Kurcze , taka zabiegana ostatnio jestem, że nie nadążam z odpisywaniem, choć czytam w miarę możliwości.
Dobra najpierw zaległości jeszcze [url=
http://voltopiry.pl/forum/index.php/topic,216.msg314651/topicseen.html#msg314651] od tej wiadomości
**Oli** [/url]
Ola myślałam, że wpadniesz, bo Silver napisała, że Cię zabierze. 🤣 Ale spoko, może uda się kolejnym razem. Koniecznie musimy się spotkać i pogadać ! Ostatnio co prawda jestem mało uchwytna, do konia wpadam zazwyczaj na spontona. Ale jak będę planowała wypad do konia z wyprzedzeniem dam znać na PW.
A tak w ogóle Kobieto aż mi się głupio zrobiło po Twoim poscie 😡. :kwiatek: Odwaga? Nie wiem. Na pewno zakochałam się w tej koni od pierwszego wejrzenia, od początku w nią wierzyłam, od początku czułam, że miałyśmy się spotkać i nauczyć się czegoś razem. Pasjonują mnie takie charakterne, ciekawe, waleczne osobowości. Staram się jej dawać z siebie to co najlepsze, tak by było jej fajnie w moim towarzystwie. Kiedyś słyszałam o jakimś koniu który "kochał chodzić pod siodłem, cieszył się jak szedł na jazdę". Choć nigdy takiego konia nie dane mi było spotkać, uchwyciłam się tej myśli natrętnie. I zmierzamy do tego 🙂 Obecnie, jako skutek uboczny, co raz mocniej wkręca mi się przez to jeździectwo w ogóle 🏇
silverstarSpoko spoko z tym spotkaniem. Zaproszenie aktualne. 🙂 Zmieniły się moje wielkie plany i jak najbardziej możemy znowu się umówić. Tak jak Oli pisałam -dam znać na pw jak tylko uda mi się z wyprzedzeniem coś zaplanować.
Organizacja kursu dała wile do życzenia, brak jakichkolwiek ogłoszeń zero zainteresowania ze strony organizatorów i tak jest u nas w stajni ze wszystkim...
Kurs może się odbyć jeżeli zbierze się minimum 2 pary z końmi i 5 obserwatorów Justyna ma cały pazdzirnik wolny. Wystarczy odrobine checi a wszystko wyjdzie zgodnie z planem🙂 Także ja i Ola jestesmy chętne. Pomyślmy tylko o dobrym miejscu, moze kiezliny?Napisz mi więcej o pomyśle z Kieźlinami. Może być Pw.
Likier Witaj tak w ogóle tutaj 🙂 Jak tam Twoje nowe Anky. Pokażesz nam na sierścielach ? 🙂
--------
Co do kursów instruktora rekreacji jeździeckiej:
Widziałam sporą część kursu rekreacji jeźdź. na Kortowie i zdecydowanie mi się nie podobało ( - dodam, że tak samo obserwowałam kursy w Białym Borze, Jaroszówce i tam też tak sobie było, choć chyba fajniej jednak). Na Kortowie wtedy np. 4 osoby nie zdały za pierwszym razem, w tym jakoś jedna naprawdę fajnie jeźdźca (ogółem chyba dużo polityki profesora w tym było). No i sucho, mało praktyki, o jazdę kursanci musieli walczyć , wszystko "z łaską"- by móc wyjeździć swe programowe godziny. Może teraz jest lepiej niż parę lat temu...
Ja wybrałam Gałkowo, stacjonarnie - i byłam mega zachwycona. Jedne z najfajniejszych moich wakacji! Koni nadpobudliwcy dostawali więcej niż standardowo w programie. Minus, że niektórych koni było żal. Fantastyczne były za to dyżury w stajni - w którymś momencie dostaliśmy całą stajnie na "nasze konie". Super.[url=
http://voltopiry.pl/forum/index.php/topic,71.msg267830/topicseen.html#msg267830] Więcej o tym kursie i wrażeniach pisałam tutaj w kilku kolejnych postach i w rozmowie z
Kujką która też tam robiła instruktora w innym czasie.[/url]
--------
Co do pensjonatów jakiś czas temu doszło do mnie info, że stajnia Janczary robią stajnię pensjonatową. Niestety nie wiem ile w tym prawdy.
--------
Newsy z Kieżlin
Obecnie znowu chyba wszystko zajęte- po wakacjach wrócił jeden koń 😉
-----
Futrzak Poświatowaty na deser 😁