W takim razie moje konie, oraz konie w stajni w której stoję są z innej planety. Wiele z nich na pastwiskach śpi (na leżąco / stojąco), jedząc poruszają się nieznacznie. Oczywiście potrafią nawet galopować "ile fabryka dała", ale generalnie jesli w ogóle się poruszają to raczej snują od kępki trawy do kępki z przerwą na drzemkę.
Co do związku między umaszczeniem zebry a atakami owadów - poparciem tej teorii są publikacje naukowe
http://www.nature.com/ncomms/2014/140401/ncomms4535/full/ncomms4535.htmlZ tym, że badane są owady nie występujące w naszym klimacie... Drapieżniki nie mają z tym nic wspólnego...