DIY, czyli sprzęt wykonywany samodzielnie

JARA wstępny projekt już poszedł do realizacji 🙂 zobaczymy co z tego wyjdzie i jak się będzie sprawdzać w praktyce. Jak już będe miała to pokażę 🙂

Mój dzisiejszy DIY



Pikowanie jeszcze do udoskonalenia ale i tak dumna jestem  🙂

deborah a powiedz mi/doradź... ten podniesiony tył -czyli więcej materiału- potrzebny żeby linia boczna szła prosto a nie unosiła się ku górze powodując efekt "spasionego" konia, to czy mierząc pionowo długość czapraka z tyłu oraz z przodu (patrząc z boku:prawo i lewo🙂😉- długości (wysokość) materiału równają się sobie? bo się zastanawiam jak to zrobić.... mam nadzieje że zrozumiale🙂

A pikowanie ZACNE, naprawdę🙂

deborah, szacun dla Ciebie za to pikowanie 😉

A to ten z dwóch stron wcześniej na koniu

deb, super jest to pikowanie i bardzo fajnie wyszło! Czy można liczyć, że tak pikowane czapraki wejdą do oferty Jarpolu? 🙂

Livia, póki co to testuje różne opcje. Ale nie wykluczam tego. To test i prototyp które tworzę zawsze sama 🙂

Comandore, podoba mi się  określenie "efekt spasionego konia" ; )
Dokladnie o to chodzi. Bo plecy w tym miejscu szerokie i tył czapraka zmierzałby ku górze. 
Dobrze kombinujesz 🙂

Robiła może któraś z was torbę na siodło,ale taką którą nosi się na plecach? http://www.decathlon.pl/torba-na-siodo-czarno-brz-id_8298033.html#anchor_ComponentProductMoreInfos
O takie coś? Bardzo chętnie bym kupiła ;]

genialny pomysl! Ja mialam taka zwykla na ramie, co nieporeczne bylo bardzo. ale takie cudo w formie plecaka to jest cos!

No właśnie dlatego ją chcę,ale na mojej wiosce oczywiście jest niedostępna...

Nie widziałam nigdy takiej torby w deca. A zamówić przez Internet nie możesz?

Nie widziałam nigdy takiej torby w deca. A zamówić przez Internet nie możesz?

Właśnie nigdzie nie jest dostępna w ofercie online.. 🙁

Ja kojarzę tą torbę, fajna faktycznie była i praktyczna. Może ivett albo deb uszyłyby coś podobnego?

deb, jakbyś szukała kogoś kto taki czaprak potestuje, to zgłaszam się na ochotnika :kwiatek:

przyszedł w końcu czas na nakładkę na siodło 😉

robił ktoś może taką na westowe siodło? chciałbym podpytać jak to przymocować...
bo i mysle jeszcze nad jakąs dodatkowa amortyzacja, no i nie chce b. szerokiej - raz zeby wystarczyło mi futra na pad, a dwa, żeby za szeroko mi nie było... i tak coś obolała po jazdach jestem ;/

a...kask pomalowałam. trzecia już wersja 😉

Szukam od godziny na allegro futerka, takiego żeby zrobić futerko na popręg, nachrapnik itp.
Wpisywałam przeróżne rzeczy, ale dalej nie znalazłam :c
Moje pytanie brzmi; czy ten materiał ma jakąś konkretną nazwę, czy próbować np. futerko, miś i tym podobne?

Relugan/regulan może? Nie pamiętam jak się pisało dokładnie.

Fallada99 szukasz naturalnego futra, rozumiem?
Coś takiego?

Poszukaj w dziale koce albo pod owcza wełna/merynos/koc wełniany  😉
Albo w dziale tkaniny pod futerko.
Chyba, że sztuczne.

Edit. Pod owcza skóra też dużo jest, zależy czego szukasz.
I relugan http://allegro.pl/skory-skora-owcza-relugan-lecznicza-producent-i4086016295.html

[quote author=horse_art link=topic=88.msg2072916#msg2072916 date=1398000370]
przyszedł w końcu czas na nakładkę na siodło 😉

robił ktoś może taką na westowe siodło? chciałbym podpytać jak to przymocować...
bo i mysle jeszcze nad jakąs dodatkowa amortyzacja, no i nie chce b. szerokiej - raz zeby wystarczyło mi futra na pad, a dwa, żeby za szeroko mi nie było... i tak coś obolała po jazdach jestem ;/

a...kask pomalowałam. trzecia już wersja 😉
[/quote]

Ja robiłam, taką prowizoryczną, ale nie przesuwa się, tym bardziej nie spada. Wiązana przy hornie, z tyłu za łękiem, jest zawinięta pod spód.

komplet w całości: ogłowie ochraniacze i pad, na zdjęciu brakuje tylko wytoku z napierśnikiem 😉

sepia, ale fajne konisko!
ja wycielam troche inaczej - bo tak akurat wystarczyło i na cały spód siodła (ma sztuczne i już ubite futerko, a jak je odnawiać to na maksa 😉 )
no i mam tylko problem z siedziskiem - w klasycznym też musze jeździć z żelem i w lekkich "dosiadach" - a tu sie nie da... krzywy kręgosłup po uraz kilku mówi "nie" .... no i kości bolą (mimo grubego tyłka jakieś mam wystające...) wiec jak przodu nie obłoże futrem to nie powinno tego brakować (akurat w tym nie obijam nogi o łek (?) )

pytanie jak przymocować gumę do skóry? (żeby się  skora nie porwała) szycie? (i jak?) nity, te takie metalowe kółka (ramki dziurki)- jak w banerach? i prze to przełożyć gumke?

dawałaś coś pod spód czy skóra bezpośrednio do siodła?
zastanawiam się nad czymś pod spód jako dodatkowej amortyzacji (gąbka? neopren? żel-glut?) no i ochronie zamszu na siedzisku..(może się od tej skóry zniszczyć?)

escada, zdecydowanie pięknie 🙂😉)
nie pamietam czy pytanie padło... szyłaś ochraniacze, ogłowie na takiej normalnej maszynie (profesjonalnej oczywiście, ale krawieckiej....)? musze przyszyć rzepy do  ochraniaczy (kontaktowe) -zastanawiam się czy maszyna krawcowej robiacej przeróbki ubrań da rade...

horse_art, jak, czym pomalowałaś kask? Obfocisz?

escada, i jeszcze brakuje siodła pod kolor 😀 elegancko!

Piaffeczka, jutro skończe to pstrykne jak jest teraz :P bo mi się koncepcje zmieniają - moze coś jeszcze doradzicie 😉
najpierw malowałam farbą toledo.
ale to niewypał - kolejna warstwa rozpuszcza poprzednią... ( a robie w brązach i to cieniowanych)
wiec zakryłam/zmazałam - teraz maluje tą co siodło (no i do niego bedzie kask przynalezał....) - tez jest ciężko - bo kask śliski bardzo, nie wsiąka, ale nie jest źle (siodło bez żadnych problemów - bo chłonie) . no i nic nie śmierdzi. dokładnie ta farba:
http://www.tandyleather.eu/en-eur/home/department/leather-dye/eco-flo-professional/2801-514.aspx


harja, siodło ma poduchy pod kolor :P

horse_art,  :kwiatek:


Mam dużo toreb podróżnych, niezbyt pięknych, więc przeznaczę na cele końskie.

(coś takiego)

Jak ją obszyć? Da się w ogóle? I jak wszyć przegródki? Czy nie ma sensu?

[quote author=horse_art link=topic=88.msg2073139#msg2073139 date=1398020336]
sepia, ale fajne konisko!
ja wycielam troche inaczej - bo tak akurat wystarczyło i na cały spód siodła (ma sztuczne i już ubite futerko, a jak je odnawiać to na maksa 😉 )
no i mam tylko problem z siedziskiem - w klasycznym też musze jeździć z żelem i w lekkich "dosiadach" - a tu sie nie da... krzywy kręgosłup po uraz kilku mówi "nie" .... no i kości bolą (mimo grubego tyłka jakieś mam wystające...) wiec jak przodu nie obłoże futrem to nie powinno tego brakować (akurat w tym nie obijam nogi o łek (?) )

pytanie jak przymocować gumę do skóry? (żeby się  skora nie porwała) szycie? (i jak?) nity, te takie metalowe kółka (ramki dziurki)- jak w banerach? i prze to przełożyć gumke?

dawałaś coś pod spód czy skóra bezpośrednio do siodła?
zastanawiam się nad czymś pod spód jako dodatkowej amortyzacji (gąbka? neopren? żel-glut?) no i ochronie zamszu na siedzisku..(może się od tej skóry zniszczyć?)

escada, zdecydowanie pięknie 🙂😉)
nie pamietam czy pytanie padło... szyłaś ochraniacze, ogłowie na takiej normalnej maszynie (profesjonalnej oczywiście, ale krawieckiej....)? musze przyszyć rzepy do  ochraniaczy (kontaktowe) -zastanawiam się czy maszyna krawcowej robiacej przeróbki ubrań da rade...
[/quote]
Do amortyzacji polecam neopren - fouganza ma fajne, tanie podkładki, w których koleżanka śmigała ostatnio na oklep. Pad, podkładka + futerko, pod pas do lonżowania, i siedzisz jak w siodełku 😉 Także jako podkładka pod futro na siodło sprawdzi ci się świetnie. No i możesz neopren docinać i się nie denerwować że ci się będzie pruć czy coś. Ja mam samo futro - czyli skóra idzie do skóry.
http://www.decathlon.pl/amortyzator-piankowy-id_8237178.html
To zdjęcie które wstawiłaś - ja bym nie przebijała skóry. Zrób dwa paski, jeden sobie będziesz wiązać dookoła widelca z przodu, drugi pasek daj tak, żebyś mogła zawiązać pod tylnym łękiem.

sepia, tylko własnie jak te paski przymocować żeby nie porwały skóry? boje się, ze nici za gęsto czy wlasnie za rzadko poprzecinają ta skórke...
taki wlasnie mialam plan i zostawiłam kawałki wystające- to przymocowania z przodu i pod łekiem. tylko wlasnie sie szycia obawiam.... a klej nie wiem czy złapie i czy nie usztywni za bardzo... jaki rodzaj i gęstość szwu, nici ....
to takei delikane jak pachwina mojego konia. a jego jak szyłam to się rwało 🙁 nakładki też nie zmusze do nie naciągania się :/

mam taką podkładkę (tylko ma proste boki)... ale niestety kiedyś wykorzystalam ja jako korekcja przodu i pocielam ;/
też o niej myslalam - ale nei pasuje teraz 😉. no i jest bardzo gruba (1,5cm)- ani to się nie dopasuje (wlasne mierze) ani się w siedzisku nie zmieszcze :P cos cieńszego potrzeba....
ale na oklep czy jako panele pod siodło (ale po przecięciu, na 2 strony....) - faktycznie swietna!

Ja moją szyłam, ale to byla gróba skóra. Może po prostu przeszyj pasek na wiekszej powierzchni.

nie znalazłam gumy...dzies zgubilam czy 2 domu jest ;/ znalazłam tylko takie okragłe - przywiązałam robiąc dziurki  - przynajmniej tak na test zostanie 😉

a tu kask - w trakcie i teraz. przed był cały jak te różowawe boki. a nowy jak brązowa skóra hippiki :P (czyli jak to co ciemniejsze teraz) fajny ciepły, wiśniowy troche brąz. i pasuje do butów i siodła (tego west) 😉

a może macie jakiś pomysł na niego jeszcze? może coś  na czarno zrobić? jeszcze nad kryształkami myślałam... ale siodło nie zdobne... może paski do ostróg obkryształkuje albo pad? i wtedy dorobie, ale to już plany na przyszłość..

horse_art,
Kask FANTASTYCZNY  😍

horse_art  😲

Ten kask jest przepiękny! Boski, cudowny, wspaniały...  😜
Kiedyś, może jak magicznie dostanę takie umiejętności jak ty, to również sobie taki sprawię...  🤣


Jakoś tak skojarzył mi się ze smokami. Za dużo książek.  🤣