prawko

Ponia   Szefowa forever.
11 maja 2015 21:39
Czy jest ktoś tutaj, kto najpierw miał C a później  robił do tego E?
Gniadata   my own true love
11 maja 2015 22:23
infantil eej, ja narzekam w drugą stronę, kompaktowe autka (albo amfibie :emoty327🙂 są przemegasuper, ale w spotkaniu z takim smokiem jak nissan kaszmirowej mogą skończyć marnie 😁
Gniadata, nie martw się, moja mama mówi powiedziała, że jak zdam państwowy to nic nie znaczy. Dopiero jak ona uzna, że umiem jeździć to dostanę kluczyki 😜
Gniadata   my own true love
12 maja 2015 15:03
czuje sie duzo bezpieczniej 😜
(haha moi mowili tak samo, i do dzisiaj pojechalam nigdzie sama... bo wlasciwie nie mam gdzie xD)
Dziewczyny, na jakim poziomie byłyście po 30 godzinach? Bo mi instruktor powiedział, że generalnie wszystko ok i dobry pułap pod egzamin jest, ale przydałyby się jeszcze jazdy. I teraz nie wiem czy mówi tak, bo każda godzina to dla niego kasa, czy rzeczywiście. Co by nie było w sobotę praktyczny wew. i zobaczymy.
To może po praktycznym wewnętrznym zdecyduj, czy bierzesz dodatki czy nie? Sprawdzisz się na takiej typowej egzaminacyjnej trasie  🙂
Bo ja generalnie już od jakiejś 20 godziny jeździłam totalnie swobodnie, nie robiłam błędów itp. a wzięłam łącznie 6h dodatków, czyli trzy jazdy. 4h przed pierwszym egzaminem i 2h przed drugim, bo nie byłam gotowa psychicznie na egzamin  😁
No i Ty najlepiej 'znasz' swojego instruktora, jak masz z nim dobry kontakt i widzisz, że jest fair w stosunku do Ciebie to raczej Cię nie naciąga. Mój po 30h powiedział, że nie potrzebuję więcej jazd a ja go wyśmiałam i kazałam się wpisać na dwie następne, bo moja psychika była bardzo mocno przyblokowana.  😁
Gniadata   my own true love
12 maja 2015 17:41
kaszmirowa ja byłam przygotowana ogólnie całkiem całkiem tylko parkowanie leżało, ale ogólnie ponoć gdyby nie to to bym zdała także chyba się da bez dodatkowych (chociaż ja miałam 2h jazd gratis bo załapałam się na promo :hihi🙂
no ale ogólnie zgadzam sie z infantil - my nie wiemy jakiego masz instruktora, sama musisz go ocenić: czy chce dostać jakąś premie czy zależy mu na tym, żebyś zdała za pierwszym.
Czy jest ktoś tutaj, kto najpierw miał C a później  robił do tego E?

Moja dobra koleżanka zrobiła. Ja tez planuje
Zdałam! 😅 Stresowałam się strasznie, ale jak wsiadłam do samochodu, to mi przeszło. W poniedziałek umawiam się na teorię, a później nie wiem czy będę brała doszkalające czy od razu praktykę. Mam jeszcze chwilę do namysłu.
Jak jesteś niepełnoletnia to tylko pamiętaj, zeby do WORDu jechac z rodzicem, bo Cie nie zapisza na teorie. Mi o tym instruktor zapomnial powiedzieć i za karę wiózł mnie jednego dnia dwa razy na Bródno  😁
Serio?? Mi nikt nie powiedział, dzięki za informacje, bo bym się przejechała w poniedziałek bez sensu. Ale tak btw to to jest bez sensu, przecież rodzic już podpisywał zgodę w starostwie 😵 No cóż mama się ucieszy.
Serio, serio. Dla mnie to też nielogiczne, ale na własnej skórze przekonałam się, że tak niestety jest. Rodzić musi wypełnić zgodę w okienku w WORDzie. Całe szczęście jest to jednorazowa zgoda i już zapisując się na praktykę nie trzeba rodzica ciągać  😉
Infantil, byłam z tatą, ale był mi kompletnie niepotrzebny. Nic nie podpisywał.
A dzisiaj zdałam teorię - 74/74 😅 Już ostatnia rzecz przede mną - praktyczny, ale dopiero za tydzień.
Czy jest ktoś tutaj, kto najpierw miał C a później  robił do tego E?

Jest, potrzebujesz cos wiedziec na ten temat?
Ile czekałyście na odbiór prawka? Egzaminator powiedział mi, że za 3 tygodnie, a wydawało mi się, że krócej to trwa.
wniosek poszedł w poniedziałek a w czwartek czy piątek miałam już prawko.
Gniadata   my own true love
19 czerwca 2015 23:37
koło 2 tyg, nie pamietam dokladnie.
Ok, dzięki :kwiatek: . Nie zostało mi nic innego jak cierpliwie czekać.
korzysta(ł) ktos moze z platformy ltesty.pl?
Facella   Dawna re-volto wróć!
14 września 2015 21:59
Zapisałam się dziś na kurs, od razu mieliśmy pierwszy wykład teoretyczny - moim zdaniem facet super tłumaczy 😀 trochę się boję jazd, bo nigdy w życiu nie siedziałam za kółkiem, ale jeśli wszyscy instruktorzy mają takie podejście, jak on, to będzie dobrze - więc z drugiej strony nie mogę się doczekać 😁 tempo mamy niezłe, prowadzący uznał, że w przed październikiem zaczniemy jeździć.
Facella, my też po niewiele ponad 2 tygodniach teorii jeździliśmy 😀 nie przejmuj się, że nigdy wcześniej za kółkiem nie siedziałaś, to raczej normalne. A przynajmniej powinno być normalne, bo ten kto siedział, to bez prawka. Jakoś jestem przeciwna takiemu kombinowaniu "byle se pojeździć przd kursem". Później się tacy rozpędzają i po ulicach jeżdżą. Powodzenia! 💃
Anderia   Całe życie gniade
24 września 2015 11:41
No dokładnie, większość znanych mi kursantów (w tym i ja sama) zaczyna kompletnie od zera i przez te 30 godzin absolutnie daje radę. Zresztą trzeba pamiętać, że raz, że każdy samochód jest nieco inny - więc dobrze do egzaminu nauczyć się tylko oznaczeń, kontrolek itp w konkretnym samochodzie "szkolnym" niż miałoby się pomylić z innym. Druga sprawa - jazda egzaminacyjna sobie, a taka na co dzień po drogach sobie 😉 więc pod egzamin też trzeba się ustawić z pewnymi sprawami, na które normalnie się nie patrzy, a dla egzaminatora mogą być grzechem śmiertelnym. Jak na przykład czerwone światło i strzałka warunkowego skrętu w prawo, albo nieszczęsne ograniczenie do 50 w terenie zabudowanym. 😉

Swoją drogą, u mnie już bliżej niż dalej... Pod koniec lipca zaczęłam kurs teoretyczny, a teraz już z 6 jazd zostało i w przyszłym tygodniu egzamin wewnętrzny, no a jak wszystko dobrze pójdzie, państwowe. Kurczę, fajny czas, będę miło wspominać. Trafił mi się super ośrodek i instruktorzy (mam zajęcia z dwoma wymiennie, a i wykładowca był spoko), a szczególnie jeden instruktor, który ma w zwyczaju przynosić plecak z płytami wszelakimi i różnorakimi, z muzyką w moim mniemaniu porządną. 😀 Więc zajęcia w naprawdę fajnej atmosferze. W dodatku ośrodek jest poza miastem, więc fajnie, bo pierwsze jazdy miałam na dróżkach poza terenem zabudowanym, z ruchem-widmo, więc nie było takiego stresu jak gdybym była rzucona od razu na głęboką wodę w miejskie warunki. Ale wiadomo, że tutaj każdy trochę inaczej to postrzega. Do miasta mnie wpuszczono gdzieś na 3 jeździe i wszyscy przeżyli. 😀
Katharina   "Be patient and trust in the process"
07 października 2015 08:13
Piszę z ogromną prośbą  🙇

Z jakiej stronki najlepiej uczyć się i ćwiczyć do testów na prawko? Co polecacie? Macie jakieś przetestowane?

Z góry dzięki za odpowiedzi !  :kwiatek:
Ja polecam prawkobazapytan.pl, w sumie uczyłam sie tylko z tego i za pierwszym razem sie udało.
Katharina   "Be patient and trust in the process"
07 października 2015 09:07
aaga84 Dziękuję  :kwiatek: Tylko, że żeby móc przystąpić do testu trzeba mieć konto na facebook'u  🙁 

Ktoś coś jeszcze?  😉
Facella   Dawna re-volto wróć!
07 października 2015 09:28
Nie dostaliście na kursie płyty z testami? Myślałam, że wszędzie już dają... Moja akurat nie działa  😂
Katharina   "Be patient and trust in the process"
07 października 2015 09:41
Powiedzmy, że prawko trzeba zdać jeszcze raz  😉 I na kurs nie uczęszczam dlatego potrzebna mi sprawdzona stronka na której można poćwiczyć  :kwiatek:
też polecam prawkobazapytan, nie mialam zadnych ksiazek ani nic takiego, smigalam tylko z tej strony i tez zdalam za pierwszym  🙂
Pomagam dwom kolezankom przygotowac sie do egzaminu na prawo jazdy. Po godzinie jazdy wysiadam z auta sztywna 😁 Podziwiam instruktorow - mega stresujace zajecie!
Facella   Dawna re-volto wróć!
07 października 2015 12:25
Naboo, ale wiesz, że tak nie można?  😲
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się