#100happydays czyli wyzwanie docenienia 100 dni

35/100
Pierwszy w 2015, bardzo udany trening dający duże nadzieje na dobry sezon 😀  😀iabeł:

36/100
Niedziela spędzona po części z facetem, a po części z nową dzierżawczynią Lilith - dogadamy się 😉

37/100
Podpisanie umowy o dzierżawę i wreszcie lekarz + dobre leki na gardło, dzięki czemu czuję się znacznie lepiej niż rano czy wczoraj 😀
vanisek   K może znieść dla miłości dużo, ale nie wszystko.
07 stycznia 2015 10:18
31/100
Cały dzień u konia- w końcu ! 😀
32/100
koń/pizza/wieczór z facetem 😀
33/100
Powrót do pracy po zimowym urlopie 🙂 i już 1/3 zadania za mną 😀
38/100
Jeszcze jeden wolny dzień na odpoczynek 😉

39/100
Ciekawe zajęcia z anatomii po długiej przerwie od uczelni.

40/100
5.25/6 punktów z kolosa z chemii  😅

41/100
Bardzo udany trening i miły piątkowy wieczór - okazało się, że ludzie bywają lepsi, niż ich czasami oceniamy...  :kwiatek:

42/100
Cudowny wieczór  :kwiatek:

43/100
Udana praca z koniem + miły wypad na miasto 🙂
vanisek   K może znieść dla miłości dużo, ale nie wszystko.
11 stycznia 2015 19:54
34/100
praca i odpoczynek po niej 🙂 lubię go najbardziej 🙂
35/100
Wieczór z facetem 🙂 przy dobrym filmie.
36/100
uczelniane zaliczenia... początek pracy licencjackiej 🙂
37/100
pierwsza ocena w indeksie- 5 😀
44/100
Pomogłam mojej dzierżawczyni prowadząc jej jazdę, głównym pozytywem jest tu oglądanie jej rozwoju jeździeckiego z moim koniem w tle 😉

45/100
Bardzo udany trening z pierwszymi treningowymi programami w tym roku - zaczynamy od N, ciekawe, na czym w tym roku skończymy... 🙂

46/100
Nauczyłam konia pierwszej w jego życiu sztuczki. 😀

47/100
Miła informacja odnoście studiów i sesji  😅

48/100
Wizyta u Arweny - dawno mnie tam nie było, więc ucieszyłam się, że ją widzę...

PS Wow, zaraz będzie połowa wyzwania 😀
Zu   You`ll ride my rainbow in the sky
17 stycznia 2015 11:17
Próbuję jeszcze raz, może tym razem wytrwam 🙂
1/100 Co prawda idę dziś do pracy i wrócę późno, ale miałam chwilę dla siebie, poleżałam rano w łóżku i zdążyłam zjeść śniadanie 🙂
Aktualizuję, bo nikt nic nie napisał:
2/100 miałam tragiczny dzień, ale zaalarmowany smsem zadzwonił do mnie przyjaciel i jakoś wszystko stało się lepsze  😍
Zu dawaj dawaj! Będę Ci kibicowała  :kwiatek:

49/100
Ruda powaliła świat sobą  😍 Zakochałam się w niej po raz kolejny!

50/100
Tym razem Arwena - pojeździliśmy sobie z facetem na oklep na zmianę 🙂

51/100
Poniedziałek dobry jak nigdy: miłe przedpołudnie z bratem Lubego i jego koleżanką, później wspólny obiad we dwoje i wieczorem - odebrałam ogłowie od Bazyla, jest PRZEPIĘKNE  😍
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
19 stycznia 2015 20:21
Ja też zaczynam znowu, a co tam  😀

1/100

Podobno jest blue monday, a ja nie mam żadnego powodu do smutku  😅
Zu   You`ll ride my rainbow in the sky
19 stycznia 2015 23:12
xxmalinaxx dziękii, ten rok musi być mój, więc biorę sprawy w swoje ręce 😉
3/100 mam z głowy kolejne zaliczenie, muszę wytrzymać jeszcze jakieś 2tyg i będę miała więcej czasu dla siebie na Księciunia!
vanisek   K może znieść dla miłości dużo, ale nie wszystko.
20 stycznia 2015 08:43
38/100
Moja praca licencjacka w końcu zaczęła istnieć 😀
39/100
Skończyłam pierwszy rozdział 🙂
40/100
Urodziny mojego ukochanego  😍
41/100
Konik chodzący cudownie 😀
42/100
Odpoczynek po całym tygodniu, to co lubię najbardziej 🙂
43/100
Cudowna wieczorna impreza 🙂
44/100
Czas spędzony z przyjaciółmi 🙂
...dołączę się do Was, bo na razie tylko wszystko czytałam do tej pory z wywieszonym jęzorem i oglądałam zdjęcia. Zacznę dniem wczorajszym.

1/100
Wczorajszy wypad na basen z koleżanką🙂 mało popływane, bo zajęte tory i obładowanie duże, ale troszeczkę się udało. 😉
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
20 stycznia 2015 10:24
2/100
Zdałam ostatni egzamin w tej sesji i jutro ruszam do Polski  😅
smarcik bezpiecznej podrózy i moje gratulacje🙂
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
20 stycznia 2015 10:29
Dziękuję bardzo  :kwiatek:
Dziewczyny, jak się cieszę! W takim razie życzę Wam, żebyśmy wszystkie ukończyły wyzwanie i czegoś się nauczyły - szukania pozytywów być może  :kwiatek:

Z mojej strony:

52/100
Bardzo udany trening + znalazłam książkę, której od dawna szukałam 🙂
No to i ja się zapisuje do tego wyzwania 😉
vanisek   K może znieść dla miłości dużo, ale nie wszystko.
21 stycznia 2015 11:09
ooo  😀 jak nas dużo się zrobiło  😉 Trzymam kciuki za wszystkich  😅
45/100
Posłuszeństwo konia na lonży i samego w lesie- pierwsza klasa 😀 jestem z niego dumna, pierwszy raz sam w lesie i niczego się nie bał 🙂 Dodam, że ostatnio z nim próbowałam iść do lasu to 20 m za płotem był taki cyrk... że w pierwszym lepszym momencie na wiosce zawróciłam...
Zu   You`ll ride my rainbow in the sky
23 stycznia 2015 01:04
4/100 co prawda uziemiłam się w domu rozkładając się, ale dawno nie miałam takiej chwili dla siebie 😍
5/100 moja przyjaciółka mieszka 300km ode mnie, mój przyjaciel właśnie wyjechał 350km ode mnie, ale i tak ich codzienne smsy i telefony trzymają mnie przy życiu  💘
6/100 i odrazu za dziś- służy mi niespanie w nocy i chyba właśnie znalazłam skuteczny sposób na naukę anatomii <tfutfu- żeby nie zapeszyć 😉 >, zatem zabieram się do roboty i może nawet zaliczę semestr 😁
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
23 stycznia 2015 08:32
3/100
Polska  😅 I bardzo fajna podróż z ciekawymi ludźmi

4/100
Świetny teren, spotkania z dawno nie widzianymi osobami, w końcu jestem we właściwym miejscu  😅

Dzisiejszy nr 5 napiszę popołudniu 😉
vanisek   K może znieść dla miłości dużo, ale nie wszystko.
23 stycznia 2015 08:42
46/100 -> Czas spędzony z koniem, a później z facetem, to lubię najbardziej 🙂
47/100 -> Spotkanie ze znajomymi z wakacji, oczywiście nagłe i przypadkowe 😀 poprawiło trochę humor 🙂
48/100 -> Chyba ludzie, których uważałam za "wrogów" są lepsi od moich "przyjaciół" 😀
2/100
..ostatnie pakowanie rzeczy w mieszkanku... w sumie z żalem się stamtąd wyprowadzam, ale do nowego wspaniałego, wymarzonego domu, więc żal zamienił się w radość. 🙂

3/100
spotkanie ze znajomą poznaną w internecie, bardzo miły wieczór.

4/100
dzisiejsze napiszę już teraz- obudził mnie rano warkot- robią nam drogę!!!
2 lata bezskutecznej walki o choćby wywrotę szlaki, wczoraj przejechałam się do urzędu, akurat kierownik był, nie dałam się zbyć i prosze bardzo. Da się? Da się, z dnia na dzień się pieniądze znalazły 🙂 i jest tłuczeń wysypany i utwardzony, i na to pójdzie destrukt. 😎 jestem mega 🙂


...ciekawe, kiedy napiszę coś związaneg z końmi...


5/100 moja przyjaciółka mieszka 300km ode mnie, mój przyjaciel właśnie wyjechał 350km ode mnie, ale i tak ich codzienne smsy i telefony trzymają mnie przy życiu  💘
6/100 i odrazu za dziś- służy mi niespanie w nocy i chyba właśnie znalazłam skuteczny sposób na naukę anatomii <tfutfu- żeby nie zapeszyć 😉 >, zatem zabieram się do roboty i może nawet zaliczę semestr 😁


..ja do mojej przyjaciółki mam 250 km... często się widujecie? My tak 1-2 razy do roku.. ale listy i telefony są, i internet, co wiele ułatwia.
Podziel się proszę sposobem na naukę...?
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
23 stycznia 2015 16:29
5/100
Właśnie siedzę z mamą w jednej z moich ulubionych bieszczadzkich knajp 🙂
Chuda witamy serdecznie! Trzymam kciuki za Ciebie 🙂

53/100
Szczerze mówiąc, potrzebowałam dobrych 5 minut, by przypomnieć sobie, co takiego było w środę  😎 Skleroza nie boli... Ale, udało się:
bardzo dobrze napisane kolokwium, z którego jestem szczerze zadowolona.

54/100
Bardzo mądra, długa rozmowa z facetem, która poruszyła kwestie do tej pory między nami "milczące" i wiele zmieniła 🙂

55/100
Długi, cudowny teren na kobyle na zakończenie pracowitego tygodnia i wieczór z filmem z dzieciństwa 💘
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
24 stycznia 2015 15:45
6/100
Cały dzień  😉
5/100
Zaliczyłam dziś 3 testy w szkole, teraz moje dziecko śpi i mogę poczytać forum i coś zjeść. Pewnie zaraz się obudzi i miło się skońćzy, ale póki co bardzo cieszę się z "wolnego" 🙂
To i ja zacznę! 😀 Przyda mi się ostatnio 😉
1/100
Udany trening, wreszcie po ponad miesiącu udało mi się poskakać <3
klatka z filmiku nagrywanego kamerką na kasku:

(mam nadzieję, że uda mi się dodawać codziennie zdjęcia i mam nadzieję, że zmotywuje tym was do zdjęć 😀 )
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
25 stycznia 2015 19:20
7/100
Myślę i myślę.. może fakt, że w końcu zobaczyłam mojego kota? Bo tak poza tym, to jest wyjątkowo nieudany dzień..
Zu   You`ll ride my rainbow in the sky
25 stycznia 2015 21:41
..ja do mojej przyjaciółki mam 250 km... często się widujecie? My tak 1-2 razy do roku.. ale listy i telefony są, i internet, co wiele ułatwia.
Podziel się proszę sposobem na naukę...?

Wiesz, ona wyjechała na studia, więc do rodziny przyjeżdża do Warszawy regularnie (no i wyjechała dopiero we wrześniu). Na chwilę obecną się widujemy tak raz na 2 miesiące, docelowo chciałabym raz w miesiącu, zwłaszcza że połączenie Warszawa-Kraków jest bardzo przyzwoite 🙂.
A sposób na naukę anatomii? Siadam z Bochenkiem, ćwiczeniami i atlasem i wszystko co przeczytam od razu oglądam na obrazku 🙂. Oprócz tego rysuję sobie sama.


7/100 nie poszłam spać, więc pojechałam na działkę- pooddychałam świeżym powietrzem i kupiłam Księciuniowi paszę. Dobrze że mam takie małe zapotrzebowanie na sen (a raczej koszmary), chociaż spać kocham 😉
8/100 Ciężko mi dziś coś znaleźć, bo to był paskudny weekend, więc niech będzie dość spokojny dzień w pracy.
vanisek   K może znieść dla miłości dużo, ale nie wszystko.
26 stycznia 2015 09:16
49/100- Dzień u konia 🙂 Niestety jakiś inny ugryzł go w kłąb i ma cały spuchnięty 🙁
50 i 51/100- Sprawy uczelniane - pozałatwiane 🙂
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
26 stycznia 2015 15:06
8/100
Paliwo koło mnie po 4,10, wniosek o paszport złożony, kupiłam sobie fajną koszulę, byłam u lekarza i może w końcu leki pomogą.. drobne rzeczy, a cieszą  😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się