siano jako podstawowa pasza objętościowa
Orzeszkowa, wszystko to jest w sianie, z tym że po pokosach ta słoma niknie w sianie (jest jej niewiele w stosunku do masy siana) jest jasna, bo wypłukana a kup jako tako juz nie widac, bo sie rozmywają z deszczami i śniegiem i wchłaniają w ziemie. Robale na łąkach kośno pastwiskowych będą zawsze, bo ilu rolnikow odrobacza swoje zwierzęta? Jak czesto? Raz do roku?
(Dlatego trzeba odrobaczac konie te 3-4 razy do roku. )
A grzyby... no cóż, tez sobie w mniejszym lub wiekszym stopniu są pewnie obecne, stąd teraz tyle wynalazków typu parowniki, inhalatory... 😉
Co do nikniecia staroci w nowym sianie.
U nas w okolicy jest duzo łąk, ktore sie kosi raz i zbiera siano dla doplat. W zeszlym roku kilka takich łąk sobie wykosilismy, bo wlascicielom nawet bylo to na reke.
Byla jedna łąka, ktora rok wczesniej byla skoszona i do zeszlego roku "siano" bylo pozostawione na wałkach. Ten sasiad poprosil nas, abysmy mu to do doplat wykosili, wiec tez tylko skosilismy i reszte prac zostawilismy wlascicielowi, w koncu to nie bylo dla nas atrakcyjne siano. Jak juz bylo wiadomo, ze bedzie malo siana z powodu suszy, ktos sobie przyjechal, zbelował i sprzedał... do podwarszawskich stajni... świeże razem ze starym... uwierz, ze wszystko razem wyglądało całkiem nieźle. Gorsze siano widywałam po stajniach :P
A co z ewentualna pleśnią czy robalami?
odpowiadam na Twoje wcześniejsze pytanie:
nie zauważyłem ani pleśni ani robali. Pleśni nie widać ani nie czuć, więc nie badamy siana na obecność pleśni. Koni nie odrobaczamy, bo w kupach badanych przez weterynarzy nie ma robali. Albo są śladowe ilości. A decyzja czy i czym odrobaczać i tak należy do wetów (sami dr prawie hab z UP, żeby nie było że z Koziej Wólki). Przez 4 lata odrobaczaliśmy tylko raz.
A moj sąsiad dziś od rana nawozi łąki obornikiem...
No właśnie mój też. Jakas nowa moda. A ja z tych łąk mam siano później i teraz myślę- będzie siano czy nie będzie?
Dziękuje wszystkim za odpowiedzi w temacie eko-nawozu.
Sąsiad (ten sam co teraz obornik wywala) radzi żeby ekologicznie sypać teraz wapnem. Pierwsze słyszę. Co Wy na to?
dziewczyny czy koś podawał siano w granulkach? To są zwykłe trawokulki, czy można tym zastąpić całkowicie siano?
http://ogloszenia.re-volta.pl/inne/szczegoly/56365?q=&kategoria=&lokalizacja=1&widok=0&strona=8
Rudzik. Balot waży okolo 200 kg, czyli zgadzało by się, ze jest to czyste siano. Załączony jest jakis dokument, niestety nic tam nie widze (z komórki).
Taki durny żart... a w czopkach nie mają? :P
Piece of Hay... wapnuje sie kwasne gleby, aby w nadmiarze nie wyrastały kwaśnolubne rośliny, ktore niszczą łąkę. Poza tym troche odkaza pastwisko.
Piece Of Hay, łąki wapnuje się późnym latem / wczesną jesienią... Jak teraz wrzucisz wapno efekt uzyskasz gdzieś koło ... grudnia 😉
Rudzik. Balot waży okolo 200 kg, czyli zgadzało by się, ze jest to czyste siano. Załączony jest jakis dokument, niestety nic tam nie widze (z komórki).
Taki durny żart... a w czopkach nie mają? :P
Megane jest załączony dokument z Instytutu Weterynarii, ale na kompie też nie widać co jest w tym dokumencie. Nie ukrywam, że takie granulki wyeliminowały by u mnie problem kurzu, czopki w sumie też by się przydały, że też nikt jeszcze nie wymyślił 🤣
Rudzik, i co wkładałabyś te 10 kg czopków dziennie koniowi w... no w środek konia? 😁
Gaga jeśli przestałby się przez to dusić- to tak 😁
jest granulowana lucerna i trawokulki, mają je w Pro linen, może to dostawca? i granulat jest Ok? Rudzik, zadzwoń, zapytaj się, zeskanują ci certifikat. I daj znać, bo to ciekawy kontakt.
[quote author=_Gaga link=topic=62364.msg2526313#msg2526313 date=1460188127]
Rudzik, i co wkładałabyś te 10 kg czopków dziennie koniowi w... no w środek konia? 😁
[/quote]
Jeśli byłyby w mocnym koncentracie, to zapewne nie az 10 kg 😉
Ciekawe, jak ze skarmianiem tego. To sie wczesniej namacza? Bo chyba jakby koń zjadł te powiedzmy 2,5 kg w ciągu godziny i to by napęczniało... to chyba jako dodatek tylko...
Megane, toć to normalne trawokulki, które bezpieczniej podawać moczone, bo pęcznieją...
Aaaaaa.... o ja goopia 😀 bo ja raz miałam takie bez namaczania, ale wielkości mandarynki i to bylo takie na wpół miękkie i podawalo sie bez namaczania. No ale granulatem nigdy nie spasałam, wiec nie wiedziałam 🙂
Dzięki 😉
Rozmawiałam z facetem. Cena jednej tony z transportem wyn.890 zł. 600 jeśli się zamówi całego tira czyli 24tony. 1m3 granulatu waży 600kg. Na 100 gr.granulatu potrzeba 300 gr.wody.
Dodaję dokument,który mi wysłał
Rozmawiałam z facetem.
zagadnęłaś może w jakich workach ? 🙂
Big-bag o wysokości 2 m na palecie o wymiarach 1,2x0,8 m = 1 tona. Jedyne opakowanie. 890 zł to cena dla wysyłki właśnie jednej tony i dlatego tak drogo w porównaniu do tych 600 zł, bo to kurierem jedzie.
Marek Klaster dziękuję za informację 🙂 bardzo szkoda....... cena wielce atrakcyjna, ale nie mam żadnej możliwości ogarnięcia big bagów.... no cóż, trudno ......
🙂 ile czasu namawiałem rolnika żeby zastosował choćby "worki do ziemniaków" to tylko ja wiem 🙂 nie dał się namówić 🙂
Marek Klaster, w takich ilościach to chyba tylko hodowle bydła wezmą niestety 🙁
Jakby rolnik przebranżowił się na detal (worki jutowe 30 - 50 kg), byłaby pewnie szansa sprzedać koniarzom. A tak ciężko niestety 🙁
dokładnie tak jest niestety, ale pewnych rzeczy na chwilę obecną nie przeskoczę 🙁
podobną sytuację mam ze słomą w granulkach (taki typowy pellet ze słomy ale z dodatkiem siana w proporcji 800 kg słomy + 200 kg siana), tylko luz lub worki big-bag po 1 tonie, i tu niestety nawet nie chce przygotowywać palet do wysyłania po 1 tonie 🙁 a towar chociażby na podściółkę super i w fajnej cenie bo 420 zł/tona (big-bag + 50 zł) ale ilości tylko po 24 tony 🙁
I to jest właśnie problem.Na pierwszy raz,na próbę można zamówić tonę-ale 24?I co zrobić z reszta,jak się nie sprawdzi?Toz to kupa kasy....
Marek Klaster, taką słomę sama bym wzięła, ale nie 24 t 🙁
wytłumaczcie mi proszę w czym jest problem z big bagiem? Nie można go wsadzić do stodoły i skarmiać sobie po te 10-20 kg dziennie? Wsypuje się na taczkę, albo przyczepkę i dowozi do boksu. Czy to się psuje po otwarciu? przecież to jest pellet, jeśli balot wytrzymuje cały sezon w stodole to big bag nie wytrzyma?
Nie ukrywam, że ściółka słomiana tez atrakcyjnie wygląda, więc może warto pomyśleć o mniejszych odbiorcach? W chwili obecnej najtaniej ma chyba EquiStraw, niecałe 700zł za tonę z dostawą, więc Wasza cena Marek Klaster jest mocno konkurencyjna.
wytłumaczcie mi proszę w czym jest problem z big bagiem? Nie można go wsadzić do stodoły i skarmiać sobie po te 10-20 kg dziennie?
nie uniosę 😉 nie ma stodoły w pensjonacie...... jest strych nad stajnią na siano, a wiata na słomę, worki z owsem w garażu właścicielki 😉 inne worki mogłabym tam zrzucić, ale big baga ? zwyczajowo kurierzy i tak mają pretensję gdy przywożą "moje" worki ważące po 30 kg. taczką przewożę spod bramy do paki. big bag to jednak wyzwanie transportowe......
Rudzik, nie ściągnę z auta. Nawet jeśli pomoże mi Pan Tato, to 1 t nie damy rady ściągnąć 🙁
Poza tym wygoda żadna - ciężko coś z BB wyjąć - szczególnie gdy mówimy o ściółce.
i tylko tyle? bo rozumiem, że nie chodzi o to że się szybko przeterminuje?
Więc jeśli mam wózek widłowy pod ręką, wolną stodołę i kochanych stajennych, którzy mi codziennie łopatą z BB pellet na taczkę załadują i przewiozą pod boks to żaden problem? na dwa konie-zaznaczam.
Rudzik, pytanie czy wózek am wystarczające:
a) udźwig
b) wysięg
BB - szczególnie tego typu potrafią być dość wysokie razem z uchem.
Gaga tym wózkiem ściągali mi tonową paletę z pelletem z ciężarówki, więc chyba ma odpowiednie parametry. O sprzęt się nie martwię bo zaplecze maszynowe w Naszej stajni jest spore, jak nie wózek, to HDS na przyczepie, albo kopara albo inny cud techniki.