutaj o dawkowaniu 3000mg na konia, ale np w boswelli od Dromy (i od HorseLine zresztą też) mamy w zalecanej dawce na 500kg konia 6000mg ekstraktu. ja swojej kobyle (pod 600kg) planowałam dawać po 6 tabletek... chyba się zgubiłam

anetakajper ja teraz kupowałam w Horze dwie Nevady na promocji, są jeszcze 155 w cenie do 400zł i 1200D właśnie 🙂

epk, jest najkochańsza i wyluzowana jak zawsze 😀 nogi trochę jej dokuczają i pysk siwieje, ale korzysta sobie w padoków. jeździmy sobie rekreacyjnie i zaczęłyśmy się bawić w emerycką wersję working equitation

epk, jeśli dolnośląskie to właśnie ta Modelka 😉

chyba czas i na nas, żeby się wreszcie przywitać w tym wątku 🙂 Modelka, w marcu kończy 21 lat (kiedy to zleciało? 😀)
od razu z pytaniem - czy może ktoś z Was karmił zgredka paszą Eggersmann Senior ale tą bezzbożową (getreidefrei).

chciałam podpytać, bo widzę że póki co nie było tutaj raczej większej dyskusji - pasze Biofeed. jak oceniacie? może ktoś karmi regularnie? składowo jak patrzyłam to całkiem fajnie i jest ze Smartem na allegro. muszę przejść na żywienie "jednopaszowe" i szukam czegoś w dobrej cenie 🙂

Obiś, ja mam derkę 50g 1200den z Decathlona, moja chodzi na cały dzień na padok w dużym stadzie i ta derka jako jedyna mi się sprawdziła póki co, już drugi rok lecimy w niej. jest bardzo porządnie wykonana, nawet panie w pralni końskiej powiedziały że to jedna z mocniejszych derek i to jeszcze w tej cenie 😉 tyle że ja mam czołg 172cm

jakby ktoś jeszcze kogoś szukał do wspólnej przesyłki z PoS to ja się też chętnie dołączę 🌷

Hej, w badaniu kału mojej klaczy-seniorki wyszły cysty glisty końskiej i węgorka. W kale brak dorosłych form. Czy ma ktoś może jakieś doświadczenia w wybijaniu tych robali? Z objawów jest bolesność brzucha, woda kałowa i przyspieszona perystaltyka i szukamy przyczyny.
Czekam na odpowiedź i rozpiskę odrobaczenia od wetki, ale stwierdziłam że w miedzyczasie podpytam 🙂

dzięki bardzo 🙂 właśnie sód jest tak w górnej granicy ale jednak jeszcze w normie, dlatego póki co w zaleceniach mam zaczęcie uzupełniania potasu plus dalszą diagnostykę (akurat kupy zbieram do badania)

czy ktoś z Was miał może kiedyś problemy z niedoborami potasu? kobyła jest teraz diagnozowana w związku z wodą kałową i najprawdopodobniej właśnie tamtędy nam ten potas ucieka. weterynarz już zaleciła suplementowanie potasu, ale nie udało mi się znaleźć samego w suplemencie. poza tym wyniki książkowe (sama bym chciała takie mieć 😀)

cześć Wam, przychodzę z tematem nadwrażliwych strzałek. moja kobyła od pewnego czasu na problem ze strzałkami w przodach - strzałki są bardzo delikatne i żywe, kowale mówią, że bardzo trudno cokolwiek wybierać bo ewidentnie widać, że sprawia jej to dyskomfort i jak tylko się zbliżysz w te okolice to od razu widać po niej że nie jest okej. poza tym nie ma problemów z przyrostem, gnijącymi strzałkami ani nic, nie kuleje. mimo to widać, że coś jest nie tak. jest kuta

ktoś jakiś kod do arcus? 😁

ja mam Dengie Senior i to najbardziej miękka sieczka jaką do tej pory używałam. jest też dosyć krótka

to jak to w końcu jest - jak derka to tylko z wypełnieniem na śliskiej podszewce czy plandeka na polarze też jest okej? Zawsze słyszałam, że plandeka na polarze odpowiada 50gramówce. mam seniorkę, którą derkuję plandeką na polarze właśnie i się zastanawiam teraz, które rozwiązanie faktycznie będzie lepsze, jeśli chcemy głównie ochronę przed wiatrem, ale żeby trochę grzało też

czy stosował ktoś z Was płatki białkowe z agrobsa? o takie https://sklep.hippovet.pl/produkty/agrobs-myo-protein-flakes-platki-bialkowe-na-przyrost-masy-miesniowej-wysylka-gratis/

szukam czegoś na dodatek dla 20 latki która wraca po przerwie do tuptania

Plus jak zwykle dla GNL - mimo że miało być 14-21 dni to po 7 paczka już była u mnie 🙂

kotbury, z tego co mi wiadomo to folia aluminiowa została tak stworzona, żeby z jednej strony zatrzymywać ciepło, a z drugiej je przepuszczać. podobnie jak koce termiczne (bo nie bez powodu jak chcemy kogoś ogrzać to dajemy wtedy srebrną stronę do wewnątrz). ale myślę że to nie jest temat na rozmowy o fizyce, jak masz jakieś dalsze uwagi to zapraszam na priv 🙂

ja polecam ocieplane wełną kalosze z allegro, typu to: https://allegro.pl/oferta/kalosze-damskie-zimowe-ocieplane-100-welna-polskie-12578532927 plus 1) taka wkładka ze "sreberkiem" co izoluje plus 2) obowiązkowo wełniana skarpeta, u mnie się sprawdza już od paru sezonów. a ja straszny zmarzlak w stopy jestem 😉

Czy ktoś z Was ma może doświadczenie z reklamowaniem derek, zwłaszcza w Decu? poszedł mi szew w plandece po dwóch tygodniach użytkowania... 🙃 i nie wiem czy jest sens w ogóle próbować

Perlica haha polecam się :P ja nie aż tyle, ale do końca roku trzeba zużyć... i właśnie się zastanawiam czy warto inwestować w wyroby skórzane w decu, bo o ile z derek jestem bardzo zadowolona, o tyle z resztą to nie mam doświadczeń...

czy miał ktoś może z Was ostatnimi czasy do czynienia z decathlonowymi ogłowiami? głównie myślę o tych:
https://www.decathlon.pl/p/oglowie-580-strass-dla-konia-i-kuca/_/R-p-300225?mc=8395103&c=Czarny
https://www.decathlon.pl/p/oglowie-ujezdzeniowe-dla-konia-i-kuca-fouganza-900/_/R-p-323825?mc=8578801&c=Czarny
https://www.decathlon.pl/p/oglowie-z-nachrapnikiem-zwyklym-dla-konia-i-kuca-fouganza-900/_/R-p-300645?mc=8404821
mam trochę korpopunktów do wydania a w sumie wyglądają nieźle 🙂

Perlica, a z nieco niższej półki cenowej - patrzyłaś na Agrovital Gastro?

macri, ja polecam biotynę z dolfosa - miałam problemy w zeszłym roku z kopytami u mojej, a to naprawdę (jako jedyne!) mi pomogło, już w trakcie pierwszego opakowania w sumie nawet. do tego ma fajne aminokwasy w składzie
PS wiem, że znowu polecam dolfos, ale to nie są treści sponsorowane 😀

xxagaxx napisałam i usunęłam swój post, bo zobaczyłam że odpisałam na post sprzed miesiąca 😀 ale dla ciągłości konwersacji mogę napisać w skrócie, że pisałam o tym, że moja 19latka wróciła do roboty po dużym uszkodzeniu (było to 1,5 roku temu) i bardzo pomogła nam mangoterapia.
ogólnie z tego co pamiętam to nie był sam przyczep, a jak mówiła moja wetka "ubytek w 1/3 górnej części" międzykostnego, jakieś 10-12% chyba. musiałabym poszperać w dokumentacji bo aż takim specem nie jestem

Ja z ogólnych witamin to bardzo polecam Horsemix z allegro, moja baba już dwa lata na tym jedzie a wyniki krwi piękne. Nie ma zapachu. Forma proszkowa 🙂

szukałam w wątku, ale coś niezbyt mi poszło. jak najlepiej ogarnąć dziury w derce 1000 den z wypełnieniem 50g? mam takie poprzegryzane miejsca (ale nie brakuje nigdzie materiału) i nie wiem czy to sklejać, czy zaszywać, czy coś nakleić... jestem kompletnie zielona w tym temacie i będę wdzięczna za jakiekolwiek rady

ktoś coś może wie gdzie o jakiś przecenach na sieczki z lucerny? 🙂

Viva, widziałam, że w Sokolnikach za Kątami Wrocławskimi otworzyła się jakaś nowa stajnia typu przydomowa. ogólnie na południe jest bieda jeśli chodzi o stajnie, ja też miałam zawsze problem (ale na szczęście już mam, tyle że daleko :P)

dzięki za odpowiedź. było wykonanych w sumie 8 zdjęć RTG na których nic nie wyszło, wskazań do USG nikt nie widział bo brak objawów uszkodzenia jakichś miękkich struktur w nodze poza tym kopytem właśnie, bo nigdzie nic nie widać.
jestem z Wrocławia, było u mnie dwóch bardzo dobrych wetów, jedynych którym ufam w sumie, specjalizujących się w ortopedii właśnie

piszę tutaj, bo już kompletnie nie mam pomysłu.
moja kobyła (lat 19, aktywna seniorka) w poniedziałek dwa tygodnie temu została znaleziona na padoku z lewą górną nogą w górze, całą drążąca, nie mogła na nią w ogóle stanąć. ekipa ze stajni jakimś cudem na trzech nogach ściągnęła ją do boksu. jak przyjechałam i ją zobaczyłam to był to straszny widok, początkowo wyglądało bardzo jak złamanie czy inna baardzo poważna kontuzja. moja wetka po konsultacji telefonicznej popartej zdjęciami zaleciła ściągnięcie jak najszybciej jakiegoś innego weta żeby sprawdził czy to nie złamanie lub pękniecie kości właśnie.
parę godzin później przyjechał wet, została sfotografowana cała noga od łopatki z wyjątkiem kopyta (chyba z 8 zdjęć RTG), zbadana czółkami itp, czysto. nic nie było spuchnięte, nic nie grzało, nigdzie nie bolało. dostała Contacere i kazano nam czekać jak sytuacja się rozwinie.
już po dwóch dniach było widać znaczącą poprawę, zaczęła obciążać nogę i jakkolwiek przesuwać się po boksie.
po tygodniu przyjechała nasza weterynarz, sprawdziła wszystko jeszcze raz. noga ogólnie jest ruchoma w każdym stawie, wykrok jest normalny (może skracać i wydłużać), dalej nic nie jest spuchnięte ani bolesne. problem pojawia się w momencie stawiania nogi na podłożu, więc stanęło na "uszkodzeniu tkanek miękkich w kopycie". dostałyśmy saszetki EQzone na 7 dni, areszt boksowy na kolejne 10 dni, potem kwaterka.
obecna sytuacja jest taka, że jutro kończymy przeciwzapalny, koń chodzi na minispacerki tak z 25 metrów, ledwo chodzi. widać, że bardzo ją boli, pokazuje mi to, do tego dużo leży. jestem trochę załamana, bo widzę że koń cierpi, stoi w tym boksie i w sumie nie widać znaczącej poprawy 🙁 jest to mój pierwszy koń i pierwsza taka sytuacja (chociaż trochę ją już mam), dlatego postanowiłam napisać tutaj, może ktoś z Was będzie miał podobne doświadczenia i podpowie jakiś trop. nie ukrywam, że boję się tego stania w boksie, bo kobyła nie jest już pierwszej młodości, ma różne historie stawowe (m.in. szpat na tyłach) i nie wiem jak to się dalej odbije na jej zdrowiu.

ja chciałabym wrócić do tematu końskich zębów i próchnicy... mam kobyłę niemalże 19 wiosen (więc jeszcze w miarę młoda emerytka jak na standardy tego wątku 😀), dzisiaj po przeglądzie weterynaryjnym okazało się, że ma próchnicę w 4 zębach, z czego w jednym są dwie podobno głębokie dziury i najlepiej zająć się tym na cito. zalecenie - plombowanie wszystkich czterech, koszt około 1200-1500zł za JEDEN (trochę mi się nogi ugięły nie ukrywam).
Czy ktoś ma może jakieś doświadczenia z próchnicą? Faktycznie opłaca się plombować, czy to ryzyko pęknięcia zęba jest stosunkowo duże? Jak to u Was wyglądało cenowo? To mój pierwszy koń, nie mam za bardzo rozeznania w temacie, dlatego szukam kogoś, kto ma starszego konia i jakieś doświadczenie w tym temacie... Z tego co widzę to część z Was miało takie przypadki u Waszych emerytów.

Ostatnio pojawiły się pytania o derki z Decathlona i dlatego chciałam Wam pokazać nową 50g z 1000 den. Wygląda bardzo porządnie, materiał wygląda dość pancernie. Moja wielkopolaczka 174cm w kłębie w sile wieku czuje się dobrze �

może ktoś będzie wiedział: moja kobyła jest teraz na witaminach Horse Vital Plus, ale przyszłego tygodnia chcę jej też włączyć do diety Yarrowia Joints. Teraz pytanie - czy na czas używania Yarrowi zrezygnować z witamin i potem do nich wrócić? Na opakowaniu Yarrowi widzę, że poza substancjami typowo na stawy jest tam też sporo różnych witamin itp więc nie chciałabym przesadzić...

lifciaaa, brzmi jak saracen super fibre cubes :P nie wiem tylko jak z szybkością rozpuszczania.

Malina_M, moja baba ma szpat bardzo podobny, u nas jest kucie ortopedyczne na Asymetrixy, dobry suplement i dużo ruchu. koń super czysto nie chodzi (akurat u mnie jest jeszcze problem z miednicą, plus ona aż tak nie kuleje tylko bardziej wykręca tylnymi nogami). dodatkowo w przyszłym miesiącu planujemy z koleżanką kwas hialuronowy dożylnie dla naszych zwyrodnialców. raz w tygodniu ma też ochraniacze magnetyczne z prądem zmiennym.
jeśli problem będzie się pogłębiał to nasza weterynarz proponowała ostrzykiwanie stawu.

dziękuję wszystkim za odpowiedzi meszowe 😀 znakiem tego chyba Złotowital pójdzie w obroty na próbę

Czy ktoś ma jakieś doświadczenia z meszem ziołowym ze Złotowital albo Dreamer Mash z magii? składy wydają się fajne

kotbury jeśli byłabyś zainteresowana, to oferuję wsparcie Koła Naukowego Praw Zwierząt z Uniwersytetu Wrocławskiego. chętnie włączylibyśmy się w taką akcję

u mnie się sprawdza Over Horse horsefly. ja psikam przed treningami i działa 🙂

odnośnie Fitmina to ja trochę przeczuwałam co się święci jak zobaczyłam jak zaczęli mocno rozwijać instagrama i ogólnie cały swój marketing - ambasadorzy, pasze testowe itp itd. pewnie się pojawił jakiś większy ruch, to podnieśli ceny do poziomu rynkowego. oby się nie przejechali, bo jak składy proste i w sumie całkiem fajne, to w mojej ocenie nie warte swoich obecnych cen i jak widzę po forum to nie tylko moje zdanie... bo o ile ktoś robi podwyżkę rzędu 5 zł na worku to można to uzasadnić podwyżkami cen komponentów, droższym paliwem itp, ale 35zł na worku (i to jeszcze na najchętniej kupowanej paszy) to strzał w kolano jak dla mnie

Kayraa tak, naliczyło mi normalnie niecałe 5 funtów przesyłki od razu przy składaniu zamówienia.
Jeszcze informacyjnie - jak nie przechodzi płatność kartą to można paypallem zrobić 🙂

ja chciałabym wyrazić wielkie uznanie dla brytyjskiego Equine Answers, zamówiłam suple w piątek, dzisiaj o 10 już były u mnie we Wro. aż w szoku jestem 😮

dosmin u mnie właścicielka stajni moczy wysłodki przed każdym karmieniem (ma kubek z odmierzoną porcją i zostawione wiaderko z zaznaczoną kreską ile ma nalać wody :P), a że skarmiam wiórki to one moczą się niemalże błyskawicznie. o ile w zimie można wysłodki namoczyć np na cały dzień, tak jak robi się cieplej to nie polecam, bo faktycznie jak mówi xxagaxx mogą skisnąć.