konie fryzyjskie

Rasę? Typ szlachetny.


ojciec jest normalnie wpisany pitututu rasa fryz?

No a co ma mieć wpisane NN? Jasne że rasa : koń fryzyjski.  😉

Moga wam sie nie podobac ale jak dla mnie sa to konie z fajnym ruchem i bardziej użytkowe, bo lżejsze.
Przepraszam, bardziej użytkowe jaką miarą?? Rozumiem że tworzycie nową rasę ? A jakie wytyczne?

Nikt nie tworzy nowej rasy, a typ szlachetny istnieje już dawno... Są lżejsze, przez co zwinnie się poruszają, nie są takie ociężałe jak fryzy z reguły. Charakter jest całkiem inny, z natury mało płochliwe. Ruch dziedziczą w większej mierze po fryzie, więc prezentują się fajnie.
st. Ironia?

Taa nowa rasa - typ szlachetny , PO klaczach najlepiej karych ...wytyczne - maść ( kara lub izabelowata)
Przepraszam za sarkazm - ale ostatnio naoglądałam się " hodowców" koni małopolskich,  😵  😤 ehh ...tylko koni szkoda.
To lekki  🚫 ale zdzierżyć czasem trudno...

A warlandery to też kundle? W końcu nie ma zachowanej hodowli w czystości rasy fryzyjskiej.

A tak jeszcze raz przypomnę jak wygląda ogier z licencją KFPS na krycie w rasie , filmik jest jak najbardziej bardzo aktualny bo z 2012r.
Obowiązuje i nasz kraj by to zauważyć , dlatego twierdzenie ze rasa  jest za mało lekka , to tłumaczeniem swoich  bezmyślnych poczynań ,  to tylko moje zdanie , na argument jakiego użyłaś , bo może jest  jeszcze jakiś inny .I rzeczywiście tworzysz nową rasę , zaczekajmy w takim razie jakie choroby ta rasa ujawni w późniejszym czasie , bo chyba zdajesz sobie z tego sprawę

Ogier Fryzyjski  ,,MONUMENTALNY’ wcale nie jest !  To właśnie niedopuszczenie takich koni do krycia przez KFPS  i ściągnięcie ich do naszego kraju ,by wyrobić im nielegalną licencję spowodowało takie myślenie , ze fryzy muszą być  grubasami i trzeba je zmodyfikować na subtelniejsze , co jest zupełną bzdurą .

st.,  rasa polega na kryciu wszystkiego fryzem 😉

secretary,  nie mam nic przeciwko miksom, widziałam kilka naprawdę uroczych egzemplarzy, ale to takie krycie na wariata trochę, "co mam to pokryję" 🙁

Są lżejsze, przez co zwinnie się poruszają, nie są takie ociężałe jak fryzy z reguły. Charakter jest całkiem inny, z natury mało płochliwe. Ruch dziedziczą w większej mierze po fryzie, więc prezentują się fajnie.

ile pokolen juz to trwa?  bo jesli to takie stwierdzenie po dwóch przypadkach, to ja mogę powiedzieć, że konie hanowerskie zawsze są rude i złośliwe.

i jak widzisz przyszłość tych koni? czy ta produkcja ma polegac na kryciu różnych ras  ogierami fryzyjskimi, czy te typy szlachetne dalej zamierzasz kryć? jakie masz założenia hodowlane?

bo rozumiem, że chciałaś uzyskać konia lżejszego, bardziej elektrycznego, mniej barokowego, ale krycie róznych klaczy fryzami i sprzedaż to nijak nie jest hodowla, tylko produkcja własnie lzejszych, bardziej eletrycznych, mniej barokowych kundli. (choćby nie wiem jak ładnych i uroczych, to i tak dalej nie jest hodowla...)

rozumiem ludzi kryjących sobie kobyłę i z założenia pierwotnego chcących mieć miksa dla siebie. ale mikserów-producentów-sprzedawców już nie potrafię zrozumieć tak łatwo🙁

A warlandery to też kundle? W końcu nie ma zachowanej hodowli w czystości rasy fryzyjskiej.

a nie uwazasz, że srednio wypada porównanie wyprodukowanych przez siebie dwóch koni, z róznych rasowo matek, do Warlanderów, które mają jakieś konkretne założenia?  🙁

Ale przecież fryzy w typie nowoczesnym nie są ciężkie, chyba że o czymś nie wiem... A od barokowego się odchodzi w hodowli.
Więc po kokardę takie miksy???
Dla mnie to jest totalnie bez sensu. Oczywiście, secretary się do tego nie przyzna, i trochę ją rozumiem, bo to są zwierzaki, z którymi jest związana.
I każdy jak by miał takiego to też by był.
Ale do cholery - jeśli są jakieś kanony hodowlane, czy to wśród koni, czy to wśród innych zwierząt to po co eksperymentować????
Po to są stworzone rasy, żeby w ich obrębie krzyżować, a pozostałe, w tym SP (i owszem, posiadam jednego) jak by nie patrzeć to są kundelki.
A już tak egzotyczne miksy typu fryz i wlkp... 😵

Podałam przykład tych dwóch bo nie mam więcej zdjęć na komputerze-format. Wy uważacie to za głupotę, mogę się wcale nie dziwić. Ale jak dla mnie są to idealne konie do kochania i użytkowania pod każdym względem.

To można  jeszcze z jelonka dla lepszego efektu lekkości  🙄 , oczywiście z polskim jelonkiem , bo tamte mogą być przygrube . 

secretary ale kochać to można i grubą Baśkę od pługa.
A do hodowli trzeba się zabierać z głową i mieć na to sensowny plan.

Sprzedał ,a czy ten co kupił , wiedział na co się naraża i jaki może być finał po takim głupim skojarzeniu  🤔wirek:, czy weźmiesz odpowiedzialność w późniejszym czasie , jak się do Ciebie zwróci ze go nie uprzedziłaś !!
Obejrzałaś filmik jaki zamieściła , powiedz gdzie ten koń wymaga wprowadzenia tak zwanej lekkości , o jakiej mówisz przy tworzeniu tych koni

Ja mam swoje zdanie, inni maja swoje. Warlandery to takie same "kundle" jak te mieszane z wlkp. Skoro mamy już kilka zdrowych, silnych i nie chorujących mieszanek to już coś mogę wywnioskować. A po za tym ludzie co kupili konia od nas, właśnie taka mieszankę zastanawiając się między nią a w 100% fryzem,teraz nie zamienili by tego "kundelka" na żadnego innego "rasowca".

A co niby ma się stać z takim kundelkiem? Koń jak koń... Może złamać nogę, dostać świerzb czy się  obetrzeć.  🙇

Edytuj posty ! ! !

Ociężały jak fryz , czy naprawdę mówimy o tej rasie , bo chyba właśnie ten lekki ruch jest dla nich  charakterystyczny , a może ten ogier to klocek  i daleko mu do tego preferowanego konia fryzyjskiego
Poczekamy  , zobaczymy , nie są pierwszymi  właścicielami ,,jelonkami’’ takich właśnie fryzów

a mnie to zastanawia czy to nie jest też metoda...

uwaga uwaga, mam konia PO FRYZIE! uważajcie, na sprzedaż PÓŁ FRYZ! tak tak, to w połowie jeden z tych pięknych i drogich koni.

i bach, juz sie nie bierze jak za typ szlachetny 4-5 tys, tylko bach 8-9, no bo PÓŁFRYZ. łatwiej sprzedac, egzotyczne, ładne, mozna sie pochwalić,  że pół-fryz. chyba inne powody to są rzadne, bo konie były produkowane na sprzedaż. więc jedyna przesłanka, to znalezienie sobie opcji, jak podnieść wirtualną wartość konia, i wziąć wiecej kasy, za ekskluzywne zwierzątko...

Skoro mamy już kilka zdrowych, silnych i nie chorujących mieszanek to już coś mogę wywnioskować

to masz juz przynajmniej pogłowie 100 sztuk takich koni, z czego kilkanascie ponad 20 letnich sztuk, żeby stwierdzić, że nie ma w nich żadnych wad ? dalej je rozmnażałaś? posiadasz juz conajmniej 4-5 pokolen, żeby stwierdzić, że wolne od wag genetycznych? czym dalej kryjesz klacze typ szlachetny?

bo HODOWLA to nie to samo co krycie dwóch trzech klaczy fryzem i trzy zrebaki, ani krycie kobył cały czas fryzami. a co z dziecmi? ile kobył - wnuków- zostało pokrytych i czym, i ile z ich potomstwa osiagnęło wiek sredni? hodowla trwa wielopokoleniowo, a nie jedno krycie i bach, jam jest hodowca...

A co niby ma się stać z takim kundelkiem? Koń jak koń... Może złamać nogę, dostać świerzb czy się  obetrzeć.  🙇

To teraz  dopiero się zastanawiasz , to potwierdzenie jak poznałaś temat by brać się za hodowle takich koni  🤦

To zdjęcie tak trochę niefortunnie pokazuje Ksenia,jakiś taki mały z niego gostek ,ile ma w kłębie


Nie wiem dokładnie, ale coś ponad 163 będzie. Na zdjęciu tak wyszedł, bo pan Artur (właściciel) jest wysoki ;D

Może te kwiatki na czapraku mnie trochę zaćmiły, bo próbuję coś dla fryziego grzbietu zrobić , a przez to jak dzieciak mi się wydał  :kwiatek:
Zima masz może jeszcze jakieś zdjęcia , może prosić dla porównania .

Jesli znalazl sie nabywca to co komu do tego za ile i co ? Jesli nie byly sprzedawane jako czyste fryzy a mieszanki to w czym problem?

Hm, może to zdjęcie z westfalem (Canton wałaszek czyli ich drugi koń) jakieś porównanie da  👀

I znalazłam kilka osobnych.

Ksero to sliczny chlopaczek , mi osobiscie sie bardzo podoba ale ja to sie nie znam 🙂

No w końcu to jest  to o co chodzi  , bardzo ładny  :kwiatek:

Tylko tam na datę nie patrzcie, bo zła była ustawiona na aparacie  🤣
Ksero ładny, ładny... Ale jaki wariatuńcio !!!


Edit. Wrzucam fotkę z jego wariacji... Nie zauważył płotu jak leciał za koniem  😵

KarolaHeliowa, a to, że takie podejście, to promowanie pseudohodowli! Ludzie latami charują, żeby fajnego konia rasowego od własnej klaczy wyhodować, w typie, myślą, główkują jak tu dobrać ogiera, chcą dobrze sprzedać potem takiego konia, a przyjdzie taki "hodowca" z czymś, co fryza przypomina, oszuka że to fryz, sprzeda ludziom za kasę, jak za fryza, albo po niższej cenie, ludzie będą chcieli założyć hodowlę, a potem nagle się okazuje, że wychodzi srokaty źrebak, wyglądający jak kuc 🤔 Dla zwykłych ludzi może i to rybka, czy to fryz czy nie czysty w sensie hodowli, ale dlaczego mają przepłacać!?

No tez racja , dlatego zapytalam jako co byly sprzedawane bo jesli jako fryzy no to faktycznie z fryza i wlkp za chiny fryz nie wyjdzie

KarolaHeliowa,  to mi się kojarzy z Labradorem, którego kupili znajomi. no szczenię jak labrador wyglada! no panie, taniej niz z hodowli, ale no wyglada tak samo! wyrosło im coś wyglądajacego bardziej jak jamnik albo parówka na wykałaczkach...

Alez ja sie z Wami naprawde zgadzam , chyba dalam ciala i czegos nie doczytalam a sie wtracilam bez ladu i skladu . Przepraszam

No chyba  :/

Widek 07 jakos mi sie pomieszalo i nie wyswietlala mi sie ostatnia strona , mam starego maca i on czasem robi mi czary mary jak to mawia moja corka , przeprosilam ale nie widze powodu zeby mi to teraz  wytykac .