hucuły.

Piekne w huckach jest to, ze male to to, a szkod potrafi narobic co stado duzych ;D.
Jedzie ktos do sielca, woj swietokrzyskie, ok michalowa, z kim moglabym sie zabrac? 😀 chcialabym pojechac, dawno nie bylam a poparzylabym sobie jakie to hucki teraz beda 🙂
Maddie   Hucykowa demolka na wakacjach
19 czerwca 2013 21:56
Kinia16322, proszę, oto przykładowe zdjęcia Płochego 😉


siodło na ostatnim trochę do przodu poleciało :P
Maddie   Hucykowa demolka na wakacjach
19 czerwca 2013 22:27
Ono ogółem ma niestety tendencje do wędrowania w zależności od kondycji i spalania się kuca. Raz koń gruby, raz chudy...
Zbieramy ogółem na coś nowego i w miarę dopasowanego, po wakacjach będziemy się starali utrzymać kondycję.
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
19 czerwca 2013 22:31
A dla mnie liczy się tak jak już pisałam charakter tych koni. Gdyby chodziło o wzrost, to mogłabym wybrać każdego innego kuca (choć zapewne wtedy bym się w kuce nie pchała), a jednak hucuł to hucuł. I tak mamy sporą rozpiętość, bo tak samo "rasowy" będzie 135 cm koń jak i 145 cm i ja osobiście wybiorę tego 145.
a ja zalezy jak będzie wyglądal, bo jednak nie kazdy hucul wyglada jak hucul 🙂 i nie wszystkie mi się podobają, a jakby tylko na wzrost patrzec to dzięki.
Ostatnio widzialam 4 letnia klacz huculska, srokata, pelne pochodzenie, wyzsza niz moje, ale jednak to nie to, nie byla ladna, chociaz ja srokate klocham 🙂
Płochy ( tak ma na imię? 🙂 to ogier, czy walach ?
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
19 czerwca 2013 23:18
To oczywiste, że nie chodzi TYLKO o wzrost, ale kupując konia dla siebie na to również zwraca się uwagę i o tym piszemy, więc nie będę wymieniać każdej cechy, która ma wpływ na to czy koń jest fajny czy nie. Gdybym na co dzień miała jeździć na koniu, który mierzy np. 132 cm, to czułabym się bardzo głupio i przede wszystkim niewygodnie. Takie maluszki idealnie pasują do dzieci. Obecnie zajeżdżamy Watę. Klacz super, spokojna, mądra, chętnie i szybko się ucząca. Ogólny jej wygląd również bardzo mi się podoba, a mimo to nie potrafię się z nią zgrać. Brakuje mi jej z przodu i z tyłu, galop mimo, że wygodny to dla mnie kompletnie nie do ogranięcia. Nie wspomnę już o Ł., który komicznie wygląda na niej. Wata ma 134 cm i jest dość krótka. Kiedy kupowaliśmy nasze dziewczyny również zwróciłam uwagę na pewno karą klacz. Baaardzo mi się podobała mimo niewielkiego wzrostu. Wsiadłam na próbę i podziękowałam. To jednak nie dla mnie. Muszę czuć, że mam coś pod tyłkiem.
Maddie   Hucykowa demolka na wakacjach
19 czerwca 2013 23:30
Kinia to jest Płochacz 🙂 Do 12 roku życia był ogierem, aktualnie około 1,5 miesiąca jest wałachem 😉 Ale w ogóle się nie zmienił, ciągle wariat, głupek i kochany łoś.
Prima ma okropny galop, strasznie mnie nie satysfakcjonuje, ale kocham jej potulny charakter, delikatność, taka prawdziwa dama. Wolta (od koleżanki) drepcze strasznie, wygodna jest okropnie, zawzięta ale też wzrostu Primy. Za to Wachta, mikroskopijna, delikatna, skubaniec jakich mało, nienawidzę gnoja, fałszywa strasznie, cwana aż nadto, potrafi być okropnie bezczelna, nieprzewidywalna, wychowywana tak jak inne nasze konie i nie wiem jaki błąd popełniliśmy, że wychowała się na takiego wrednego i nieobliczalnego hucuła. Wydaje mi się też, że to kwestia tego, że ja jej nie lubię z wzajemnością, to samo moja przyjaciółka. Jak przychodzi ktoś obcy, koń jest całkiem innym koniem, spokojny, ogarnięty, a nam potrafi taką manianę odstawiać, mimo tego, że wie, że z nami nie wygra. Mnie np. na sobie nie toleruje, siedziałam raz i oduczałam ją stawania dęba. Kocha strasznie walić świece, ale nie robi tego bezpiecznie, potrafi się wywrócić. Obcym tego nie robi 😉 A ja potrafię opanować Płochego, który naprawdę czasami potrafi ostro przegiąć, a ona po prostu się zaparła i nie, ja na niej nie będę jeździć, bo nie. Swoją drogą, za mała dla mnie, raz w życiu na niej siedziałam, wystarczy, suche to to takie, delikatne i wredne  😎
Tak myslalam, tylko juz nie chcialo mi sie dopisywac 😀
A czemy wykatsrowaliscie go ? 🙂
Maddie   Hucykowa demolka na wakacjach
20 czerwca 2013 08:15
Został wyrzucony z programu właśnie za wzrost. A dla mnie lepiej, bo ogiera nawet spokojnego mało gdzie chcą w pensjonat brać  🙄
A wczesniej mial licencje?
To trzeba bylo do nas wstawiac ogierka 😀
Ja swojego tez w koncu musze ciachnac.. no ale teraz to juz chyba nie bardzo? Tyle owadow lata ...
Teraz to się wstrzymać musisz do października.
jak mi się nie chce, a zaraz muszę się zbierać do koni. Pojechałabym może i o 19, ale nie mialabym już czasu wieczorem żeby sprzęt ogarnać. Taki upał.
Moja dziewczynka 🙂
Kinia- czemu ona jest taka kosmata? Kiedy była odrobaczana?

Wjechałam do rzeki, ale obsiadła mnie zgraja komarów i uciekłam stamtąd. W ogóle takie ilości komarów, jakich jeszcze nie widziałam. Dobrze, ze wszystkie jadą do krycia.
Oo, wątek o huckach, nie wiedziałam, że taki istnieje 😀 Uwielbiam tę rasę, gdyby tylko była troszkę wyższa...
Zapodam więc może tutaj naszą Wiosnę, co prawda nie moja prywatna, ale gdybym miała kasę na drugiego konia to czemu nie. Drugiego takiego cudaka nie ma, wejdzie WSZĘDZIE, chociaż w sumie z drugiej strony to nie wiem czy to aż taka zaleta 😜
Tak przy okazji to głuptak na sprzedaż jest :P
Mina na zdjęciu jak zwykle - permanentny chill out, jak to huc 🤣
Kosmata, w sensie, ze dluga siersc ma? Zdjecie z poczatku maja, a odrobaczana byla rowniez na poczatku maja 🙂
no jak na maj to i tak przydługa. A teraz ma krótką?
Teraz nie wiem, bo jest na zajazdce. Ale jak wyjezdzalam 6 czerwca, to romek jeszcze mial zimowa pod brzuchem i na szyi :/
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
20 czerwca 2013 22:56
Kinia16322, a jak często je czyścisz? Na początku czerwca konie powinny mieć już krótką sierść. Ja bym się zastanowiła jeszcze nad robakami, albo nad ogólnym żywieniem, bo jeśli w czerwcu masz kudłate konie, to coś jest nie tak.
Czyszczone sa codziennie, co drugi dzien..
Odrobaczalam je, ale moze powtorzyc ? Tylko co im dac teraz?  W niedziele u nich bede, to zobacze jak romek, ale z tego co mowili znajomi, to romek troche ma jeszcze :/  romek aktualnie dostaje pol miarki dziennie paszy, zielonke, i na wieczor siano. Leczymy mu tez strzalki teraz, ale nie wiem czy to ma znaczenie jakies ... Kon kolezanki z tej samej stajni juz dawno ma letnia siersc...
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
20 czerwca 2013 23:16
Powtórzyć jak najbardziej można. Jeżeli wciąż będą problemy, to należałoby wezwać weta. Może ich problemy z wagą również są spowodowane robakami?
A co moglabym teraz zastosowac? Czy odrobaczyc tylko swoje, czy wszystkie musza?
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
20 czerwca 2013 23:23
Nie mam pojęcia czym. Czym odrobaczałaś poprzednio? Najlepiej by było, gdybyś skontaktowała się z weterynarzem. Na pewno doradzi. Odrobaczać powinno się wszystkie konie w stadzie.
AnetaW, ładna ta Twoja babeczka 🙂


A tfu tfu na huca urok...  😉 dziękuję, babeczki przed przyjazdem do nas na oczy nie widziałam... rusza się baaardzo przyzwoicie i łepek ma ładny taki szlachetny ale na zdjęciach wychodzi trochę gorzej niż na żywo... 🙂

Wczoraj była pierwsza lekcja pod siodłem... pół godziny stępokłusem, na głos chodzi fajnie, pod koniec zaczęła na łydki reagować i chodzić w miarę prosto nie wężykiem więc poszłyśmy do lasu na chwilę, kurcze jednak na lonży połowę roboty można odbębnić.

Kinia16322 mój Dakarek którejś wiosny fatalnie i długo zmieniał futro, biotynę dostawał w większych dawkach bez efektu, kupy badane robaków brak za to we krwi wyszła mega anemia, po tygodniu podawania preparatów od weta z żelazem bodajże wyłysiał a w następnym obrósł pięknym letnim futerkiem. Pogadaj z wetem.
Od jutra impreza w Sielcu... grrr a nas nie będzie  🤦 Ale co tam ! Za rok my tam Was wszystkich pokonamy  😂 😜

Relcja z Sielca po płycie ogierów I Widok II Otto III Potencjał
Huculska Ostoja   Fotografia Beata Gan
22 czerwca 2013 09:29
dzięki za info 🙂
mi raczej  znowu nie uda się przyjechać 🙁
A więc zdaje kolejną relacje w grupie klacz I Cisawa II Galera
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
23 czerwca 2013 17:58
A my już po wystawie w Poświętnem. Gruba została v-ce czempionką 🙂
Kurczak Gratulację 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się