Nekanowa, zabijaniu się ?? A, że niby dlaczego ? Takie zimowe jazdy po sniegu, czy po prostu galopady tempem nadanym przez konia, kiedy warunki na to pozwalają dają super oddech dla głowy konia zmęczonego codziennoscią hali. Poza tym, same biegając po padokach jakos się nie zabijają, to dlaczego miałoby byc inaczej z człowiekiem na plecach ?
A tak w temacie. ANKY conrflower. Zostawić, czy puścić w świat ?? Srednio mi te pady pod siodłem leżą na wielkich plecach ogórka, bo ciężko je ułożyć tak by nie kończyły sie szybciej niż tybinka siodłą.