Ja dorwałam się do nieco niższej półki niż te o których obecnie debatujecie i obkupiłam się w Horze.
Polarek Sara - milutki w dotyku, super leży i fajnie wykonany, bez żadnych niedociągnięć.
I bryczesy Silvia
Trochę się bałam jakości przed zakupem, ale pierwsze wrażenie zupełnie odmieniło moje odczucia, chyba to nie moje ostatnie ciuchy z Horze.