dawraziowa

Konto zarejstrowane: 20 stycznia 2013
Ostatnio online: 30 lipca 2023 o 13:50

Najnowsze posty użytkownika:

Aparaty fotograficzne i inne sprzęty foto
autor: dawraziowa dnia 24 listopada 2015 o 21:23
Dziękuję za pomoc 🙂
85mm 1.8 byłby świetny, ale niestety wykracza poza budżet mojego mikołaja 😉
Podjęłam decyzję, że zostanie zakupiony Nikkor 50mm 1.8G i odpuszczę sobie konie w ruchu, a postaram się wykrzesać więcej z mojego aktualnego obiektywu.
Aparaty fotograficzne i inne sprzęty foto
autor: dawraziowa dnia 17 listopada 2015 o 17:02
Witam, przychodzę z pewnym pytaniem :kwiatek:
Jestem posiadaczką amatorskiego sprzętu, jakim jest Nikon D5100 i obiektyw Nikkor 18-105mm f/3.5-5.6. Przymierzam się do kupna nowego obiektywu (nowa puszka nie wchodzi w grę).
Zastanawiam się nad Nikkorem 55-200mm f/4-5.6 i Sigmą 70-300 f/4-5.6, ponieważ mam ograniczony budżet. Głównym moim pytaniem jest to, czy będzie widoczna różnica w jakości zdjęć? Czy opłaca kupować mi się któryś  z tych obiektywów?
Dodam, że nowego szkła chciałabym przede wszystkim używać do fotografowania koni (szczególnie treningi, zawody).
Jeśli odpowiedź na moje pytanie brzmi nie, to zakupię jakąś jasną stałkę i pobawię się raczej w robienie zdjęć ludziom, przyrodzie 😉
kącik skoków
autor: dawraziowa dnia 24 kwietnia 2014 o 21:32
Jeśli to nie problem, to ja też jestem chętna na zdjęcia w Warce 😉 Klacz Dakota, jedziemy 80, 90 i 100 w niedziele.
Laicy o koniach
autor: dawraziowa dnia 29 grudnia 2013 o 20:43
U mojej mamy były wczoraj znajome i pokazywała zdjęcia mnie i mojej klaczy.

Jedna z nich z przekonaniem mówiła, że to na pewno arab - gdzie moja jest gruba i ma wielki łeb, więc araba to w niej nie widać 🤣
Druga się pytała czy to specjalna sportowa rasa jest, bo taka smukła. - tak, sp to typowo sportowa xD
Padło jeszcze pytanie czy ja ją smaruję jakimiś olejami, że tak się świeci 😁 - a moja ma po prostu zdrową sierść, więc się lekko błyszczy.
Obozy jeździeckie
autor: dawraziowa dnia 02 grudnia 2013 o 20:04
Czy ktoś mi może powiedzieć ile kosztuje letni turnus (10 dni) w Gałkowie? Na stronie nigdzie nie ma ceny, a na forach są różne. Oraz czy za przywiezienie swojego konia trzeba dopłacać?  :kwiatek:
Końska rewia mody cz. VII (2013)
autor: dawraziowa dnia 27 października 2013 o 10:46
Livia hmm, no rzeczywiście. Na drugim zdj już lepiej, ale zazwyczaj jeżdżę wieczorem i ciężko o dobre zdjęcia. Może za tydzień będę mogła wcześniej i będą lepsze fotki. W każdym razie kolorek jest super 🙂 Ale koniec off topu 😉
Końska rewia mody cz. VII (2013)
autor: dawraziowa dnia 26 października 2013 o 21:41
sacramentia super kolor! *.*

A to my w light viola NG'13 i w granacie Jarpola 🙂
kącik skoków
autor: dawraziowa dnia 20 października 2013 o 19:44
Ok, dziękuję bardzo. Tak mi się wydawało 🙂
kącik skoków
autor: dawraziowa dnia 20 października 2013 o 19:11
Nie wiem czy to odpowiedni wątek, ale mam pytanie  :kwiatek:
Jak bardzo może się wahać wysokość przeszkód w jednym konkursie?
Myślałam, że może się wahać 5 cm, np. w konkursie klasy P może być 105 i 110?
sklepy internetowe
autor: dawraziowa dnia 19 października 2013 o 21:08
Ja bardzo polecam pasi-konika, gdy nie ma produktu, który zamawiam proponują mi zamiennik w tej samej cenie, np. zamawiałam moskitier Yorka za 30 zł, ale go nie mieli, wiec zaproponowali mi moskitier HKM wartości 80 zł, za 30 zł 🙂 Najczęściej robię zakupy właśnie tam.

Ale Equishop ma ode mnie dużego minusa. Słaby kontakt na gmailu oraz przez telefon i przysłali mi bez czapraka, którego zamawiałam, bo się wyprzedały. Zamawiałam go jak jeszcze był, powinni odłożyć -_- Na dodatek z 2 tygodniowym opóźnieniem.
Filmy czterokopytne na You Tube :) (wlasne i znalezione)
autor: dawraziowa dnia 13 października 2013 o 17:53
A ja wrzucam moje wpadki. Miłego śmiania się!  😁
Uchwycić chwilę
autor: dawraziowa dnia 06 października 2013 o 20:28
Ja również zostałam kiedyś uchwycona xD Zdjęcie sprzed 2,5 roku.
Biedny kucyk dostał po zębach :/

edit: rozmiar  😡
Końska rewia mody cz. VII (2013)
autor: dawraziowa dnia 01 października 2013 o 16:49
Czy ktoś wie gdzie znajdę jeszcze Eskadrona cotton green wiosna-lato 2013 VS? :kwiatek: Bo Equishop mnie załatwił, a teraz już nigdzie nie mogę znaleźć. A jak już są gdzieś to DL. Chodzi mi o sklep internetowy.
sklepy internetowe
autor: dawraziowa dnia 01 października 2013 o 16:32
WIELKI minus dla Equishopu!!! 🤬
Pod koniec sierpnia złożyłam zamówienie: czaprak Eskadrona oraz ochraniacze na 4 nogi również Eskadrona.
Akurat mieli promocję na tą firmę, więc postanowiłam zamówić.
Czaprak był dostępny, a ochraniacze do 6 tyg. oczekiwania. No więc dobrze, zgodziłam się, bo przyszłyby pod koniec września.
Przez miesiąc milczenie. Jakoś z 2 tyg. temu napisali, że zamówienie gotowe do wysyłki lub coś w tym stylu.
Minęły 2 tyg i CISZA. Moja mama dzwoni i pyta się co chodzi, a oni, że czekają na dostawę i nie wiadomo kiedy przyjdzie, a do tego przyślą bez czapraka, bo to była kolekcja i się wyprzedała!  😵
Chyba logiczne, że jak złożyłam zamówienie, to się czaprak odkłada?!
Nigdy już tam nie będę zamawiać!  👿
Laicy o koniach
autor: dawraziowa dnia 26 września 2013 o 16:45
xxmalinaxx Hahahaha dobre  😁
Ja na razie nie przypominam sobie jakiś laickich zwrotów. Jedynie moja mama na nauszniki mówi "berecik", a tata na ganasz "koń się kuli" i nie mogę im tego wybić z głowy xd...
Maści i odmiany
autor: dawraziowa dnia 14 września 2013 o 20:01
A to mój osioł 😀 Kocham tą odmianę na chrapkach  😍
Sposób na stres Przed zawodami
autor: dawraziowa dnia 29 sierpnia 2013 o 21:25
Hahah. Ja już przestałam na szczęście zatrzymywać konia, ale jak widzę, ze trener podnosi przeszkodę to mi jakby w brzuchu ściska xd I teraz odzwyczaiłam się od skakania i jak zaczniemy skakać to dziwnie będzie.
Sposób na stres Przed zawodami
autor: dawraziowa dnia 29 sierpnia 2013 o 21:09
Mi się moje problemy zaczęły od ogólnopolskich halówek w Jaszkowie, które były w październiku 2012. Strasznie mała rozprężalnia. Ledwo co najechać się dało na przeszkodę. Więc zakręt robiłam 2 fule przed przeszkodą co kończyło się wyłamaniem lub wpakowaniem w przeszkodę. Do tego nagle dowiedziałyśmy się, że parkur zmieniają i trenerka trzymała 5 koni na raz, a my same poszłyśmy oglądać parkur. Na tych zawodach nie ukończyłam żadnego przejazdu bez wyłamania. Potem przede mną wypadło kilka koni i musiałam wjeżdżać od razu na parkur. Jeździłam wtedy L i P i albo miałam eliminacje za upadek albo kilkanaście punktów za wyłamania... Oczywiście wszystkie wyłamania były tylko z mojej winy. Wtedy jeździłam jeszcze u poprzedniej trenerki i nie zwracała mi uwagi w ogóle na to, ze wychodzę przed konia przed skokiem,a konik był profesor- E grupa, 18 latek. I koń po prostu odmówił już ratowania mnie przed każdym skokiem. I po tych zawodach sama zaczęłam konia przed przeszkodą ze strachu zatrzymywać. Jednakże nie wszystko to była moja wina, ponieważ u tamtej trenerki i trenera większość koni przestaje po pewnym czasie skakać. Jeden koń chodził wcześniej N-ki na zero,a teraz 66 pkt na MP. Ehh, ale teraz mam innego trenera, więc jest lepiej.

A kilka miesięcy temu wsiadłam na Dakotę (obecny mój koń) jadę na przeszkodę i... gleba! Bo nikt wcześniej mi nie powiedział, że aż tak wychodzę przed konia. Ogólnie to Daki skoczy z każdej pozycji jeżeli przed nią nie wyjdę i docisnę łydkami. Jednakże boję się wysokości na treningach. Na zawodach nie byłam od początku maja - pierwsze zawody na Dakocie. Jechałam LL w normę czasu i bardzo fajnie, na czysto i 9 byłam. W L się trochę zestresowałam i zapomniałam o 4 i konik wcześniej chodził zawody na ściganke i ja trochę nad nią nie zapanowałam to musiałam robić jeszcze koło, więc wyszło kilkanaście punktów.

Edit: literówki
Sposób na stres Przed zawodami
autor: dawraziowa dnia 29 sierpnia 2013 o 20:12
Ma ktoś jakiś dobry sposób na radzenie sobie ze stresem podczas skakania?
Mianowicie boję się wielkości przeszkód. Gdy skaczemy jakoś koło metra jest ok, ale gdy zaczniemy skakać  powyżej (115-120) to jest źle. Ze stacjonatą sobie poradzę, największy strach mam przed okserami i triplami.
Na zawodach również mam problem jednak nie dotyczący wysokości. Strasznie stresuję się na rozprężalni. Głównie przez  to, że  jest tłok. Jeśli koń zacznie mi wyłamywać na rozprężalni to potem na parkurze jest już beznadziejnie. Wszystko zależy u mnie od rozprężalni. Jeśli tam jest wszystko ok, to na parkurze jest dobrze.

Chciałabym się po prostu dowiedzieć co mam robić aby się nie stresować. Dodam jeszcze tyle, że przez dłuższy czas nic nie skakałam (ze względu na konia), ostatnio jedynie jakoś malutko na oklep. Jednakże nie długo zaczniemy normalny trening, czyli będą skoki.

Wiem, że nie napisałam zbyt wiele, ale na wszelkie pytania postaram się odpowiedzieć.

Edit: zdanie było bez sensu xd
Jaki kantar najlepszy? Jakich używacie? Jakie polecacie?
autor: dawraziowa dnia 04 sierpnia 2013 o 18:06
Wie ktoś może o ile większy jest extra full eskadrona od zwykłego fulla z eskadrona? Zamierzam kupić http://konik.com.pl/eskadronkantaraquawhiteteak ten kantar i jestem ciekawa o ile dłuższe są te paski z regulacją 🙂
Wady budowy, ocena eksterieru
autor: dawraziowa dnia 30 lipca 2013 o 14:30
Konia mam od 3 miesięcy, a od 2,5 stępuje tylko na karuzeli. Dopiero od niedawna zaczęłam na nią wsiadać na stępa, teraz zaczynamy kłusować. Więc przez 2,5 mies. stała tylko w boksie i chodziła na karuzelę, więc jedyne co mogłam robić to czyścić ją w boksie. Zawsze to mój 'trener' zamawia wszystkie pasze, przerywa grzywy, zamawia kowala, nikt się mnie nie pytał jakiego ja chcę kowala. Ten kowal kuł ją zawsze, zanim jeszcze ją kupiłam (stała w tej samej stajni) i był to koń mojego trenera. Stwierdziłam, że jeśli trener nic nie mówi, że ma złe kopyta, to nic się nie dzieje. DressageLife stoi tam gdzie ja i opowiedziała mi trochę o tym kowalu i poleciła innego. Powiedziałam o tym rodzicom i postanowiliśmy zmienić na kowala tego co został polecony. Dla mnie temat kopyt jest zakończony. Wiem co mam zrobić, a co zrobiłam źle. Niedługo przyjedzie nowy kowal i po jego wizycie zrobię nowe zdjęcia i wtedy poproszę o ocenienie drugi raz JEJ CAŁEGO CIAŁA.

Dziękuję, pozdrawiam.
Wady budowy, ocena eksterieru
autor: dawraziowa dnia 29 lipca 2013 o 17:07
[quote author=dawraziowa link=topic=4885.msg1838638#msg1838638 date=1375113065]
No dobrze, postaram się coś zrobić w sprawie kopyt. A co jeśli chodzi o resztę?  🙇

Zrób porządne zdjęcia. Nie od dołu, nie pod kątem i z prosto stojącym koniem 😉
[/quote]

Postaram się, ale z nią jest trudno bo zawsze się kręci. A teraz są pod kątem? Stałam na przeciwko łopatki konia, ale stałam troszkę niżej niż koń, ponieważ to "podejście" do stajni jest lekko z górki.
Wady budowy, ocena eksterieru
autor: dawraziowa dnia 29 lipca 2013 o 16:51
No dobrze, postaram się coś zrobić w sprawie kopyt. A co jeśli chodzi o resztę?  🙇
Wady budowy, ocena eksterieru
autor: dawraziowa dnia 29 lipca 2013 o 15:25
Możecie coś powiedzieć o mojej klaczy? Ma jakieś poważne wady budowy? Ma 8 lat i jest sp. Od 2 miesięcy chodzi tylko stępem, ponieważ jest po operacji.

link do zdjęć ----> http://re-volta.pl/galeria/album/4584
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: dawraziowa dnia 19 lipca 2013 o 14:24
wilczyk w Aro chyba stoi DressageLife i na bank Precelek


ja jeszcze stoję w Aromerze  😉
Ochraniacze
autor: dawraziowa dnia 18 lipca 2013 o 21:13
* Dawraziowa  😉

Ok, dzięki 🙂 Na razie tak kontrolnie zapytałam, bo jeszcze nie możemy skakać (koń po operacji), ale już wiem na co mam odłożyć kasę 🙂
Nasza-Klasa, photoblogi itp. - "kwiatki" ;)
autor: dawraziowa dnia 12 czerwca 2013 o 19:19
[quote author=dawraziowa link=topic=1320.msg1801131#msg1801131 date=1371048532]
No to jak powiedziałam nie dotyka grzbietu konia.

https://www.facebook.com/pages/Kropelka-Sushi/587400641286125?sk=photos_albums

Tutaj macie fanpage'a tego kucyka w połowie prowadzonego przez tą dziewczynkę. Są tam zdjęcia. I powiedz mi na ilu zdjęciach widzisz to lewitujące siodło? ja widzę tylko na jednym jak czaprak podjechał jej mocno do góry, ale to przez jej łydkę. I jak już pisałam wcześniej dziewczynka poszukuje siodła, wiem to ponieważ dawała ogłoszenia w grupach ty sprzedaż/kupno.

+ nie jeździjcie po niej tam od razu ponieważ ona ma dopiero 10/11 lat


Ale czy ktoś tutaj po tej dziewczynce jeździ? 🤔
Stwierdziłam tylko fakt, że siodło mocno odstaje. Na pozostałych zdjęciach nie widzę, bo są zrobione z takiej perspektywy, że tyłu siodła nie widać. Ciężko mi zatem stwierdzić czy lewitujące siodło to wina zrzutki i jak piszesz mocnego wygięcia konia, czy niedopasowania siodła.
[/quote]

Nie mówię, że po niej jeździcie. Bo zazwyczaj jak ktoś dostanie tego typu linka to potem naskakują tam na tą osobę, dlatego napisałam żebyście nie jeździły. Chodziło mi o czas przyszły tylko nie mogłam tego inaczej sformułować.
Nasza-Klasa, photoblogi itp. - "kwiatki" ;)
autor: dawraziowa dnia 12 czerwca 2013 o 18:49
[quote author=pampera link=topic=1320.msg1801141#msg1801141 date=1371049036]
Facebook jest od 13 lat, więc co ona tam robi ?


Zapewne skłamała podając datę urodzenia.
[/quote]

Dokładnie o to mi chodziło 🙂
Nasza-Klasa, photoblogi itp. - "kwiatki" ;)
autor: dawraziowa dnia 12 czerwca 2013 o 16:04
Pampera, najwyraźniej założyła sb wcześniej. Dużo osób tak robi. Ja również.

Przejrzałam sb dużo różnych zdjęć, na których jest ona np. na Świecie Koni, w zdjęcia SKJ Poland Parku z różnych zawodów i konkursów. I lewitujące siodło znalazłam tylko tu: https://www.facebook.com/media/set/?set=a.609996202343830.1073741858.187720234571431&type=3

czyli z tych samych zawodów co tamto zdjęcie. I ten konkurs to była ich pierwsza 80, i na zdjęciach, których to siodło lewituje jest w trakcie zrzutki. Kucyk jest bardzo idący do przodu i przy takiej wysokości może miała problem z dobrym miejscem odskoku i zrzucała. I lewitujące siodło jest tylko przy zrzutce gdy koń się inaczej "wygina".

Ja poodpisuję później, lecę na trening.
Nasza-Klasa, photoblogi itp. - "kwiatki" ;)
autor: dawraziowa dnia 12 czerwca 2013 o 15:48
No to jak powiedziałam nie dotyka grzbietu konia.

https://www.facebook.com/pages/Kropelka-Sushi/587400641286125?sk=photos_albums

Tutaj macie fanpage'a tego kucyka w połowie prowadzonego przez tą dziewczynkę. Są tam zdjęcia. I powiedz mi na ilu zdjęciach widzisz to lewitujące siodło? ja widzę tylko na jednym jak czaprak podjechał jej mocno do góry, ale to przez jej łydkę. I jak już pisałam wcześniej dziewczynka poszukuje siodła, wiem to ponieważ dawała ogłoszenia w grupach ty sprzedaż/kupno.

+ nie jeździjcie po niej tam od razu ponieważ ona ma dopiero 10/11 lat
Nasza-Klasa, photoblogi itp. - "kwiatki" ;)
autor: dawraziowa dnia 12 czerwca 2013 o 15:29
Z cyklu dopasowane siodła. Podolszyn.



znam tą dziewczynkę osobiście. Siodło to "prestige happy pony" czyli rozmiar 15 i z tego co wiem szuka nowego siodła. Czyli jak na kuca A1 odpowiednie. Na zdjęciu widać jak siodło w pewnych miejscach nie dotyka grzbietu konia, ale może nie dopięła popręgu czy coś... Nie wiem co widzisz na tym zdjęciu aż tak rażącego żeby nazwać to kwiatkiem...
Niezdiagnozowane kulawizny: Wyrok?
autor: dawraziowa dnia 21 maja 2013 o 14:49
[quote author=_Gaga link=topic=2166.msg1780965#msg1780965 date=1369117293]
Nie ma już co gdybać...  W USG wyszło, że jest ścięgno zerwane. Mam konia 2 tygodnie, a teraz 3 miesiące do dupy.. Już sobie pojeździłam Ligę Mazowsza... No trudno, mam nadzieję, że będzie dobrze.


Jakie 3 miesiące??  😲 Przy zerwanym ścięgnie ostrożne rokowanie to pół roku postoju i powolna rehabilitacja. Powrót do pracy po ok roku...
Przy naderwanym proces ten skraca się trochę, ale jeśli nie da się czasu na pełną odbudowę struktur ściegna, to szybciutko zerwie się świeże zrosty. Taki koń często nadaje się później jedynei na łąki...
[/quote]
-
3 miesiace, bo sciegno jest NACIAGNIETE  tylko napisalam to tak jak uslyszalam od mamy, a mama powiedziala ze jest zerwane, ale potem zadzwonilismy po wiecej info i okazalo sie ze jest naciagniete. dokladnie mam zapisane przez mame na kartce "przyczep górny mięśnia". A czy powinno byc dluzej to ja nie wiem, tak zadecydowal weterynarz... i  bedzie miala jeszcze robione fale uderzeniowe.

Przepraszam, za tak  duzy blad, ale tak mi na poczatku powiedziano :-)
Niezdiagnozowane kulawizny: Wyrok?
autor: dawraziowa dnia 20 maja 2013 o 18:31
Nie ma już co gdybać...  W USG wyszło, że jest ścięgno zerwane. Mam konia 2 tygodnie, a teraz 3 miesiące do dupy.. Już sobie pojeździłam Ligę Mazowsza... No trudno, mam nadzieję, że będzie dobrze.
Niezdiagnozowane kulawizny: Wyrok?
autor: dawraziowa dnia 20 maja 2013 o 15:45
Moja klacz zaczęła ostatnio kuleć, nie wiadomo dlaczego... Niedawno koło niej stała nowa młoda klacz i zaczęły się kopać. W pierwszym kłusie zaczęła kuleć na prawy tył od kopnięcia, ale jak się rozchodziła to było ok. Potem przez kilka jazd było wszystko w porządku, a w piątek zaczęła kuleć na lewy przód. I oglądaliśmy jej nogi i nie były gorące, nie były opuchnięte i wszystko normalnie. Więc potem nie jeździłam, bo czekaliśmy kilka dni na przyjazd weterynarza. W niedziele była na  padoku i zaczęła kłusować i kulała na ten przód, ale zaczęła galopować i brykać... Dzisiaj (poniedziałek) była weterynarka i nic nie znalazła, wszystkie nogi  są ok.Więc niedługo ma przyjechać  inny weterynarz i robić USG (?)... Wiecie ile to może kosztować?  I w końcu nie wiadomo od czego  to... są jeszcze opcje ze  się podbiła, albo wina kowala bo już jeden koń był źle podkuty i kulał...  Wiecie od czego mogło to się jeszcze pojawić?

[s]Przepraszam za bledy i brak polskich znakow ale nie jestem na komputerze,,, mam nadzieje, ze da sie to przeczytac...[/s]

[s]Jednak nie a sie tego przeczytac.... okolo 20 wejde na kompute/r i wszystko poprawie.  Niestety nie umiem/nie mozna usuwac oostow wiec musi to zostac....[/s] już poprawiłam 😉
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: dawraziowa dnia 01 maja 2013 o 18:36
[quote author=haruś link=topic=46.msg1763651#msg1763651 date=1367397523]
Dawraziowa, jak ten rudy co tam stał przez cały weekend, został oddany do rekreacji, to gratuluję źródła informacji 😵
[/quote]

Dzisiaj dowiedziałam się, że ten rudy stał na myjce, cały czas myślałam, że mówicie o kucu, którego ja widziałam jak stał na myjce, która była zagrodzona 2 belami siana i uwiązem. Najwyraźniej nie zdarzyło się to raz tylko dzieje notorycznie..

EDIT: powiedziałabym o tym więcej, ale niestety są to sprawy prywatne i nie ma prawa tego mówić.. Ja już wiem o co chodzi...
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: dawraziowa dnia 30 kwietnia 2013 o 21:46
[quote author=haruś link=topic=46.msg1750729#msg1750729 date=1366125474]
Ja odradzam stajnię aromer w Józefowie. W czasie zawodów ogolnopolskich, brakowało im boksów dla koni przyjezdnych, to konia pensjonatowego !!!!! wrzucili na myjkę, zagrodzili balotem słomy, sznurkiem i beczką i stał tam przez cały weekend, bo wiedzieli, że właściciela nie ma, wyjechał. DOBRO KONIA NAJWAŻNIEJSZE  😵
[/quote]

Komuś najwyraźniej strasznie zależało na kasie, widziałam to i nie jest to zbyt mądre. I tak wgl to nie jest koń prywatny, to koń oddany do rekreacji...
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: dawraziowa dnia 21 kwietnia 2013 o 12:24
Co do sytuacji z myjką w Aromerze, to która to była myjka? W której stajni?  ja chyba wiem o co chodzi, bo stoję w Aro... Ale nie jestem pewna czy mówicie, o tym o czym ja myślę

EDIT: Mam jeszcze pyt. dotyczące Konika... Wie ktoś jakie wymiary ma ta hala? I jacy są trenerzy?


Kask, toczek, kasko-toczek... i kamizelka
autor: dawraziowa dnia 13 kwietnia 2013 o 20:58
Pytanie do osób posiadających żółwiki.. Jeśli jest podana długość żołwika np. 45 cm.. Zanim go kupię chciałabym wiedzieć czy nie jest za długi lub za krótki, a nie mam możliwości przymierzenia. Więc jeśli wzięłabym miarkę krawiecką to od którego dokładnie miejsca mam zacząć mierzyć? 🙂  🙇
Kask, toczek, kasko-toczek... i kamizelka
autor: dawraziowa dnia 28 lutego 2013 o 21:41
corralline , fajny ten żółwik, ale niestety nie ma mojego rozmiaru, bo wszystkie są za długie.. A co myślicie o żółwiach Axera? Choć nie są jeździeckie..

Kask, toczek, kasko-toczek... i kamizelka
autor: dawraziowa dnia 24 lutego 2013 o 18:41
Bardzo bym chciała kupić sobie żółwika. Niedawno zauważyłam, że moja kamizelka jest na mnie już za mała (mam już ją 2 lata) i muszę kupić nową ochronę xd. Chciałabym żółwika, ponieważ jest o wiele wygodniejszy.. Kamizelkę zakładam tylko do skoków. Rzadko spadam, zazwyczaj jak koń mi wyłamie przed przeszkodą. Nigdy nie zdarzyło mi się spaść na przód, zawsze obracam się jakoś na plecy.

Więc moje pytanie brzmi: Jakie żółwiki najbardziej polecacie?
Biotyna
autor: dawraziowa dnia 30 stycznia 2013 o 15:59
Napisałam to samo w innym wątku.. A wkleiłam cały, ponieważ może doradziłybyście mi inne rzeczy lub jakąś konkretną biotynę. A powiesz chociaż w jakich cenach? :P
Biotyna
autor: dawraziowa dnia 30 stycznia 2013 o 15:37
Mój koń (jest małym koniem xd) ogólnie dziennie dostaje 5,5 miarki gniecionego owsa (2, 1,5 , 2) + rano i wieczorem po 0,5 miarki paszy 16 +, i od niedawna dostaje troszkę oleju do obiadku. Dodam jeszcze, że zazwyczaj po jeździe dostaje marchewkę. Był też okres, że dostawał buraki pastewne zamiast marchewki. Niestety nadal ma matową sierść. Olej dostaje właśnie ze względu na sierść... Jedna pani powiedziała żebym dawała mu biotynę.. W jakich sklepach jeździeckich, internetowych można kupić biotynę? I w jakich cenach? Dziękuję bardzo  😉

Można powiedzieć, że je dużo, ale kiedy przyszedł do nas w czerwcu był strasznie chudy. Teraz jej trochę lepiej. 
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: dawraziowa dnia 30 stycznia 2013 o 15:35
Ok dziękuję 🙂 Nie, ma krótką sierść chyba w grudniu był golony...
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: dawraziowa dnia 30 stycznia 2013 o 14:59
Mój koń (jest małym koniem xd) ogólnie dziennie dostaje 5,5 miarki gniecionego owsa (2, 1,5 , 2) + rano i wieczorem po 0,5 miarki paszy 16 +, i od niedawna dostaje troszkę oleju do obiadku. Dodam jeszcze, że zazwyczaj po jeździe dostaje marchewkę. Był też okres, że dostawał buraki pastewne zamiast marchewki. Niestety nadal ma matową sierść. Olej dostaje właśnie ze względu na sierść... Jedna pani powiedziała żebym dawała mu biotynę.. W jakich sklepach jeździeckich, internetowych można kupić biotynę? I w jakich cenach? Dziękuję bardzo 🙂


I jeszcze zapomniałam dodać 1 rzeczy.. Można powiedzieć, że je dużo, ale kiedy przyszedł do nas w czerwcu był strasznie chudy. Teraz jej trochę lepiej.  😉
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: dawraziowa dnia 22 stycznia 2013 o 20:43
Póki co zostaję 🙂 Ale nie mogę zbyt długo, bo koń też kiedyś wreszcie musi odpocząć i w tym wieku nie powinien mieć aż tyle wysiłku. Ale na razie już mam nadzieję, że temat skończony. Dziewczyny, dałyście mi wiele do pomyślenia i wyszło mi to raczej na dobre  🙂 Od teraz będę starała się innym odpowiadać na jakieś pytania czy problemy  👀
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: dawraziowa dnia 22 stycznia 2013 o 20:29
Wiem jakie to są koszta. Niektóre dziewczyny mają po 1 koniu, ale niektóre po 2 więc.. Tyle że te dziewczyny zazwyczaj są w "innej randze" niż ja, wyższej.. Więc one mogą sb , pozwolić na super konie, dobre marki sprzętu i wgl... Niestety taka jest prawda, żeby zaistnieć w sporcie jakim jest jeździectwo trzeba zainwestować. I to dużo, niestety  😕
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: dawraziowa dnia 22 stycznia 2013 o 20:05
Gillian dokładnie  😉 Jechałam na ogólnopolskie do Jaszkowa (pod Poznaniem) ze stajni pod Warszawą więc tyle wyszło...

No, ale jeśli gdzieś bliżej to oczywiście taniej, bo za transport trochę odchodzi 🙂
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: dawraziowa dnia 22 stycznia 2013 o 19:56
[quote author=dawraziowa link=topic=46.msg1658202#msg1658202 date=1358707828]
Wiem, że to nie tylko boks i treningi.. Ale mi chodzi o te rzeczy bo kowal czy zęby to nie jest aż tak duży wydatek... Wiem bo przyjeżdża do niego kowal,


Widać, ze masz nikłe pojęcie o koniach.
Jak ci sie trafi koń, który bedzie wymagał kucia na 4 np. co 6 tygodni to dolicz od 200 zł wzwyż...
Jeśli poważny trening - to pasze, odżywki suplementy, elektrolity - 200 zł miesięcznie wzwyż...
Dolicz dojazdy - jeśli regularnie autem z rodzicami - kilkaset złotych, jeśli komunikacją - bilety

Naprawdę jeżeli chcesz kupić konia (rodzice chcą), poważnie to traktować, trenować, jeździć na zawody...
to licz sie z dużymi kosztami np. Jedne zawody - transport, opłata za box, startowe/wpisowe, opłata wetowi za pieczątkę ze koń może jechać/startować, opłata lekarz sportowy dla Ciebie - w zależności jak daleko i ile dni owe zawody... Kilkaset złotych i więcej...

[/quote]

Bardzo się mylisz. Trenuję od 3 lat, pozdawałam odznaki BOJ i SOJ i dzierżawiłam konia, czyli tak jak bym miała swojego. Mój ma różnie kucie raz na przody raz na wszystkie 4 i to 150-200 zł, paszę też mu daję za 90 zł, bo weterynarz do stajni przywozi. Do stajni mam 5 km a jeżdżę tam 3 razy w tyg czyli 12 razy miesięcznie po 5 km.. Do samochodu ja się nie wtrącam, nigdy rodzice na "skarżyli się" na wydatki na benzynę. A komunikacji miejskiej nie ma :P Wiem ile za zawody wyjazdowe, bo na nie czasami jeżdzę, ale zazwyczaj są u mnie  wstajni.. I wychodzi gdzieś z 2 tys. za wyjazd. Więc proszę nie mów mi że nie mam dobrego pojęcia o koniach. 

A i w sumie zalezy gdzie wyjazd, jak daleko od swojej stajni...