Poncioch
Konto zarejstrowane: 16 grudnia 2008
Ostatnio online: 26 kwietnia 2024 o 19:16
Najnowsze posty użytkownika:
Zatkany przełyk?
autor: Poncioch dnia 24 kwietnia 2024 o 13:51
Zróbcie endoskopię, dla świętego spokoju. Być może wystarczy zadziałać laserem na jakimś zwiotczałym obszarze.
Zatkany przełyk?
autor: Poncioch dnia 24 kwietnia 2024 o 10:52
Dopytuję, żeby udzielić pełniejszej odpowiedzi 🙂
Nie chcę straszyć, ale u koni z takim problemem, które znam, z czasem problem się pogłębiał. Skonsultowałabym się z wetem i przy okazji np. zębów zrobiłabym endoskopię, żeby sprawdzić, czy nie ma stanów patologicznych w obrębie gardła/przełyku itd
Zatkany przełyk?
autor: Poncioch dnia 24 kwietnia 2024 o 10:18
zembria, czy gówniarzyk je szybko i łapczywie? Moczysz mu treściwe?
M jak mieszkanie czyli wszystko o urzadzaniu:)
autor: Poncioch dnia 23 kwietnia 2024 o 19:14
keirashara, polecam, bo używam:
- Pracownia Lepiej
- Trzask ceramics.
Prawdziwe, ręcznie robione kubki, różne wzory. Z Pracownią Lepiej pewnie można się umówić na customizację - cudowni ludzie.
Młode Konie
autor: Poncioch dnia 23 kwietnia 2024 o 19:11
Mam konia wypłocha, który potrafi się "schować" za moimi plecami, gdy się wystraszy, albo właśnie odskoczyć w moim kierunku. Nie jest to bezpieczne, ale z drugiej strony widzę, że w ten sposób szuka bezpiecznej przestrzeni dla siebie. Konsekwentnie uspokajam i "wypraszam" ze swojej bańki. Z tym, że to jest egzemplarz nauczony już uważności na człowieka i ani na plecy, ani na stopy mi nie wskoczy. Nam bardzo pomagają spacery w ręku, jeśli trzeba, to z bacikiem.
COPD
autor: Poncioch dnia 22 kwietnia 2024 o 17:55
Katasia, może jakieś cbd czy inny uspokajacz by ją wyciszył? A jakaś kwaterka chociaż, niekoniecznie od razu padokowanie ze stadem?
COPD
autor: Poncioch dnia 22 kwietnia 2024 o 16:26
Mam inny pomysł 🙂 Najpierw spróbuję go zrealizować, a jeśli się uda, to się podzielę na forum 🙂
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: Poncioch dnia 22 kwietnia 2024 o 14:32
W takich sytuacjach jak BUCK czy epk pisze, podawałam pastę w odrobinie mocno pachnącego meszu, zamiast kolacji, pilnując, żeby delikwent wylizał wiaderko do czysta. Zazwyczaj garść mięty wystarcza do ukrycia zapachu pasty.
COPD
autor: Poncioch dnia 22 kwietnia 2024 o 14:29
Katasia, Dziękuję za info 🙂 Przy początkach "przygód" z płucami jest jeszcze czas, by się zastanawiać, jakie kroki podjąć. U nas to już na tyle zaawansowany stan, że chwytam się każdej deski ratunku, by poprawić kobyle komfort życia. Trzymam kciuki za Twojego konia 🙂
COPD
autor: Poncioch dnia 22 kwietnia 2024 o 14:19
xxagaxx, bardzo dziękuję 🙂
COPD
autor: Poncioch dnia 22 kwietnia 2024 o 13:16
Robię na razie rozeznanie. Jeśli istnieje jakiś inhalator, który można kupić/wypożyczyć, to jestem nawet bardziej zainteresowana, niż mobilną komorą do haloterapii.
Wygląda na to, że terapia solą pozostaje dla nas jedyną alternatywą (a raczej, patrząc realnie, wsparciem) sterydoterapii.
Wszystkie moje pomysły, włącznie z podawaniem Apoquelu i odczulaniem, pani dr uznała za raczej słabo rokujące, POZA haloterapią.
COPD
autor: Poncioch dnia 22 kwietnia 2024 o 12:45
Czy korzystaliście może z haloterapii? Czy w PL tylko Equine SPA dysponuje sprzętem do tego? Jaki jest cennik zabiegów? Jestem mocno zainteresowana, ale poza jedną wymienioną firmą nie znalazłam informacji w sieci.
Jesteśmy po wizycie dr Blanki Wysockiej, niestety nic nowego się nie dowiedziałam... BAL nie zrobiony, bo raz, że koń na sterydach, a dwa, udusiłaby się w trakcie...
COPD
autor: Poncioch dnia 15 kwietnia 2024 o 13:26
No do nas tym razem dr Blanka Wysocka przyjedzie. Od razu jej powiedziałam, że koń na sterydzie, chciałam robić BAL, ale w sumie dopytam.
Poprzednio koń był bez sterydu specjalnie pod robienie BAL, ale dr Biazik się nie podjęła, bo stan był taki, że by się koń udusił w trakcie badania...
Będę dawała znać, jak się czegoś dowiem
COPD
autor: Poncioch dnia 15 kwietnia 2024 o 10:48
No to nie wiem, czy jest sens w tym, że mam wetkę umówioną na ten czwartek, skoro moja na sterydzie domięśniowym cały czas, odkąd się ciepło zrobiło + inhalacje. No ale cóż, zobaczymy co powie, skoro już umówiona... W ogóle ta astma to masakra jest. Już bym wolała mieć kulawca na wszystkie nogi.
In memoriam
autor: Poncioch dnia 12 kwietnia 2024 o 10:11
Tak mi przykro 🙁
COPD
autor: Poncioch dnia 11 kwietnia 2024 o 11:43
Ja obserwuję liczbę oddechów, pompowanie brzuchem, rozdęcie nozdrzy, świst, kaszel, wydzielinę z nozdrzy.
Jak liczba oddechów jest w miarę ok, ale pompuje brzuchem czy ma rozdęte nozdrza i widać, że ciężko złapać ten oddech, to inhaluję preparatem na rozszerzenie oskrzeli.
Jeśli kaszle, słychać że glut nie może wyjść, to solanką + miodunka napar do żarcia plus wymuszony ruch.
Jeśli oddechy powyżej 20-25 i pompuje, to steryd.
To tak bardzo ogólnie, bo każdy zna najlepiej swojego konia i to co dla nas jest jeszcze "w miarę ok" oddechem, dla kogoś może być tragedią.
COPD
autor: Poncioch dnia 11 kwietnia 2024 o 11:15
Ja bym nie pakowała sterydu, dopóki nie ma takiej potrzeby - jeśli oddechy spadają po inhalacji solą, to na niej bym poprzestała, serio.
COPD
autor: Poncioch dnia 08 kwietnia 2024 o 13:57
Jak tam Wasze kaszlaki? U nas tragedia, steryd i domięśniowo i z babyhalera/inhalatora. Waham się czy nie zacząć kuracji z leku tego, co w likach wcześniej podawałam... boję się, co dalej będzie...
COPD
autor: Poncioch dnia 03 kwietnia 2024 o 11:31
COPD
autor: Poncioch dnia 02 kwietnia 2024 o 16:48
Od czasu do czasu wchodzę na pubmed i szereg innych serwisów w poszukiwaniu nowin o leczeniu raowych koni. Odkrycie z dziś, to stosowanie off-label przez amerykanów leku dedykowanego leczeniu objawów alergii u psów. Główny problem, poza brakiem uznania przez FDA? Cena kuracji. A lek dostępny w PL.
COPD
autor: Poncioch dnia 29 marca 2024 o 12:57
Kobyła mi się dzisiaj dusi... cholerna pogoda. Najgorsze, że nie wiem, jak mogę jej pomóc... bezradność jest najgorsza w tej chorobie, podanie sterydu i czekanie, czy się poprawi...
Suplementy działają tylko na moją głowę - łudzę się, że kupowanie i podawanie cokolwiek polepszy, ale to ułuda.
Smutno mi 🙁
A jak Wasze kaszlaki?
COPD
autor: Poncioch dnia 27 marca 2024 o 13:03
anetakajper, o to mi chodzi, że jak masz budżet kilkadziesiąt, to jeszcze podnieś o kilkadziesiąt i dopiero szukaj konia. I rób BAL poza standardowym TUVem.
COPD
autor: Poncioch dnia 27 marca 2024 o 12:12
annet, NIE KUPUJ. To, co miałabyś wrzucić w leczenie - kasa i wysiłek, że o emocjach nie wspomnę - podnieś budżet o kilkadziesiąt tysięcy i kup ZDROWEGO konia. Tak, kilkadziesiąt tysięcy, nie kilkanaście.
I piszę to z pełną świadomością, jako właścicielka raowego konia, którego kocham nad życie. Koszty są potężne:
- na starcie endoskopia, BAL,
- porządny inhalator,
- leki typu ventipulmin, które starczają na tydzień a kosztują krocie,
- ludzkie leki, typu nebbud - steryd do inhalacji - około 80 zł za 20 ampułek.
- stajnia z warunkami dla raowca - koszt wiadomo, zależy od regionu,
- dwie butelki sterydu zawsze na podorędziu, kurs robienia zastrzyków zrobię Ci gratis 😉
- ziółka, suplementy, które nic nie dają, albo różnica jest minimalna, a cena max, bo narysowali konika na opakowaniu,
- pasze na utuczenie, bo jak dychawy, to spala więcej kalorii na samo przeżycie,
- CZAS - mierzenie oddechów, inhalowanie, spacery zamiast jazdy, żeby glut spłynął, ale koń jednak nie dźwigał dodatkowego ciężaru ...
Plus oczywiście zawsze przyda się fizjo do rozmasowania spiętych powięzi od pracy ponad normę przy tłoczeniu powietrza w obie strony. I milion dodatkowych rzeczy.
SIODŁA
autor: Poncioch dnia 27 marca 2024 o 12:10
Mojej kobyle młp, około 50% genów xx i wystający kłąb, solidna łopatka, DM Hubert uciskał okolice kłębu po bokach. Teraz mamy zgarniętego od tutejszej forumowiczki prestige D1 - ujeżdżeniówkę i widać, że koniowi zdecydowanie wygodniej, nie trzeba nawet ręki wsadzać między siodło a kłąb, gołym okiem widać różnicę, a odczucie z siodła to w ogóle bajka. Nie wiem serio na jakie konie jest szyty Daw Mag.
własna przydomowa stajnia
autor: Poncioch dnia 22 marca 2024 o 12:40
EMy? Wydaje mi się, że powinny pomóc i są specjalne mieszanki dedykowane do kompostowników i pryzm.
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: Poncioch dnia 19 marca 2024 o 18:37
Ruda_nuda, z tego, co mi wiadomo, to pozwolenie nie jest imienne, a na ilość koni, które się po Kampinosie poruszają. Więc jeśli chcę się wybrać w teren, to się upewniam, że nikt inny w tym czasie się nie terenuje i sobie jadę. W razie kontroli mam podawać nazwę stajni.
Badanie krwi - analiza wyników
autor: Poncioch dnia 19 marca 2024 o 18:32
Glukoza to kwestia czasu od pobrania do dowiezienia próbki do labu. Podwyższone przeciwciała - jeśli miał niedawno zmiany w trybie życia, to pewnie na nie zareagował.
Pozostałe do wyrównania zbilansowanym karmieniem 🙂
Końska Rewia Mody XVIII (2024)
autor: Poncioch dnia 15 marca 2024 o 12:18
Derki ładne 😍 chyba się skuszę, chyba że ceny w PLN będą szalone.
EDIT: ok, widzę przedsprzedaż jest już na konik com. Będzie kupowane 😅
WAŻNE TELEFONY - lekarze weterynarii
autor: Poncioch dnia 13 marca 2024 o 10:29
lek. Danuta Dąbrowska-Grzebień 698 798 887 Rzeszów, podkarpacie, lubelskie, małopolskie (Omni-vet)
Bardzo polecam do szczepień/odrobaczeń/badań krwi - nigdy nie dostałam tak dokładnych zaleceń od weta po badaniu krwi, wraz ze szczegółowym omówieniem wyników. Rzetelna, przesympatyczna Pani Doktor.
Kącik Rekreanta (część XVII) 2024
autor: Poncioch dnia 18 lutego 2024 o 22:04
infantil, potwierdzasz moją teorię, że wolnowybiegowe konie robią się fajniejsze w terenach. Wczoraj zabrałam moją kobyłę z nastolatką na plecach do lasu na stępa, samą bez innych koni, ja pieszo obok nich. Pełna chillera, koń rozluźniony, zapierdzielający pięknym obszernym stępem tak, że ledwo nadążałam 😁 i wyraźnie zadowolony z przechadzki. Zero spłochów, głupich pomysłów, cofania, furczenia. Kocham mojego konia coraz bardziej, odkąd stoi wolnowybiegowo 😍
SIODŁA
autor: Poncioch dnia 12 lutego 2024 o 10:28
_Gaga, kontaktowałam się z x-horse w grudniu, z prośbą o przyjazd na dopasowanie siodła (mieliśmy kilka koni do ogarnięcia, więc raczej opłacalna sprawa). Usłyszałam, że przed świętami nie ma opcji, żebym wysłała email. Wysłałam i od tamtej pory cisza 😀 zdążyłam ogarnąć sobie na własną rękę siodło...
sklepy internetowe
autor: Poncioch dnia 08 lutego 2024 o 14:14
Jak zwykle plus dla Bergo. Błyskawiczny zwrot kasy za odesłaną za dużą derkę.
PSY
autor: Poncioch dnia 07 lutego 2024 o 17:29
flygirl, my mamy komendę "uważaj" - jeśli się gdzieś pies zaniuszył i coś się zbliża, to w ten sposób ostrzegam. Działa też super na nadbiegające w stajni psy - często chroni przed zderzeniem z mało subtelnym maliniakiem 😅
Ale jak to wypracowałyśmy?
Zaczęłam na przejściach dla pieszych - ćwiczenie cierpliwego czekania na zielone światło na komendzie siad. Jak jechał samochód, to mówiłam "uważaj, samochód" i jakoś załapała 😅
Derki
autor: Poncioch dnia 07 lutego 2024 o 17:24
W plandekach bucasa nie ma pasków na tylne nogi, ale o dziwo jeśli się przekręcają, to bardzo delikatnie. To chyba zalezy od budowy konia. A patent z przekładaniem pasów między nogi tak jak epk pisze jest super - oprócz tego, że derki się nie kręcą, to jeszcze mam wrażenie, że minimalizuje się ryzyko obtarcia.
PSY
autor: Poncioch dnia 29 stycznia 2024 o 17:21
Teodora, bo rzeczy tej firmy są chyba niezniszczalne - ciurane i nie oszczędzane wcale, prane raz za razem I NIC. Ja nie wiem jak oni to robią.
PSY
autor: Poncioch dnia 29 stycznia 2024 o 09:16
Tylko Hurtta! Genialne przeciwdeszczówki
Gruda
autor: Poncioch dnia 23 stycznia 2024 o 12:33
Jspia, medod i podejść jest wiele, każdy stosuje to, co mu się sprawdza na danym koniu. Osobiście, najbardziej się sprawdziło u mnie, by myć jak najczęściej ciepłą wodą ze zwykłym szarym mydłem albo z manusanem, potem wilgotne miejsca grudy natrzeć wazeliną, żeby strupki ruszyć. Te strupki, które przy delikatnym dotyku odpadają bez krwi to zdejmuję. Potem wycieram nogi do sucha, delikatnie, i nakładam maść na grudę z black horsa. Pilnuję, żeby skóra nie była przesuszona przy tym częstym myciu. Koń w międzyczasie musi sobie stać spokojnie z siankiem, bo cała procedura zajmuje około 30-40 minut. Manewr z wazeliną ma na celu zmiękczenie strupów, jest wg mnie najbardziej potrzebny na starcie walki z grudą. Jak już nogi wyglądają lepiej, to tylko mycie ciepłą wodą i szarym mydłem, wycieranie dokładnie czystym ręcznikiem, a potem maść dedykowana na grudę.
COPD
autor: Poncioch dnia 22 stycznia 2024 o 12:45
Julia1986, sama mam konia z astmą i wrzodami, jak się pojawi więcej opinii i będą w miarę ok, to kupię i będę podawać. Na razie jednak jestem nieufna, wybacz 🙂
COPD
autor: Poncioch dnia 22 stycznia 2024 o 11:55
Jakoś nie ufam użytkowniczce z dwoma postami na forum - oba chwalą hempqualizera....
Kupno konia
autor: Poncioch dnia 22 stycznia 2024 o 10:08
Nie wiem, z jakich okolic jesteś, jaki masz budżet i potrzeby, ale serio, wydaje mi się, że można trafić lepiej 🙂 trzeba tylko poszukać intensywnie, a jeśli budżet pozwala, to poprosić kogoś zaufanego i bardziej obeznanego o pomoc. Tym bardziej, jeśli to ma być TEN JEDYNY, ukochany koń. Bo jeśli z góry wiadomo, że zaraz konieczne będzie leczenie, to serio szkoda wysiłku, nawet gdybyś miała takiego konia za darmo dostać.
Kupno konia
autor: Poncioch dnia 22 stycznia 2024 o 10:00
Jakby to ująć delikatnie... może lepiej poszukać innego konia? Z takimi nogami to loteria, ile ten koń pochodzi bez kulawizny, tym bardziej, że jak na 10-latka to dość zaawansowany stan. Niby zdjęcie nie jest najlepsze i pod innym kątem mogą te nogi wyglądać ciut korzystniej, ale no, daleko im od ideału. Kopyta też niezbyt...
ciąża, wyźrebienie, źrebak
autor: Poncioch dnia 17 stycznia 2024 o 15:21
Z tego, co mnie uczono - zbyt wiele zagrożeń, by realnie warto było takie zabiegi wykonywać. W przypadku guzów na narządach rodnych ewentualnie, po konsultacji z wetem-specjalistą w temacie. Osobiście nie znam żadnej klaczy po takim zabiegu.
kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: Poncioch dnia 17 stycznia 2024 o 14:50
Moja kobyła ma u mnie dożywocie, o ile będę w stanie zapewnić jej to, czego potrzebuje. Jeśli kiedyś podupadnę finansowo, to stanę na głowie, żeby ona mogła swój standard życia zachować. Jeśli będzie się to wiązało z jej oddaniem zaufanej osobie, to będę cierpieć, ale oddam. Wydałam też jasne dyspozycje rodzinie, co mają zrobić z koniem gdyby coś mi się stało, tzn. oddać kobyłę osobie, której ufam i wiem, że o nią zadba.
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: Poncioch dnia 16 stycznia 2024 o 16:27
Moja je makuch w granulacie na sucho, bo na mokro pluje albo zostawia w misce. O tyle dziwnie, że to koń, który generalnie zje wszystko, mało jest smaków, którymi pogardza.
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: Poncioch dnia 16 stycznia 2024 o 10:17
Ja polecam Hey Hay - ceny podobne, ale dużo lepszy kontakt niż z Piece of Hay. Jakościowo to samo.
