Najnowsze posty użytkownika:

STOP Skaryszew
autor: frania335 dnia 27 lutego 2015 o 09:10
Rozwalają mnie komentarze zielonych "jakie to koniki biedne i w ogóle". potem można przeczytać w prasie ckliwe opisy jaka to tragedie koń przechodził. na laików to działa i płacą na te konie. tylko jakby się zastanowili to nie zawsze ta kasa idzie na tego konkretnego konia. niestety tak robią dobrze znane nam duże fundację. dlatego ja nie pomagam, ani jednej fundacji.
ciesze się, że warunki w Skaryszewie się poprawiają, że hodowcy koni są uświadamiani jak można sprzedać konia w marzy sposób. wiadomo, że zdarzają się wyjątki i niektórych mentalności nie zmienimy, ale ważne że mimo wszystko idzie to w dobrym kierunku.
Stajnie w okolicach Bielska-Białej
autor: frania335 dnia 26 lipca 2014 o 22:15
w galerii tej stajni jest jeszcze kilka zdjęć tej bidnej kobyłki pod siodłem i bez. ludzie tam pracujacy sa chyba ślepi, że nie widzą stanu tego konia.
podobno instruktorka która tam prowadzi jazdy nie chce dawać za dużo owsa bo boi się, że konie będą szaleć. czyli lepiej zagłodzić niż, żeby koń wyglądał ładnie.
Zdjęcia Naszych Koni cz. VII (2014)
autor: frania335 dnia 14 czerwca 2014 o 10:31
AtlantykowaPanna współczuję bardzo straty przyjaciółki  :kwiatek:

dzięki dziewczyny. przy tym  debiucie najadłam się tyle strachu, ale to chyba każdy tak ma 🙂

piękne te wasze wszystkie konie 🙂
Żmije
autor: frania335 dnia 11 czerwca 2014 o 13:32
te które wynosiłam chyba "wiedziały", że chce im pomóc i były grzeczne i śmierdzących psikusów nie robiły 🙂
Żmije
autor: frania335 dnia 11 czerwca 2014 o 13:09
zaskrońce są nie szkodliwe i nic nikomu nie zrobią. wiele razy wynosiłam ze stajni zaskrońce w rękach. żmije się też zdażały, ale to wynosiliśmy na łopatach w bezpieczne miejsce.
flosia nie rób ze żmij, zaskrońców czy padalców(należy do rodziny jaszczurek) killerów wielkości anakondy.
poza tym żmija nie jest w stanie zjeść kota nawet małego.za mała jest. a koty mogły zostać porwane przez drapieżne ptaki lub po prostu zagryzione przez psy.

kiedyś jak trzymałam konia za żywcem żmij było na pęczki. musiałam przejść przez wiadukt kolejowy i normą było, że na nim wygrzewały się żmije. raz było ich mniej raz więcej. zrobiłam hałas i uciekły. to samo jak jeździliśmy w tereny. "słyszały", że idą konie to się chowały.

Zdjęcia Naszych Koni cz. VII (2014)
autor: frania335 dnia 08 czerwca 2014 o 10:29
Dawno mnie nie było 🙂
muszę się pochwalić  debiutem mojego konia w zawodach WKKW. to były jego pierwsze takie duże zawody. ujeżdżenie przeszedł na 64,44% zajmując 2 miejsce, skoki z jedną zrzutką i też drugie miejsce, na crossie miałyby pierwsze , ale niestety miał eliminacje (nie z winy jeźdźca ani konia). wstawiam zdjęcia z crossu. jak ktoś będzie zainteresowany mogę wstawić filmik z ujeżdżenia i skoków.

w drodze na cross


rozprężalnia


no to hop..


APEL Kinga, Dumka i Jowisz - ich dalsze, spokojne życie zależy od naszej pomocy
autor: frania335 dnia 10 kwietnia 2014 o 21:25
te apele już się zaczynają nudne i denerwujące robic. kiedy trzeba faktycznie pomóc się pomaga, a nie kolejna ckliwa historyjka o biednych konisiach.
dajcie kasę bo biedne koniki trzeba kupic.

jestem przeciwna wspomaganiu fundacji bo większośc z nich bierze kasę do kieszeni, a konie pomocy nie widzą.

zresztą ceny podane przez Isabelle   raczej do rzeźnych nie należą.
Stajnie w okolicach Bielska-Białej
autor: frania335 dnia 29 marca 2014 o 22:33
ja także podpisuję się rekami i nogami pod stajnią "Ranczo w Dolinie"  😍, jestem tam z końmi od prawie dwóch miesięcy i po raz pierwszy mogę spokojnie wyjechać na kilka dni nie martwiąc się o nic. konie wesołe,całymi dniami na zewnątrz. osoby pracujące w stajni miłe, pomogą w każdej sytuacji, dbają o dobro koni, żeby nic im nie brakowało. podłoże na ujeżdżalni super. brak małolatów co jest dużym plusem. ekipa stajenna extra, aż szkoda się z nimi rozstawać. tereny piękne. istnieje możliwość zapakowania koni do przyczepy i pojechania na jakiś wypad terenowy, czy zawody. i tak jak Piaffallo pisała ciągły brak miejsc.

😍 😍 😍 😍 kocham ta stajnię  😍 😍 😍 😍

P.S jakby ktoś chciał jakieś info odnośnie fajniej stajni w Pszczynie ze świetnymi warunkami zapraszam na PW
Paka :-)
autor: frania335 dnia 06 marca 2014 o 22:41
Nirv pakę mam z Unicase. robiona z mojego projektu 🙂
Paka :-)
autor: frania335 dnia 05 marca 2014 o 22:47
Nasturcja-Renata dzięki. moja paka nie jest taka mała, jej wymiary 180x130x70. może na tym zdjeciu wygląda na taka małą 🙂
Paka :-)
autor: frania335 dnia 04 marca 2014 o 19:28
w końcu doczekałam się na moją pakę  :kwiatek:


Wady budowy, ocena eksterieru
autor: frania335 dnia 02 marca 2014 o 22:36
Quanta odnośnie konia z allegro z tą krótką szyją, to znam tego konia od urodzenia. jak sie urodził był normalnym źrebakiem.dopiero z wiekiem zaczęło się mu to pogłębiać. jak był mały dostał strzała w głowę od swojej matki. może to się przyczyniło do tego, że ma porażone mięśnie szyi. też ten przykurcz i taka krótka szyja mogą być następstwem tego, że matka jego miała bardzo mocne i nie leczone COPD i po prostu w wyniku jej choroby ten koń ma taką wadę rozwojowa. ogólnie szkoda tego konia.
DIY, czyli sprzęt wykonywany samodzielnie
autor: frania335 dnia 06 grudnia 2013 o 11:17
ja do tego używam gum i tez fajnie sie sprawdzają, nawet nie ma potrzeby skracania,koń duży wiec nie trzeba.
a szkoda płacic taka dużą kasę za taki patent 🙂
Stajnie w okolicach Bielska-Białej
autor: frania335 dnia 04 grudnia 2013 o 21:13
Ann444 na Leśną to chyba na wczasy odchudzające...


to samo w Karino
Atos - uwaga! Firma nieuczciwa!
autor: frania335 dnia 03 listopada 2013 o 09:23
miałam podobne przeżycia z firmą Atos jak Wy. na pasze czekałam półtora miesiąca, ponieważ właścicielka wykręcała się tym, że sa święta i sylwester. mimo ,że święta były w weekend. moje zamówienie przyszło w dwóch ratach, tzn jeden worek paszy przyszedł, drugiego nigdy ze zobaczyłam. więc anulowałam zamówienie i czekałam na kasę. oczywiście pani wykręcała się różnymi rzeczami. wysłałam jej informacje, że sprawa została złożona na policje jako wyłudzenie i ma czas 3 dni robocze na zwrot kasy. kasa była na drugi dzień na koncie. wydrukowałam wszystkie rozmowy na gg wszystkie maile i regulamin sklepu, który w ogóle nie pokrywał sie z zaistniałą sytuacją. a pani MK była na tyle bezczelna, ze na swojej stronie z paszami z hartoga zamieściłam info, że pasze na zamówienie, którego wcześniej nie było zanim ja nie zrobiłam awantury. po prostu w tym momencie wykazała się zupełnym brakiem mózgu. 
tak jak u was też dostawałam nie miłe komentarze na maila i na gg, że jakim prawem pisze złe rzeczy na re-volcie.
moja współpraca skończyła się szybciej z tym sklepem niż się zaczęła.
ciąża, wyźrebienie, źrebak
autor: frania335 dnia 23 lipca 2013 o 19:00
nie chce zakładać nowego wątku. zapytam tutaj.w niedziele kryliśmy w stajni kobyłę, wszystko w porządku, przyjęła ogiera bez problemu. ale po wszystkim puściła się jej krew.pierwszy raz się z czymś takim spotkałam.kobyłka jest młoda i kryta była pierwszy raz, może ktoś się z czymś takim spotkał.  pozdrawiam
Hackamore czy wędzidło ? (wszystkie za i przeciw)
autor: frania335 dnia 22 maja 2013 o 23:02
Jeżdżę na hacku już od kilu dobrych lat. zaczęłam je używac ze względu na to, że miałam małe problemy z zatrzymaniem mojego konia (hucuła) w terenie. próbowałam różnych wędzideł, ale nic nie było skuteczne.odbywały się dzikie szarpaniny. kupiłam hack i na początku bardzo się bałam, że mój koń będzie robił ze mną co będzie chciał.a tu na pierwszej jeździe super konik do opanowania. teraz chodzi na luźnej wodzy w tereny. drugiego konia przestawiłam na hacka, bo stwierdziłam szkoda pyska na wędzidło.młody jest sterowny, daje się prowadzic, wygina się extra, na przeszkodach też nie ma z nim najmniejszego problemu.
oba moje konie chodzą na hackach z krótka czanką zapinana na łańcuszek.
Ślązaki - kącik oddanych miłośników rasy :)
autor: frania335 dnia 14 maja 2013 o 21:46
pochwalę się moim ślązakiem  Kalisto

Kowale - śląskie
autor: frania335 dnia 28 kwietnia 2013 o 19:39
już jest taki watek o takiej tematyce.
Stajnie na Śląsku
autor: frania335 dnia 28 kwietnia 2013 o 18:08
Jak chodzi o pensjonaty za 500zł zgodzę się z dziewczynami, że za taką cenę konie mogą wyglądać super.
już to pisałam w innym wątku, ale tutaj też napiszę.
w styczniu zmieniłam stajnię co prawda mam do niej 30km, ale wiem,że nie zamienię jej na żadną inna. w poprzedniej stajni trzymałam konie kilka lat i nie pozwalałam powiedzieć złego słowa na nią, mimo że nie zawsze było super. w zeszłym roku w okolicy wakacji coś się zaczęło psuć.konie (przynajmniej moje) stały na betonie przyprószonym trocinami,które były za chwile brudne. jak skończył się sezon pastwiskowy wychodziły co drugi lub co trzeci dzień na zewnątrz tylko na chwilę. ustalanie jakiś dziwnie małych dawek jedzenia, bo konie roznosi po większej ilości owsa. młodego przywiozłam do nowej stajni z kolcami biodrowymi na wierzchu.
w nowej stajni dostają dużo więcej jeść, pościelone grubo słomą. mój ślązak po półtora miesiąca się pozbierał i zaczął wyglądać jak koń. do tego nie zależnie od pogody są na zewnątrz. na padoku mają cały czas siano, a teraz chodzą na pastwicho. do tego w cenie pensjonatowej dostają marchewkę i pietruszkę. do dyspozycji piachowa ujeżdżalnia z kompletem przeszkód oraz możliwość korzystania z profesjonalnych treningów skokowych jak i ujeżdżeniowych.a to wszystko za 500zl. 
nie zawsze w wysokiej cenie pensjonatu nie dostajemy tego za co płacimy. moje konie nie muszą mieć marmurowych żłobów (a jeden z nich kiedyś w takiej stał i przyjechał z żebrami na wierzchu mimo, że to hucuł), ważne żeby miały co zjeść,sucho i siedziały cały czas na polku.
Stajnie na Śląsku
autor: frania335 dnia 21 marca 2013 o 19:06
Jak już tak o tych hucułach piszecie to też mam hucuła, który szuka opieki może ktoś chętny. szczegóły na pw. 🙂
Od stajni do stajni, czyli przemyślenia i rozterki pensjonariusza-tułacza
autor: frania335 dnia 15 marca 2013 o 21:05
Kupa w boksie rządzi nie ma co.
Ostatnio zaczęłam wychodzić z założenia,że nie wszyscy ludzie powinni posiadać konie. Bo albo traktują zwierza jak maszynę do zarabiania pieniędzy,albo znęcają się nad nim,albo służy im do chwalenia się przed znajomymi.bolą bardzo takie obrazki.więc lepiej się wyprowadzić,gdzieś gdzie dobro koni stawiane jest na pierwszym miejscu.szkoda,że takich raji jest mało.ważne, że w ogole są.
Od stajni do stajni, czyli przemyślenia i rozterki pensjonariusza-tułacza
autor: frania335 dnia 14 marca 2013 o 17:56
OBIBOK no cóż są ludzie i klamki, może ta pani powinna sobie kupić pluszowego konia skoro nie chce żeby konik się brudził.
moje jak i wszystkie inne konie uwielbiają się brudzić, ale to nie powód, żeby stały w stajni.
widocznie pani należała do grona księżniczek, dobrze,że nie wyszła z propozycją taką żebyś jej siodłała konia, a po jeździe odstawiała do boksu. 😵 😂 
Od stajni do stajni, czyli przemyślenia i rozterki pensjonariusza-tułacza
autor: frania335 dnia 13 marca 2013 o 18:49
jeśli chodzi o wolne boksy w stajni gdzie trzymam konie z tego co wiem to są.jak chodzi o żywienie to siano do woli.jak siedzą na polku do jak tylko zjedzą dostają znowu. jak chodzi o owies to młody dostaje ok 5 litrów owsa na jedno karmienie, nie zależnie od tego ile pracuje. jest grzeczny. fajnie się zaokrąglił. drugi koń hucuł dostaje pół miarki pavowskiej owsa na jedno karmienie w zupełności mu to wystarczy. do tego dostaja po miarce dodatkowej paszy, którą ja kupuję. w cenie pensjonatu jest jeszcze marchewka.
Od stajni do stajni, czyli przemyślenia i rozterki pensjonariusza-tułacza
autor: frania335 dnia 12 marca 2013 o 09:26
wątek w sam raz dla mnie 🙂
ja ze swoim koniem przeprowadzałam się chyba z 10 razy w przeciągu13 lat jak jesteśmy razem. porobiło się różnie w życiu i niestety musieliśmy własną stajenkę zamienic na stajnie uczelnianą, w której była masakra. potem z tej gównianej stajni przenieśliśmy się do wypasionej stajni z halą,dużymi boksami i w ogóle z full wypasem i co z tego jak wszystko się popsuło. w końcu przeprowadziłam się do stajni, którą miałam prawie pod domem (10min). wszystko było great do momentu aż....
Od stycznia moje ogony mieszkają w nowej stajni. mają super. ścielone grubo słomą co drugi dzień dościelane, jedzenia tyle, że nigdy tyle jedzenia na raz nie widziały, od rana do wieczora na zewnątrz.stoją w przydomowej stajni z dużymi boksami. możliwośc treningów mamy ponieważ ujeżdżalnia  schnie w ekspresowym tempie, do dyspozycji mamy tez ujeżdżalnie piachową.

szukając stajni w mojej okolicy doszłam do wniosku, że takiej jakbym chciała to niestety nie ma. albo cena pensjonatu taka, że z wypłaty nie zostało by mi nic, albo warunki masakryczne i właściciele stawiające jakieś chore warunki. co po niektórym ciężko zrozumiec, że moje konie nie muszą miec marmurów na ścianach tylko, żeby miały ciepło sucho i siedziały cały dzień na polku nie ważne jaka pogoda.
Ile kosztuje Was utrzymanie własnego konia?
autor: frania335 dnia 24 lutego 2013 o 18:06
Zgadzam się tutaj z przedmówczynią co do ceny i podejścia właścicieli pensjonatów

To jest ciekawe,że duże pieniądze za pensjonat juz niekoniecznie idą w parze z jakościa usług. Mnie to nieodmiennie "fascynuje"jakim trzeba być ..,,człowiekiem,żeby rączki po pieniązki wyciągać, a z drugiej strony żałować zwierzakowi i udawać,że przeciez wszystko jest cód, miód i tylko właściciel sie czepia..ech.. 


miesiąc temu zmieniłam stajnie i jestem w siódmym niebie.
za pensjonat płace 500zł za konia (mam dwa ogony), słomy w boksach po kolana,czysto. jedzenia pod dostatkiem (siano do woli,owies,marchew), konie całymi dniami na polu.
dodatkowo co miesiąc kupuje dodatkową paszę koszt ok 200zl,
kowal 50zł od konia
odrobaczenie 3 razy do roku po 45zł od konia
szczepienie 60zł od konia
dojazd około 200zł
teraz wymieniłam cały sprzęt na nowy około 3500zł

poza tym piękne tereny. łąki i lasy ciągnące się kilometrami, zero ruchliwych dróg
po miesiącu widzę dużą zmianę na lepsze w zachowaniu moich koni w końcu są szczęśliwe i spokojniejsze.
Co straszy nasze konie: jak wielkie oczy ma strach? Dlaczego konie się boją?
autor: frania335 dnia 22 lutego 2013 o 20:49
tak czytam ten temat z uśmiechem na twarzy.przynajmniej nie jestem sama z głupimi pomysłami mojego konia.
dzisiaj jedziemy z koleżanką w teren, nagle mój koń przekrzywia i zaczyna iść bokiem.przyczyna ruszający się na wietrze krzaczek na pewno się rzuci i go zje. wjechałyśmy do lasu fajny spokojny galopik nagle stop w miejscu.dzikie krzaki dziwnie wyglądały na pewno skoczą i odgryzą nogę. wesoły konik 🙂
sklepy internetowe
autor: frania335 dnia 26 grudnia 2012 o 15:37
Mega + dla Animavet i Skoczka,profesjonalne podejście do klienta.
sklepy internetowe
autor: frania335 dnia 14 października 2012 o 16:19
[font=Verdana]+[/font] dla Animavet oraz Skoczka. polecam serdecznie, profesjonalne podejście do klienta.polecam.
Zaniedbane ogiery SK ANALOP
autor: frania335 dnia 05 października 2012 o 22:57
czy cos wiadomo co z Czuwajem.w stajni gdzie mam konie jest zrebak po nim,
Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!
autor: frania335 dnia 22 kwietnia 2012 o 20:14
takie o z tereników 🙂


sklepy internetowe
autor: frania335 dnia 02 marca 2012 o 17:34
[font=Verdana]+[/font] dla Animavet przesyłka błyskawiczna, kontakt super. oraz
[font=Verdana]+[/font] dla www.sklep-skoczek.pl co prawda kupowałam w sklepie stacjonarnym, ale fachowe podejście do klienta. zamówione sztylpy przyszły w ciągu 2 dni. polecam naprawdę.
KOTY
autor: frania335 dnia 24 lutego 2012 o 20:14
witam
w tym wątku jestem nowa i też się chce pochwalić moimi siersciuchami  😎

to jest Mania zwykły dachowiec


ta to Tamara vel Diaboł maine coon


a tutaj obie, udają,że są kochanymi koteczkami  💃
Zdjęcia Naszych Koni cz.V (sezon 2012)
autor: frania335 dnia 09 lutego 2012 o 19:17
To i ja dorzucę moich chłopaków zimową porą

dwa łosie


dziki kucyk


bardzo zmęczony koń nic nierobieniem


Portrecik
sklepy internetowe
autor: frania335 dnia 03 lutego 2012 o 10:52
Nekanowa sklep został mi polecony. zawsze zamawiam przez wpłatę na konto i nigdy nie było z tym problemu. ostatnio przeglądałam ten wątek i też widziałam, że laski miały z tą panią problem i to nie mały.
naprawdę wolę zapłacić za przesyłkę i wiem,że pasza do mnie dotrze. po prostu brak słów.
sklepy internetowe
autor: frania335 dnia 03 lutego 2012 o 10:25
+  dla Animavet wszystko super. Przesyłka z dnia na dzień. extra kontakt. polecam z czystym sumieniem.
natomiast GIGANTYCZNY [color=red]-
dla ATOSA. pierwszy raz spotkałam się z takim chamstwem i takim traktowaniem klienta. 19 grudnia zamówiłam paszę wpłaciłam pieniądze na konto. po terminie 10 dni roboczych napisałam do pani, bo nie raczyła wysłać żadnej informacji ani zadzwonić, co z pasza.Dodam, że telefonów ta pani w ogóle nie odbiera. w odpowiedzi usłyszałam, że nie było paszy na magazynie i, że właśnie się o tym dowiedziała ( 2.01.2012). pasza miała być na następny tydzień. co tydzień pisałam co z paszą i co tydzień słyszałam to samo. w między czasie napisałam tutaj na re-volcie o Atosie to dostałam wiadomość na gg, że informuje mnie,że pasza będzie na pewno na następny tydzień i że tyczy się to mojej wypowiedzi na re-volcie. po 40 dniach przyszłą część tylko zamówionej przeze mnie paszy. jak napisałam do pani co z reszta "wydarła" się na mnie przez gg, że pasze Hartog są tylko na zamówienie i zablokowała mnie na gg. to napisałam jej maila ze widać jaki ma stosunek do klientów. w odpowiedzi dostałam, że ona sprawy firmowe załatwia przez maila firmowego. WTF?? bezczelnie dopisała pod paszami na stronie, że są na zamówienie. po czym już dzisiaj tego na stronie nie ma.
zerwałam umowę kupna- sprzedaży i poprosiłam o zwrot pieniędzy do 2.02.2012. oczywiście pieniędzy nie ma. a dziś rano wysłałam tej pani maila to dostałam odpowiedź, że pieniądze zostały zwrócone. w odpowiedzi usłyszała, że chyba nie mi i wiem jakie sztuczki stosuje,że dużo jest napisane na jej temat w necie. pani odpisała, ze na mój temat tez dużo słyszała w necie, nie wiem gdzie.ale oki. polszczyzna maili i ortografia pozostawiają duuuuużo do życzenia. sprawa jest zgłoszona na policji o wyłudzenie pieniędzy.
NIGDY WIĘCEJ nie zamówię od tej pani nic.nie polecam tego sklepu. bo wpłacić ciężko zarobione pieniądze i nie dostać zamówionego towaru w całości to chyba lekka przesada. traktowanie ludzi okropne.  [/color]
Stajnie na Śląsku
autor: frania335 dnia 24 stycznia 2012 o 19:31
łania z tego co wiem to oni nie maja pensjonatu, no chyba że teraz się coś pozmieniało. to jest ojciec mojego kolegi.
Zdjęcia Naszych Koni cz.V (sezon 2012)
autor: frania335 dnia 19 stycznia 2012 o 08:24
dawno mnie tutaj nie było, wstawiam moich chłopaków zimowo ( jakość komórkowa  :kwiatek🙂




Latamy sobie 🙂


pyś


i to co Młody lubi najbardziej zjadanie cioci 🙂


przepraszamy za ilość zdjęć  :kwiatek:
gdzie jest darmowa wysyłka pasz?
autor: frania335 dnia 18 stycznia 2012 o 23:49
zamówiłam paszę z Atosa i już czekam miesiąc i co tydzień słyszę ze pasza ma być już w sklepie i ze na następny tydzień zostanie wysłana do klienta. dziś dowiedziałam się ze może będzie w przyszłym tyg na magazynie.
rozumiem, że ciężko jest z hartogiem, ale wychodzę z założenia, że skoro ciężko jest z towarem to po pierwsze nie wystawiam go do sprzedaży, a jak już to robie to mam zapas tego, chociaż paletę. ewentualnie informuje klienta, że trzeba będzie trochę poczekać na zamówiony towar, a z atosa nie dostałam żadnej informacji, dopiero jak napisałam na gg to mi odpisano.
gdzie jest darmowa wysyłka pasz?
autor: frania335 dnia 18 stycznia 2012 o 10:03
cześć
nie chce zakładać osobnego wątku, bo nie chce zaśmiecać forum.
mam pytanie odnośnie tego gdzie można zamówić pasze hartoga balansa bez czekania miesiąc na ta pasze. zamówiłam w grudniu pasze i do dnia dzisiejszego jej nie dostałam i trochę mnie już to zaczyna denerwować.
dziękuję z góry za odpowiedź  :kwiatek:
Oferta Lidla, Netto i innych niekońskich marketów
autor: frania335 dnia 05 września 2011 o 20:38
ja ostatnio byłam na zakupach w Makro i kupiłam chyba 5 par podkolanówek wyglądających jak jeździeckie w romby za 8 zl para. po co przepłacać w jeździeckich sklepach i dawać 30-50 zł jak można mieć takie same za 8 czy 9 zł. polecam.
Zadziwiające, nietypowe ogłoszenia
autor: frania335 dnia 28 sierpnia 2011 o 09:27
http://allegro.pl/show_item.php?item=1792022505      chyba mamy nową metodę zakładania kantara  😵
Stajnie w okolicach Bielska-Białej
autor: frania335 dnia 03 sierpnia 2011 o 09:19
Artanis no to jak przyjedziesz do nas znowu to zapytaj właścicielkę co i jak. od września są wolne 3 boksy. zapraszamy 🙂
Stajnie na Śląsku
autor: frania335 dnia 03 sierpnia 2011 o 09:16
Jakby ktoś był zainteresowany w stajni, w której trzymam konie zwalniają się od września 3 boksy. Tereny do jazdy są super, jest ujeżdżalnia, duże pastwiska i szczęśliwe konie. cena za boks też jest przystępna. jak ktoś będzie chciał namiary podam na pw.  :kwiatek:
Stajnie w okolicach Bielska-Białej
autor: frania335 dnia 01 sierpnia 2011 o 11:14
tak na beskidzkim.ja tam trzymam konie od 4 lat i jest oki.wyglądają jak pączki w maśle. terenów do jazdy dużo i fajnych.jak ktoś chce kontakt do właścicielki stajni to zapraszam na pw.
Koński Targ - Żory. fotorelacja
autor: frania335 dnia 01 lipca 2011 o 11:19
Odnawiam wątek, bo nie chce zakładać nie potrzebnie  nowego. Mam pytanko targ jest w każdy drugi wtorek miesiąca i czy nadal jest w tym samym miejscu co zawsze na tym parkingu?? Czy został przeniesiony na nowe miejsce?? pozdrawiam  :kwiatek:
Stajnie w okolicach Bielska-Białej
autor: frania335 dnia 05 czerwca 2011 o 21:15
akurat nie chodzi mi o Kasie tylko u Martę.
hucuły.
autor: frania335 dnia 05 czerwca 2011 o 16:19
to właśnie ten gość od tego przerośniętego konika polskiego (mieszanka konik polski z zimnokrwistym koniem) tak go okładał tym strzemieniem.
dla mnie tragedia na całej linii. wiem, że do żabnicy więcej nie pojadę bo to była masakra. zawody nie mają żadnej rangi chyba, że wiejska a ludzie są posrani ze szczęścia, że zajebiste wszystko było.a poziom tych zawodów to nawet nie był wiejski.

co do Rycerki to nie wiadomo czy będą zawody bo podobno sypie się im Stowarzyszenie.