*Ciaja*
Konto zarejstrowane: 03 grudnia 2008
Najnowsze posty użytkownika:
kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: *Ciaja* dnia 27 września 2013 o 14:03
hej, dawno temu kiedy miałam problemy z niedopasowanym siodłem ktoś tutaj(na re-volcie) polecił mi żeby założyć jakiś pas podtrzymujący siodło aby nie przesuwało się do przodu, za nic nie mogę przypomnieć sobie nazwy. Ktoś pomoże mi przypomnieć?
matura
autor: *Ciaja* dnia 10 maja 2011 o 13:15
też podobala mi się dzisiejsza biologia 😉
obawiałam sie, że dowalą coś trudniejszego a tu całkiem miłe zaskoczenie 😉
teraz tylko czy wstrzelilam się w klucz... bo tak to raczej nic mnie nie zaskoczyło, poza tym że musiałam niedoczytać jednego zadania z DNA i zaznaczyłam jedna odp zamiast 2 ;/
pingwiny bardzo mnie rozbawiły 😁
jeszcze chemia, ustne i waaaaakacje!
100dniowka
autor: *Ciaja* dnia 31 stycznia 2011 o 22:53
ja też przeżyłam ale jednak moja 100 była przygotowana o niebo lepiej niż jakakolwiek w naszym mieście z tego co się dowiedziałam i sama zobaczyłam więc sukces 😅
100dniowka
autor: *Ciaja* dnia 28 stycznia 2011 o 15:38
ciura też siebie podziwiam 🤔wirek:
ale postawiłam się w sytuacji tego chłopaka i w sumie szkoda mi się go zrobiło że go dziewczyna wystawiła 5dni przed 100 a nasze mamy się znają więc też głupio w sumie..
może dam rade a jak mi będzie odwalał to krótka piłka, dzwonię po transport do domu, ze mną raczej nie ma żartów ;P
100dniowka
autor: *Ciaja* dnia 27 stycznia 2011 o 23:37
jestem załamana, odebrałam zdjęcia od fotografa i w rezultacie MOŻE mam ze 30zdjęć z czego nadających się do czegokolwiek połowa, aż mi się chce płakać. Może na nagraniu będę częściej chociaż na tym już mi tak bardzo nie zależy.. 😕
do tego wszystkiego mam 8płyt dvd bawiących się ludzi z mojej szkoły, wszystkich poza mną i moim partnerem, świetnie.
i okazało się że zaliczę jeszcze jedną 100, w ten weekend, niezła niespodzianka, w sumie może być fajnie gdyby nie fakt, że partnera poznałam wczoraj.. 🤔wirek:
pełen spontan, ale grunt że znam tam pare osób..
100dniowka
autor: *Ciaja* dnia 20 stycznia 2011 o 22:46
karolinaaa :przytul: trzymam kciuki, że dasz radę poczuć się lepiej do soboty 😉 ja w zeszłym roku spędziłam sylwestra z anginą i antybiotykiem, dałam radę i nie rozchorowałam się bardziej więc będzie dobrze!! Udanej zabawy!
100dniowka
autor: *Ciaja* dnia 17 stycznia 2011 o 21:33
yga miło mi bardzo, dziękuję :kwiatek:
neśka :kwiatek:
100dniowka
autor: *Ciaja* dnia 16 stycznia 2011 o 21:41
no więc przeglądam, przeglądam i nic sensownego nie mam do wstawienia :P
czekam na fotki od fotografa, tymczasem łapcie takie:
i jakieś z tańca wygibańca:
no i z wywiadu za który się wzięłam nie wiadomo po co ;/ teraz bede przechodziła męki oglądając to na płycie 🤔wirek:
ja z najbardziej ogarniającym przedstawicielem z komitetu i jednocześnie twórcą napisu, z którego jesteśmy bardzo dumni
karolinaaa ojej dzięki 😡
100dniowka
autor: *Ciaja* dnia 16 stycznia 2011 o 20:08
galopada dzięki :kwiatek:
a te wasze tańce super wyglądają 😀
i jak fajnie jak wszyscy razem!
ja dziś cały dzień jestem na maksa śpiąca, w kościele prawie w ławce usnęłam 😂
zaraz poszukam jakiś fajnych zdjęć bo muszę pochwalić się wystrojem sali :P
100dniowka
autor: *Ciaja* dnia 16 stycznia 2011 o 13:21
galopada bardzo ładnie wyglądaliście!! 🙂
właśnie oglądam zdjęcia i zaraz może coś też dorzucę aczkolwiek nie wszystkie wyszły i jestem zawiedziona 🙁
edit. pierwsze lepsze, ja to ta po lewej 😉
100dniowka
autor: *Ciaja* dnia 16 stycznia 2011 o 12:25
aaaaaaaaaaaaaaaaaa u mnie też było SUPER!
wróciłam do domu o 7 🏇
coś w tych studniówkach jest, że trzeba się dobrze bawić!!
100dniowka
autor: *Ciaja* dnia 15 stycznia 2011 o 15:53
aaaa to dziś 😅
od rana latam jak szalona, byłam na paznokciach potem zadbałam o skuteczny kamuflaż dla aklo który zamierzamy przenieść w torbie kamerzysty a przed chwilą wróciłam od fryzjera 😉
teraz wybieram się na makijaż i lecimy balować! 🏇
Ostatnia taka impreza w najbliższym czasie, potem już tylko nakua...
wszystkim życzę udanej zabawy!!!
Jutro czekam na same pozytywne sprawozdania i zdjęcia 😀
100dniowka
autor: *Ciaja* dnia 14 stycznia 2011 o 23:32
właśnie wróciłam i u mnie też już dekoracja gotowa, jutro z rana wchodzi catering i DJ ze światłami, dziewczyny rozłożą wizytówki i pozostaje czekać na wieczór 😉
Efekt jest naprawdę niezły, postaram się po wszystkim wstawić troszkę fotek samej hali bo to dobra robota 🙂.
największy przypał to będzie na polonezie, którego nie miałam okazji ćwiczyć z moim partnerem ponieważ nie mógł przyjechać na żadną próbę, idziemy na żywioł... trzymajcie kciuki 🙇
100dniowka
autor: *Ciaja* dnia 13 stycznia 2011 o 20:14
galopada_ przybij piątkę, u mnie jest podobnie tyle, że z organizacją wszystkiego. Nagle coś komuś nie pasuje i jest afera.
Jutro dopiero dostajemy hale do dyspozycji więc zacznie się ubieranie. Na nasze szczęście zatrudniliśmy firmę która zajmie się wszystkim z naszą pomocą. Ogólnie noc z piatku na sobotę szykuje się pracowita i nieprzespana 😵 nie wiem w takim razie jak będę funkcjonować na samej 100dniówce.
Co do stroju mam już wszystko gotowe poza pończochami..
fryzjer 15.30 a kosmetyczka -paznokcie 13 -malowanie koło 18 😉
100dniowka
autor: *Ciaja* dnia 10 stycznia 2011 o 23:47
ja robię fryzurkę Legolasa i będzie mi wygodnie, naturalnie i prosto 😉
w zeszłym roku na 100dniówkę fryzjerka odwaliła mi kokon na głowie niczym doczepione ptasie gniazdo 😵
teraz mam uraz.
100dniowka
autor: *Ciaja* dnia 10 stycznia 2011 o 20:07
kurechii ja mam też podobny problem tyle, że dziś kupione.. boję się, że nie rozchodzę tego lewego buta do soboty bo prawy jest ok 🙄
odebrałam sukienkę, kupiłam podwiązkę ale jakoś się nie cieszę nie wiem czemu.. najlepiej byłoby gdyby tej 100dniówki wcale nie było 😕
100dniowka
autor: *Ciaja* dnia 02 stycznia 2011 o 22:15
ja odmówiłam fryzjera 😅
mam długie włosy i czesto nosze rozpuszczone i za ucho, zastanawiam sie czy nie zrobić jakiegoś małego warkoczyka z boku ze starej grzywki a reszta prosta rozpuszczona... jak zwykle boję się eksperymentować z fryzurą więc dużo nie zmienię.
100dniowka
autor: *Ciaja* dnia 30 grudnia 2010 o 20:44
fajnie to wygląda ale ja bym założyła gładkie, czarne(oczywiście cienkie!) rajstopy 🙂
Moja dalej się szyje i bardzo sie boję, że mi się nie spodoba na mnie.
Dziś na szybko obleciałam pare sklepów z butami na Wileńskim 👿 i jak juz coś mi sie podoba to tak wysokie że bedę o sufit zahaczać 🙁. Muszę zorganizować troszkę czasu w przyszłym tygodniu i wreszcie coś kupić...
100dniowka
autor: *Ciaja* dnia 29 grudnia 2010 o 22:54
bardzo lubię takie tylko dłuższe troszkę, buty tez są super, gdzie można je dostać? 😁
100dniowka
autor: *Ciaja* dnia 29 grudnia 2010 o 19:44
Katharina u mnie jest tak samo 🤔
ale w sumie jak dla mnie lepiej iść z kimś(zaufanym) kiedy wszyscy mają parę albo nie iść wcale bo nie wyobrażam sobie robić za przyzwoitkę bo nawet kiedy znajomi mówią, że nie ma sprawy będziemy razem się bawić to mimo wszystko jest jakiś dyskomfort :/ ale to moje zdanie i nikt nie musi się z nim zgadzać 😉
100dniowka
autor: *Ciaja* dnia 29 grudnia 2010 o 14:33
karolinaaa to znajdź też kogoś dla siebie, doskonale znam ten ból jak jest się samemu na takiej imprezie i nie polecam (nigdy więcej nie popełnię tego błędu!) jestem pewna, że jeszcze kogoś znajdziesz, trzymam kciuki 😅
już wspominałam, że u nas to jednak jest z góry narzucone, że trzeba z kimś iść.. z tego też tytułu utworzyła się u nas w klasie chwilowa "parka"(i ona i on zadeklarowali że przyjdą sami i to chyba jedyne takie osoby w całym roczniku), całkiem słodko... 🤣
Postcrossing-korzystacie?
autor: *Ciaja* dnia 28 grudnia 2010 o 10:52
bardzo fajny projekt!!
właśnie się zarejestrowałam i mam za zadanie wysłać kartkę do Finlandii..
już nie mogę się doczekać kiedy ktoś wyśle do mnie 😍
100dniowka
autor: *Ciaja* dnia 22 grudnia 2010 o 14:14
no ale jeśli będzie w np czarnym odcieniu to czemu nie 😉
100dniowka
autor: *Ciaja* dnia 20 grudnia 2010 o 19:56
agniecha930 przybij piątkę 🤣 moja mamuśka też będzie dzielnie czuwała nad całą tą organizacją.. głównie nad dekoracją no ale w trakcie imprezy na pewno jej nie zabraknie ;(
Rodziców? Jezu, to już bym wolała jechac autobusem 😀[...]
autobusem to chyba nawet by się nie opłacało bo miejsce imprezy (hala sportowa :ke🙂 jest oddalona o 1km od mojego miejsca zamieszkania 🙄
100dniowka
autor: *Ciaja* dnia 20 grudnia 2010 o 17:16
👍 hahah 😀 prawie jak w amerykańskich filmach, my ograniczamy się do własnych samochodów i szoferów w postaci rodziców.. 🙂
100dniowka
autor: *Ciaja* dnia 18 grudnia 2010 o 21:17
no własnie jakieś dziwne rzeczy z tymi majtkami, wydawało mi się, że tak ma być ale na maturze a ludzie mi gadają że i na 100 ;>
100dniowka
autor: *Ciaja* dnia 18 grudnia 2010 o 19:55
też u was jest zwyczaj z podwiązkami i czerwonymi gatkami ;>?
z tego wszystkiego do załatwienia pozostały mi tylko buty 😉
możecie być ze mne dumne bo nawet partnera mam 🏇
100dniowka
autor: *Ciaja* dnia 15 grudnia 2010 o 22:41
moja studniówka 15.01.2010r.
sukienka się szyje..
partnera ogarnę jutro.. taki mam plan 😀
matura
autor: *Ciaja* dnia 15 grudnia 2010 o 15:08
To dlaczego wybrałaś sobie temat, do którego nie masz żadnych pomysłów? 😲
Co z tego że gdzieśtam opisana jest wiosna - możesz znaleźć setki takich książek - praca powinna mieć tezę i jakiś logiczny tok, a do tego nie wystarczy wrzucenie 5 książek z opisem wiosny, bo wyjdzie Ci lanie wody i streszczanie fragmentów.
gdzie powiedziałam, że nie mam żadnych pomysłów?! 🤔
To, że zapytałam się o powieści to chyba nic nie znaczy.
Pomysł mam owszem ale jak wspomniałam prezentacja z polskiego to dla mnie nic ważnego więc jakoś specjalnie się nie zamierzam przygotowywać i liczyć na super wyniki bo to nie moja działka.
Nie rozumiem Twojego nastawienia "anty" do mojego problemu ale spoko, dzięki za wskazówki i zapewniam teza i logiczny tok myślenia jest w planach bo moja polonistka nie darowała by mi gdybym odwaliła taką chałturę.
matura
autor: *Ciaja* dnia 14 grudnia 2010 o 22:18
Hija dzięki, muszę poprzeglądać troszkę,
tylko szkoda mi czasu na tą całą prezentację bo mogłabym poświecić go na inne przedmioty które są mi bardziej potrzebne od ustnego polskiego..
100dniowka
autor: *Ciaja* dnia 14 grudnia 2010 o 17:53
smarcik zdecydowanie będzie dłuższa.. nie zaliczam się do panienek które lubią jak wystaje im pół tyłka ;]
matura
autor: *Ciaja* dnia 14 grudnia 2010 o 15:03
My pisaliśmy tylko matę z CKE i jestem troszkę załamana sobą ale po 3 latach obijania się na macie to i tak fajnie że zdałam -42 % 😉.
z ang podst(wewnętrznego) 80% bez przygotowania więc nie narzekam ale muszę wziąć się do pracy ze wszystkiego..
póki co ruszyłam tylko z chemią a biologia leży i kwiczy... ;/
boję się strasznie..
a jak tam wasze prezentacje z polskiego ;>?
orientujecie się może jaką powieść mogę dodać jeszcze do tematu Wiosna poza "Przedwiośniem"?
100dniowka
autor: *Ciaja* dnia 14 grudnia 2010 o 14:48
breakawayy no to gratuluję 😁
Co do alkoholu to u nas jest bardzo trudno aczkolwiek w poprzednich latach jakoś sobie radzili i butelki po Sprite były bardzo pomocne. Jeśli będzie się pamiętać o umiarze to chyba nikomu nie będzie przeszkadzało 😉.
Moje przygotowania dalej bez zmian... butów szukałam całą środę i piątek ale boję się jednak jeszcze bez uszytej sukienki coś kupować w ciemno 😉
ostatecznie wzoruję się na tej sukence 💘
100dniowka
autor: *Ciaja* dnia 06 grudnia 2010 o 22:10
no właśnie polonez... u nas jeszcze o tym cicho, co mnie strasznie dziwi ;O
ale co roku jest raczej taki sam = banalny więc większych obaw nie mam, gorzej z walcem, do którego mnie nie zmuszą na szczęście 🙂.
Jeśli chodzi o buty to zdecydowanie na obcasie!! Pomimo mojego wzrostu(172) i tak chcę mieć obcasy, zawsze te nogi wyglądają zgrabiej a że raczej nie mam problemu z przetańczeniem całej imprezy w wysokich butach to 0 wątpliwości 🙂
100dniowka
autor: *Ciaja* dnia 06 grudnia 2010 o 20:01
u mnie to nie wchodzi w gre muszę kogos zaprosić bo wszyscy z kimś idą a znam ten ból jak sie idzie na taką impreze samemu.. nie polecam. 🙁
100dniowka
autor: *Ciaja* dnia 06 grudnia 2010 o 19:47
Ale jestem dziś pozytywnie nastawiona do tej calej 100, jak nigdy 😀
przez przypadek wybrałam sukienkę, pani w sklepie się nią zachwyciła(bo pokazałam zdjęcie, nie oczekując takiej reakcji) i powiedziała że z chęcią mi ja uszyje a jak mi sie nie spodoba to zostawi ją dla siebie 😀
przymierzyłam chyba z 10sukienek z innymi gorsetami aż wreszcie wybrałam i teraz tylko czekam na pierwsza przymiarkę 😀
Do tego moja pani kosmetyczka mimo iż jest w ciąży obiecała sie mną zająć 😀
wszystko super..
tylko partnera brak 🙁
100dniowka
autor: *Ciaja* dnia 26 listopada 2010 o 15:33
zrób zdjęcie koniecznie 😀😀!!
100dniowka
autor: *Ciaja* dnia 25 listopada 2010 o 22:29
jeśli chodzi o sukienkę to u mnie długość będzie taka standardowa jak na sukienkę tego typu(patrz czyli tak miej więcej do połowy(może troszkę dłuższa) uda.
Zastanawiam się czy kolor brązowy(ciemna czekolada) jest odpowiedni, czy może bardziej karmel czy może wg czarny,
tylko jaka wtedy kokarda?
100dniowka
autor: *Ciaja* dnia 24 listopada 2010 o 23:22
100dniowka
autor: *Ciaja* dnia 18 listopada 2010 o 15:47
umc my będziemy coś kręcić i wczoraj wreszcie narodził się u nas całkiem fajny pomysł 😀
cała impreza będzie w klimatach Moulin Rouge (;/) więc w tym "filmie" cała klasa będzie wyjeżdżała do Paryża 🙂
jakieś śmieszne sytuacje i troszkę animacji w to wejdzie (np. autobus i zdjęcia naszych głów wystające) 😀
troszkę pracy nas czeka ale może być fajnie! 😉
http://allegro.pl/nowa-sukienka-h-m-r-38-limitowana-i1321746105.html może ktoś wie gdzie mogę teraz dostać taką sukienkę?
bo to jedna z niewielu która mi się podoba.. ale stchórzyłam i nie zamówiłam w czas i ktoś mnie ubiegł ;/
moda, ciuchy etc...
autor: *Ciaja* dnia 16 listopada 2010 o 14:36
dziewczyny!
może któraś z was widziała tą sukienkę w którymś warszawskim H&M?
bo boję się kupić przez internet, może być niedobra.. ;(
100dniowka
autor: *Ciaja* dnia 11 listopada 2010 o 22:44
na myśli to i ja mam kilku a nawet więcej ale rozumiesz problem jest inny 😉
będę odwlekać to w nieskończoność aż wszyscy będą zajęci..
100dniowka
autor: *Ciaja* dnia 11 listopada 2010 o 22:36
masakra jakaś...
w sprawie sukienki w sobotę jak będę miała troszkę siły po kursach to skocze do Simple..
a co do partnera to jestem załamana, bo nie należę do tych które podejdą do pierwszego lepszego kumpla i zapytają się "czy pójdziesz ze mną na 100?" boję się porażki ;//
100dniowka
autor: *Ciaja* dnia 11 listopada 2010 o 22:26
mi już 15 razy odechciało się tej studniówki 🙁.
Nie mam sukienki, koncepcji na fryzurę ani partnera ;/.
Jedyne co robię w tym kierunku to jestem w komitecie studniówkowym i ogarniam całe to zamieszanie z dekoracjami, cateringiem, DJ, zaproszeniami etc. ;/
Wynosi nas całkiem nieźle bo 350zł od pary tyle, że jest tu duży wkład własny: pomoc firmie dekoracyjnej, sprzątanie itd idzie na uczestników "balu". Cała impreza odbędzie się jak co roku na hali sportowej i tematem przewodnim będzie "Moulin rouge" co mnie przeraża bo chyba nie muszę tłumaczyć z czym to się kojarzy 🤔 ale niestety zostało to przegłosowane...
matura
autor: *Ciaja* dnia 07 września 2010 o 20:54
no to mamy już małe stadko 😉
damy rade! 😵
jutro zaczynam dzwonić do mojej pani prof od chemii... czas umówić sie na korki.
Od przyszłego tygodnia ruszam z materiałem.. 🤔wirek:
matura
autor: *Ciaja* dnia 07 września 2010 o 18:56
początkowo myślałam nad kierunkiem lekarsko-dentystycznym ale nie czuje się chyba aż tak mocna ;]
zobaczymy co życie przyniesie, może jakieś techniki dentystyczne, może fizjoterapia a może i uda sie na tą stomatologię albo chemie na wacie 😉
ja chemię na rozszerzeniu "tłukę" od pierwszej klasy, tak samo biologię 😉
planuję kursy i chemię prywatnie bo w 3 klasie mamy "aż" dwie lekcje tygodniowo ;/
matura
autor: *Ciaja* dnia 07 września 2010 o 15:34
no to trzymam kciuki za owocne dokształcanie 😅
mam nadzieje że kurs będzie dla mnie dużym kopniakiem do nauki 😉
matura
autor: *Ciaja* dnia 07 września 2010 o 14:36
dzięki dziewczyny, chociaż tyle 🙂
sggw póki co zbiera coraz więcej pochwał więc chyba się skuszę ;]
sei jeśli chodzi o sprawy dokształcania, potrzebuję motywacji, muszę mieć powiedziane co i kiedy zrobić więc wybieram się na kurs bo samej będzie mi sie trudniej zmobilizować.. wiem że to trzeba pracować nad sobą ale mam coraz mniej czasu i dlatego wybieram kurs 😉
matura
autor: *Ciaja* dnia 06 września 2010 o 22:55
Hej!
Mam mały problem i mało czasu więc nie przeglądam całego wątku od początku do końca.
Chodzi mi o kursy przygotowawcze do matury, waham się pomiędzy WUM a SGGW (chodzi mi o dwa przedmioty chemia i biol.). Może ktoś któryś z nich skończył i jest w stanie mi polecić/ odradzić.
Z góry dzięki 🙂
