termobuty

miał ktoś może coś takiego?: http://www.equiversum.pl/loesdau-loesdau-termooficerki-p-1136.html
prawie identycznie wyglądają HKM elegance, ale opinie słyszałam o nich nie za dobrze, a szukam czegoś właśnie takiego wyglądu. jak z ociepleniem na stopie? na łydce mniej ważne, byleby w paluchy grzało 🙂
Hmmm ciekawe tylko czy naprawdę ciepłe będą .. Sama się teraz nad nimi zastanawiam xD

Jak pisałam powyżej mam drugą parę HKM Country. Pierwsza nadal działa pomimo wielu (6 lub 7?) lat prób dobicia w błocie, śniegu i przy sprzątaniu boksów 😉 Cały czas też są ciepłe. W tym roku latem dorwałam przecenione brązowe - takie same jak kupiła xequus i się wkurzam, bo póki co za ciepło na nie 😉
Stare, czarne termooficerki dotychczas się nie rozpadły. Jednak wiele lat ciężkiej eksploatacji w sposób widoczny je zciurały 😉
Nadal będą mi jednak służyć do prac cięższych. Nowe zostawię tylko do jazdy  😍
O widzisz gdzieś mi Twój post mignął i nie dotarło do mnie  🤣

Dziękuje za opis. Opinia jak widzę bardzo pozytywna 😀
Druu, o każdym z tych modeli było w wątku pisane wiele razy - użyj wyszukiwarki.
Witajcie.
Oj zarejestrować się tu trudno jak człowiek jest mamą początkujących jeźdźców...
tranzelka uzda, kantar...czaprak czy derka... tylko strzałki byłam pewna 🙂 No i kombinowałam 🙂

Chciałabym się spytać czy takie termobuty mogą "robić" za buty "codzienne". Synowie jeżdżą 2 ,czasem 3 razy w tygodniu więc na zimę  termobuty im muszę kupić ( inaczej tak jak rok temu będzie zimą przerwa ; ( i od wiosny wtórnianalfabeci ;/) , ale jak kupię termobuty... to kurcze kasy zacznie brakować na zwykłe buty zimowe....albo im będę musiała ograniczyć jazdy... Stąd pytanie czy można w termobutach chodzić na co dzień?
BASZNIA   mleczna i deserowa
20 października 2014 21:09
oleniek, witamy, dalas radę, brawo, wiec korzystaj 😉!

Mozna, tylko ze musi byc ziiimno 🙂. Te buty z reguly są bardzo cieple, bo przy jezdzie jednak czlowiekowi chlodniej niz podczas chodzenia. W stopy przynajmniej 😉.
Zależy komu, ja np. bardziej marzne chodząc niż jeżdżąc. Dlatego gdybym nie kupiła emu na zimę to na pewno chodziłabym w termobutach. Ale ja jestem straszny zmarźlak.
BASZNIA   mleczna i deserowa
20 października 2014 21:46
Kaarina, tak czy siak odpowiedz twierdzaca dla oleniek 🙂.
oleniek, mnie się niejedną zimę zdarzyło przechodzić w termobutach i było mi i ciepło, i wygodnie, ale... miałam osobne termobuty do stajni, a osobno 'miejskie.' IMO nie da się użytkować tych samych butów w stajni i na co dzień bez narażania się na dziwne spojrzenia współpasażerów w autobusie i miny z cyklu 'co tu tak cuchnie'  🤣 Na Twoim miejscu poszukałabym używanych termobutów do jazdy lub jakiegoś tańszego zamiennika w sklepach typu Jula czy Decathlon - zwłaszcza że chłopakom pewnie szybko nogi rosną i na przyszłą zimę i tak będą potrzebowali nowych 😉
Witaj Orzeszkowa.
Dzięki.
Właśnie o te szybko rosnące nóżki się rozchodzi. 🙂 Tyle że "tanie"  termobuty z decathlonu też kosztują 140 zł. Razy dwie pary nóg to już 280zł ,plus buty "zimowe" to wydatek 500zł brrrr. Zachciały mi się dwie sztuki to mam  🤣

Znalazłam takie termobuty na allegro
[[a]]http://allegro.pl/show_item.php?item=4717897303&msg=Tw%C3%B3j[[a]]+e-mail+zosta%C5%82+wys%C5%82any.&msgtoken=048a25b10f8bf5405c1e387864ffa85323220a1444b540a86acf77d00be2ff62

chyba się skuszę.

"'co tu tak cuchnie'" no  o tym zapomniałam...tyle że oni jako dzieciaki (10 i 11lat) jeszcze gnoju nie wyrzucają 🙂 Poją konie, czyszczą, trochę karmią, porządkują siodlarnię, przyprowadzają konie z łąki itp.... Do sprzątania widłami trochę im jeszcze mięśni brakuje 🙂
oleniek, od czwartku w Lidlu są zimowe buty dla dzieci za 55 zł, zatem bez przesady 🙂
oleniek, pisząc tańszy zamiennik miałam na myśli coś w tym stylu:
Jula
Decathlon
Lidl
i jeszcze od 27.10 w Biedronce będą dziecięce śniegowce po 34,99 zł, bardzo ładne, niestety nie umiem podlinkować, ale są na 24 stronie gazetki:
http://www.biedronka.pl/pl/press,id,178,title,idzie-zima-cz-1
Dzięki, dzięki dzięki wszystkim.


Te z Juli nadają się do jazdy konnej??? a sznurówki nie przeszkadzają??? Fajna cena

takie z decathlonu "gumiaki" mieli na początku- prowadzący zjechał nas za to że niebezpieczne bo czubki były szersze niż środek buta i kazał jeździć w zwykłych adidasach. Teraz mają sztyblety gumowe z decathlonu

Z Lidla odpadają bo potrzebuję rozmiary 36 i 37

Biedronkę sprawdzę.

Ja się na tanich butach już nie raz "przejechałam" ,a reklamacje ( trzy razy: sandały, adidasy i kozaki - na wszystkich wpadłam tylko raz 🙂😉 i tak nic nie dały bo dziecku trzeba było na cito inne buty kupować. Ha ha, a na sandałach nauczyłam się szyć bo całe wakacje coś tam się pruło i coś szyłam albo kleiłam 🤣a ja z tych bab budowniczych- wolę wiertarkę i młotek od igły  🤣
Mamy te z Juli.  😅

Jak "zaśmierdną" to najwyżej jeszcze im buty zimowe dokupię 😀
Czy te oficerki z Deca mają to futerko również na stopie, czy tylko w cholewie?
Livia   ...z innego świata
27 października 2014 09:30
Również skusiłam się na buty z Juli. Pierwsze wrażenie pozytywne, fajne buty za te 60 zł. Dzisiaj przeszły pierwszy test, nawet dobrze się w nich jeździ - tylko mam wrażenie, że futerko w środku uklepie się w nich w trymiga, ale też za tą cenę nie oczekuję cudów. Dobre buty na okres przejściowy, kiedy nie ma jeszcze dużego mrozu, a błocko już jest 😉
A ja polecam termobuty hkm nordpol 😉 2. rok, nadal mega ciepłe🙂
Wzulam wczoraj z rana Yorki i wciaz sprawdzaja sie na medal 😉
Czy można gdzieś kupić same wyjmowane skarpety do termobutów?
daisy866, decathlon na pewno 😉
xequus   Miłość na dwa serca i sześć nóg...
29 października 2014 09:57
Wypróbowałam wczoraj swoje termooficerki HKM Country Arctic 😉 co prawda temperatura nie spadła poniżej 0*, ale był 1*, a ja zamarzałam na hali kilka godzin 😉 Muszę przyznać, że są mega wygodne, świetnie się w nich jeździ i jak na osobę, która potrafi mieć lodowate stopy nawet będąc po grubą kołdrą jestem zadowolona. Tylko palce miałam minimalnie chłodne(ale nie lodowate) i w sumie nawet tego nie odczuwałam(czułam wręcz ciepło od futerka 🙂 ), dopiero jak po powrocie do domu ściągnęłam buty i sprawdziłam stopę to zimne okazały się wspomniane palce(zaznaczam, że u mnie to norma  :lol🙂. Podsumowując + za wygląd, + za komfort jazdy i + za trzymanie ciepła  :kwiatek:
A widzialyscie gdzies jakieś fajne brązowe termobuty?
Czy ktoś ma może termobuty busse meran? Chodzi mi przede wszystkim o rozmiar stopy i "rozciaganie się" skórzanej cholewki. Mam obw. łydki i rozmiar stopy 38 i nie wiem czy wziąć standard czy poszerzone. Skóra się naturalnie rozciąga i nie chcę mieć później problemów z "rolowaniem" i opadaniem buta na lydce.

Z własnego doświadczenia polecam York Actea. Jestem zmarzluchem, a to są jedyne termobuty w których było mi ciepło, dodatkowo bardzo dobrze mi się w nich jeździło i bardzo dobrze prezentowały się na nodze (niestety dobralam za mały rozmiar stopy - trzeba brać o rozmiar większe niż się nosi na codzień).

Miałam też Loesdau o które było pytanie kilka postów wyżej - niestety nieocieplone w stopie, nie nadają się na niskie temperatury (czyt. poniżej 0) i jedyne co mogę powiedzieć pozytywnego na ich temat, to to, że nieźle wyglądają 🙂
Wiecie może, w którym sklepie dostępne są jeszcze termo buty York Warmic w rozmiarze 38?
właśnie sporo dobrego czytałam na temat tych Aktea, ale szukam czegoś o troszeczkę węższej cholewce (31cm), a takie właśnie podobno są Loesdau. stąd pytanie, czy rozmiar cholewki podany na stronie Yorków (35-36) to wymiar od środka, czy od zewnątrz buta?
Producent podaje zawsze wymiary wewnętrzne, tak abyś mogła zmierzyć swój obwód łydki i na jego podstawie dobrać rozmiar. Przy łydce 31cm Yorki Actea będą na Ciebie za szerokie. Może poszukaj czegoś co jest wiązane od góry do dołu i można tym regulować szerokość, albo model zwężany (niestety w takich butach dużego wyboru nie ma...). Życzę powodzenia  🙂
Rosalia, no i błąd.  Wielu producentów niestety nie zadało sobie takiego trudu i obwod, ktory podają,  to obwod buta. Na zewnątrz.  Idiotyzm, a jednak...
malinowaa   Życie zaplątane w końską grzywę...
08 listopada 2014 22:15
Rosalia, dokładnie tak, jak Dworcika napisała- zamawiałam kiedyś termobuty HKM i będąc zupełnie pewna, że podali wymiary wewnętrzne, zamówiłam buty, które teoretycznie powinny na mnie pasować- cóż, wielkie było moje zdziwienie, kiedy mogłam pięść włożyć pomiędzy łydkę, a but.  😁
Dworcika, czyli Yorki Aktea  o cholewce na zewnątrz 35 powinny być na mnie dobre? 😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się