Aparacik - poprawa urody czy konieczość?

Cricetidae, kolory gumeczek można dobierać, więc nie musisz wcale chodzić z kolorowymi 😉 Ja długi czas nosiłam różowe, takie w odcieniu zbliżonym do koloru ust i wyglądały bardzo estetycznie + ja czułam się z nimi dobrze. Ja bym brała metalowy, te ceramiczne ponoć (?) lubią żółknąć, tak przynajmniej widziałam po swojej znajomej, która nosiła.
mils   ig: milen.ju
03 lipca 2013 20:10
Idę jutro do ortodontki. Ostatnio miałam zmieniany drut... Orto nie mogła włożyć go w jeden z zamków i mało mi nie wybiła zęba. 🙄 Aż się boję, co to będzie jutro...
Cricetidae ja również mam Damona. Jestem z niego bardzo zadowolona, nawet go lubię. 🙂 Podobnie jak karolinaaa zapłaciłam coś koło 5000zł na górę i dół.
karolinaaa,mils, za górę i dół to spoko, tyle samo co za te ceramiczne wychodzi. 5000 zł za jeden łuk to bym nie dała 😉 Ja się będe uzbrajać w Warszawie, ceny raczej podobne.
Goździk, Ja właśnie nie chce mieć tych gumek, w ogóle. Albo bym wybrała jakieś w kolorze aparatu :P No nie podobają mi się na mnie (bo na innych ludziach to tam nie ma dla mnie znaczenia) ja czasem musze sie ubrac w garnitur, dość poważne czasem rzeczy robię i nie mogłabym mieć chyba nic kolorowego na zębach 😉 Albo mi sie tak wydaje 🙂
Wasze orto też mają tyle kolorów ligatur? Nigdy się nie mogę zdecydować, mimo że specjalnie zrobiłam sobie zdjęcia, aby mieć wybrany kolor. 🤣


Florcik tak! mój orto też ma miliony kolorów, jeszcze do niedawna przychodziłam i miałam wyrzuty sumienia, że biorę zawsze różowe  😁  ale różowe najlepiej wyglądają na zębach  😜
Florcik, miałaś już te niebieskie (pod zielonymi) z ostatniego zdjęcia>? wyglądają obłędnie... a moja orto takich nie ma 🙁
szalonakobyła, miałaś, na początku bardzo fajnie wyglądały, ale po ok.2 tygodniach zzieleniały - nad czym baardzo ubolewam, bo początkowy odcień jest super! 🙁
Babi, teraz właśnie mam różowe i suuuuper efekt! Jeśli nie będę miała wyciągu koralikowego na następnej wizycie to też pewnie postawię na jakiś róż lub ten jasny fiolet widoczny na zdjęciu. Jedynie obawiam się, że wypłowieje szybko. 🙂
łe to lipka... ja już przerobiłam wszystkie odcienie niebieskiego. Teraz myślę czy różowy i jaki czy czerwony 😀
przy niebieskich gumkach moje zęby wyglądają na żółte, jak zażyczyłam sobie jasny fiolet, na zębach wyglądał jak bardzo ciemna śliwka. po kilku takich ekscesach z kolorami zrozumiałam, że jasny róż jest jedynym właściwym wyborem  😜  a różowy łańcuszek wygląda po prostu obłędnie  😍
Siwa953   przyszłość zaczyna się dziś, nie jutro.. :)
19 lipca 2013 21:25
ja zawsze  stawiam na czerwony i ciemny fiolet , jednak po ok. tygodniu  stają się one ciemniejsze.
Wybrałam też niebieski, byłam w poniedziałek, w czwartek odpadł mi zamek ,więc na dół dostałam nowe gumki - jak spojrzałam w lusterko przeżyłam szok. Górne gumki są już zielone, nie polecam. Następnym razem spróbuje różowe 🙂

Ma ktoś z was pierścień? Mi wczoraj założyła i jak patrzę, że cały ząb jest oklejony to boję się pomyśleć jak ona mi go zdejmie,przecież mi go wyciągnie razem z zębem  😵

Nie polecam gumek białych czy przezroczystych, zaraz się robią żółte i naprawdę wygląda to nieciekawie. Ja zawsze kombinowałam z zielonym bądź pomarańczowym, nigdy nie prezentowało się źle.
Mnie sie zawsze ortodontka pytala, ktory odcien czerwieni dzis wybieram bo tylko od swieta mialam inne 😉 W srode zdjełam aparat i nadal nie moge sie przyzwyczaic, klej od drucika na gorze mi strasznie przeszkadza.

Ma ktoś z was pierścień? Mi wczoraj założyła i jak patrzę, że cały ząb jest oklejony to boję się pomyśleć jak ona mi go zdejmie,przecież mi go wyciągnie razem z zębem  😵




Pierścienie ma każdy kto ma aparat stały i każdy ma je zdejmowane razem z aparatem bez utraty zębów.
Gllosia, nie każdy, ja mam rurki 🙂.
Alabamka, ile nosiłaś?  Ehh, mi zostały jakieś 3 miesiące noszenia i już mi smutno.
Gllosia, nie każdy, ja mam rurki 🙂.



A to sorry, z tym się nie spotkałam :P
Nie mniej jednak pierścienie to rzecz normalna i normalnie się je potem ściąga 🤣
Florcik, założyłam 10.2010, miałam nosić ok. 3,5 roku, ale jakos szybko mi się wyprostowały, że aż ortodontka jest zadziwiona i mną zachwycona 😀 Przy mojej wadzie to na prawdę szybko bo nawet 3 lat go nie miałam. Teraz tylko pilnować i trzymać kciuki by się tak trzymały jak są.
Ja przy dopasowywaniu i zakładaniu pierścieni (miałam dokładane po założeniu aparatu) płakałam z bólu, jak myślałam o zdejmowaniu to robiło mi się słabo (a jestem dosyć odporna na ból). Kilka tygodni temu, po pół roku, musiałam mieć jeden zdjęty i założony ponownie i nie było żadnego problemu. Niesamowite jak to się zmienia!

Odnośnie gumek - pamiętam, że miałam jasnofioletowe (bardzo mi się nie podobały), seledynowe (nawet ładne), ciemnoróżowe (bardzo OK), ale najlepsze były jaskraworóżowe, a od jakiegoś czasu noszę tylko pomarańczowe, moje ulubione 😉
Siwa953   przyszłość zaczyna się dziś, nie jutro.. :)
20 lipca 2013 20:59
[quote author=Siwa953 link=topic=771.msg1831076#msg1831076 date=1374265501]

Ma ktoś z was pierścień? Mi wczoraj założyła i jak patrzę, że cały ząb jest oklejony to boję się pomyśleć jak ona mi go zdejmie,przecież mi go wyciągnie razem z zębem  😵




Pierścienie ma każdy kto ma aparat stały i każdy ma je zdejmowane razem z aparatem bez utraty zębów.
[/quote]

No ja mam ponad rok aparat i jakoś dopiero teraz mam założony pierścień więc widzisz, nie u wszystkich tak jest. A zdejmowany mam za 3 miesiące  😜 nie wiem czy opłacało się ten pierścień zakładać  😂
jest tutaj jakaś była posiadaczka diastemy? 😉
hanexxx, jeszcze nie była ale prawie 😀
szalonakobyła a kiedy ściągasz aparat? 🙂
Ja mam, ale powstałą w wyniku leczenia hehe 😁
Ja też w trakcie leczenia diastemy😉
Niestety musiałam przerwać leczenie na pare miesięcy... Normalnie już bym miała zdjęty aparat i piękny uśmiech a tak praktycznie zaczynam od początku...

I mam takie pytanie... Bo na razie nie mam założonego ponownie aparatu stałego tylko przez kilka miesięcy mam nosić tem wkładany. Orto kazała nosić jak najczęściej ale w ciągu dnia mało kiedy mogę sobie pozwolić więc zazwyczaj noszę tylko na noc...
Czy te aparaty w ogóle coś dają? Czy kilku miesięczne leczenie nim już coś pozmienia?
Na szczęście w październiku chyba już założę znów swoje druciki😀
szalonakobyła Julita ja mam aparat od niespełna 5 miesięcy i szpary już nie ma 🙂 a teraz nosze łańcuszki żeby reszta zębów się dosunęła, aparat mam mieć ściągnięty jakoś na Wielkanoc ale teraz moją zmorą jest retencja :/ dowiedziałam się że diastemy są wadami, które mają mega zdolności do powracania 🙁 zdaję sobie sprawę z tego, że do końca życia będę nosiła ten przyklejany drucik no i przez jakiś czas wyjmowany aparat ale i tak się boję, tym bardziej, że moja orto powiedziała, że przyklei mi drucik tylko na jedynki kiedy ja miałam przerwę między jedynkami i jedną między jedynką i dwójką oraz dwójką i trójką :/ więc uważam, że drut powinien sięgać aż do kłów
Ja będę miała nadbudowywane zęby po leczeniu więc mam nadzieję, że to trochę utrudni 'powrót'😉
Julita a jak zdjęłaś aparat to nie cofnęło Ci się to co już było naprawione?
Cofnęło się🙁 Ale ja przez te kilka miesięcy nie miałam ani aparatu wkładanego na noc ani drucików ani nadbudowy więc to było oczywiste że się cofnie;(
Julita a które zęby będziesz miała nadbudowane?
Julita,
te wkładane aparaty dają efekty tylko przy sumiennym ich noszeniu😉 jak założysz go na 4godz dziennie, to wiadomo, że efektów nie będzie lub będą prawie niezauważalne
Och nie no to muszę się bardziej przypilnować i nosić jak najwięcej:/

hanexxx jedynki chyba dwójki.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się