konie fryzyjskie

aniapa   Niedobre zwierzę wierzchowe nieznanego gatunku.
23 marca 2014 12:34
A ja się pochwalę, że od dwóch tygodni mam już malucha koło siebie  😉





Aniapa: maluch jest słodki i ma śliczna głowę 😉
Za oknem wiosna  na form ruch 🙂 aż miło zajrzeć na rv  🤣 aniapa fajny konik jakiś zanajomy mi się wydaje możesz coś więcej napisać ? Co do siodeł ja używam KIEFFER LUSITANO i jesteśmy z fryzami bardzo zadowoleni .
a ja wtrącam się w wątek z mieszanką fryza z Kwpnem. Klacz 4 lata 🙂
aniapa   Niedobre zwierzę wierzchowe nieznanego gatunku.
23 marca 2014 18:37
ontario2004, Anettt, dziękuję, zobaczymy, co z chłopaka wyrośnie, póki co jest aż za foremny i zastanawiam się, kiedy wejdzie w fazę brzydkiego kaczątka  😁

Anettt młody jest z Czarnówki, Phoenix (Wigle VB Ster x Loadewyk 431 STB Sport), jakiś czas temu wspominałam w tym wątku, że zdobył I premię i czempiona, może stąd Ci się przewinął 😉
fanelia  i elfik ja zaplatam moim grzywy i dość często myję. Zauważyłam, że jak długo nie myta (skóra przy nasadzie włosów) to konisie zaczynają się wycierać. Jeśli któryś ma łupierz myję Nizoralem lub podobnym szamponem. I ZAWSZE odżywka do spłukiwania po każdym myciu (na włosy, nie na skórę). Używałam końskich i ludzkich odzywek i mam wrażenie, że nie ma różnicy. A może nawet ludzkie lepsze.... Ważne, żeby bez silikonów.  Na końcówki nakładam jedwab w płynie - fajnie nawilża i ochrania - pomaga ochronić przed dalszą degradacią  końcówki rudziejące i rozdwojone. Istotna tez jest oszczędność w stosowaniu nabłyszczaczy i środków ułatwiających rozczesywanie, bo wysuszają włos. Grzywę zaplatam, co daje ochronę przed supłami, błotem i promieniami uv. Warkocze dość grube (zależy od tego jak gęsta jest grzywa), ale bardzo luźne u nasady. To istotne, żeby nie wyrywały włosów przy galopach, tarzaniach i innych szaleństwach.
Ostatnio przymierzam się do osłonek na poszczególne warkocze. Mam wrażenie, że błoto w którym z lubością tarzają się moje konie wysusza włos. Dodatkowo jest to świetna ochrona końcówek, które najabrdziej niszczeją i się wycierają.
Warkocze mniej więcej takie:
k2arolaale macie piękną grzywę ja jeszcze takiej nie wyhodowałam 😉 my mamy kawałek przerwy w grzywie ale się tym nie przejmuje i jest piękniusi 😉)
z tym myciem dużo prawdy sama ostatnio widziałam że kłaki są po prostu brudne ale póki nie zrobi się ciepło ban na mycie... dbam o grzywę ale bez przesady 😉
niech natura robi swoje i rośnie, my mamy jeszcze krótką ale uroczą



a moje dziecko ostatnio piękne pracuje i się stara aż muszę się pochwalić bo robi ogromne postępy i choć to fryz z adhd bo zwykle w miejscu nie umie ustać to stara się panować nad emocjami i tak nie pędzi .

Dla miłośników fryzów.Mam nadziej ,że się przyda.
Nie wiem, czy to odpowiedni wątek; zastanawiam się, jak to jest ze sprzedażą koni fryzyjskich - czy łatwo jest sprzedać fryza ? Może macie jakieś doświadczenia w tym temacie? Z góry dziękuję za wszystkie informacje 🙂
To ja się pochwalę "moją" Elżunią 🙂 Po dwóch latach wróciłyśmy wczoraj na czworobok 🙂
Olcialaviaa - Super! Piękna jest Elżunia  🙂
k2arola również zazdraszczam grzywy 😍 my z Hermanią po roku już coś na kształt grzywki wyhodowałyśmy. Ale cieszę się z tego co mam bo baba lubi się wycierać. A co do tych osłonek na poszczególne warkocze to można je nabyć w jakimś sklepie jeździeckim? bo ja raczej cierpliwości i talentu do szycia nie mam 😀
I dla przypomnienia Hermania ze swojej pracy po zimowej przerwie

Magda M. Wiem, że Jarpol produkuje takie ochraniacze na warkocze. Jak pytałam o nie rok temu to koszt kompletu (4 ochraniacze na grzywę + 1 na grzywkę) wynosił 100 zł z wysyłką  😉
o dziękuje za informację 🙂 ech nie wpadłam na to że można sobie te ochraniacze np zamówić  😉
O grzywkę trzeba dbać, dbać, czesać, pieścić i w końcu urośnie  🙂

Magda M. - Piękna dziewczyna, po kim?

Przedstawiam naszego nowego członka rodziny, w końcu dorobiłam się jakiś sensownych zdjęć. Mr.Jazz


Nasze dwie dziewczyny źrebne. Myślę, że w przyszłym tygodniu pojedziemy je odebrać. Powoli czas zacząć przygotowania do przeglądu..
desire   Druhu nieoceniony...
02 kwietnia 2014 20:15
Amarotsa, co to za cudo?! 😍  💘
No efektowny Mr Jazz 😀 imię ma świetne. Przy nim to moja ma taką krótką i krępą szyję  🤣
Co do przeglądu czy już wiadomo gdzie i kiedy się odbędzie? bo może spróbujemy swoich sił.
Amarotsa moja jest po Tsjabring 429.

olcialaviaajuż ci na blogu pisałam jest szał@@@!!!!
Magda M.jaka ona ładna ? chyba w tym nowym typie jest kobyłka?
Amarotsaale on piękny i taaaki czarny!!!postawny chłopak

a ja wstawiam kadr z filmiku bo aktualnie tyle mam ( przepraszam za jakość tostera)
Wiem, wiem, ale takim cudem jak ten, na ktorym się wożę trzeba się wszędzie chwalić !
Lenka1z - Dziękujemy  :kwiatek: Zobaczymy, ale coś mi się wydaje, że Jazz jest właśnie z tych karych niepłowiejących. Byłoby miło, ale poczekać trzeba troszkę jeszcze. Lato na padoku wszystko zweryfikuje  🙂

Desire - To ledwo trzyletnie, odgruzowane w bólach dzieciątko  😉 Na chwilę obecną jeszcze trochę dupka wyżej niż reszta, ale ma chłopak czasu a czasu  🙂

Magda M - Dziękujemy  :kwiatek: Jazz jest przede wszystkim bardzo dużym jak na swój wiek młodzieńcem. W tej chwili ma w kłębie 165 cm, a czasu na rośnięcie jeszcze sporo  🙂
Takiego  ogra przywiozłam do doma... Proszę o recenzję... Syn Bearta, będę wdzięczna za wszystkie wnioski... 4 lata, 173 cm wzrostu...
desire   Druhu nieoceniony...
03 kwietnia 2014 20:20
Amarotsa, czasu ma, ale i tak bosko się prezentuje  🙂 😍
Co do przeglądu czy już wiadomo gdzie i kiedy się odbędzie? bo może spróbujemy swoich sił.
Jak będzie wszystko na 100% ustalone to poinformuję. A powiem więcej - jeśli wszystko wypali to spróbujemy w tym roku zrobić coś w rodzaju FriesianCup dla osób, które cokolwiek robią z fryzami /nie tylko ujeżdżenie 😉/ w ramach szeroko pojętej promocji rasy.
Desire - Dziękujemy z Jazzem bardzo. A wiesz jaki to złoty chłopak z charakteru.. miodzio  🙂

Wawrek - Dobre wieści! Fajnie, że w Polsce rusza promocja koni fryzyjskich. U nas ma ruszyć BaroqueCup, bardziej promocja sportu z udziałem wszystkich barokowych ras koni, ale to dobrze! Mam plan w tym roku trochę pojeździć z Karym.

Czy ktoś orientuje się może jak wygląda procedura zmiany imienia konia w kfps? Jest to w ogóle realne?
Śliczny chłopak 🙂 Tak przyglądam się jak jest zaprzęgnięty i coś mi nie pasi, ale nie bardzo się znam, więc może to taka uprząż jest.
Witam serdecznie 🙂
chciałabym mojej przyjaciółce zrobić prezent urodzinowy i wykupić sesję fotograficzną z koniem rasy fryzyjskiej . czy możecie kogoś polecić ? bardzo zależy mi na czasie 
Amarotsa: Mr Jazz przepiękny - uwielbiam takie szlachetne fryzy 😉
desire   Druhu nieoceniony...
05 kwietnia 2014 20:37
Desire - Dziękujemy z Jazzem bardzo. A wiesz jaki to złoty chłopak z charakteru.. miodzio  🙂

nie za dużo tego dobrego w jednym pakiecie? 😉  😁
Desire - Nie, nie za dużo. Niech chociaż chłopcy w tej końskiej rodzinie będą złoci  🙂 Dziewczyną naszym to ogień spod ogona...
No to chwale się swoim Zielonym.





Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się